
Onyx
#26
Posted 26 July 2010 - 11:54
#27
Posted 26 July 2010 - 11:56
Moge sie dostosowac:
to nie jest odwrócenie pytania.
poprzez terminal jestem w stanie uzyskać praktycznie wszystko, czyli wszystkie opcje w onyksie są 'standardowe'? więc jak można wyjść poza te 'standardowe operacje'?
To Ty mi powiedz jak wyjsc poza niestandardowe skoro zes sie doczepil? I jak czyni to Onyks?
Po to sa programy jak Onyx, ktore sa juz troche na rynku by uzytkownik nie musial wnikac i biegac miedzy menusami kilku aplikacji i terminalem i osiagnac efekty oczekiwane. Klikanie przy pomocy findera, zajmuje duzo wiecej czasu i wymaga wiedzy, gdzie tych plikow szukac.ok. zrobię ci program, który też będzie mieć opcję "czyszczenie cache i logów". i co, będziesz wiedział co i gdzie ona dokładnie czyści?
cache i logi to sobie mogę usunąć przez klikanie przy pomocy findera. i nie ma do tego specjalnych instrukcji unixowych. po prostu usuwasz rzeczy i tyle. nie ma żadnego programu do 'czyszczenia cache' unixie.
ma ograniczoną przestrzeń dyskową i czyści cache i logi? to ma mieć sens?
Ty mi powiedz.no skoro nie szkodzi, a może poprawić tylko to gdzie jakiekolwiek ryzyko?
Mi nigdy nie zaszkodzil i faktycznie nie stwierdzilem zadnego ryzyka w sposob w jaki uzywalem :-P.
Za SJP:Debil = ktoś bez (wyobraźni LUB rozumu)
1. pogard. «o człowieku ograniczonym, głupim»
2. daw. «osoba upośledzona umysłowo»
Rozumiesz juz jak uzywa sie to slowo?
Poza tym gdzie jest powiedziane ze osoby z tego watku uzywajace Onyxa nie zdaja sobie sprawy z niebezpieczenstw i nie maja wyobrazni (co nic wspolnego z debilem nie ma jesli chodzi o znaczenie tego slowa)?
Kazda instalka moze Ci spaprac system. Wlaczajac w to firmowane (jak wlasnie polonizator wspomniany). Byly tez apdejty systemu, ktore niektorym spowodowaly bardzo powazne problemy. Jakis wniosek?twoje słowa. więc moje pytanie nadal aktualne:
jak nie potrafi sobie wyobrazić potrzeby używania Onyxa to nie ma wyobraźni, ale jak potrafi sobie wyobrazić, że Onyx może coś spaprać to już problemu z wyobraźnią nie ma?
Klopot w tym ze kontekst ewidentnie to trudna sprawa dla Ciebie - powtarzam jeszcze raz: drugi kolega mowil o praktycznym braku koniecznosci naprawy uprawnien stad wzial sie polonizator jako przyklad instalki zmuszajacej uzytkownika do tego i owego.problemy z polonizatorem to argument za narzędziem, które tych proble
mów nie rozwiązuje? ke?
onyks dostaje hasło administratora. może wszystko. warto być tego świadomym.
Jak uzytkownik.
Wilelu zdaje sobie sprawe i sa swiadomi.
Kto?no i ktoś tu mówił, że nie mają one wpływu na działanie systemu...
Czytales co napisalem czy tak sobie chciales pociagnac swoja sofistyke?
Poza tym jak sie ma to do Twojego podejscia do JB w tematach iPhonowych i wyobrazni ludzi, ktorzy kompletnie nie wiedza co czynia? Przeciez 90% tych ludzi nie wie nawet na czym to polega? Przeciez prawie cale to forum jest zdominowane przez uzywanie narzedzi Onyxopodobnych na iPhonie (jak narzedzie do JB).
Nie mow mi, ze tam sie sugeruje backup. Onyx tez sugeruje wyraznie by zadnych z operacji, ktore umozliwia nie czynic bez backupu.
#28
Posted 26 July 2010 - 11:59
#29
Posted 26 July 2010 - 12:04
#30
Posted 26 July 2010 - 12:23
#31
Posted 26 July 2010 - 12:33
ale które operacje są standardowe, a które nie? to ty napisałeś, że onyx jest bezpieczny, jeżeli użytkownik 'nie wychodzi poza standardowe operacje'. no to ja się pytam - które są standardowe, a które nie w takim razie?To Ty mi powiedz jak wyjsc poza niestandardowe skoro zes sie doczepil? I jak czyni to Onyks?
tak - jak chce to zrobić samemu, to muszę wiedzieć co i gdzie. Jak używam Onyxa - to nie wiem co i gdzie mi kasuje. nie kontroluję tego. nie mam na to wpływu.Po to sa programy jak Onyx, ktore sa juz troche na rynku by uzytkownik nie musial wnikac i biegac miedzy menusami kilku aplikacji i terminalem i osiagnac efekty oczekiwane. Klikanie przy pomocy findera, zajmuje duzo wiecej czasu i wymaga wiedzy, gdzie tych plikow szukac.
no to poszukaj jakie mieli problemy po Onyx'ie niektórzy ludzie na forum. Teraz to już pewnie poprawili, ale bug'ów może być i pewnie jest więcej. inaczej nie wychodziłby nowsze wersje.Ty mi powiedz.
ale to tłumaczysz mi czy sobie? to są tylko twoje słowa:Za SJP:
1. pogard. «o człowieku ograniczonym, głupim»
2. daw. «osoba upośledzona umysłowo»
Rozumiesz juz jak uzywa sie to slowo?
Debilem jest ten komu brak wyobrazni badz rozumu
nazywasz kogoś kto 'nie ma wyobraźni' debilem. sam. tak ty. nie obchodzi mnie komu i dlaczego odpyskiwałeś. a samemu nie potrafisz sobie wyobrazić jak Onyx może namieszać. więc... wg. swoich własnych słów - kim jesteś?Poza tym gdzie jest powiedziane ze osoby z tego watku uzywajace Onyxa nie zdaja sobie sprawy z niebezpieczenstw i nie maja wyobrazni
no brawo. ale to ty i tylko ty, mówiłeś, że debil to osoba, której brak wyobraźni lub rozumu. więc aktualnie sam sobie przeczysz.(co nic wspolnego z debilem nie ma jesli chodzi o znaczenie tego slowa)?
nie każda.Kazda instalka moze Ci spaprac system.
firmowane przez kogo? bo polonizator dziełem Apple na pewno nie był.Wlaczajac w to firmowane (jak wlasnie polonizator wspomniany).
że niektórzy może właśnie przy pomocy jakiś specjalnych programików mieszali sobie w systemie nawet o tym nie wiedząc?Byly tez apdejty systemu, ktore niektorym spowodowaly bardzo powazne problemy. Jakis wniosek?
nie ma związku pomiędzy polonizatorem a naprawą uprawnień. polonizator użytkownika do niczego nie zmuszał, wręcz przeciwnie - blokował. no chyba, że zmuszał do odinstalowania go.Klopot w tym ze kontekst ewidentnie to trudna sprawa dla Ciebie - powtarzam jeszcze raz: drugi kolega mowil o praktycznym braku koniecznosci naprawy uprawnien stad wzial sie polonizator jako przyklad instalki zmuszajacej uzytkownika do tego i owego.
tylko użytkownik WIE jakie czynności wykonuje. może sobie nie zdawać sprawy jakie są ich konsekwencje, ale wie co zrobił. Onyx to czarna skrzynka, która coś robi. A może zrobić wszystkoJak uzytkownik.
Kto?
Czytales co napisalem czy tak sobie chciales pociagnac swoja sofistyke?
skąd w takim razie wziąłeś tą wspaniałą teorię?Moge jeszcze dodac, [...] ze teoretycznie od tego numerka [10.4] permissions nie powinny miec praktycznie zadnego wplywu na funkcjonowanie systemu
normalnie. nie wiesz = nie rób. bo potem więcej problemów niż pożytku. już nawet nie chce mi się wspominać o tym, jak ludzie łamią swoje telefony, instalują ssh, nie zmieniają domyślnego hasła, a potem pojawiają się takie rzeczy jak ikee virus (całkiem nieszkodliwy, ale potem został przerobiony na 'normalnego' robaka wykradającego dane). Naprawdę uważasz, że wg. mnie takie zachowanie jest inteligentne?Poza tym jak sie ma to do Twojego podejscia do JB w tematach iPhonowych i wyobrazni ludzi, ktorzy kompletnie nie wiedza co czynia? Przeciez 90% tych ludzi nie wie nawet na czym to polega? Przeciez prawie cale to forum jest zdominowane przez uzywanie narzedzi Onyxopodobnych na iPhonie (jak narzedzie do JB).
ale... dlaczego? przecież jest bezpieczny!Onyx tez sugeruje wyraznie by zadnych z operacji, ktore umozliwia nie czynic bez backupu.
#32
Posted 26 July 2010 - 13:28
#33
Posted 26 July 2010 - 13:47
#34
Posted 26 July 2010 - 14:01
#35
Posted 26 July 2010 - 14:26
#36
Posted 26 July 2010 - 14:50
#37
Posted 26 July 2010 - 15:03

Rozwiązanie jest jedno - wiedzieć, co się klika (cytując @Roberto: 'nie wiesz = nie rób'). Z tym, że jak się już wie co, po co, dlaczego i jak wyklikać, można to ze spokojem zrobić ręcznie, a nie klikać Onyksa.
Wniosek: Onyx jest nieprzydatny:
- początkującym, bo to niebezpieczie;
- zaawansowanym, bo to zbędne.
#38
Posted 26 July 2010 - 15:15
Wcale nie. Namawianie niezbyt-ogarniętych-w-temacie użytkowników do używania czegoś takiego jest po prostu ZŁE. Przychodzi nowy makowiec (albo i stary, ale taki, co mający w dup^H^H^Hnosie technikalia, bo to nie jego broszka i dobrze) na forum, opisuje problem 'mulenia' albo czegokolwiek, a natychmiast odzywa się stado wron krakających w kółko 'onyx' albo 'napraw uprawnienia'. O ile opcja druga jest bezpieczna, chociaż w 99% przypadków zbędna, o tyle w trakcie swojej 'kariery' na forum niezliczoną ilość razy spotkałem się z ludźmi, którzy na ślepo wronom uwierzyli, ściągnęli Onyksa, kliknęli pierwszy guzik z brzegu a teraz mają a) nowe, większe problemy;
pretensje (całkiem uzasadnione) do ludzi, którzy mają trochę stażu/postów, a więc wydają się wiarygodni, a potem polecają narzędzie, które nieumiejętnie używane może popsuć.
Rozwiązanie jest jedno - wiedzieć, co się klika (cytując @Roberto: 'nie wiesz = nie rób'). Z tym, że jak się już wie co, po co, dlaczego i jak wyklikać, można to ze spokojem zrobić ręcznie, a nie klikać Onyksa.
Wniosek: Onyx jest nieprzydatny:
- początkującym, bo to niebezpieczie;
- zaawansowanym, bo to zbędne.
wniosek jest jeden trzeba umieć, ja umiem
dzięki ftpd za rady pozdro zapamietam je sobie
#39
Posted 26 July 2010 - 15:15
#40
Posted 26 July 2010 - 15:32
#41
Gość_owca666_*
Posted 26 July 2010 - 15:33
wniosek jest jeden trzeba umieć, ja umię
Aneks

#42
Posted 26 July 2010 - 15:44
"Pod wieczór"? Daj spokój, szesnasta dopiero stuknęła ;-)
W Polsce tak...

#44
Posted 26 July 2010 - 16:33
W Polsce tak...
Aha, czyli w Polsce jest inaczej, w Niemczech 16 to popołudniu, a w Polsce wieczorem? Dobrze wiedzieć to teraz o 16-tej będę mówił sąsiadowi "dobry wieczór", hehe, czuje że spojrzy na mnie jak na debila.
#45
Posted 26 July 2010 - 16:37
#46
Posted 26 July 2010 - 19:25
W każdym razie, wychodzi na to, że Onyx to narzędzie jak każde inne - użyteczne i przydatne kiedy zachodzi pewna potrzeba, jednak z „przyśpieszaczami systemu” znanymi z Windows nie ma zbyt wiele wspólnego. Jak każde inne narzędzie, może przyczynić się do dobrego i do złego - można wbić gwóźdź lub stłuc se palec.
Żeby nie było - sam mam i używam… jako frontendu dla terminala. 100% rzeczy w Onyxie można zrobić za pomocą terminala, ale ja jestem leniwy i nie pamiętam wszystkich poleceń, więc wyklikuję sobie to w Onyxie kiedy tego potrzebuję. Podobnie jak z temrinalem - tu też trzeba uważać, zwłaszcza że program na dzień dobry prosi o hasło i działa na prawach admina.
Mój terminal nie prosi o żadne hasło.
Bo Twój terminal jest lepszy od mojego ;<
#47
Posted 26 July 2010 - 23:16
#48
Posted 27 July 2010 - 07:23

#49
Posted 27 July 2010 - 08:11



#50
Posted 27 July 2010 - 08:16
trzeba umieć używać, nie wyzywaj innych
Dokladnie popieram,forum jest do wymiany doswiadczen ,i wzajemnego wsparcia i porad a nie do obrazania innych uzytkownikow,osobiscie uzywam onyxa sporadycznie ale nie wyrzadzil zadnej krzywdy systemowi.Wszystko co sie uzywa z rozwaga sluzy poprawie nei mozna przedobrzyc bo wtedy sie to msci.
Pozdrawiam pozostalych macuserow
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users