jasno....dla wszystkich
#1
Posted 25 December 2006 - 23:24
#2
Posted 25 December 2006 - 23:39
#3
Posted 25 December 2006 - 23:49
Podpiszę się pod petycją.
Fachmeni powinni zrobić takie ABC os x'a, instalacji windy, ipodów, itunsów, wszystkiego, co może sprawiać problemy (dla początkujących)
A do działu FAQ zaglądaliście? ;-)
http://www.myapple.p...isplay.php?f=88
#4
Posted 26 December 2006 - 00:19
A do działu FAQ zaglądaliście? ;-)
http://www.myapple.p...isplay.php?f=88
nie, kiedyś chciałem, ale na stronie głównej myapple jest namieszane w linkach i nie wchodzi do FAQ
#5
Posted 26 December 2006 - 11:24
#6
Posted 26 December 2006 - 11:52
Mam taka prosbe...do starych wyjadaczy i znawcow mac osx.
Jesli juz opisujecie jak cos zrobic wezcie pod uwage...ze czytaja to tez lamerzy/laicy:)
(...)
Dziekuje:)
E…. tam, próżne wołanie – choć urocze . To samo napędzająca się spirala kompetencji. Nikt Ci nie napisze w sposób dla Ciebie zrozumiały, bo nie będzie chciał się ośmieszyć przed innym specjalistami, którzy na pewno uznają, że jak zastosuje terminologii specjalistycznej okraszonej swoistym bełkotem środowiskowym uważanym za obowiązującą normę to narazi się nie tylko na zarzut niekompetencji, ale wręcz na śmieszność. Zalecam cierpliwość. Jesteś jak widzę od listopada. (O przepraszam od novembera 2006 – co przecież jest bardziej właściwym sposobem napisania na Forum, które ma regulaminie język polski a i łatwo jest odczytać pod Twoim avtarem) , ja od Juna 2006 (a co mi tak, niech też uchodzę za specjalistkę – w końcu seniorka jestem i na dodatek member ) i zaprawdę powiadam Ci już zaczynam odróżniać niektóre słowa i nawet rozumieć niektóre pojęcia. W tej pierwszej fazie polecam niektóre opracowania prof. Michałowskiego szczególnie w części której opisuje jak dochodzi się do oczytania hieroglifów. Tam wskazane procedury naprowadziły mnie kiedyś, że piec z winda to nic innego jak niezwykle subtelna nazwa komputera typu PC z zainstalowanym Windowsem. Dumna jestem, sama do tego doszłam. Nikt mi nie pomagał (poza wspomnianym prof. Michałowskim). Poza tym masz szczęście, że np. jeszcze nie przeczytał Twojego wpisu np maslaq (chociaż luke _z - też jest dobry - już wiesz, że źle Cie wychowano) bo dowiedziałbyś się, że: po pierwsze o tym już było i poszukaj sobie na forum, po drugie, że nawołujesz do obniżenia poziomu na tym Forum.
Ale jak już zdobyłeś się na tyle odwagi to gorąco pozdrawiam i będę kibicowała. _M.
PS I.
Wszystkich, a szczególnie Moderatorów gorąco przepraszam, rozumiem, że spóźniłam się z tym wpisem o dwa dni, bo tylko w Wigilię … no sami wiecie kto i co może w Wigilię.
PS II
W Dziale FAQ stale jestem.
#7
Posted 26 December 2006 - 11:59
#8
Posted 26 December 2006 - 12:08
#9
Posted 26 December 2006 - 12:33
pojęcie winda --> wpisujemy w google "winda" no i dostajemy ze winda to takie coś czym ludzie się poruszają góra dół
idąc dalej - dodajemy określenie najczęściej z windą związane
w sumie też nikt nie ma przykazu odpowiadania na posty więc każdy najazd w postaci "szukaj kuna" należy uznać ze wyraz dobrej woli bo ja osobiście wolę dostać "szukaj Cieciu" niż mieć tydzień bez odpowiedzi.
#10
Posted 26 December 2006 - 12:57
Sama jesteś uroczaE…. tam, próżne wołanie – choć urocze .
Eleganckie. Ale nieprawdziwe. Nie napiszę niestety, napiszę za to: na szczęście. Problem, proszę Pani, jest gdzie indziej - otóż wśród użytkowników maków ciągle jest niewielu użytkowników domowych, prostych zwyklersów, jak np. ja. Ciągle jeszcze jest to platforma okupowana przez znawców cmyka. I ci znawcy po prostu nie potrafią mówić naszym językiem, nie ma w tym ich nijakiej winy, oni po prostu nie używają komputerów do tego, co my. Złej woli w tym nie ma.To samo napędzająca się spirala kompetencji. Nikt Ci nie napisze w sposób dla Ciebie zrozumiały, bo nie będzie chciał się ośmieszyć przed innym specjalistami, którzy na pewno uznają, że jak zastosuje terminologii specjalistycznej okraszonej swoistym bełkotem środowiskowym uważanym za obowiązującą normę to narazi się nie tylko na zarzut niekompetencji, ale wręcz na śmieszność.
Zgoda.Zalecam cierpliwość.
No, profesor Michałowski to nie jest żaden tam nikt, pozazdrościć mentorów.W tej pierwszej fazie polecam niektóre opracowania prof. Michałowskiego szczególnie w części której opisuje jak dochodzi się do oczytania hieroglifów. Tam wskazane procedury naprowadziły mnie kiedyś, że piec z winda to nic innego jak niezwykle subtelna nazwa komputera typu PC z zainstalowanym Windowsem. Dumna jestem, sama do tego doszłam. Nikt mi nie pomagał (poza wspomnianym prof. Michałowskim).
Zgoda. Ja też nienawidzę tego ciągłego odsyłania do wyszukiwania, zielonego w makach te "szukany" doprowadzą do łez. Poruszony do głębi, zmieniam sygnaturkęPoza tym masz szczęście, że np. jeszcze nie przeczytał Twojego wpisu np maslaq (chociaż luke _z - też jest dobry - już wiesz, że źle Cie wychowano) bo dowiedziałbyś się, że: po pierwsze o tym już było i poszukaj sobie na forum...
#11
Posted 26 December 2006 - 13:07
#12
Posted 26 December 2006 - 13:12
Bowiem, chyba zbytnim awansem przypisujesz sobie cechy którymi Ciebie nie obdarzyłam.a to że ktoś jest nerwowy (czasem) i się z tym nie kryje to nie znaczy ze jest nie wychowany, takze sobie wypraszam
Tym razem napisałam jedynie i to w nawiasie cytuje „chociaż luke_z – tez jest dobry – już wiesz, że jesteś źle wychowany” Wyjaśniam.
Moim zdaniem było to skierowane do AppleFAN na podstawie wpisu luke-z kierowanego do AppleFAN o treści cytuje: „Jeżeli gdzieś jest nowym to grzeczność wymaga by poznać zasady tam panujące, a nie od razu wprowadzać swoje”
Co oznacza, że luke_z który dołączył do nas listopadzie 2006 r zwraca uwagę na to, że AppleFan, który dołączył do nas (teraz zaczęłam mieś wątpliwości czy mogę pisać do nas, czy raczej forma do Was nie jest bardziej prawidłowa) w listopadzie 2006 r jest niegrzeczny, a że staż mają podobny, oznacza to, że luce_z o tym wie, a AppleFAN o tym nie wie i dowiaduje się dopiero od luke-z.
Jest zatem oczywiste, że luke_z stawiając siebie jako punkt odniesienia wskazuje na to, że wychowanie widać zawiodło, jeżeli On tzn. luke_z wie , AppleFan nie wie. (Uf chyba bardziej jednozacznie juz nie mozna wytlumaczyc co miałam na mysli gdy myślałam (wiem nie powinnam myśleć), a zastrzegłam się, że spóźniłam się z wpisem. Powinien być w Wigilię.
Wiem też, że mój polski jest do Ban’i (choć teraz zaczyna być modne że jest do Lut’fu, ale przyznawałam się już, że nie jest to język mojego dzieciństwa i prosiłam o wyrozumiałość zarówno w ortografii jak i w sposobie wypowiadania się. (brakuje słów).
Proszę zatem jeszcze raz i jeżeli być to mógł uwzględnić i ... o co szczególnie proszę; nie dokonywać nadinterpretacji moich wypowiedzi, to mam nadzieje, że bez dalszych nieporozumień dotrwamy chociaż do końca 2006 r. czego sobie nadzwyczaj gorąco życzę.
Pozdrawiam. _M
#13
Posted 26 December 2006 - 13:12
#14
Posted 26 December 2006 - 13:13
#15
Posted 26 December 2006 - 13:26
#16
Posted 26 December 2006 - 18:00
Tym razem napisałam jedynie i to w nawiasie cytuje ?chociaż luke_z ? tez jest dobry ? już wiesz, że jesteś źle wychowany? Wyjaśniam.
Moim zdaniem było to skierowane do AppleFAN na podstawie wpisu luke-z kierowanego do AppleFAN o treści cytuje: ?Jeżeli gdzieś jest nowym to grzeczność wymaga by poznać zasady tam panujące, a nie od razu wprowadzać swoje?
Co oznacza, że luke_z który dołączył do nas listopadzie 2006 r zwraca uwagę na to, że AppleFan, który dołączył do nas (teraz zaczęłam mieś wątpliwości czy mogę pisać do nas, czy raczej forma do Was nie jest bardziej prawidłowa) w listopadzie 2006 r jest niegrzeczny, a że staż mają podobny, oznacza to, że luce_z o tym wie, a AppleFAN o tym nie wie i dowiaduje się dopiero od luke-z.
Jest zatem oczywiste, że luke_z stawiając siebie jako punkt odniesienia wskazuje na to, że wychowanie widać zawiodło, jeżeli On tzn. luke_z wie , AppleFan nie wie.
Wydaje mi sie ze chyba zostałem źle zrozumiany, nie maiłem zamiaru zbrukać ani obrażać, a tym bardziej wywyższać się przed żadnym użytkownikiem. Tak jestem dosyć krotko na tym forum co nie znaczy, ze po raz pierwszy na jakimkolwiek i zauwżylem na wielu forach tendencje że ktoś sie rejestruje zakłada temat bo akurat ma jakis problem, nie szukając czy rozwiazanie nie jest juz gdzies umieszczone. Fakt tak jest łatwiej i szybciej. Niestety wielokrotnie jest to jedyna jego działalność na danym forum i potem po znalezieniu rozwiązania lub nie, znika na forum bez sladu pozostawiajac zdublowany temat. I teraz jeżeli takich "gosci" bedzie kilkunastu to robi sie balagan, ktory moze denerwowac (przeszkadzac) wielu stalym bywalcom. I o to mi chodziło. Moze źle sformuowalem posta, jeżeli ktoś poczul sie urażony lud dotkniety w jakikolwiek sposób to PRZEPRASZAM
Co do mojego wychowania to prosze cię Monika_M nie wysuwaj takich ocen o kims kogo nie znasz, tymbardziej po jednym poscie.
Daleki jestem też od pustego odsyłania do wyszukiwarki, jeżeli odpowiadam na jakieś pytanie to staram sie to robić rzeczowo i prosto (choć ludzie którzy długo siedzą w jakis temecie używają specyficznego jezyka dla danej społecznosci robiac to nieświadomie), jednocześnie zaznaczając fakt że odpowiedz na to pytanie jest gdzie indziej pod podanym linkiem lub zdeby w przyszłosci poszukac zanim sie zapyta. W ten sposób daje znać jak ma sie nowy użytkownik zachować w przyszłosci, rozumiem ze jest to stresujące dal młodych użytkowników (sam tego doświadczylem, ale się nie zniecheciłem) ale jestem pewien ze jest to robione w dobrej wierze.
Dlatego mam propozycje podobną do propozycji PGC, każdy nowy uźytkownik powienien dostawać PM (prywatną wiadomosć) lub coś w stylu pop-up'a w ktorym bedzie informacja, że jeżeli ma problem z podłaczeniem ipoda, zainstalowaniem systemu itp. to powienien przejrzec najpierw dzial FAQ lub link do działu TUTORIALI DLA POCZATKUJACYCH (tylko propozycja) gdzie jest w prosty sposób pokazane rozwiazanie 90% standardowych problemów.
Dodatkowo powinna być prośba o nie dublowanie tememtów gdyż może to zaowocowac uwaga o dublowaniu i skorzystaniu z wyszukiwarki od strony innych użytkowników. Co może szokowac, ale ma na celu utrzymanie porzadku na forum.
Zaznaczam że jest to tylko propozycja, i porsze o wasza opinie, nie ma na celu obrażania czy dyskryminowania nowych użytkownikow.
#17
Posted 26 December 2006 - 18:04
#18
Posted 26 December 2006 - 18:09
Nawet gdybyśmy wysyłali panienkę w samych podwiązkach ( śpiewający telegram :twisted:) bezpośrednio do domu nowo-zarejestrowanego użytkownika to dam sobie paznokcie :twisted: obciąć, że delikwent i tak by założył nowy temat.
by ćmoże ale warto spróbować, nawet jeżeli tylko zmniejszy to trochę ten precednes to już bedzie jakiś sukces
#19
Posted 26 December 2006 - 18:13
#20
Posted 26 December 2006 - 18:37
#21
Posted 26 December 2006 - 18:41
#22
Posted 26 December 2006 - 20:22
#23
Posted 26 December 2006 - 20:30
#24
Posted 26 December 2006 - 20:43
Jakich ocen? Wskaż mi cytat z moją oceną dotyczącą Twojego wychowania !Co do mojego wychowania to prosze cię Monika_M nie wysuwaj takich ocen o kims kogo nie znasz, tymbardziej po jednym poscie
Bliższy mi jesteś w wypowiedzi:
Cóż, gratuluje odporności psychicznej, ale nie wszyscy są tak skonstruowani. Istnieją przeciez słabsze charaktery, które potraktowane „z buta” poczują się mniej komfortowo i już wiecej nie zajrzą. Pewnie odpiszesz mi: I bardzo dobrze !! Ok. to też jest jakaś opcja. Problem w tym, że ja zadawałam pytanie: Czym i dla kogo ma być to Forum? Przeciez można sobie wyobrazić, że tylko dla informatyków, a nie dla takich jak ja, którzy maja szczęście lub nieszczęsne używać komputera do celów humanistycznych. Może zgrabniejsze będzie użycie sformułowania do zastosowań „nie inżynierskich”W ten sposób daje znać jak ma sie nowy użytkownik zachować w przyszłosci, rozumiem ze jest to stresujące dal młodych użytkowników (sam tego doświadczylem, ale się nie zniecheciłem)
A w tej kwestii, nie widzę już żadnej możliwości porozumienia się.ale jestem pewien ze jest to robione w dobrej wierze.
Przeanalizuj np. poniższy fragment (recenzji? Czy zwykłego złośliwego dokopania?)
Zaczyna brakowac mi roznych pc towych pierdol.. a to jakiegos prostego programu typu winrar a to czegos do przycinania mp3.
Było o tym na forum, Przyznaj się czy użyłeś google? Np. "mac rar download" lub "mac zip download". Jeśli nie, to chyba nie powinieneś pisać że Ci brakuje, tylko że jesteś leniwy by szukać.
To były cytaty z wątku Miesiąc z Macbookiem Pro – opinia świeżego użytkownika. Wpis raczej refleksyjny niz polemiczny.
Mam też odmienny pogląd na dublowanie się wątków, bo ja z tego po prostu korzystam. Wykorzystuję, że każdy z odpowiadających na coś innego zwraca uwage, każdy odpowiadający pisze innym językiem. Zebranie „do kupy” różnych opracowań daje mi wreszcie możliwość zrozumienia problemu. Ale, co oczywiste, moja tępota nie może i nawet nie powinna stać się standardem dla całego Forum, z czego zdaję sobie sprawę i przynajmniej ja nie rozpoczynam wątków (legitymuje się jedynie dwoma – trzeci otworzył za mnie moderator) nie chcę się wygłupić i nie chcę być „obita” Korzystam jednak pilnie z wiedzy tu zawartej i dlatego pozwalam sobie na powyższą, swoja subiektywną uwagę, o dublowaniu wątków.
Na koniec. Nie ja otworzyłam dział o iPodach. Mam nadzieję, że ten, kto się na to zdecydował, zdawał sobie sprawę, że uczestnikami tego działu są i będą przede wszystkim ludzie młodzi i niekoniecznie doświadczeni. Na tyle młodzi, że ja ze swoja dwudziestką „na karku” mogę się uważać już za staruszkę na tuż przed emerytura iPodowską.
Ale pamietam, jak prawie rok temu, kupiłam sobie iPoda (a pracowałam wóczas na PC z Windowsem) to jedyne pytanie na jakie mnie było stać to: „Mam iPoda i dlaczego toto nie działa”. Całe szczęście dla tego Forum i dla mnie, że wówczas o nim (o Forum) nie wiedziałam. Jeżeli jednak ktoś kupuje iPoda i ma Windowsa, a takich jest większość, to wie co to za gehenna. Bo napiszmy to uczciwie. Po prostu (iPod i Win - przynajmniej rok temu) nie pasuje do siebie. Nie wiem jak jest teraz, ale chyba niewiele lepiej sądząc po pytaniach, a jak rozumiem szybciej i z większym zrozumieniem otrzymam na tym Forum odpowiedź na pytanie o napięcie na wyjściu słuchawkowym lub napędzie dysku niż na zdjęcie fabrycznego ograniczenia głośności, które w tłumaczeniu ja język pytania musiało by brzmieć tak: „Dlaczego mój iPod tak cicho gra” Oczami wyobraźni już to widzę. Ale by mi się dostało !!!! (Przy okazji, mój iPod też pracuje nietypowo, bo głównie odtwarza czasem słabo nagrane wykłady lub dyskusje panelowe i trochę więcej mocy, niezależnie od dbałości o trwałość słuchawek mi się obecnie bardzo przydaje przydaje o słuch jakoś sie nie boje).
Pozdrawiam _M
#25
Posted 26 December 2006 - 20:48
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users