Witam Wszystich Bardzo Serdecznie,
MacBook'a posiadam od polowy roku 2006 (oczywiscie zostalem zarazony zamilowaniem do Apple)
w zasadzie nie sprawia on do tej pory zadnych problemow, wszystko dziala jak dzialac powinno,
aczkolwiek jest jedna kwestia, ktora nie daje mi spokoju...
Mianowicie jak Jabloszko mialo okolo 2 lat zaczalem sie zastanawiac nad instalacja jakiegos programu,
ktory nieco przeczyscilby system z roznych smieci (jakies pozostalosci i inne bzdety zbedne do jego dzialania),
pobralem wtedy z sieci CleanMyMac. Wszystko wygladalo na ok, system zostal przeskanowany,
tych smieci wykazal ile mial wykazac, jednak nie moglem przeprowadzic czyszczenia (nie mialem nigdzie opcji
wywalenia tego, co zostalo wykryte po zeskanowaniu)... Gdy klikalem na klawisz CLEAN nie bylo totalnie zadnej
reakcji... Temat wiec zostawilem...
Teraz po kilku juz podejsciach rece mi opadaja i juz zupelnie nie wiem co zrobic... zauwazylem prawdopodobna
przyczyne, ale chcialbym WAS- doswiadczonych forumowiczow poprosic o pomoc...
Zaobserwowalem mianowicie, ze instalujac czy to CleanMyMac, czy CleanApp (oba juz maltretowalem) nie mam
opcji Purchase, gdzie to moglbym wpisac Serial Code...Zdaje mi sie, ze to przez to program moze byc nie do
konca aktywny...
Pobieralem juz przerozne wersje wyzej wymienionych programow i ciagle jest to samo...
Wspolnie z 3 userami forum PEB szukalismy przyczyn... podawali mi swoje programy, ktorych uzywaja,
oczywiscie w roznych wersjach- starsze, nowsze itd. i ciagle jest to samo...
Prosilbym o Pomoc :roll::cry::roll:
Troszke info na temat Mac'a (moze sie przydadza)
MacBook White 13''
Mac OS X 10.5.8
Intel Core 2 Duo 2Ghz
1GB 667Mhz DDR2 SDRAM pamieci
(taki przecietniaczek, ale niezwykle wdzieczna zabawka)

MacBook Mac OS X 10.5.8 Intrygujacy Problem...
Rozpoczęty przez
BDuranc
, 18 maj 2010 08:47
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 18 maja 2010 - 08:47
#2
Gość_owca666_*
Napisano 18 maja 2010 - 12:17
Jeśli bardzo chcesz, to udaj się na stronę producenta i tam jest "Get License". Klikasz, płacisz i masz. Te wszystkie programy typu Clean My Mac, Macaroni czy OnyX są o kant d... potłuc, mówiąc kolokwialnie
Jedyne co warto mieć, to program do odinstalowywania aplikcji typu AppCleaner (ten akurat jest freeware).

#3
Napisano 18 maja 2010 - 12:26
a ja bym poszedł jeszcze dalej i przeinstalował na czysto system
i nie instalował różnych zbędnych śmieci, tylko to co jest Ci potrzebne. Po zainstalowaniu wszystkiego zrób sobie time machine backup i potem w razie "W" w ciągu pół godzinki masz przeinstalowany system ze wszystkim jak ta lala.

#4
Napisano 18 maja 2010 - 13:01
Pol godziny to w wypadku lacza firewire, bo na usb to bedzie o okolo 1/3 czasu dluzej. Swoja droga - wszelkie sprawy systemowe pozostawic najlepiej samemu systemowi. Ale faktycznie appdelete czy appcleaner itp itd to niezbednik.
#5
Napisano 18 maja 2010 - 16:06
system z opcją archive&install się przeinstaluje ładnie, a onyxy itp. nie mają sensu, bo to zbędne narzędzia... (zazwyczaj, nie zawsze)
#6
Napisano 18 maja 2010 - 16:22
Te wszystkie programy typu Clean My Mac, Macaroni czy OnyX są o kant d... potłuc,
a onyxy itp. nie mają sensu, bo to zbędne narzędzia
Dokładnie tak, a można jeszcze dodać, że ktoś kto nie wie co dokładnie robi może więcej szkód sobie narobić niż pożytku, nie raz było na forum o problemach po czyszczeniu onyxami.
#7
Napisano 19 maja 2010 - 07:45
Dziekuje Wam zatem slicznie,
zgodnie z zaleceniami zrobie sobie ponowna instalacje systemu,
potem TM i bedzie ok,
szkoda mi bylo jedynie wszystkich progow do ogladania filmow z napisami itd.
bo pamietam, ze troche zabawy z tym mialem,
zrobilo sie raz, zrobi sie kolejny
Dzieki jeszcze raz.
PS. Jestem tu zalogowany od 2lat, az wstyd sie przyznac ze to moj 2post
PS2.
A jeszcze jakbyscie mogli mi poradzic, ktore foldery (podac mniej wiecej sciezki) trzymac w dbalosci o porzadek ?
Po odinstalowaniu aplikacji, gdzie sprawdzac, czy nic nie zostalo ? (oczywiscie poza Spotlight)


#8
Napisano 19 maja 2010 - 08:46
Po odinstalowaniu aplikacji szukaj pozostałości w ~/Library
Rzadziej, ale też się zdarza w /Library i /System/Library (tylko że z tymi to bym bardzo uważał przy usuwaniu czegokolwiek).
Poszukaj sobie np. programu Easy Find, będzie pewniejsze ze coś znajdziesz czego Spotlight nie widzi. Ewentualnie terminalowe 'find'.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych