Witam,
mam pytanie do szanownych forumowiczów, którzy są by może bardziej obeznani w temacie i mogą się wypowiedzieć w następującym temacie:
WSTĘP: Posiadam Macbooka Pro z 2015 roku 13". Od 3 tygodni zacząłem używać interface'u audio na złączu thunderbolt. Jeśli chodzi o kwestie latencji itp to sprawuje się dużo lepiej niż większość urządzeń USB, jedynym mankamentem było dość spore nagrzewanie się MacBooka (głównie w okolicy klawiszy funkcyjnych) w czasie gdy interface jest podłączony. Kilka razy również pojawił się komunikat przy podłączeniu o niewystarczających zasobów pamięci i konieczności restartu Macbook'a.
PROBLEM: Tydzień temu Macbook nie chciał się włączyć - odesłałem go do serwisu i została zdiagnozowany problem w postaci uszkodzenia płyty głównej.
PYTANIE: Czy jest możliwe, że nadmierne nagrzewanie podczas użytkowania interface'u mogło uszkodzić płytę główną?
Na początku wydawało mi się to mało prawdopodobne ale natrafiłem gdzieś na informację, że m.in. temeperatura może wpłynąć na żywotność płyty głównej i stąd moje podejrzenie.
Pozdrawiam