Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

DHCP HELP!!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Jack_Daniel

Jack_Daniel
  • 8 postów

Napisano 02 marca 2010 - 18:16

Kupiłem tydzień temu macbooka pro 15". W domu mam internet od lokalnego ISP który filtruje mac adresy. Poprosiłem go o zmianę mojego mac adresu w jego sprzęcie tak by mój macbook miał internet. Po zmianie macbook nadal nie pobierał adresu ip. Gdy w PCcie ustawiałem mac adress macbooka internet był. Myślałem że to jednak coś u mojego isp i olałem temat.... Następnego dnia w pracy spróbowałem się podłączyć pod firmową sieć. Tam nie mamy dhcp i każdy wpisuje sobie na sztywno adres który dostaje od admina. Po wpisaniu adresu, połączenie ethernet w preferencjach systemowych\sieci zaświeciło się na zielono. Pokazał się też podpis że "połączono". Mimo tego zadna strona otworzyć się nie chce. Można czekać i czekać i nic się nie dzieje..... Tutaj również pomyślałem że MOŻE zbieg okoliczności i w ogóle. Choć wpisałem też adresy komputera obok po odłączeniu go od sieci i nadal nie było internetu - rzecz jasna, sprawdziłem żę internet genralnie na innych kompach jest. Następnie u mojej dziewczyny sam skonfigurowałem router (podpowiem że w pracy zajmuje się sieciami i wiem jak to zrobić) ustawiłem dhcp itd. Komputer stacjonarny odraz dostał adres - internet też działał. Przez wifi podłączył się iphon i laptop inny. Ja mimo wszystko po kablu podłączyć się nie mogłem - nie pobierał adresu. Gdy wpisywałem go sam - to samo o w pracy. Połączenie na zielono ale strony się nie otwierają. Można czekać i czekać i nic.... po dłuższym czasie wyskoczy biała strona safari z napisem że komputer nie jest podłączony do internetu. Najdziwniejsze że pingi z terminala do router nie idą ... a gdy podłączę się przez wifi to nie ma problemu. Pingi zwracają informację "host is down". Zaznaczam że kabel za każdym razem inny i na pewno dobry. Próbowałem usówać połączenie ethernet i tworzyć od nowa by zrestartować jakieś ustawienia w obawie że coś przestawiłem. To moje pierwsze spotkanie z macbookiem i wiem że coś mogłem popsuć.... Kolega mi zostawił notkę jak zmieniać mac adress z terminala -wchodzisz na roota sudo su - zmiana maca ifconfig en0 ether mac_do_zmiany ifconfig en0 down ifconfig en0 up Powiedzcie mi czy mogłem tym coś popsuć choć zaznaczam że już zanim tego użyłem, nie miałem internetu w domu. Zaznaczam również że wiif wszędzie działa super. Nie instalowałem też jeszcze niczego cudacznego na macbooku oprócz quicksilver. Zaczynam się obawiać że mam fabrycznie niesprawną sieciówkę co by mnie po prostu załamało bo dałem 7 tysięcy za sprzęt który miałbyć niezawodny niezniszczalny i w ogóle ach i och.... :( Zastanawiam się czy po prostu w macbooku nie trzeba jakiejś "głupotki" przestawić i wszystko.... no ale sam jej znaleść nie potrafię*:( from mountain thank you ;)

#2 Redviking

Redviking
  • 583 postów

Napisano 03 marca 2010 - 00:15

(..) Po wpisaniu adresu, połączenie ethernet w preferencjach systemowych\sieci zaświeciło się na zielono. Pokazał się też podpis że "połączono". Mimo tego zadna strona otworzyć się nie chce. Można czekać i czekać i nic się nie dzieje.....
(...)

Hmm przeciez jak wpisac IP na sztywno takze w windowsie to tez ci pokaze polaczono nawet gdybys IP wpisal z niewlasciwej klasy...

(...)
Następnie u mojej dziewczyny sam skonfigurowałem router (podpowiem że w pracy zajmuje się sieciami i wiem jak to zrobić) ustawiłem dhcp itd. Komputer stacjonarny odraz dostał adres - internet też działał. Przez wifi podłączył się iphon i laptop inny. Ja mimo wszystko po kablu podłączyć się nie mogłem - nie pobierał adresu. Gdy wpisywałem go sam - to samo o w pracy. Połączenie na zielono ale strony się nie otwierają.

j.w. skoro w pracy zajmujesz sie sieciami to masz dostep do kilku routerow conajmniej, ustaw znow adresy na przydzielane z DHCP w maczku i sprawdz na kilku routerach czy ci IP przydziela czy daje self assigned.

Najdziwniejsze że pingi z terminala do router nie idą ... a gdy podłączę się przez wifi to nie ma problemu. Pingi zwracają informację "host is down". Zaznaczam że kabel za każdym razem inny i na pewno dobry.

Wyglada na brak komunikacji komp-router przez eth, wpisanie adresow na sztywno nie zawsze pomaga. Mimo wszystko sprobuj jeszcze dodac DNS-y bo o nich nic nie wspominasz, a jak raz mi zadzwonil ktos komu strony nie dzialaly w maku to tez nie pingowalo do routera chociaz powinno, z glupia frant polecilem wpisac DNS-y i poszlo.

Kolega mi zostawił notkę jak zmieniać mac adress z terminala

-wchodzisz na roota

sudo su

- zmiana maca

ifconfig en0 ether mac_do_zmiany
ifconfig en0 down
ifconfig en0 up

A nie najpierw eth down potem zmiana mac, potem up?

Zaczynam się obawiać że mam fabrycznie niesprawną sieciówkę co by mnie po prostu załamało bo dałem 7 tysięcy za sprzęt który miałbyć niezawodny niezniszczalny i w ogóle ach i och.... :(
Zastanawiam się czy po prostu w macbooku nie trzeba jakiejś "głupotki" przestawić i wszystko.... no ale sam jej znaleść nie potrafię


Moze niestety byc padnieta sieciowka.

#3 Jack_Daniel

Jack_Daniel
  • 8 postów

Napisano 03 marca 2010 - 07:36

Sprawdzałem na nowiutkim routerku wifi. Kilka urządzeń podpinałem tak po kablu jak i po wifi. Każde z nich odrazu dostało adres i śmigało. Mój macbook nie pobiera adresu, a gdy mu WSZYSTKO (dns'y też) wpisać to strona się nie otwiera, po czasie dostaje komunikat od safari że nie jestem podłączony do internetu a pingi na brame nie idą.... Gdyby to był jaki kolwiek PC czy tam laptop, powiedziałbym że sieciówka... ale że to mac to nie chce potem w serwisie wyjść na idiote który dostał super sprzęt i nie wiedział że trzeba "coś włączyć" :-/ ----------------- Zapomniałem dodać że jak zostawiam pobieranie adresu z dhcp to zawsze pobiera adres niewłaściwy z rzędu 169.254......

#4 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 03 marca 2010 - 07:53

Nie bój, wyjdziesz na idiotę. Poza tym nie musisz od razu iść do nich, zadzwoń wpierw do sprzedawcy i niech Ci pomoże ustawić WiFi. W parametrach połączenia Airport, możesz stwrzyć nową lokację i ustawić od nowa DHCP, czyli nie ustawiać nic. Niech sam znajdzie sygnał z router'a. MOżesz też utworzyć nowe konto użytkownika i sprawdź na tym koncie, jak się łączy WiFi. Możesz też przejść się do jakiegoś hotspot'u, kawiarenki z internetem i sprawdzić tam. Jeśli masz wadliwy AirPort, to się nie przejmuj, wymienią Ci za darmola i po kłopocie. Umówisz się na konkretny termin przetestują i w kilka godzin będzie po sprawie. A jak nie, to dadzą nowy. A jak nie to ... sam wybierz spośród ustawoawych metod wywarcia presji.

#5 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 03 marca 2010 - 09:13

1. Ja bym zmienił dostawcę ISP- skoro nie umie zapewnić dostatecznej jakości usługi, oraz wsparcia technicznego - niech spada na drzewo. 2. Nie każdy "nowiutki routerek" działa z Mac OS X.

#6 Leonard

Leonard
  • 1 193 postów

Napisano 03 marca 2010 - 13:41

1. Ja bym zmienił dostawcę ISP- skoro nie umie zapewnić dostatecznej jakości usługi, oraz wsparcia technicznego - niech spada na drzewo.

Autor wątku nie napisał jeszcze nic o wsparciu technicznym. Nie wiadomo też czy wina leży po stronie dostawcy (a z opisu wynika że raczej nie).
Także Twoją poradę zmiany ISP uznałbym ogólnie za zbyt pochopną, jeżeli nie błędną.


2. Nie każdy "nowiutki routerek" działa z Mac OS X.

System nie gra tu roli. Znaczenie ma zakres standardów pracy karty sieciowej oraz routera (jeżeli się pokrywają -a zwykle tak jest- to nie ma problemu).
Zewnętrzne routery (a o takich tu mowa) łączą się z terminalami w oparciu o ISO OSI RM (zwykle jest to 4 warstwowy TCP/IP), Mac OS X nie ma tu znaczenia.


Wyglada na brak komunikacji komp-router przez eth, [..] sprobuj jeszcze dodac DNS-y bo o nich nic nie wspominasz

DNS nie bierze udziału na poziomie komunikacji komputer - router, w połączeniu które opisał autor wątku.


A nie najpierw eth down potem zmiana mac, potem up?

Nie.
Tak wygląda podmiana adresu mac wbudowanej karty ethernet MacBook'a w OSX Leopard przez terminal :

[COLOR="DimGray"]sudo ifconfig en0 lladdr [I]mac:który:chcesz:przypisać[/I]
pass: [I]podajesz hasło[/I]
sudo ifconfig en0 down
sudo ifconfig en0 up[/COLOR]

@Jack_Daniel
Kod który podał Ci kolega też jest poprawny i też załatwia sprawę.

Jak dla mnie wydląda na to, że jednak mieszasz coś w ustawieniach.
Nie wykluczam trefnych kart, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne - zwłaszcza awaria obu, chociaż piszesz że po wifi nie ma problemu, a w opisie jednej sytuacji wychodzi na to że jednak problem jest (przy pingowaniu routera po wifi odpowiedź "host is down" nie jest zadowalająca)

Wskazówką jest linijka :

Zapomniałem dodać że jak zostawiam pobieranie adresu z dhcp to zawsze pobiera adres niewłaściwy z rzędu 169.254......

To oznacza że tak naprawdę nie dostajesz adresu z DHCP (jako gość od sieci powinieneś takie rzeczy wiedzieć ;) ).
Adresy z tego zakresu są przydzielane własnoręcznie przez terminal, gdy nie może on uzyskać IP w żaden inny sposób (tutaj w przypadku karty eth i sprawnego kabla jest silniejsze wskazanie na ewentualnie uszkodzoną kartę)

Sprawdź jeszcze raz dokładnie konfigurację, skorzystaj z magicznego ;) przycisku "pomóż mi" w preferencjach sieciowych, i pamiętaj że karty en0 i en1 to dwa osobne urządzenia posiadające osobne adresy mac i osobne ustawienia.

Pozdrawiam.

#7 Jack_Daniel

Jack_Daniel
  • 8 postów

Napisano 03 marca 2010 - 18:47

Jako gośc od sieci wiem ze ten adres nie jest z dhcp ;) moze zle napsialem w poscie poniewaz pisalem go na kilka razy edytujac. Nigdy nie mialem probemu przez wifi, komunikat host is down byl po kablu. Asystent i guzik "pomoz mi" nie pomogly. Dodawanie nowej lokalizacji czy usuwanie polaczenia ethernet i zakladanie go od nowa tez nie pomoglo.... Dzisiaj rano udalem sie do sprzedawcy. Jako ze sprzedawca nic nie wiedzial o MACach zadzwonilismy do supportu. Tam przemila Pani przeprowadzila mnie przez dwa rozne resety. Raz ramu jesli mnie pamiec nie myli a raz jakiego ukladu zasilania czy cos.... obce jest mi to w ogole :) Oczywisice nic to nie dalo i skoczylo sie tym, ze musze wyslac mojego macbooka 100 km do poznania zeby tam jedna firma wyslala mojego macbooka na swoj koszt.... do jakiegos serwisu. Chcialbym tylko zaznaczyc ze apple ma bardzo kiepski serwis w polsce. Jak kupisz drogiego laptopa od Dell'a i Ci sie sepsuje w tak krotkim czasie po zakupie to przysla serwis do domu zeby Ci na miejkscu naprawili. Jak sie popsuje plyta glowna intela a kupuje sie od nich regularnie, to wysylaja w ciemno nowa plyte z irlandii DHLem i na nastepny dzien rano jest.... A ja musialem sie pozegnac z nowym macbookiem na jakies dwa tygodnie :-/... zawiodlem sie po prostu ....

#8 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 03 marca 2010 - 19:28

Autor wątku nie napisał jeszcze nic o wsparciu technicznym. Nie wiadomo też czy wina leży po stronie dostawcy (a z opisu wynika że raczej nie).
Także Twoją poradę zmiany ISP uznałbym ogólnie za zbyt pochopną, jeżeli nie błędną.

System nie gra tu roli. Znaczenie ma zakres standardów pracy karty sieciowej oraz routera (jeżeli się pokrywają -a zwykle tak jest- to nie ma problemu).
Zewnętrzne routery (a o takich tu mowa) łączą się z terminalami w oparciu o ISO OSI RM (zwykle jest to 4 warstwowy TCP/IP), Mac OS X nie ma tu znaczenia.


Autor nie musiał nic pisać o wsparciu technicznym - skoro u jakiegoś ISP wykupił usługę to należy mu się ona jak "psu zupa" w pakiecie - nawet jeśli ISP = pan Gienek z Klatki "B".

System niestety ma znaczenie ponieważ to on ma "dogadywać się" z routerem i nic tu nie pomogą "zakresy standardów karty sieciowej" - także Twoją poradę uznałbym ogólnie za pochopną jeśli nie błędną.

#9 Leonard

Leonard
  • 1 193 postów

Napisano 03 marca 2010 - 23:26

Autor nie musiał nic pisać o wsparciu technicznym

No właśnie musiał, bo skoro nic nie napisał o jakości wsparcia technicznego, ani nawet czy z niego korzystał, to skąd wiesz że "ISP nie umie zapewnić dostatecznej jakości wsparcia technicznego" ?


- skoro u jakiegoś ISP wykupił usługę to należy mu się ona jak "psu zupa" w pakiecie - nawet jeśli ISP = pan Gienek z Klatki "B".

A skąd wiesz że on tej usuługi ("zupy" ;) ) nie dostaje ?
Inaczej pytając - skąd wiesz że problem całej sprawy leży po stronie ISP ?

Co więcej, problem występuje nie tylko w domu, ale i w pracy, i u dziewczyny.
Tym samym szanse na to że ISP jest źródłem kłopotu są nikłe, wystarczyło uważnie przeczytać posty autora wątku by to wywnioskować.


System niestety ma znaczenie ponieważ to on ma "dogadywać się" z routerem

Wymyślasz to ;) czy masz jakieś informacje na poparcie takiego stwierdzenia ?
O tym kto i na jakich zasadach "dogaduje się" w połączeniu router-terminal dowiesz się z referencyjnego modelu ISO/OSI który posłużył jako wzorzec dla TCP/IP.
Wspomnialem już o nim wcześniej.
Sposób komunikacji jest znormalizowany i odbywa się właśnie w oparciu o protokół.
Nie, dla TCP/IP OS niczego nie zmienia, na tym polega normalizacja.


i nic tu nie pomogą "zakresy standardów karty sieciowej"

One nie mają nic "pomagać". Ten sam standard po obu stronach jest wymogiem połączenia a nie "pomocą" (i znów odsyłam do sprawdzenia funkcji konkretnych warstw).

- także Twoją poradę uznałbym ogólnie za pochopną jeśli nie błędną.

A to już niepotrzebna złośliwość, i do tego napisana na siłę.
Zrzucasz winę na ISP i sugerujesz zmianę dostawcy. Daje to solidne podstawy do tego aby nazwać sprawę po imieniu.
I nie rozchodzi się tu o Ciebie tylko o tego komu udzielasz porady.
Gość zmieni ISP, a okaże się że problem pozostał.

edit-----

Chcialbym tylko zaznaczyc ze apple ma bardzo kiepski serwis w polsce. Jak kupisz drogiego laptopa od Dell'a i Ci sie sepsuje w tak krotkim czasie po zakupie to przysla serwis do domu zeby Ci na miejkscu naprawili. Jak sie popsuje plyta glowna intela a kupuje sie od nich regularnie, to wysylaja w ciemno nowa plyte z irlandii DHLem i na nastepny dzien rano jest.... A ja musialem sie pozegnac z nowym macbookiem na jakies dwa tygodnie :-/... zawiodlem sie po prostu ....


To niestety prawda, 2 tygodnie oczekiwania na sprzęt który służy do pracy to nieciekawa perspektywa.
Z tym że to nie Apple zajmuje się u nas*serwisem a autoryzowane serwisy.
To na nich trzeba kierować gromy z nieba ;) , nie na Apple ;)


Pozdrawiam.

#10 Jack_Daniel

Jack_Daniel
  • 8 postów

Napisano 04 marca 2010 - 07:59

Powiem tak: Autoryzowany serwis jak sama nazwa mówi jest autorzyowanz przez appla :) co za tym idzie to jak oni działają świadczy o wyborze appla. Gdybym był właścicielem appla ( :D) bardzo bym dbał o te kwestie. Jestem "szczęśliwym" posiadaczem iphona. Któregoś pięknego dnia wypadł mi z kieszeni. Z wysokości 60 cm upadł na asfalt i wyświetlacz rozsypał się w drobny mak.... Iphona nowego dostałem równo 4 miesiące i 2 dniod dostarczenia go do salonu orange. Wiem wiem .... zaraz ktoś napisze że to nie ma nic wspólnego, ale ja patrze na to w ten sposób, że wszystko odpycha mnie od tej naprawde dobrej marki.... Mimo wszystko, 1,5 tys z 7 tys to jest spora różnica. W momencie gdy Pani z supportu przyznała mi że macbook jest wadliwy, powinni mi wysłać nowego kurierem, a ja kurierowi oddałbym starego. Wtedy powiedziałbym że firma z klasą. Jestem ciekawy jak te sprawy wyglądają w stanach. Rolls-Royce phantom jak Ci się popduje na drodze to przylatuje helikopter z serwisantami ;) hehe ale to już tak pół żartem pół serio. Mam tylko nadzieję że z czasem to wszystko się zmieni.... pozdrawiam

#11 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 05 marca 2010 - 09:08

To nie Apple, to Polska. Autoryzacja to tylko nazwa. Raz, kiedyś dostali autoryzację i dalej jakoś leci. To samo jest z PROCAD'em z Gdańska. Firma szczyci się tym, że ma autoryzację Autodesk'u. A prawda jest taka, że gdyby Autodesk dowiedział się o poziomie tej firmy, odebrał by im autoryzację z miejsca. To tylko fasada, ładne opakowanie, dobra znajomość z gośćmi z Autodesku trzyma to jeszcze w kupie. Tak samo jest z SAD'em. Gdyby Apple wiedziało, jak tu traktują klientów, narobił by rabanu. Trzeba by jedności w narodzie, żeby do tego doprowadzić. Każdy taki przypadek powinien być zgłaszany do Apple'a osobiście, ale nikt tego nie robi. A szkoda. Zamiast tego wywnętrzniają się na firmę ma tym forum. A to głupota i pomylenie wartości. Apple, jak każda firma, ma i miała od zawsze egzemplarze wadliwe, tylko podejście ich jest takie, żeby max. zadowolić klienta. A to, co zrobiono z tym w Polsce to zupełnie inna sprawa. W Polsce niestety jest dzicz, mentalne neandertale działają tak, jak ich nauczyli ich przodkowie. Nie porównuj producenta do tego poziomu. To się tyczy, jak sądzę, większości zachodnich marek na rynku polskim.

#12 wezuwiusz

wezuwiusz
  • 783 postów
  • SkądDublin, Katowice

Napisano 05 marca 2010 - 09:29

a nie masz nieaktywnego polaczenia ethernet ? moze to banal, ale czasem mozna przegapic :) w network preferences zaznaczasz ethernet, a pozniej na 'trybiku' kolo +/i dajesz 'make service in/active' . albo nie wlaczyles firewalla i/lub zainstalowales dodatkowego ?

#13 thozo

thozo
  • 1 956 postów

Napisano 05 marca 2010 - 10:20

Któregoś pięknego dnia wypadł mi z kieszeni. Z wysokości 60 cm upadł na asfalt i wyświetlacz rozsypał się w drobny mak.... Iphona nowego dostałem równo 4 miesiące i 2 dniod dostarczenia go do salonu orange. Wiem wiem .... zaraz ktoś napisze że to nie ma nic wspólnego, ale ja patrze na to w ten sposób, że wszystko odpycha mnie od tej naprawde dobrej marki....


LOL nie powinieneś go dostać, masz szczęście, bo gwarancja, nie tylko Apple, nie obejmuje zniszczenia sprzętu przez użytkownika. I jeszcze narzekasz.

#14 Jack_Daniel

Jack_Daniel
  • 8 postów

Napisano 14 marca 2010 - 19:56

Powinienem dostać kolego ponieważ go ubezpieczyłem :) Płace firmie Marsh 15,90 zł miesięcznie za to, że gdy CO KOLWIEK stanie mi się z iphonem, w przeciągu miesiąca dostane nowego.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych