[Zdesiu]

iphone w trakcie mojej drzemki wpadł mi do kawy. Niestety spalone zostały żaróweczki w ekranie led i ogólnie nie działał... Oddałem go do serwisu, gdzie zostało w nim wymienionych sporo elementów (może w ogóle to nie mój iphone). W konsekwencji mam iphon'a, w którym działa wszystko, oprócz dwóch elementów. Brak sieci oraz iphone nie jest wykrywany przez itunes czy vistę. (ten główny przycisk enter przestał również działać, ale jako, że trochę działał, to prawdopodbnie jedynie jakieś styki). Niestety, teraz doszedł kolejny (pewnie również poważny) problem - mianowicie iphone ładuje się tylko do poziomu ok. 20% - dalej nie idzie... Każda wskazówka będzie dla mnie cenna i z góry dziękuje za pomoc.

[tasak_94]

Obawiam się że będzie ciężko. Sprzęt elektroniczny ma to do siebie że po zalaniu płyta główna zaczyna rdzewieć. Jeżeli się ją osuszy to pozostają sole mineralne które sprawają że woda przewodzi prąd co może mieć katastrofalne skutki !. Wanienka ultradźwiękowa dla wyczyszczenia płyty głównej, chociaż jak serwis tego nie zrobił to zacznie powoli zdychać. Czyli najkosztowniejszym i najlepszym rozwiązaniem mym zdaniem a się za bardzo nie znam to wymiana płyty głównej. Do tego bateria dla pewności. A gdzie oddałeś "AJFONA" do serwisu? autoryzowany czy np: "W mieście pod tunelem" ?

[lampid]

Moim zdaniem to telefon zalany już nigdy nie będzie sprawny 100%, miałem już kilka telefonów które zalałem i za każdym razem musiałem brać nowy ponieważ nie dało ich rady naprawić żeby był 100% sprawny zawsze coś sie rozwalało. Mójemu kumplowi iPhone wpadł do wody i w servisie chcieli za naprawe 900 zł

[Zdesiu]

Obawiam się że będzie ciężko. Sprzęt elektroniczny ma to do siebie że po zalaniu płyta główna zaczyna rdzewieć. Jeżeli się ją osuszy to pozostają sole mineralne które sprawają że woda przewodzi prąd co może mieć katastrofalne skutki !. Wanienka ultradźwiękowa dla wyczyszczenia płyty głównej, chociaż jak serwis tego nie zrobił to zacznie powoli zdychać. Czyli najkosztowniejszym i najlepszym rozwiązaniem mym zdaniem a się za bardzo nie znam to wymiana płyty głównej. Do tego bateria dla pewności. A gdzie oddałeś "AJFONA" do serwisu? autoryzowany czy np: "W mieście pod tunelem" ?

Telefon był czyszczony w wanience ultradźwiękowej,wymieniona była z tego co widzę bateria i ekran lcd. Serwis nie był autoryzowany, ale wszystkie opisane przeze mnie czynności zrobił za darmo - nie był w stanie naprawić do końca więc nie skasował nic. Co do wymiany płyty głównej - jest to element bliski wartości telefonu, więc jest dość mało opłacalne...
Czy zna ktoś może serwis w Poznaniu, który byłby w stanie to naprawić?

[pio11]

Hmmm bateria i ekran w cenie 0 zł? Coś podejrzana ta cena .

[Zdesiu]

Hmmm bateria i ekran w cenie 0 zł? Coś podejrzana ta cena .

Telefon był dość długo w tym serwisie - terminy oddania były kilka krotnie przekładane - może dlatego, a szczerze to za bardzo nie zagłebiałem sie w temat...
Ekran LCD jest na bank inny (w tym wszystko działa), co do baterii pewien być nie mogę, ale z tego co pamiętam, człowiek który go naprawiał mówił, że baterię też wymienił z jakiegoś kadłubka.

[RaLF91]

Odswieze troszke temat bo mysle ze przyda się to co napiszę Zalałem iPhone'a 3gs tydzien temu kompletna kapa po zalaniu działał po czym padł oddałem go do serwisanta takiego "Józka" co grzebie z telefonami polecił mi go kumpel Czytalem na innych postach, że z takim błędem jak miałem przy restore (1611) i wogóle to naprawa 900 zł!!! Mimo wszystko oddałem do naprawy zapłaciłem 50 zł i śmiga bateria jest co prawda słabsza bo było na niej spięcie, ale mam nadzieje ze po kilku rozladowaniach i naladowaniach do 100% (tak radzi apple na oficjalnej stronie!) bateria choc troche wstanie Kolo wyczyscil mi styki glowne takze korozja nie bedzie postepowac! Jak ktos madry napisal na ktoryms z forum 90% zalan IP da się postawić na nogi za niewielkie pieniądze Pozdrawiam