Witam, szukam już od nie wiadomo odkąd po sieci jak by tu schłodzić swojego lapka. Szukanie wychodzi mi z mniejszym lub większym skutkiem
Dzisiaj znalazłem ciekawy artykuł w jednej z zachodnich stron o tym, jak firma Apple źle nakłada pastę termo przewodzącą w procesie produkcji na układy CPU i GPU co wiąże się z nadmiernym wydzielaniem ciepła. Postanowiłem u siebie sprawdzić ten fakt. Okazało się, że faktycznie jest tej pasty cholernie dużo do tego stopnia, że wylew się ona na boki a do tego okazało się, że jest skruszała. Postanowiłem wymienić ją na jakąś swoją, która pozostała mi po starym pececie
Na tamtej stronie użyto pastę Arctic Cooling bodajże, która ma 99,9% srebra i podobno udało im się obniżyć temp. o jakieś 15 stopni celcjusza. Mnie się niestety nie udało do tego stopnia obniżyć
ale udało mi się spowodować, że bezwładność temp. laptopa zmniejszyła się to znaczy szybciej reaguje na zmiany temp. wiatrak
co za tym idzie, że szybko się nagrzewa, ale też szybciej się studzi (mowa oczywiście o procku i grafice). Poniżej zamieszczam fotki z rozebranego MacBooka. Może się ta informacja komuś przyda, może nie
miałem natchnienie napisania czegoś na tym forum podczas czekania na kod aktywacyjny do CoolBooka. Pozdrawiam.
