Oto, co zrobiłam:
1. ściągnęłam Mplayer i potrzebne kodeki (essential ...) . Zainstalowałam, Mplayer działa, odtwarza .rmvb - oczywiscie bez napisów.
2. skopiowalam font Arial na pulpit, zmienilam jego nazwe na subfont, jest rozszerzenie ttf. Skopiowałam do folderu Content>Resources>MacOS
3. Otworzyłam Mplayer, włączyłam film (nazwa napisów identyczna jak tytul filmu) - film dziala, napisow nie ma.
4. W ustawieniach dodatkowych czcionka jest na: none, dodałam tę magiczną linię (-subcp cp1250 -subtitle-text-scale 3 -font subfont.ttf ) do advanced preferences i wywalilo mi caly program, 'abnormal program termination' - dopiero po jej usunieciu cokolwiek dziala.
what to do? czy ktos moze mnie uratowac przed samotnym weekendem bez dr house'a? 
Napisałbym „użyj PYM Playera”, ale to byłoby zbyt proste, poza tym mógłby spotkać mnie ciężki zarzut
braku obiektywizmu w tej akurat kwestii. Masz do wyboru tyle różnych odtwarzaczy, które działają,
a używasz starej wersji MPlayera, która nie działa. Być może Twoja podświadomość broni się w ten
sposób przed spotkaniem z niewątpliwie czarującą osobowością głównego bohatera wspomnianego
serialu? Jeśli tak, to walka nie ma sensu, walczysz bowiem sama ze sobą.
Z drugiej strony walka ze sobą ma tę zaletę, że niezależnie od jej wyniku, zawsze jest się stroną
wygraną. Podsumowując więc, wyrzuć posiadanego MPlayera i wybierz sobie inny program:
—
PYM Player (sam pobiera napisy)
—
Mplayer OSX Extended (taki lepszy MPlayer)
—
VLC (wg mnie nie działa, ale niektórzy używają)