[AKURAT]

Witam, mam pewien problem. Zrobiłem właśnie filmik ze zdjęć + muzyczka jednak jednak konwertując na avi przy użyciu QT w iMovie jakość jest strasznie słaba (w opcjach ostawiałem na kompresje najlepsza). Jak to zrobić by było dobrze? Jak konwertuje na m4v wszystko fajnie, a jak na avi jest problem. Dzięki za pomoc!

[toko03111]

Ja walcze z tym problemem od tygodnia Chicialoby sie aby za te pieniadze nasz Mac mial nawet skrzydla. A jednak czasami mnie rozczarowuje. Usiluje zrobic wlasnie prezentacje zdjec z wycieczki tworze filmik ze zdjec w iMovie nastepnie odpalam to w iDVD i po wypaleniu plyty (wybieram tryb profesjonalna jakosc) otrzymuje hahahahheheheh filmik ktory powala mnie jakoscia na lopoatki , totalna pikseloza!!! po nastepnych doswidczeniach z tym programem wypalilem plyte w trybie najlepsza wydajnosc i jest troche lepiej, ale nadal nie nadaje sie to do prezentacji DVD. Ogolnie klapa , a chcialoby sie miec cos za cos, czyli placac wymagac. Z postow i poszukiwan w internecie widze ze ten problem ciagnie sie od lat i nic w tym temacie sie nie poprawilo. Na usprawiedliwienie dodam ze jestem uzytkownikiem tego systemu dopiero od pol roku i jestem jeszcze zielonkawy, moze macie jakies doswiadczenia i podzielicie sie nimi , Pozdrawiam

---------- Wpis dodano o 20:19 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:50 ----------

Jeszce dodam tylko, ze wierze w ten system , a to, ze mi cos tam nie wychodzi ,to tylko moja wina i skapa wiedza Przeciez pol swiata robi prezentacje i filmiki na Macach

[AKURAT]

no tak a jak zapiszesz w formacie m4v czyli normalnie czyli eksportuj film to jakość całkiem niezła, ale chcąc później wysłać to do znajomego, babci itd. to juz pojawia się problem bo nie odczytają bez np. iTunsa czy QT

[toko03111]

no wlasnie ! I to mnie zastanawia czy Apple nie robi sie jakas sekta, wymaga na nas aby zakupic np Maca dla babci i wuja, aby mogli sobie ogladnac jakas prezentacje

[bazant]

poczytaj sobie ten wątek http://myapple.pl/wi...osc-obrazu.html a w szczególności jego rozwiązanie.
Dodam, że ostatnio eksportuję z iMovie w 720p (a nie 1080p) i to zaciągam do iDVD (broń boże eksport bezpośrednio z iMovie do iDVD). Jakość bez zarzutu zarówno w najlepszej jak i profesjonalnej jakości DVD.

[macieks72]

no tak a jak zapiszesz w formacie m4v czyli normalnie czyli eksportuj film to jakość całkiem niezła, ale chcąc później wysłać to do znajomego, babci itd. to juz pojawia się problem bo nie odczytają bez np. iTunsa czy QT

Hmm, to babcia, znajomy itp nie mają VLC na Windowsie? Myślałem że to wszyscy tam instalują.

[toko03111]

No tak, na sile mozna zrobic wszystko. Wiec po jaka cholere Apple uszcesliwia nas programami , ktore dopiero maja zamiar dzialac po jakis " trikach technicznych" Skoro projekt w iMovie domyslnie otwiera iDVD to ma to poprostu dzialac, a nie zmuszac mnie do szukania innych rozwiazan, typu zakup sobie Final Cut- bedziesz wreszcie szczesliwy . Do kitu z takimi rozwiazaniami. A tak na marginesie to problemow mam coraz wiecej z tym cudem techniki. Caly czas mam na mysli prezentacje zdjec w jakiejs ciekawej formie. Mam tez program FotoMagico, ale co z tego jak Finder nie pozwala mi tego otworzyc na Windzie, lub odtwrzaczu DVD, a powinien.

[dirk.diggler]

Poległem i ja z tym iMovie. Chciałem zrobić wideo ze zdjęć. Wszystko obrobiłem, importowałem i w iMovie wyglądają jak 256 kolorowe gify:/ Totalna padaka, tak samo po eksporcie do m4v. Jestem załamany, w Movie Makerze na blaszaku takich akcji nie było. EDIT. ok, pomoglo wyeksportowanie przez QT z MPEG-4. Jest o wiele lepiej.

[denysek]

Przypominam wszystkim "Myślicielom" że standard DVD dla PAL to 720 x 576 przy 4x3 a przy 16x9 720 x 404 pikseli, resztę można poprawić lub pogorszyć kompresją, ale max 9.0 Mbps. To co widzicie w aplikacji to tylko podgląd a nie plik wynikowy.

[michalsz]

Nigdy nie miałem problemów z jakością eksportowanych filmów z iMovie do DVD. A używam iMovie od wielu lat. Oczywiście nie można wymagać od formatu DVD rzeczy niemożliwych, czyli rozdzielczości HD.

[xdcam]

Jakość płyty DVD można ocenić na telewizorze (i to też najlepiej starszego typu - kineskopowym), ze stacjonarnego odtwarzacza, bo pod taką konfigurację ten system został wymyślony. Odtwarzanie płyt z filmem MPEG2 o rozdzielczości 720x576 i to jeszcze z przeplotem na komputerze z ekranem LCD o rozdzielczości np. 1920x1080 mija się z celem, bo zawsze będzie szmata! Na takich displayach dobrze wygląda tylko HD. Dla babci czy cioci można film HD umieścić np. na vimeo i wysłać link. Obejrzą go sobie wówczas na obojętnie czym. (No, muszą mieć internet). :-)