[lofi]

Witajcie, Wiem że kilka razy porównania iwork i ms office pojawiały się na forum, ale nie wyjaśniają moich wątpliwości. Dotychczas używałem pakietu MS Office zainstalowanego pod Parallesem na XP. Głównie korzystam z Worda i okazjonalnie /kilka razy w miesiącu/ z Exela. Specyfika pracy /kancelaria prawna/ wymaga pełnej kompatybilności z osobami używającymi wyłącznie oprogramowania MS. Jestem już zmęczony tym niepotrzebnym dualizmem i obecnie w zasadzie wcale nie potrzebuję windowsa i najchętniej bym się go pozbył. Dodatkową zachętą okazało się wprowadzenie wersji online programów prawniczych, które teraz dostępne są z poziomu przeglądarki, a dotychczas wymagały niestety windy. Czy zatem macie jakieś konkretne spostrzeżenia bazujące na doświadczeniu w pracy na iworku przy tym założeniu że wymagana jest kompatybilność plików z wordem. Zależy mi również na sprawdzaniu poprawności polskiej i angielskiej pisowni. Z góry dziękuję za pomoc

[hubi1994]

Niedlugo ma wyjsc nowy ms office 4 mac jest o tym artykul na glownej.

[hmatteo]

Używałem przez wiele lat MS, jednak teraz przeszedłem na iWorka 09. Nie ma problemów przy SL ze sprawdzaniem pisowni polskiej czy angielskiej. Ja używam jeszcze niemieckiej i włoskiej. Problemów nie miałem. Co do kompatybilności, to może być kwestia czcionek, których nie ma pod Win. Jest tez problem tabel. Jeśli ma być to tylko tekst, to nie powinno być kłopotów.

[janhalb]

A OpenOffice Ci nie wystarczy? Mnie do pracy tekstowej wystarcza w zupełności...

[lofi]

dzięki za info,
ms office na maca pewnie będzie kosztował koło 1500 i znając życie na początku będą problemy z polonizacją.
myślę że iWork będzie ok, jeśli ktoś jeszcze ma jakieś spostrzeżenia będę wdzięczny

---- Dodano 19-02-2010 o godzinie 16:31 ----
z Open Office kiedyś /5-6 lat temu/ miałem problemy i potem korzystałem już tylko z MS

[sheeppendale]

Ja codziennie pracuję na iWork '09, wymieniam się plikami z osobami używającymi MsOffice2000/2002/2003/2007 i nigdy nie było problemów. Jeden, jedyny zgrzyt pojawiał się z wersją 2003, polegający na nieodpowiednim formatowani (wytłuszczaniu) tekstu w tabelach w Word/Pages. Problem ten dotyczył jednak zarówno Pages, jak i Word 2007, więc wina leżała raczej w przemianie .docx > .doc. Polecam przesiadkę.

[Roberto]

5-6 lat temu? w takim razie - spróbuj raz jeszcze 5-6 lat to kuuupa czasu

[rafal_k]

A ja też pracuję w kancelarii prawniczej i mam wystarczający problem z brakiem kompatybilności pomiędzy wersjami worda. Oczywiście zależy wiele od tego, czym naprawdę się zajmujesz, ile razy dziennie wymieniasz się plikami z ludźmi pracującymi pod windą etc. Prosty tekst (pisma procesowe, opinie) z pewnością mogą być pisane w Pages albo OO. Tylko trzeba pamiętać, żeby zapisywać w formacie czytelnym dla Office (mam znajomego, który wysyłał oferty w formacie Pages i dziwił się, że nie dostaje odpowiedzi Ja ostatnio pracowałem nad dokumentem, który przez szereg tygodni był ostro obrabiany przez kilkanaście osób (z czego kilka w mojej firmie a reszta w zewnętrznych), dokument zawiera duże tabele, zagnieżdżone wykresy z Excela oraz obrazki z jakiś Office'owych aplikacji i oczywiście w trybie zmian z komentarzami na marginesach, automatycznie numerującymi się nagłówkami etc. - i okazało się, że np. Word 2003 dla Windows nie otwiera dokumentu zapisanego jako *.doc w Wordzie 2008 dla Maka i inne kwiatki. Owszem, sprawdzałem jak ten sam dokument wygląda w OO i Pages i porażka była jeszcze większa (zmieniające się formatowanie nagłówków, przerywające się ciągi numeracji itp.). Słowem, nie ma naprawdę dobrego rozwiązania. Użycie Office jest w mojej ocenie najbezpieczniejsze acz nie gwarantujące sukcesu.

[virgin71]

Ja dorzucę tylko, że m.in. kancelaria prawna, powinna używać formatu dokumentów nie innego niż pdf. Chyba jasne jest z jakiego powodu...

[lofi]

dziękuję rafal_k za cenne uwagi. Poruszyłeś bardzo istotną kwestię pracy z dokumentem z włączoną opcją śledzenia zmian i dodawania na marginesach komentarzy do tekstu. często właśnie w takiej formie komunikuję się z klientami i pracownikami podczas pracy nad powstającym pismem. czy zatem miałeś jakieś problemy z poprawnością wyświetlania komentarzy i ustalania autorów zmian? co do tabel i wykresów z excela to sam praktycznie tego nie używam i rzadko mam do czynienia z edycją takich dokumentów. słuszna uwaga virgin71. chociaż w pdf stosunkowo prosto dodaje się komentarze, ale średnio nadaje się do bardziej złożonej edycji ściągam tego triala i przetestuję wszystkie opcje w ciągu najbliższego miesiąca. wszystkim dziękuję za pozytywny odzew!

[janhalb]

5-6 lat temu? w takim razie - spróbuj raz jeszcze
5-6 lat to kuuupa czasu

Właśnie to samo chciałem napisać :-)
Oczywiście dużo zależy od tego, co robisz, ale OpenOffice 3 to naprawdę sprawne narzędzie. Paru bajerów MS Office'a w nim nie ma, ale do zwykłych, tekstowych zastosowań zupełnie wystarcza...

[Roberto]

nie żebym jakoś przekonywał do OO ale zanim wydasz kasę - czemu nie sprawdzić?

[macieks72]

Paru bajerów MS Office'a w nim nie ma, ale do zwykłych, tekstowych zastosowań zupełnie wystarcza...

No sorry, ale do tekstowych zastosowań to TextEdit wystarczy. OO to bardzo mocne narzędzie, że nie ma tego albo tamtego co jest w MS Office to już trudno, ale większość jest. Do tego jest np. export do PDF czego MS Office pod windows sam w sobie nie ma.

W ogóle mówić że OO naddaje się tylko do prostych plików tekstowych jest mocno nietrafione, że tak powiem śmieszne.

[Filip Rychlik]

Ja dodam swoje 3 grosze. W Norwegii nawet w organizacjach rządowych używają Open Office. Prawda jest taka, że marketing Microsoftu wmawia nam, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest MS Office. Moja siostra musiała napisać pracę magisterską w MS Office, bo tak miała napisane w wytycznych do pisania pracy. Już miałem ochotę wystosować do uczelni pismo, czy również każdemu studentowi zapewniają MS Office na potrzeby studentów

[lofi]

od rana działam na pages i stwierdziłem jak na razie tylko 2 niedogodności:
1. przy imporcie niektórych plików *.doc do pages pojawia się błąd: ramki znaków nie są obsługiwane i zostały usunięte. objawia się to tym, że usunięte są obrazki wstawione w stopce 1 strony ( dane kontaktowe papieru firmowego)

2. przy otwieraniu pliku *.doc domyślnie nie jest ustawiony żaden język - w szczególności polski - opis tego problemu znaleźć można tutaj.
żeby ustawić język polski trzeba chyba za każdym razem włączyć inspektora alt + jabłko + i i "ręcznie" wybrać język polski z listy. w sumie szybko to działa, ale wygodniej byłoby jednak na stałe mieć polski.

może ktoś wie jak język polski ustawić na stałe???

[Ka]

Ja jestem fanatyk prostoty wiec 90% dokumentów piszę w TextEdit Oczywiście, to może być za mało dla biura, ale... może być w sam raz do korespondencji. Zapisuje i format open office'a i worda.

Mac 101: TextEdit

Acha. Nie pokładałbym wiary w Office dla Mac. Wordy nie są kompatybilne same ze sobą. Zakup Office dla Mac z nadzieją, że problemów nie będzie, nie jest dobrym pomysłem...

p.s. Żeby uniknąć niespodzianek dobrze sobie zaznaczyć w preferncjach TextEdita okienko z funkcj
ą "wrap to page". To da nam 100% podglądu w to, jak będzie wyglądał edytowany tekst po wyjściu z drukarki. Dzięki temu nie ma niespodzianek jak to w przypadku Worda się zdarza

[theswitcher]

Warto też dodać, że w Pages nie ma polskiego dzielenia wyrazów.

[kal800]

Spróbowałem otworzyć dokument zrobiony w Word 2007 w Pages. Raczej porażka - layout się totalnie pokitwasił, wszystkie wyrazy podkreślone, tabele poprzestawiane itp. A dokument nie był bardzo złożony, ot - zwykła oferta handlowa. O pracy w trybie zmian chyba można totalnie zapomnieć. Pozostaje przemęczyć się z OOO albo neooffice aż wyjdzie Office for Mac 2011. Kal

[Ka]

Warto też dodać, że w Pages nie ma polskiego dzielenia wyrazów.

To troszke OT bedzie, ale zawsze mnie to zastanawialo, bo... w TextEdit dzielenie polskich wyrazow jest

Co do tych tabelek w Wordzie... One sie tez rozjezdzaja otwierane w Office for Mac. Word nie jest wiec kompatybilny sam ze soba. Gdzies czytalem, ze by uniknac tego problemu trzeba w preferencjach Word'a ( makowego) poustawiac marginesy, odstepy i generalnie layout. Albo, jesli dokument jest tylko do odczytu, robic pdf.

[kal800]

O niekompatybilności Office for Win z Office for Mac wielokrotnie słyszałem - mam nadzieję, że w nowej wersji sobie z tym poradzą. Jeżeli chodzi o PDF, to owszem, jest to rozwiązanie, ale tylko jak się pracuje samodzielnie nad dokumentem i wysyła się go do klienta. Ale takie podejście wyklucza pracę grupową nad jednym dokumentem. Kal

[Ka]

takie podejście wyklucza pracę grupową nad jednym dokumentem.

A google Doc nie spelnia swoich zadan przy pracy grupowej?

[lofi]

myślałem tylko o zwykłej zmianie programu, a nie nie o życiowej rewolucji!

[Ka]

myślałem tylko o zwykłej zmianie programu, a nie nie o życiowej rewolucji!

ale czasem to tak wychodzi...

[Korek]

od rana działam na pages i stwierdziłem jak na razie tylko 2 niedogodności:
1. przy imporcie niektórych plików *.doc do pages pojawia się błąd: ramki znaków nie są obsługiwane i zostały usunięte. objawia się to tym, że usunięte są obrazki wstawione w stopce 1 strony ( dane kontaktowe papieru firmowego)

2. przy otwieraniu pliku *.doc domyślnie nie jest ustawiony żaden język - w szczególności polski - opis tego problemu znaleźć można tutaj.
żeby ustawić język polski trzeba chyba za każdym razem włączyć inspektora alt + jabłko + i i "ręcznie" wybrać język polski z listy. w sumie szybko to działa, ale wygodniej byłoby jednak na stałe mieć polski.

może ktoś wie jak język polski ustawić na stałe???

Zaznacz cały tekst i w inspektorze ustaw polski. U mnie to działa. Tak samo znikają podkreślenia tekstu na czerwono jeżeli masz polski słownik

[lofi]

tak to działa ale szkoda, że nie da się ustawić polskiego /innego/ domyślnie - na stałe. żeby ilekroć się otwierzy .doca sprawdzałby polską /inną wybraną/ pisownię. zaznaczam, że nie jest to jakieś istotne utrudnienie, zwłaszcza - jak już pisałem, że wywołanie inspektora jest banalnie proste: alt + jabłko + i . męczę się trochę z formatowanie numeracji, tzn. mam problem ze zmianą czcionki w samej numeracji (np tekst mam arialem a domyślnie numeracja ustawia mi się w times new roman). pozytywne jest to, że dotychczas za wyjątkiem problemu z formatowaniem stopki dokumentu /gdzie w .docu zagnieżdżonego mam jpega z logo firmy i danymi kontaktowymi/ nie miałem problemów istotnych z kompatybilnością pages - ms office , choć otwierałem wiele dokumentów pochodzących z różnych źródeł. to mnie cieszy, reszta to kwestia nauczenia się nowego programu, w tym skrótów klawiaturowych, które w ms office miałem opanowane.