[rane]

Witam Na wstępie przyznaję się, że nie należę do zaszczytnego grona posiadaczy Maców. Interesuje mnie jednak kwestia architektury sprzętu dla Maca. Czym się różni od PC ogólna budowa kompa, bo z tego co się zorientowałem całość wygląda dość podobnie: płyta główna i reszta na niej + dysk i DVD/Blueray. Zatem, czy PC-towy kolega może liczyć na pomoc? Zasadniczo chodzi mi o odpowiedź na pytanie: Dlaczego pomimo procesora Intela oraz możliwości zainstalowania Windowsa aplikacje dla Win pod PC nie chcą działać? Chyba, że się mylę, ale nie mówię tutaj o żadnej emulacji etc. tylko o zwykłym uruchamianiu aplikacji.

[Zbig.AppleUser]

Jeśli zainstalujesz na Macu Windowsa, to odpalisz wszystko to, co działa pod Windowsem. System operacyjny Mac OS nie jest kompatybilny z windowsowym oprogramowaniem.

[rane]

Ok, dzięki. A co z samą budową kompa? Dlaczego Mac to Mac, a PC to PC? Czym się różnią? Nie chodzi mi o prawne kwestie Apple i IBM tylko o łopatologiczną budowę: płyta główna na której jest karta graficzna, RAM, procek etc. I jak wygląda kwestia ze sterownikami lub wymianą podzespołów? Wszystko z PieCa pod Windowsem na Macu pasuje i działa czy też może na odwrót?

[Roberto]

Mac = komputer marki Apple. Tyle. + drobne różnice jak EFI zamiast BIOSu. Ewentualnie jakiś mały kawałek hardware mówiący "I'm a Mac". W samej budowie się nie różnią.

[rane]

Czyli karta graficzna dla odpowiedniego interfejsu powinna działać zarówno na PC jak i na Macu? Sterowniki pod Win także powinny zadziałać na Macu (pracującym na Windzie), chodzi o system tylko czy tak?

[pkobierecki]

Gdzieś słyszałem o jakimś procesie "falshowania" kart graficznych, ale lepiej niech się ktoś znający wypowie, nie wiem czy to jeszcze nie jest z czasów Power PC

[madmax332-802bc1e3e2]

Sterowniki urządzeń podobnie jak karta graficzna (i inne urządzenia typu skaner/drukarka itd.) muszą być w wersji dla Mac OS X. Nie można tak po prostu wrzucić/używać tych przeznaczonych dla łindołs, gdyż najzwyczajniej nie będą działać.

[macieks72]

@up, flashowanie to nie sterowniki, flashujesz bezpośrednio kartę, a ten kod który tam wgrywasz/zmieniasz jest niezależny od systemu.

[rane]

Sterowniki urządzeń podobnie jak karta graficzna (i inne urządzenia typu skaner/drukarka itd.) muszą być w wersji dla Mac OS X. Nie można tak po prostu wrzucić/używać tych przeznaczonych dla łindołs, gdyż najzwyczajniej nie będą działać.

Ok, rozumiem, a przynajmniej tak mi sie wydaje, ale Tobie chodzi o Maca działającego na na Mac OS X. A czy Mac działajacy na Windowsie XP zaakceptuje sterowniki przeznaczone dla PC na Windowsa XP? Skoro różnice w budowie kompów są niewielkie wydaje mi się, że wszystko powinno działać, ale wolę się upewnić. Zatem?

[madmax332-802bc1e3e2]

Po jakiego grzyba w takim razie kupować/używać Maca ? Do tanich one nie należą, a za tę sumę lepiej kupić wypasionego PeCeta i przestać kombinować z Macami jak blacharz. Mac to architektura zamknięta i wszelakie w nią ingerencje z reguły nie kończą się dobrze. Gdy coś pójdzie nie tak - serwis drogi a przynajmniej nie jest opłacalny. W przeciwieństwie do PeCeta - wszystkiego wszędzie pełno i o wiele taniej.

[rane]

Hej, ale ja nie kupuje Maca, zwyczajnie zainteresowałem się tym tematem, spokojnie ;-) I co to znaczy, że ingerencja z reguły nie kończy się dobrze? Czyli jednak wymiana podzespołów w macu to nie taka prosta sprawa jak w PieCu? Stery nie działają na Macu z Windowsem pomimo, że są dla Windy, ale na PC czy jak?

[madmax332-802bc1e3e2]

Napisałem przecież asekuracyjnie "kupować/używać" , spokojnie - po prostu mówię tylko co i jak aby nie było ewentualnych rozczarowań. Mac to nie PC nie można sobie żonglować swobodnie podzespołami jak na PC. To architektura zamknięta - czyli oprócz pamięci RAM od PC nie wymienisz sobie tak po prostu niczego. Co do łindołs na Macu się nie wypowiem - nie używam.

[mumok77]

Łopatologicznie: Pc do Apple to jak Fiat do Mercedesa. I to i to jeździ tylko to drugie z większą klasą I to i to modernizujesz tylko ,że to pierwsze musisz a drugie możesz lub zmieniasz na nowy model. I to i to czasami zawiedzie tylko ,że to pierwsze znacznie częściej (szczególnie w oprogramowaniu). Joke

[madmax332-802bc1e3e2]

Lub jeszcze inaczej: Mac to taki firmowy garnitur szyty na miarę przez jego producenta, PC to coś w rodzaju ciuchów z lumpeksu = wybierasz, przebierasz itd. .

[rane]

Ok, dzięki. Zatem czekam na jakiegoś użytkownika Windowsa na Macu, aby dowiedzieć się jak to jest ze sterami. Znajdzie się ktoś taki?

[FaFaL]

Wszystkie sterowniki pasują. Osobą powyżej chodzi o to że za wiele do Maca nie włożysz ponieważ Mac mini i iMac mają budowę dosyć zamkniętą. Jedynie właściciele MacPro mogą w nim zmieniać karty itp.

[Laupheer]

Nie potrzeba użytkownika windy na Maku, żeby odpowiedzieć Ci na to pytanie. Jak zainstalujesz windę na Maku, to jest prawie dokładnie tak, jakbyś miał windę na PC. Działają wszystkie programy, sterowniki do zewnętrznych urządzeń też wszystkie pod windę. Natomiast sterowniki do samego komputera są na płycie dołączanej z komputerem, bądź w internecie (tego nie jestem do końca pewien). Natomiast używając Mac OS X-a, co jest znacznie lepszym rozwiązaniem, trzeba mieć sterowniki pod Mac OS X do zewnętrznych urządzeń, jak drukarki, skanery etc. Natomiast Do wewnętrznych nie potrzeba. System ma wszystko do każdego Maka, który go uciągnie (wiadomo, że najnowszego Mac OS X-a komputer z przed kilku(nastu?) lat nie uciągnie). Co do podzespołów: spokojnie można wymieniać RAM, dysk(i), DVD również, ale to raczej rzadko. W Makach Pro można wymienić również kartę graficzną, jednak musi być ona przygotowana do pracy z Makiem (nie Mac OS X-em, a z samym hardwarem) – tzw. flashowanie polega na zmianie (BIOS-u/firmware/oprogramowania – nie pamietam nazwy) samej karty graficznej. Wtedy, jeśli Mac OS X ma sterowniki dla takiej karty, można kupić zwykłą pod PC i ją sflashować. Oczywiście są specjalnie dedykowane pod Mac OS X. Również w Maku Pro można dokładać "karty rozszerzeń", jak w PC, z tą różnicą, że wszystkie są pod PCI-e – nie orientuję się, czy muszą być dedykowane pod Maki, czy nie. Dlaczego Mac to Mac, a PC to PC? PC jest baardzo dużo różnych, dziwnych, do tego ogromna masa sterowników, oprogramowania... Jak to wszystko się ze sobą połączy, to nigdy nie wiadomo, czy będzie działać. Mac to w dużej części PC, jednak taki stricte dedykowany pod swój system. I to jest największa zaleta Maków – integracja oprogramowania ze sprzętem. Mac OS X jest _tylko_ na Maki (każde eksperymenty w stylu Hakintosh to tylko eksperymenty, które czasem się udają, a czasem nie) i nie musi mieć różnych śmieci, żeby obsługiwać miliony konfiguracji.

[mumok77]

Dlaczego Mac to Mac, a PC to PC? PC jest baardzo dużo różnych, dziwnych, do tego ogromna masa sterowników, oprogramowania... Jak to wszystko się ze sobą połączy, to nigdy nie wiadomo, czy będzie działać. Mac to w dużej części PC, jednak taki stricte dedykowany pod swój system. I to jest największa zaleta Maków – integracja oprogramowania ze sprzętem. Mac OS X jest _tylko_ na Maki (każde eksperymenty w stylu Hakintosh to tylko eksperymenty, które czasem się udają, a czasem nie) i nie musi mieć różnych śmieci, żeby obsługiwać miliony konfiguracji.

Chyba że Steve wpadnie na jakiś autorski pomysł i wtedy trzeba pokombinować

[528eae9968]

Mac ma inną baterie na płycie głównej A nazwa Mac wywodzi się jeszcze z innej architektury (PPC albo jeszcze Motorola). Po za tym PC to Personal Computer a jak wiadomo pierwszym takim był Apple I

[mekintosz]

Pierwszym komputerem osobistym szeroko sprzedawanym wcale nie bylo Apple I (tak samo jak pierwszym PC z GUI nie byl Macintosh czy Lisa). Pierwszym bylo Altair 8800 (Bill Gates i Paul Allen napisali dla niego BASIC'a, a pozniej zdarzylo sie wiele rzeczy i jestesmy w roku 2010 ). Natomiast nazwa mac wywodzi sie od gatunku jablek, nie od architektury Kazdy mac to PC (PC - Personal Computer), ale wiem o co chodzi Dzisiejsze maki poza posiadaniem EFI zamiast biosu nie roznia sie niczym od PC. Korzystaja z tych samych procesorow, chipsetow, kart graficznych, dyskow twardych, napedow itd. Nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze jak "sie to wszystko polaczy to nie wiadomo czy bedzie dzialac" ? A dlaczego ma nie dzialac - popracuj dzisiaj troche pod winda - konfilkty driverow to juz zakurzona polka. Wszystko przeciez dziala, PC sa uzywane na calym swiecie, a jako ze korzystaja z tego samego hardware'u co Apple to i sterowniki do sprzetu pisza Ci sami producenci - Apple nie pisze sobie sterownikow pod swoj sprzet wiec tak samo jak w windowsowych, tak samo w makowych sterownikach (chocby od karty graficznej) moze byc blad, czasami nawet ten sam. Roznica jest tylko taka, ze update'y sterownikow do windndowsa wychodza czesciej (z reguly, szczegolnie widoczne w wypadku kart graficznych), natomiast Apple zanim wypusci sprzet na rynek, sprawdza go czy na pewno wszystko dziala z grubsza tak jak trzeba. Sumujac - przy PC teoretycznie istnieje ryzyko ze jakies drivery sie pogryza, natomiast Apple sprawdza tego typu rzeczy przed wypuszczeniem sprzetu na rynek. Praktycznie natomiast wszystkie obecnie produkowane dajmy na to karty graficzne zadzialaja bez problemow we wszystkich plytach glownych i systemach ktore je obsluguja - przeciez gdyby te tak fajnie naglosnione przez fanboyow braki kompatybilnosci w windzie byly powszechnym faktem to jak myslicie - byloybo to na reke wszelakim producentom sprzetu? Bo ja nie sadze by oplacalo sie wydac karte graficzna ktora dziala tylko pod W7, tylko na plytach z P55 (co z tego ze plyty na 890G tez sa 100% zgodne - mamy focha i koniec) - producenci chca sprzedac swoje produkty jak najszerszej rzeszy odbiorcow i oni juz wiezda jak sprawic by w jak najwiekszej ilosci konfiguracji one dzialaly. Wiekszosc mitow pochodzi jeszcze z czasow PPC, kiedy bez ustawiania przerwan IRQ, zabawy plikami .ini itd. faktycznie ciezko bylo doprowadzic winde do stanu uzywalnosci. Jedyne co moge tak naprawde potwierdzic na dzien dzisiejszy to wyzsze bezpieczenstwo OSX'a (choc szkoda ze nie ma sporego wyboru antywirusow), lepszy interface, wszystkie plusy wynikajace z uniksowych korzeni, idiotoodpornosc, lecz takze wieksze zuzycie zasobow (szczegolnie RAM), nizsza wydajnosc w grafice 3D (kompatybilnosc itd. to inny temat). Ogolnie sam system OSX i aplikacje od Apple'a wydaja mi sie zwawsze w uzytkowaniu, lecz juz calosc w polaczeniu z przeroznym oprogramowaniem firm trzecich - niekoniecznie (w stosunku do windy; wezmy za przyklad rozne "anomalie" z PS). P.S. Pisze to wszystko jednoczesnie jako milosnik sprzetu Apple (szczegolnie z epok PPC i wczesniejszych az po Apple ][, ktore BTW jest jak dla mnie najfajniejszym PC na swiecie).

[Iro]

Łopatologicznie: Pc do Apple to jak Fiat do Mercedesa. I to i to jeździ tylko to drugie z większą klasą I to i to modernizujesz tylko ,że to pierwsze musisz a drugie możesz lub zmieniasz na nowy model. I to i to czasami zawiedzie tylko ,że to pierwsze znacznie częściej (szczególnie w oprogramowaniu).

Joke

Lub jeszcze inaczej: Mac to taki firmowy garnitur szyty na miarę przez jego producenta, PC to coś w rodzaju ciuchów z lumpeksu = wybierasz, przebierasz itd. .

Trochę się koledzy wysilili jeśli chodzi o porównania. Pewnie bardzo by chcieli, żeby tak było, ale nijak ma się to do rzeczywistości.
Od 7 lat rozkładam na części pierwsze Maki, a od 15 PeCety.
Maki mają przeciętne komponenty, taka niższa średnia półka, ale za to wszystko szczelnie zapakowane w ładną obudowę.
Dzisiejsze maki to tak właściwie firmowe PeCety z dedykowanym systemem operacyjnym, na których oczywiście można zainstalować Windows.
Roberto bardzo dobrze to ujął.
Oczywiście Apple nigdy nie dopuści, aby windows był systemem wiodącym w ich komputerach stąd braki w sterownikach 64-bitowych. Brak możliwości stosowania zaawansowanej technologii pod Windows (np obsługi sprzętowego RAIDa) itp.