Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Stan uśpienia w MacBook Pro a przemieszczanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 twec

twec
  • 175 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 marca 2010 - 13:03

Witajcie, od kilku dni zastanawiam się czy w ogóle muszę wyłączać swojego MacBooka Pro... Zastanawiam się czy zdrowe dla niego byłoby przemieszczanie go w stanie uśpienia. Pytanie tylko, co wtedy pozostaje włączone, bo komputer jakiś prąd na pewno z baterii pobiera. W sumie przemieszczam się z nim raczej pomiędzy domem a pracą, a zajmuje mi to do 30-40 minut. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam twec

#2 tomaczo

tomaczo
  • 80 postów

Napisano 20 marca 2010 - 13:13

Jeżeli żal ci tych kilku sekund poświęconych na wyłączenie i ponowne włączenie maczka to oczywiście możesz. Jedynym warunkiem jest poczekanie kilku sekund aż dioda oznaczająca uśpienie zacznie rytmicznie przygasać i włączać się, jest to znakiem, że dysk już nie pracuje. Z tego co się orientuję komputer w stanie uśpienia pobiera minimalne ilości energii, potrzebne tylko do podtrzymania RAMu.

#3 twec

twec
  • 175 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 marca 2010 - 13:52

Tych kilku sekund raczej nie jest mi żal ;). Przeczytałem po prostu kilka postów, gdzie właściciele Maków chwalą się, iż nie wyłączają w ogóle swoich cudeniek ;).

#4 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 20 marca 2010 - 14:36

Ja tak robię czyli nie wyłączam, tylko usypiam. Z tego co wiem podtrzymywana jest tylko pamięć RAM. Jedyną rzeczą która ewentualnie by się mogła popsuć jest dysk twardy, ale on jest wyłączany wtedy. Przytknij ucho do macbooka przed i po uśpieniu to zobaczysz że nic nie słychać, wszystko jest powyłączane. Możesz spokojnie przenosić uśpionego, nic mu się od tego nie stanie.

#5 twec

twec
  • 175 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 marca 2010 - 14:43

Taaak... Zastanawiam się jednak teraz jak zamknięta klapa ma się do Magic Mouse, która wybudza lapka z uśpienia, gdy ten ma klapę podniesioną...

#6 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 20 marca 2010 - 14:49

twec - dokładnie - gdy ma podniesioną klapę gdy ma zamkniętą to do wybudzenia potrzebuje jeszcze: podłączenia do zasilania zewnętrznego monitora

#7 micha_pl

micha_pl
  • 179 postów
  • SkądŁódź

Napisano 20 marca 2010 - 16:21

ja swojego maczka mam 18 miesięcy, wyłączyłem go może ze 3-4 razy. Podróżuje z nim codziennie do pracy i z powrotem. Nic mu nie jest, a samo wybudzanie zamiast włączania jest po prostu wygodniejsze. Pozdrawiam

#8 woocash

woocash
  • 1 627 postów

Napisano 20 marca 2010 - 16:24

Ja MBP mam prawie równo 2 lata i podobnie jak micha_pl jest on włączony w zasadzie 24h. W stanie prawdziwego wyłączenia był może kilka razy gdy bateria mi na mieście padła. Poza tym cały czas usypiam.

#9 twec

twec
  • 175 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 marca 2010 - 16:37

A jest w Mac OS X jakiś licznik czasu od ostatniego zalogowania? Pochwalcie się ile macie ;).

#10 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 20 marca 2010 - 16:39

polecenie uptime w terminalu.

#11 feuerfest

feuerfest
  • 3 417 postów
  • SkądMonachium, DE

Napisano 20 marca 2010 - 17:32

U mnie zwykle uptime waha się między 20 a 40 dni, czasem trzeba restartować bo coś się aktualizuje :P

#12 twec

twec
  • 175 postów
  • SkądKraków

Napisano 21 marca 2010 - 13:49

Po 18 godzinach w stanie uśpienia zeszło 7% baterii, więc nie jest źle. Chyba także przerzucę się zatem na sen ;).




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych