Jump to content

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Photo
- - - - -

Przesiadka z iPhoto na Photoshop


  • Please log in to reply
12 replies to this topic

#1 tomjar

tomjar
  • 163 posts

Posted 04 June 2010 - 10:59

Zacząłem pracować na Photoshopie i Lightroomie i nie bardzo wiem jak zrobić by zdjęcia które mam w bibliotece iPhoto obsługiwane były przez Adobe. Czy da się zrobić bym mógł zdjęcia katalogować w iPhoto i edytować je w Photoshopie i Lightroomie? Czy lepiej utworzyć normalne foldery ze zdjęciami i katalogować je np. Lightroomie lub Bridge'u. Nie znam jeszcze dokładnych możliwości tych programów, dlatego pytam który będzie najlepszy do ogarnięcia biblioteki zdjęć?
Z góry dzięki za pomoc. :)

---------- Wpis dodano o 11:59 ---------- Poprzedni wpis dodano o 11:46 ----------

Fajnie rozwiązano to w Aperture, gdzie katalogujesz, zarządzasz całą biblioteką oraz edytujesz zdjęcia w jednym programie. Ale wole photoshopa, stad moje powyzsze zapytanie.

#2 czacha

czacha

    fotografista ;)

  • 2209 posts
  • SkądBiałystok

Posted 04 June 2010 - 11:14

do katalogowania uzywaj LightRoom'a - jest o wiele poreczniejszy i bardziej uniwersalny niz Bridge. ja oryginalami i duzymi plikami koncowymi zarzadzam w LR i siedza one sobie w oddzielnych katalogach ktore stworzyl LR podczas importu z czytnika kart pamieci. do iPhoto dodaje miniatury, bo nie ma sesnsu dodawac tych samych zdjec do iPhoto oraz LR, bo iPhoto bedzie je dublowal i ladowal do swojego pliku cache zzerajac miejesce na dysku a i tak potem trzeba je edytowac w PS lub LR

#3 parmenides

parmenides
  • 960 posts

Posted 04 June 2010 - 11:15

opisuję zdjęcia w bridge. lightroom to obróbka seryjna (nie lubię sposobu opisywania w lr, choć to tylko kwestia przyzwyczajenia). do dokładnej korekcji używam ps cs3. iphoto czyta iptc więc po opisaniu i imporcie masz super szybką wyszukiwarkę zdjęć - tak samo jak w lightroom. zarówno w iphoto jak i w lr mam ustawione, że nie importuje zdjęć do biblioteki, tylko korzysta ze zdjęć na dysku (wtedy biblioteki są małe i oba programy korzystają z tego samego źródła). po co mi iphoto? bo do zdjęć rodzinnych jest szybkie (wyszukiwanie jest świetne), bo można na szybko pokazać w fajny sposób zdjęcia znajomym, bo można wydrukować sobie fotoalbum, etc. Miłego używania LR i PS-a oraz Bridge. Uważam, że Bridge jest najlepszym sposobem na opisywanie zdjęć, fotoedycję. wolę go niż naszego redakcyjnego fotostation. pozdr adam

#4 tomjar

tomjar
  • 163 posts

Posted 04 June 2010 - 12:06

W takim razie gdzie powinienem importowac zdjecia, by miec je jednoczesnie w iphoto i np. lightroomie czy bridge'u? Czy po edycji podglad zdjec w iphoto zmieni sie, czy na bieżaco musze tam zdjecia aktualizowac. rozumiem że nie powininienem importowac zdjec bezposrednio do biblioteki lightrooma bo wtedy nie dostane sie do nich przez bridge'a, photoshopa i iphoto.

#5 czacha

czacha

    fotografista ;)

  • 2209 posts
  • SkądBiałystok

Posted 04 June 2010 - 12:32

zle kombinujesz ;) nie da sie miec jednoczesnie TYCH SAMYCH zdjec w iPhoto i innych programach. to co dodajesz do iPhoto zyje wlasnym zyciem, jest kopia pliku z momentu gdy go dodales. to co sie z nim pozniej dzieje w innych programach juz iPhoto nie interesuje. iPhoto po prostu dubluje pliki na dysku z tym ze baza iPhoto jest dostepna tylko dla iPhoto. kazdy wyedytowany plik w PS lub LR musisz dodawac na nowo do iPhoto. dlatego ja do iPhoto dodaje jedynie miniatury juz obrobione - nie ma sensu importowac tam oryginalow, skoro obrobki dokonuje programami Adobe. to wyglada mniej wiecej tak: 1. zdjecia znajduja sie na karcie pamieci/aparacie 2. podlaczasz urzadzenie pod komputer 3. wlaczaja sie programy do sciagania zdjec z karty/aparatu - standardowo odpala sie iPhoto. jesli skorzystasz z iPhoto do importu plikow to tych zdjec nie bedzie widzial ani LR ani Photoshop! iPhoto doda je do wlasnej bazy danych i sa one dostepne tylko dla niego! 4. jesli po podlaczeniu czytnika/aparatu odpalisz LR, uruchomi sie proces importu zdjec z karty/aparatu. tam mozesz zdecydowac w ktore miejsce maja byc zgrane zdjecia, jak maja nazywac sie folderu i wiele innych mozliwosci. ja korzystam z tworzenia folderow w/g dat. ale ... ... nie musisz importowac zdjec przy pomocy LR jesli nie chcesz - nie stracisz przez to mozliwosci ogladania ich w programach Adobe. rownie dobrze mozesz stworzyc wlasny katalog ZDJECIA oraz oddzielne podkatalogi przy kazdym nowym imporcie zdjec z nosnika pamieci. to czy LR i BR beda je widzialy zalezy tylko i wylacznie od Ciebie, czy potem wskazesz programom sciezke dostepu. w Bridge'u poruszasz sie po prostu po katalogach ktore znajduja sie na dysku, natomiast w LR musisz dodac dany katalog do bazy danych programu. i tutaj uwaga - podczas dodawania folderu musisz zaznaczyc, czy program ma kopiowac te zdjecia do swojego wlasnego folderu, czy pozostawic tam gdzie sa. rozsadniejsza jest ta 2ga opcja, dzieki czemu Ty wiesz gdzie sa Twoje pliki i dla kazdego programu (Lightroom, Bridge, Photoshop) sciezka jest ta sama. ale.. .... jesli korzystasz z LR do szybkiej obrobki oraz katalogowania, to mozesz zrobic to co powyzej automatycznie :) po prostu po podpieciu czytnika z karta pamieci LR zapyta czy chcesz importowac zdjecia, oraz do ktorego katalogu. wtedy mozesz mu wskazac owy folder ZDJECIA o ktorym wspomnialem wyzej - program zrzuci tam fotki oraz automatycznie doda je do bazy danych. co istotne - te zdjecia beda dostepne z poziomu Bridge oraz Photoshop! aby pozniej Twoje zdjecia byly widoczne w iPhoto, musisz je zaimportowac do iPhoto ... co sprawi ze zdjecia zostana zdublowane, bo zostana tam gdzie byly + 2ga wersja bedzie w pliku bazy iPhoto, z tym ze nie beda sie aktualizowaly w przypadku ew. zmian ..... glupota ;) no i pamietaj, ze obrobka widoczna w LR jest widoczna tylko w LR do momentu az nie zrobisz eksportu zdjec a najlepiej zainstaluj te programy i sprawdz jak dzialaja ;)

#6 tomjar

tomjar
  • 163 posts

Posted 04 June 2010 - 13:01

Wielkie dzięki za wyczerpujące wytłumaczenie. Teraz już rozumiem, z reszta sam sie w tym z poczatku gubilem. ;)

#7 Szum

Szum
  • 31 posts

Posted 04 June 2010 - 13:37

Da się tak zrobić, żeby importując zdjęcia do iphoto, automatycznie były one widoczne w bibliotece aperture ewentualnie czy da się z poziomu aperture uzupełnić zaimportowaną bibliotekę iphoto bez tworzenia jej od nowa ?

#8 parmenides

parmenides
  • 960 posts

Posted 04 June 2010 - 14:47

zle kombinujesz ;) nie da sie miec jednoczesnie TYCH SAMYCH zdjec w iPhoto i innych programach.


błąd - jeśli zaznaczysz żeby zarówno iphoto korzystało ze zdjęć na dysku (bez KOPIOWANIA do biblioteki) oraz taką samą opcję zaznaczysz w LR (add photos to catalog without moving) to oba programy będą korzystać z tych samych źródeł. Co oczywiście nie znaczy, że w obu możesz dokonać korekcji w obu będą wyglądać inaczej. oczywiście po dokonaniu zmian w LR nie zobaczysz żadnych zmian w iphoto (i na odwrót). Oczywiście głupotą jest edycja w obu, tym bardziej, że LR jest po prostu do tego stworzony. Jednak nadal źródło będzie to samo.
po co to? bo w iphoto przydaje się parę opcji, bo jest szybszych niż w LR. dwie biblioteki zbudowane na tym samym katalogu (bez kopiowania w każdym z programów) zajebiście działają i nie zajmują dużo miejsca.
jeśli chcesz instrukcję jak ja to robię to proszę:
1. podłączasz czytnik kart
2. kopiujesz pliki na dysk.
3. opisuję i nazywam w bridgę
4. kopiuję do wybranego katalogu.
5 importuję do iphoto
6 importuję do lightrooma.

jeśli są to zdjęcia TYLKO dla redakcji to:
1. podłączasz czytnik kart
2. kopiujesz pliki na dysk.
3. opisuję i nazywam w bridge
4. importuję do lr
5. obrabiam w lr
6. exportuję w lr (odpowiednio zmniejszając i kompresując).
7. wysyłam eftepem za pomocą transmita 4 (zajebiście szybki przy wielu plikach).

#9 czacha

czacha

    fotografista ;)

  • 2209 posts
  • SkądBiałystok

Posted 04 June 2010 - 15:20

błąd - jeśli zaznaczysz żeby zarówno iphoto korzystało ze zdjęć na dysku (bez KOPIOWANIA do biblioteki) oraz taką samą opcję zaznaczysz w LR (add photos to catalog without moving) to oba programy będą korzystać z tych samych źródeł.


czyli twierdzisz, ze jesli mam katalog XYZ, dodam z niego zdjecia do iPhoto bez kopiowania do jego wlasnej bazy danych, to pozniej po dokonaniu zmian na pliku (powiedzmy ze robie to Photoshopem na JPEG'u i zapisuje zmiany do tego samego pliku) w iPhoto pokaze mi sie automatycznie zmienione zdjecie? szczerze mowiac nie wiedzialem ze tak sie da ... musialem gdziest to przeoczyc

pytanie tez, po co miec surowe pliki w iPhoto? mowie o podpunkcie nr 5




edit: zrobilem test - faktycznie, mozna dodac zdjecia do bilbioteki iPhoto bez kopiowania i nastepnie po wprowadzeniu zmian w zdjeciu za pomoca PS i zapisaniu ich do pliku, widac je rowniez w iPhoto .... ale jedynie na pelnym zdjeciu, a nie na miniaturce

ponowie jednak pytanie - po co dodawac RAW'y do biblioteki iPhoto? ;) obrobione fotki - rozumiem. surowka - nie ;) no chyba ze faktycznie szybciej Ci sie przeglada foty w iPhoto niz w LR... ja jednak wole LR ;)

#10 parmenides

parmenides
  • 960 posts

Posted 04 June 2010 - 15:40

wiesz, jak robię rodzinne zdjęcia, to nie robię rawów. prawdę mówiąc rawy robię w przypadku 10% zdjęć.

#11 czacha

czacha

    fotografista ;)

  • 2209 posts
  • SkądBiałystok

Posted 04 June 2010 - 16:03

ok, kapuje :) ja zapomnialem ze aparat ma funkcje robienia jotpegow, wiec wyszedlem z zalozenia ze wszyscy robia w rawach ;)

#12 parmenides

parmenides
  • 960 posts

Posted 04 June 2010 - 17:53

ja tam jestem pewny swoich jotpegów;)

---------- Wpis dodano o 18:53 ---------- Poprzedni wpis dodano o 18:32 ----------

a tak na serio - korzystając z transmitera wifi do canona muszę robić jpg i rawa. mały jpg do redakcji, raw w celach archiwizacji - tzn przewołać do jotpega i wypier... tzn pozbyć się rawa. chyba, że mi na czymś bardzo zależy.
punkt siedzenia i widzenia są bardzo blisko. dla mnie jpg to źródło zarobku i po prostu często muszę być pewny tego jpga zaraz po zrobieniu tak jak 20 lat temu musiałem być pewny, że na negatywie jest jakaś dobra klatka.

#13 czacha

czacha

    fotografista ;)

  • 2209 posts
  • SkądBiałystok

Posted 05 June 2010 - 04:00

oczywiscie ze wszystko zalezy od przeznaczenia fotografii oraz czasu jaki mozemy poswiecic danemu materialowi. ciesze sie tylko ze nikt nie polemizuje, ze JPEG jest lepszy od RAW'a ;)




1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users