Witam,
jestem od kilku dni szczęśliwym posiadaczem MBP. W związku z tym, że nieodzowne w mojej pracy korzystanie jest z dokładnie 2 programów które nie mają swojej wersji na Mac OSX zmuszony jestem zainstalować również Windowsa.
Proszę o podpowiedź co jest dla mnie (jako nowicjusza) lepsze czy zainstalowanie windowsa na oddzielnej partycji poprzez Boot Camp czy jako dysk wirtualny poprzez Parallels?
Interesuje mnie również czy istnieje możliwość zainstalowania Windowsa poprzez Boot Campa i uruchamiania go (w zależności od potrzeb) poprzez zainstalowanego również Parallelsa w taki sposób aby można było korzystać z plików w 2 systemach (bo takie rozwiązanie byłoby dla mnie chyba najlepsze)?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Windows poprzez Boot Camp czy Parallels?
Rozpoczęty przez
hulk
, 05 maj 2010 23:02
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 05 maja 2010 - 23:02
#2
Napisano 05 maja 2010 - 23:41
bootcamp jeżeli chce Ci się restartować komputer. jest domyślnie w systemie.
parallels jest płatny. także dodatkowe koszta. ale masz wirtualną maszynę uruchamiającą się w chwilę.
możesz spróbować jeszcze VirtualBOX choć nie polecam. ale jak tylko na 2 programy, to nie powinno Cie za bardzo irytować jego działanie.
#3
Napisano 05 maja 2010 - 23:51
Jak dla mnie jedyną słuszną metodą na odpalenie windowsa na maku jest tylko i wyłącznie VMware, bez względu jaka wersja systemu itd ...
#4
Napisano 06 maja 2010 - 01:32
A co do pytania czy Parallels umożliwi Ci uruchomienie Windowsa zainstalowanego na BootCampie, to: przy instalacji Parallels będziesz miał do wyboru, czy chcesz użyć obecnie używanej wersji Windows przez BC czy zainstalować na nowo.
Edit: poza tym możesz mieć dostęp do plików Windowsa na BC (domyślnie tylko odczyt pod MacOS X), i w drugą stronę. Sterowniki BC 3.0 umożliwiają odczyt partycji HFS pod Windows. W przypadku jakbyś potrzebował również modyfikacji plików na rożnych systemach to pod MacOS NTFS-3G do zapisu na partycjach NTFS a dla Win MacDrive. W przypadku Parallels takie rozwiązanie jest zbędne, bo na bieżąco masz dwa systemy i dostęp do plików zawartych na każdym z nich.
Poza tym, dobrze przeczytać (i obejrzeć):
http://myapple.pl/wi...virtualbox.html
Edit: poza tym możesz mieć dostęp do plików Windowsa na BC (domyślnie tylko odczyt pod MacOS X), i w drugą stronę. Sterowniki BC 3.0 umożliwiają odczyt partycji HFS pod Windows. W przypadku jakbyś potrzebował również modyfikacji plików na rożnych systemach to pod MacOS NTFS-3G do zapisu na partycjach NTFS a dla Win MacDrive. W przypadku Parallels takie rozwiązanie jest zbędne, bo na bieżąco masz dwa systemy i dostęp do plików zawartych na każdym z nich.
Poza tym, dobrze przeczytać (i obejrzeć):
http://myapple.pl/wi...virtualbox.html

#5
Napisano 06 maja 2010 - 05:39
Jak dla mnie jedyną słuszną metodą na odpalenie windowsa na maku jest tylko i wyłącznie VMware, bez względu jaka wersja systemu itd ...
A mógłbyś to poprzeć jakimś argumentem? Ja się zawiodłem na VMWare na Macu - wydajność dużo słabsza niż Parallels. Czyżby coś się zmieniło?
#6
Napisano 06 maja 2010 - 09:11
nic się nie zmieniło, nadal parallels jest szybszy i bardziej wydajny.A mógłbyś to poprzeć jakimś argumentem? Ja się zawiodłem na VMWare na Macu - wydajność dużo słabsza niż Parallels. Czyżby coś się zmieniło?
Pytanie z ciekawości jest o owe 2 programy, bo czasem się siłujemy z parallelsem na siłę

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych