Mówię tu o tej starej - tej perełce (Bo reklam z tym sloganem było wiele)
Tutaj filmik:
YouTube - Think Different
A tutaj tekst (+ moje tłumaczenie)
"Here’s to the crazy ones. The misfits. The rebels. The troublemakers. The round pegs in the square holes.
The ones who see things differently. They’re not fond of rules. And they have no respect for the status quo. You can praise them, disagree with them, quote them, disbelieve them, glorify or vilify them.
About the only thing you can’t do is ignore them. Because they change things. They invent. They imagine. They heal. They explore. They create. They inspire. They push the human race forward.
Maybe they have to be crazy.
How else can you stare at an empty canvas and see a work of art? Or sit in silence and hear a song that’s never been written? Or gaze at a red planet and see a laboratory on wheels?
While some see them as the crazy ones, we see genius. Because the people who are crazy enough to think they can change the world, are the ones who do."
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto ludzie szaleni. Niedopasowani. Buntownicy. Twórcy kłopotów. Okrągłe kołki w kwadratowych dziurach.
Ci, którzy widzą rzeczy inaczej. Nie lubią zasad. I nie mają respektu dla obecnego stanu rzeczy. Możesz ich chwalić, nie zgadzać się z nimi, cytować ich, nie wierzyć im, wychwalać, albo oczerniać ich.
Jedyną rzeczą, której nie możesz zrobić to ignorować ich. Ponieważ oni zmieniają rzeczy. Wynajdują. Wymyślają. Leczą. Odkrywają. Tworzą. Inspirują. Pchają rasę ludzką do przodu.
Może oni muszą być szaleni.
Jak inaczej mógłbyś wpatrywać się w puste płótno i widzieć dzieło sztuki? Albo siedzieć w ciszy i słyszeć piosenkę, która nigdy nie została napisana? Albo spoglądać na czerwoną planetę i widzieć 'laboratorium na kołach'?
Podczas gdy niektórzy widzą ich jako szalonych, my widzimy geniuszy. Ponieważ ludzie którzy są wystarczająco szaleni aby myśleć, że są w stanie zmienić świat, są tymi, którzy to robią.
Co myślicie o Apple? Wybieracie ich sprzęt kierując się tylko tą techniczną stroną, czy może macie jakiś sentymentalne podejście do tej firmy.
Apple opanowało marketing do perfekcji i w jakimś stopniu na pewno manipuluje (albo ładniej - działa na moje zmysły), ale w sumie nie opieram się temu. Apple staje się jakby znacznikiem jakości.