spotkała mnie ostatnio dość oryginalna przyjemność kilkukrotnego (sic!!!) nawiedzenia autoryzowanego serwisu Apple na Bitwy Warszawskiej w Warszawie (bez nazwy, żeby nie być posądzonym o kryptoreklamę) z MBP 15" wyposażonym w nieszczęśliwą nvidię 8600 (szczegóły tutaj)
oryginalne w tym jest to, że w ciągu 9 miesięcy ta sama wada wystąpiła 5 (słownie: PIĘĆ) razy - pomimo ciągłej wymiany karty graficznej (a właściwie to całej płyty głównej, z którą karta jest zintegrowana) i pozytywnych testów po naprawie, problem pojawiał się znowu (może to ja mam jakieś paranormalne właściwości psucia kat graficznych?
po 5. wizycie postanowilem zadzwonić do AppleCare pod nr 00800-4411875 i wylać swoje żale, nie spodziewając się, emaptii czy w ogóle jakiegokolwiek współczucia
jakież było moje zdziwienie, kiedy tego samego dnia odzwoniła do mnie niezwykle miła Pani i zaproponowała mi ... wymianę MBP 2.1 (z roku 2007!!) na najnowszą linię MBP z procesorem i5.....
cały porces wymiany potrwał tydzień...
dla mnie szok - pozytywny szok - czy to normalna procedura Apple? czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem na "własnej skórze" (poza wymianą wadliwych iP w Regenersis)?
pozdro
Pogwarancyjna wymiana uszkodzonego komputera na nowy?
Rozpoczęty przez
t.sikora
, 15 lip 2010 20:22
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 15 lipca 2010 - 20:22
#2
Napisano 15 lipca 2010 - 21:31
No to pogratulować nowego maczka.
Te karty z serii 8*** to było błogosławieństwo, kiedy wyszły były wydajne, a kiedy przyszła nowa generacja psuły się i pozwalały konsumentowi na otrzymanie nowszej karty bez opłat. Moja 8800GTS trzy razy była w serwisie, potem oddali pieniądze i kupiłem GTX260, a i parę stów jeszcze zostało:)
#3
Napisano 29 września 2010 - 22:00
No i ktora firma by sie tak zachowala ? Super ! Tylko nie chwal sie tak, bo zaraz sie znajdzie grono naciagaczy
#4
Napisano 29 września 2010 - 22:11
No i ktora firma by sie tak zachowala ? Super ! Tylko nie chwal sie tak, bo zaraz sie znajdzie grono naciagaczy
Dell?
#5
Napisano 30 września 2010 - 20:09
Ooooo, w moim też karta dogorywa :E
Takie podejście do klienta lubię, po coś się płaci te 8-9 tysiaków za laptopa
#6
Napisano 30 września 2010 - 20:25
HP mi zwrócił pieniądze za lapka po potrzaskaniu matrycy całej (z nerwów walnął tata pięścią)...No i ktora firma by sie tak zachowala ? Super ! Tylko nie chwal sie tak, bo zaraz sie znajdzie grono naciagaczy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych