[alfagta]

Otóż piszę teraz pracę licencjacką (o Apple BTW) i mam nie lada problem… Muszę oddać promotorowi wersję roboczą w formacie .doc. Eksportuję więc normalnie z pages ’09 do formatu .doc i… zonk:/ Gdy odczytuję na PC w Wordzie 2007 wszytsko jest nie tak jak powinno: tekst jest rozjechany, jest problem bodajże z kodowaniem (?) - zamiast polskich znaków są kwadraciki; tu jest bold, tam go znowu nie ma, etc. W czym tkwi problem? Jak zrobić, żeby było dobrze? Z góry jestem bardzo wdzięczny za pomoc.

[macieks72]

Poprawić w Wordzie na Windows, inaczej nigdy nie będziesz miał pewności, że będzie u promotora dobrze wszystko. Nie ma innego wyjścia.

[alfagta]

No to jest w końcu ta zgodność Pages - Word czy nie? Apple mówi, że tak, a tu d*pa. Gdzie leży problem? Apple nie umie tego zrobić, czy co?

[macieks72]

Nie ma nigdy takiej zgodności w 100% między dwoma różnymi programami, nie ważne czy to jest Word i Pages, czy jakieś dwa inne programy.

[alfagta]

Ale tu jest właściwie sam tekst, 4 obrazki i jedna tabelka… No nic… Dla mnie to jest nie do pojęcia...

[macieks72]

No to nie wiem w takim razie skoro taki prosty jest ten dokument.

[neg]

spróbuj może po drodze otworzyc i zapisac w Open office. A tak btw. masz nowy ciekawy temat do pracy

[tasmaniec]

problem jest zawsze... czy to z Pages -> Word, czy OpenOffice -> Word... też niedawno skończyłem pracę licencjacką... w Pages dałem sobie z nią spokój na starcie, gdyż właśnie miałem problem ze zgodnością i brakowało mi kliku funkcji lub były dla mnie niewygodne lub niesatysfakcjonujące... zainstalowałem sobie OO, myślałem, że będzie lepiej... fakt zgodność już większa, lecz dalej kilka rzeczy się wysypywało, ale już było w miarę sensownie, jednak kilka rozwiązań mi nie podchodziło (może moje przyzwyczajenie do Microsoft Office)... stanęło na tym, że w sumie całą pracę napisałem w OO, ale później formatowałem i "dopieszczałem" ją w Office pod Windows - miałem pewność, że wszytsko będzie tak jak chcę... jedynie można eksportować do pdf - się nie wysypie... tylko nie można będzie edytować - za to będzie można dodawać komentarze - promotorowi powinno wystarczyć pozdrawiam

[qtylovsky]

dokladnie, zgodnosci nidy nie bedzie.... a nie mozesz zapisac pracy w PDF? czy musi byc edytowalne?

[macieks72]

Ja tam problemu nie widzę, postaw XP z Wordem jakimś, jak nie masz to pożycz od kolegi (tak tak, wiem wiem), popraw, wyślij i spędź czas przyjemniej niż na kombinowaniu na siłę jak to zrobić w Pages.

[ftpd]

W .pdf oddaj ;-)

[alfagta]

Postawić system, office’a… Super solution:)

---------- Wpis dodano o 13:39 ---------- Poprzedni wpis dodano o 13:38 ----------

Uparł się, że ma być w wordzie, ale może uda mi się go przekonać. Komentarze w pdf faktycznie powinny mu wystarczyć.

---------- Wpis dodano o 14:09 ---------- Poprzedni wpis dodano o 13:39 ----------

Spróbowałem w OO… Tam to jest dopiero syf...

[macieks72]

Postawić system, office’a… Super solution

A to jakiś problem? Już byś miał to dawno poprawione i wysłane. Ale oczywiście nie, także kombinuj dalej, kombinuj.

[shrekKR]

Ja swoja prace w Pages eksportowałem najpierw do pgf to mi promotor powiedział ze to jest jakis JPG , wyeksportowalem wiec do Worda, poprawilem Office'm 2008 i bylo ok.

[alfagta]

A to jakiś problem? Już byś miał to dawno poprawione i wysłane. Ale oczywiście nie, także kombinuj dalej, kombinuj.

Mam PC w domu… Nie muszę aż tak kombinować. Ale dzięki za tak cenną radę...

[macieks72]

Mam PC w domu… Nie muszę aż tak kombinować. Ale dzięki za tak cenną radę...

To ja Ciebie już kompletnie nie rozumiem.

[alfagta]

To ja Ciebie już kompletnie nie rozumiem.

Czytanie ze zrozumieniem… Rady w stylu postaw nowy system czy odpal worda na PC i poprawiaj dokument linia w linię to mi może moja babcia dać. Mi chodziło o rozwiązanie, dzięki któremu mógł bym tego uniknąć. Łudziłem się, że jest to jakiś problem z eksportem, ustawieniami czy coś, ale widać, że tak już musi być… Nauczka na przyszłość.

Dzięki wszystkim za pomoc.

[macieks72]

To było właśnie rozwiązanie problemu, najskuteczniejsze i najszybsze, myślałem że o takie chodzi, a nie o zmuszanie Pages to poprawnego eksportu. Widocznie źle zrozumiałem problem.

[horyzont]

Export do pdf a potem program PDF2DOC i wsio w temacie Sam tak zrobiłem

[macieks72]

To już chyba pewniejszy jest export tyko z pages, który pomimo że działa tak sobie. Widocznie tobie wyszło to dobrze, na Twoim dokumencie. Jak dla mnie za dużo pośredników. Aczkolwiek nie znam tego pdf2doc, być może jest genialny w tym, ale jakoś trudno mi uwierzyć.

[borys_wrocek]

możesz spróbować zrobić przez podwójny export, na początek do pliku np. html ( nie mam maca więc nie wiem jakie formaty obsługuje Pages) i dopiero do worda.
Swoją droga promotor nie ma prawa żądać w określonym formacie, (inna sprawa że w Polsce i nie tylko nie ma żadnego innego "publicznego" formatu, no może PDF ale tak nieoficjalnie), bo nie może żądać od ciebie zakupu np. Worda. Możesz mu to powiedzieć.
U nas na uczelni koleś żądał od wszystkich rysunków (robiliśmy dla niego rysunki, które potrzebował do jakiejś pracy) w wersji dwg, i jakoś do niego nie docierało że nie każdego stać na autocada za 4k. Zaniosłem mu w PDF to mnie oblał. Poszedłem do dziekana zagroziłem że pójdę do "Faktu". Zaliczone. Z kretynami nie ma co gadać.

[ftpd]

Dlaczego w takich wątkach wypowiadają się osoby piszące 'nie mam maca'? Jak można mówić na temat, o którym się nie ma pojęcia? Dokumenty imho powinno się dawać innym ZAWSZE w pdf.

[macieks72]

i jakoś do niego nie docierało że nie każdego stać na autocada za 4k

Hehe, dobre, przecież studenci najbardziej piracą, to każdy wie. Robisz sztuczny problem.

Poszedłem do dziekana zagroziłem że pójdę do "Faktu". Zaliczone. Z kretynami nie ma co gadać.

No i co, czy to świadczy że się przeraził czy coś? Najzwyczajniej chciał mieć święty z Tobą spokój.

Co do tego pages=>html=>doc to chyba głupszej rzeczy nie słyszałem.

[huski]

Uparł się, że ma być w wordzie, ale może uda mi się go przekonać. Komentarze w pdf faktycznie powinny mu wystarczyć.

Dodam swoje 3 grosze, jako że pracuję na uniwersytecie. Jak nie masz tam jakiś skomplikowanych technicznych rysunków itp. to bym d*py nie zawracał promotorowi. Po prostu zmień fonty na standardowe, tak samo ze stylami, odstępami i tak dalej. Jakaś super fajna czcionka czy ładny spis treści Ci specjalnie nie pomoże, o treść chyba chodzi? No chyba, że się zajmujesz grafiką czy tam DTP

[goodall]

A PDFa zrobic a potem kazać to przeczytać programowi do rozpoznawania tekstu i zapisac w doc?