Cześć,
Sprawiłem sobie pod choinkę prezent - Macbooka Air 2015. Produkty Apple zawsze wydawały mi się niezawodne - klasa sama w sobie. Niestety z moim nowym nabytkiem są już pewne problemy:
- klawiatura - dziwnie niska czułość - identyczny model posiada kolega i u niego klawiatura zachowuje się kompletnie inaczej. W moim modelu aby klawisz zaskoczył musi być wciśnięty praktycznie idealnie na środku i to z pewną siłą - jeżeli przycisnę klawisz lekko nie zaskakuje. Spacja jest pod tym względem chyba najgorsza - podczas pisania często nie zaskakuje i denerwuje mnie to ogromnie. U kolegi problem nie występuje - wystarczy lekkie naciśnięcie na klawisz (czy to środek czy brzeg) aby zaskoczył,
- pewnego razu gdy włączyłem Macbooka uruchamiał się on nienaturalnie długo. Po uruchomieniu system działał strasznie wolno, widoczne były artefakty graficzne. Po resecie wszystko wróciło do normalności,
- system pokazuje zły procent baterii. Wraz z rozładowywaniem baterii problem zanika. Wygląda to mniej więcej tak:
Procent pokazywany przez system - prawdziwy procent
100 - 94
90 - 85
70 - 66
50 - 47
20 - 19
Dalej już idzie normalnie.
- dziś wyłączyłem Air'a przy stanie naładowania około 6%. Podłączyłem ładowarkę. Zwykle najpierw zaświecał się kolor zielony a po paru sekundach zaskakiwał pomarańczowy aż do naładowania i pojawienia się koloru zielonego. Dziś jednak po podłączeniu ładowarki zaświecił się od razy pomarańcz a po kilkunastu sekundach dioda zgasła - urządzenie nie ładowało się. Po kilku odłączaniach i podłączaniach udało się uzyskać normalne ładowanie, takie jak zwykle.
- przy uruchamianiu i wybudzaniu słychać dziwny dźwięk dochodzący z laptopa (nie z głośnika). Coś jakby "kwak". Trwa to sekundę. Wydaje mi się, że to wiatrak. U znajomego oczywiście to nie występuje.
Czy oddawać go na gwarancję? Macie jakieś rady?