Moje podejście mówi tylko o tym, że gro opinii, które znajdują się w internecie podchodzi od osób, które dotknęły telefonu przez pol minuty na wystawie, napisaly opinie. Potem te opinie są powielane przez osoby nawet nie miajace stycznosci nawet chwilowej z telefonem. Nastepnie z racji tego, ze ludzie (szczegolnie polacy) uwielbiaja krytykowac cos na czym totalnie sie nie znaja i z czym nie mieli do czynienia, powstaja artykuly o negatywnym wydźwięku, bo takie się lepiej 'sprzedają'. Koło się zamyka.
Nie trzeba byc geniuszem, żeby dojść do wniosku, że opinia posiadacza jest znacznie bardziej wartościowa niż osoby która cos przeczytała, dotknęła przez poł minuty. Nie znam osoby, która krytykowałaby, czy chciała zwrócić iPhona X bo jej całokształt nie pasował (nie mówię o błędach w procesie produkcji). No i proszę podaj jakieś źródło tego, że ludzie po prostu zwracają X'a i zamieniają na 8ki. Bo jeśli taką tezę wysnułeś z opinii internetowych, to możesz być w sporym błędzie.
Nie mówię, że iPhone jest mega zajebisty i w ogole genialny. Nie jest. Jest dużo błędów zarówno w designie jak i w sofcie. Jet to jednak dużo lepszy telefon niż można sądzić po większości wpisów w internecie.
No jednak osobiście wolałbym czytać merytoryczne opinie. Poparte doświadczeniem, wytykające rzeczywiście zauwazone błędy czy plusy. Wolałbym czytac po prostu mądre treści. Nie typu "iphone przypomina kalendarzyk, dlatego go nie kupię".
No ale rozumiem punkt widzenia sprzedawcy. Jak to kiedyś Linda powiedział. Sztuka jest sztuka. Ja jednak wychodzę z innego założenia i cenię jednak opinie poparte większymi i jakby nie było bardziej treściwymi faktami czy spostrzezeniami. Ale to tylko ja ;)
No i ok. Ma prawo jak najbardziej do takiej oceny. Tylko pytanie. Jaką wartość merytoryczną ma taka opinia. Według mnie żadna. Tym bardziej, że domyslam się, że wzięła go na chwilę.
Właśnie o to chodzi. To cel mojej dyskusji. Większość negatywnych opinii pochodzi od ludzi, którzy używali go chwilę. Wzięli do ręki, spojrzeli na cenę i powiedzieli 'ni ch**a'. Potem rodzą się takie komentarze. Twórcy treści biorą to pod uwagę i tworzą takie artykuły bo takie się 'sprzedają' i kółko się zamyka. Tylko czy to ma sens. Jaka merytoryka w tym siedzi i czy to nie jest po prostu skok na liczbę wyświetleń portali.
Generalnie. Nie taki diabeł straszny jak go malują.
Jednak większość osób które mają styczność z iPhonem X na codzień- mają go i po prostu używają, są z niego bardzo zadowoleni. Takie osoby znam. Z USA, z UK, ze Szwajcarii, Niemiec, Islandii. Jak zobaczę u znajomego X'a, pytam się co o nim myśli. Nie spotkałem się ze skrajnie negatywną opinią. A takie wnioski można wysnuć po wielu artykułach w internecie.
Jak mówiłem. Wyrabianie opinii na dany temat na podstawie artykułów czy mediów jest w dzisiejszych czasach bardzo, bardzo złym nawykiem.
Rozumiem :) jak najbardziej rozumiem. Konferencje, spotkania biznesowe, czy nawet zakaz kogoś z góry obsługi komórek. Rozumiem. I tak jak mówiłem, nie ma biometrycznego sposobu odblokowania urzadzenia które się sprawdza wszędzie. Tobie potrzebny jest Touch ID- dlatego jest wybór. Mozesz wziac 8. Nie nalezy jednak pod wzgledem tego jednego scenariusza skreslac rozwiazania Face ID, bo ma na prawde sporo innych zalet.
Pozdrawiam :)
Jakbyś trochę pojeździł po świecie, to byś zwrócił uwagę, że mimo zarobków brutto kilkukrotnie wyzszych niż w polsce, koszty życia na zachodzie również są kilkukrotnie wyższe. 1000USD to nie 1000zł w przeliczeniu, mimo że mogłoby się wydajwać, że skoro tam amerykance zarabiaja na PLN 8000zł a tu 2000 to to się zgadza. Nie. Poza tym na zachodzie ludzie są delikatnie bardziej świadomi mocy pieniądza. I bogatsi często nie są nowobogackimi, jak tutaj (pokaże sąsiadowi że mam lepiej)- oczywiście uogólniam i tak jest w jakimś tylko procencie przypadków.
Poza tym. Jesli 6 działa, a wystarczy zmienić baterię by działała lepiej i ludzie nie widzą potrzeby przesiadki na X to nie będą tego robić.
Spojrzenie z kilku punktów widzenia na sprawę daje czasami zaskakujące wnioski. Nie można mierzyć innych swoją miarą :)
No tak. Bo codziennie próbujesz dyskretnie odblokowywać telefon. Właśnie to jest bezsensowny argument. Nie ma biometrycznego sposobu odblokowania urządzenia, który działałby w 100% scenariuszy. Dużo częstrzą sytuacją jest branie prysznicu i sięgnięcie po telefon z mokrą ręką. Albo z wilgotną. Czy ubrudzoną. Wtedy Face ID działa duzo lepiej i pewniej.
Ale oczywiście wygodniej jest znaleźć scenariusz, w którym akurat to rozwiązanie jest gorsze od poprzedniego i powiedziec, że to już się totalnie do niczego nie nadaje.
Jestem baaaaardzo otwarty na różne punkty widzenia. Serio. Ale ważne, żeby były one sensowne. Nie doszukiwanie się, jak to ujął Polol dziury w całym.
Tak, oczywiście. Teraz był okres przedświąteczny i w zasadzie każda debiutująca elektronika miała swój szczyt sprzedaży. Pracuję w Photonie- robot edukacyjny dla dzieci i debiut mieliśmy własnie przed świętami. Rozumiem, że właśnie kwartał po świętach jest wyrocznią dla tego typu produktów.
Generalnie zgadzam się też z Twoimi poprzednimi wypowiedziami.
Na szczęście mamy wolny rynek. Ludzie mogą kupować to co chcą i nic na siłę im wciskane nie jest.
Osobiście i z relacji znajomych (kilkunastu) którzy rzeczywiście maja ten telefon, uzywają i po prostu się z niego cieszą, wiem, że to bardzo dobry telefon. Cena jest sprawą dość indywidualną.
Odnośnie dyskretnego odblokowania- zawsze pozostaje kod. Ustawiasz sobie prosty 4-numeryczny i możesz nawet na slepo pod stołem odblokowywac. Wiem, ze to jest mniej wygodne niż Touch ID w takim scenariuszu, jednak w wiekszości przypadków to jednak face id jest wygodniejsze. Znów opinia moja po kilkumiesięcznym użytkowaniu, jak również osób które rzeczywiście korzystają z tej funkcji po kilkadziesiąt razy na codzień- nie dla testow w media markt.
Bardzo mocno zgadzam się z tym co mówisz. Tematy krytykujące iPhona są po prostu dużo częściej klikane niż te odnoszące się do jego pozytywów. Podobnie z filmikami na Youtube. Pojawia się coraz więcej tytułów 'dlaczego NIE kupować', '15 najwiekszych wad' itp. itd. Zauważcie, że to tendencja, która ma za zadanie tylko i wyłącznie spowodowanie kliknięcia na post lub obejrzenie filmiku. Dodatkowo mnóstwo ludzi wyrabia sobie zdanie tego typu artykułami, nie posiadając urządzenia, czy nie zdając sobie sprawy, że na przykład opisany w artykule 'problem', problemem nie jest. No bez jaj. Zapamiętać 3 funkcje jednego przycisku? Szympans by ogarnął, a ludzie robią z tego problem.
Oczywiście iPhone X ma wiele wad. Nie przeczę, że nie ma. Jest to jednak podsumowując jeden z najlepszych iPhonów w historii. W pełni docenić go można po przyzwyczajeniu się do gestów, czy do FaceID (nie podchodząc do tego w sposób asertywny, tylko próbując czegoś nowego).
Zresztą. Tematy o ułomności najnowszych iPhonów pojawiają się co rok. Pamiętacie krytykę wzornictwa iPhone 4,5? Była wieeeeeelka gównoburza, że to najbrzydszy iPhone, taki kanciasty i kto to w ogóle zrobił. Na pewno nie Apple. A teraz co? Uważane są za jedne z najładniejszych telefonów w historii.
Tu chodzi o kliknięcia- o wywoływanie emocji, bo dzięki temu można nabić kolejną reklamę pod artykułem. Takie wpisy sprzedają się dużo lepiej niż te neutralne lub pozytywne, bo ludzie tak działają. Także ten...
iPhone X to nie jest zły telefon. To jeden z najlepszych iPhonów. Opinię tę podzielają ludzie, których znam i którzy używają tego urządzenia na codzień. To jest dla mnie najlepsza recenzja. Podobnie jak moje przemyślenia odnośnie tego telefonu.
To była tylko prośba ;) widzę, że mam do czynienia z typem, który wie kij wie co, ale dużo mówi. Chwila refleksji czasem się przydaje. Rozumiem, że wygodniej pisać o czymś o czym nie ma się pojęcia. Tak wygodniej. I można też przy okazji wyjść na osobę, która ma zdanie na dany temat :) Nic to. Nie zamierzam z Tobą dyskutować, bo w pewnym momencie człowiek wie, że z pewnymi ludźmi się nie dyskutuje, bo sprowadzają do swojego poziomu i wygrywają doświadczeniem.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Mam mała prośbę. Od Ciebie zależy co z nią zrobisz. Mógłbyś powstrzymać się przed dodawaniem w KAŻDYM temacie o iPhonie x swojej jakże genialnej opinii ze ci się faceid nie podoba? Masz jakiś z tym problem, nawet nie mając telefonu? 2 dni na testy... yhym. Spoko. Luz.... chyba nie... jazda samochodem przy face id jest mega wygodna. Podpinasz telefon pod szybę i ułamek sekundy spojrzenia (nic arcyniebezpiecznego) dotknięcie BYLE GDZIE ekranu (nie celowanie w guzik) i masz odblokowany... czytasz sobie powiadomienia (bo chyba nie odpisujesz). Face id wymaga kilku dobrych dni żeby nauczyło się twojej twarzy. Z czasem działa lepiej. Nie twierdze ze to lepsze rozwiązanie niż touchid ale jest inne. W niektórych sytuacjach lepsze, w niektórych gorsze. Ale co chwile piszesz jaki masz ból dupy z tym face id... to się robi żenujące, a po zdjęciu chyba nie masz 14 lat. Rozumiesz co mam na mysli? Pomysl o tej prośbie i pozdrawiam
Czyli nie spelnisz mojej prosby. Niestety. Albo stety, rozczarowany nie jestem. Tak czy inaczej pozdrawiam.
No ale powiedz mi, podaj argumenty na to, ze argument "tez czlowiek" jest hipokryzja i zaklamaniem. Chcialbym zrozumiec Twoj punkt widzenia, moze przestawic swoje myslenie. Podaj tylko sensowne argumenty.
Czlowiek to nie tylko spanie i jedzenie- to byly przyklady. Czlowiek to przede wszystkim istota rozumna , ale z bardzo slabym rozumowaniem i latwym do przekabacenia. Jest mega ulomna, ma wiele wad i czesto te wady sa postrzegane jako zalety.
Powiedz mi prosze, w czym sie myle :) konkrety
Owszem, bo katolicyzm jest passé. Jak jestes katolikiem a na dodatek zadeklarowanym, to nic innego jak zacofanie i sredniowiecze.
(oczywiscie post powyzszy i ten to sarkazm, probujacy przedstawic hipokryzje i dwulicowosc niektorych sposobow myslenia)
Bo to bylaby mowa nienawisci i brak tolerancji.
Pokaz mi prosze, tylko bez pustych frazesow, jak argument "tez czlowiek" moze byc przejawem hipokryzji i zaklamania?
Ksieza sa nadludzmi? Sa reptilianami? Maja jakas moc, o ktorej nie wiem? Bo wszyscy, ktorych widzialem sa jednak tylko ludzmi. Pija, jedza, spia, oddychaja. Moze cos mi umknelo. Moze o czyms nie wiem, o czym wiesz Ty. Jesli tak, prosze podaj sensowne argumenty.
O tak. Ale faktow zdyskredytowalem :) przeciez napisalem wprost, ze nie widze problemu i go nie ma. A jak ja go nie widze, to znaczy ze go na serio nie ma :) oki.
Od dzisiaj za kazdym razem jak tylko pojawi sie temat ksiezy, czy ich bede bronil czy nie bede wrzucal tekst:
Aaa czy wiecie, ze w gronie ksiezy sa ROWNIEZ pedofile, dewianci i zboczency?
Powazniej. Nie mam pojecia do czego bijesz. Wyskoczyles z tymi zboczencami jako kontrargument do "tez ludzie" Wiec obrazowo, generalizujac, zebys latwiej pojął przedstawiłem błąd w takim sposobie rozumowania. Nie czaisz? Nie moj problem :)
Serio. O temacie reliigi i polityki nie ma sensu rozmawiac, bo nikt za grosz nie przyzna sie do bledu. A wydaje mi sie, ze nie mowie czegos bez sensu. Moj sposob myslenia, wydaje mi sie logiczny. Jesli przedstawilbys inny- sensowny sposob myslenia, z pewnoscia przemyslalbym swoj. Tylko ze gdzielkowiek, gdzie pojawia sie religia, zaraz obok stawia sie przyklad ksiezy pedofili. Nie wiem. Moze mnie cos ominelo jak bylem maly i chodzilem na lekcje przed Pierwsza Komunia.
Podsumowujac. I bede generalizowal. Ci z lewej- przeciwnicy Kosciola, wycieraja sobie geby tolerancja i mowa nienawisci, a sami robia dokladnie to samo. Tylko w druga strone. I za grosz nie idzie przekonac ze to zle.
Osobiscie wychodze z zalozenia: jesli nie szkodzisz innym, wierz sobie w co chcesz, rob ze swoim cialem co chcesz, spotykaj sie z kim chcesz. Do momentu gdzie nie robisz innemu czegos zlego.
Ty z kolei i powyzszy USSulaco nie mozecie przebolec, ze ktos moze miec jednak troche inny sposob rozumowania (nieinwazyjny zupelnie) jednak inny. Moze nie Ty bezposrednio, ale na prawde mnostwo ludzi "pokrzywdzonych bo sa w mniejszosci" nie moze tego zrozumiec i jednak buldupi, ze tu jest brak tolerancji, nie wykazujac sie zadna.
Bezybezy. Moimi wypowiedziami nie mam zamiaru obrazic kogokolwiek. Chodzi mi o to, ze czasami warto stanąć, pomyslec, wyjsc ze swojej przestrzeni komfortu (troche brzmi jak trener personalny) i po prostu pomyslec. Mi sie czasami udaje pomyslec dobrze, czasami mniej dobrze, a czasami w ogole zle. Takze o. Bez urazy, rozmawiajmy merytorycznie, odnoszac sie merytorycznie do swoich argumentow. A nie, ze "Chrzescijanstwo=Islam, ksieza to tez pedofile, katole sa zacofani (w domysle) itp"
Pozdrawiam serdecznie :)
Supcio. To teraz postrzegajmy wszystkim księży jako psycholi ;) To jest własnie najgorsze z najgorszych postrzeganie i brak logicznego myślenia.
To jest identyczne myslenie jak sebixow o gejach (nie generalizuje. Uzywam skrotu myslowego. Sa Sebixy, ktorzy uzywaja swojej glowy:P ). Tylko odwrotnie. "widzialem w telewizji ze ksiadz moleswotal dzieci- WSZYSCY KSIEZA TO ZBOCZENCY!!!!" "slyszalem, jak Matiemu jeden kolo puscil oczko. Dobieral sie do niego. WSZYSCY GEJE TO ZBOKI, TRZEBA ICH UNICESTWIAC!!!" Widzisz analogie? :)
Jedna z kobiet woli zostać w domu, opiekować sie dziećmi i utrzymywać dom. OOooooo wszystkie kobiety musza zostawac w domu! wychowywac dzieci i utrzymywac czystosc w domach!! taaak. Skoro ja widzialem, ze taka jedna kobieta tak robi, to pewnie wszystkie tak robią.
Jakoś domyslnie bezybezy chyba nie zgadzałbyś się z takim twierdzeniem, prawda?
Analogicznie. Księża "też ludzie" są z założenia ludzcy. Ilu ludzi tyle "skrzywien". Wrzucanie do jednego wora wszystkich, bo jednostki są degeneratami to TOTALNY brak tolerancji. Tolerancji, ktorej brak co poniektorzy chca zarzucic wierzacym.
Oczywiscie jeden pedofil moze wyrzadzic olbrzymia ilosc szkod. Krycie go jest mega zle. Osobiscie obcinalbym jaja po szyje, pietnowal ich na codzien i rysowal kutasa na czole na wzor "bekartow wojny".
Jednak generalizowanie, robienie ze wszystkich księży degeneratow przechodzi moja mozliwosc percepcji swiata.
Takze ten. Ci ktorzy najbardziej krzycza o nietolerancji, w jakis dziwny sposob generalizuja i wykazuja sie brakiem tejze.
Sorry Koles. stawiasz znak rownosci miedzy Polska, a Arabii. Jesli nie widzisz roznic w dzialaniu obu tych krajow to: a) widzisz to, co chcesz widziec, b) nie byles w Arabii i postrzegasz zacofanie Polakow (nie ma czegos takiego, chyba ze na sile chce sie wyciagac poszczegolne przypadki, ktore nawet w Holandii czy innych bardziej tolerancyjnych krajach sie zdazaja) c) szukasz pretekstu, zeby zaczac gownoburze, d) nie masz dystansu do siebie.
Ja nie mam osobiscie problemu z tym ze ktos jest innej orientacji. Jesli nie wsadza mi reki w gacie i nie zaglada mi do lozka, to jego sprawa z kim, co, gdzie i kiedy. Gorzej jak mniejszosc narzuca swoje poglady wiekszosci, bo nie potrafi zrozumiec ze jest w tej mniejszosci. Rzucasz statystykami, ze co 10-ty facet jest odmiennej orientacji. Ok. Spoko. Niech i bedzie co 5-ty. To ciagle mniejszosc.
Nie ma juz w Polsce kar za bycie gejem. Nie pietnuje sie tego na codzien. Zaraz rzucisz tekst: "nie mozna sie przejsc za reke po ulicy bo zaraz sie dostanie wpierdziel". Wpierdziel mozesz dostac za zle spojrzenie, za rozowa koszule (wiele 'prostych' facetow tez je nosi), za cos co komus nie pasuje. To nie wina zlego postrzegania gejow. To wina zacofania co poniektorych (przewaznie sebixow) i nie ma powiazania jednego z drugim. Po prostu niektorzy sa tak ograniczeni umyslowo, ze cokolwiek co nie miesci sie im w glowie nalezy pobic.
Jak ktos usilnie chce wmowic, ze bycie gejem w Polsce jest zle, to dopasuje sobie fakty do swojej teorii. Jak z horoskopami. Mozna podpiac je do kazdego a i tak beda pasowac. Sa ludzie, ktorzy w nie wierza (niech wierza, dopoki nie stanowi to zagrozenia innym ludziom).
Znam osobiscie wielu facetow gejow. Tych normalnych. Z kim nie rozmawiam, nikt nie widzi problemu w byciu tym kim jest. Sa kluby dla nich. Nikt nie kaze tam chodzic hetero. Nie szukaja na sile i wszedzie przesladowania, tego ze w Polsce nie mozna byc gejem. Po prostu sobie nimi sa i skupiaja sie na codziennym zyciu. Nie szukaja problemow na lewo i prawo, bo wszedzie i zawsze jak tylko sie zechce mozna jakis problem znalezc.
Widzisz roznice? Domyslnie chcesz wiecej tolerancji, a w kontekscie calych Twoich wypowiedzi tej tolerancji chcesz pozbawiac tym, ktorzy maja inny poglad.
Przyklad? Porownujesz ludzi ktorzy wierza w Chrystusa z tymi ktorzy wierza w Islam. Docelowo stawiajac znak rownosci pokazujesz swoje zacietrzewienie i ograniczone postrzeganie wiary. Przeszkadza Ci natomiast, ze ktos zazartowal z wiezy w Arabii i zarazrtowal o oku Tima. To jest hipokryzja.
Tylko na to czekałem. Za każdym razem jak się kończą argumenty antyreligijne wchodzi historia.
Za każdym razem.
Argument „księża tez ludzie” jest jak najbardziej poprawny, a wiesz dlaczego? Bo księża tez ludzie :)
A odpowiedz na „księża tez ludzie”, ale przecież w średniowieczu były krucjaty, inkwizycja i Bóg jeden wie co jeszcze jest po prostu z dupy. Po prostu ;) bo jakby tak podchodzić do tego tekstu to WSZYSTKO możnaby zdyskredytować historia. Poza tym łatwo oceniać historie z punktu w którym się jest obecnie. Jednak inne czasy to zupełnie inne postrzeganie świata nawet przez Wieśka z Pszczyna dolnego, który co miesiąc oddawał dziesięcinę i chodził grzecznie so kościoła. Polecam jednak skupić się na tym co teraz. Jak Katolicyzm wyewoluował. Na jakim jest etapie obecnie, a na jakim etapie jest islam. Dlatego USSulaco sorry ale bredzisz.
A jeśli kolejny troll to za wczasu powiem- uczę się na błędach i nie dam się drugi raz w jednym wątku zbaitowac, wiec pozdrawiam, życzę szczęśliwego Nowego Roku i aby ten Nowy Rok przyniósł więcej dobrego niż rok kończący się :)
Zreszta o religii i polityce w tym kraju normalnie porozmawiać się nie da, bo albo jest się zacofanym katolem, albo zadeklarowanym i walczącym ateista. Szczególnie ateiści maja problem ze ktoś moze wybrać jednak konkretna wiarę i jej się trzymać.
Chciałbym jedynie zaznaczyc, ze to portal technologiczny i komentarze takie jak Twój czy Smierci są conajmniej nie na miejscu i się dziwie, ze jeszcze wiszą.
Jesli tak to faux pas :D Jesli nie, to współczuję pogladów.
Im więcej przebywam wśród dużych grup ludzi, tym mniej ich rozumiem i tym bardziej skłaniam się ku przekonaniu, że często logicznie podchodząc troll na prawdę jest takim kimś zacietrzewionym.
pozdrawiam! :)
Wydaje mi sie, ze takie komentarze zdecydowanie nie przystoja portalowi technologicznemu. Nawet takiemu jak tu.
Ksieza tez ludzie. Ludzie generalnie sa zawistni, glupi, ograniczeni i sie mocno boja. Jesli Ty nie widzisz roznicy, miedzy tym, ze taki ksiadz jeden z drugim mysli swoje, ale na ambonie jednak mowi w sposob ograniczony i generalnie nie robi wielkiej szkody ludziom (ten kto chce to go slucha, ten kto nie chce ten nie slucha), a 'ludzmi' ktorzy sie wysadzaja w metrze, rozbijaja samolotami i generalnie probuja 'swoja mysl' narzucic sila... ja nie mam sil Cie przekonywac.
Rozumiem, ze mogles sie nasluchac. Rozumiem, ze Ci sie to mega nie podobalo. Rozumiem ze jakbys napisal tu czesc tego co slyszales, pewnie wiele wierzacych zostaloby agnostykami. Jednak...
Pisanie, ze ISIS to grzeczne dziecko w porownaniu do ksiezy ;)
Ja wiem. Teraz jest moda na hejt kosciola. Bo to zacofane, ciemnogrodzkie i w ogole. A przeciez ludzie chca byc tacy nowoczesni. Czasami mysle, ze braki w swojej toleracji, swiatopogladach czy wiedzy sa zrzucane wlasnie na religie. Na ksiezy szczegolnie, a to powiem ponownie. Ludzie. Istoty zdecydowanie niedoskonałe.
Pisanie takich slow jak Smierc na forum publicznym powinno byc jednak pietnowane. Nawet przez osoby niewierzace.
Porownanie mordercow, ktorzy zabijaja tu i teraz (radykal z ISIS), a ludzi w czarnych strojach mowiacych tezy, ktore niekoniecznie sa zgodne z Twoimi idealami ... to jest dopiero chore.
Ludzie to jednak glupi sa.. serio...
Robcie im wiecej sławy. Piszczcie o nich wiecej. Wrzucajcie w wiecej miejsc w sieci. A potem dziwcie sie i badzcie na nich zli, ze leca na renomie zmarlego, tylko i wylacznie w jednym celu...
Steve Wozniak krytykuje iPhone'a X
Właśnie nie. User experience. To jest dla mnie najważniejsze przy używaniu jakiegokolwiek produktu.
Dzieki gestom, continuity, łatwości odblokowywania, jakości wyświetlacza czy jakości aparatu uważam, że jest to twór na obecne czasu niemal bez wad. Podobnie z wyglądem, jakością wykonania czy po prostu feedbackiem jaki oczekuję od urzadzenia z którego korzystam kilkadziesiąt minut dziennie.
Po prostu, jesli z góry założysz- 6 lat miałem Touch ID po cholere mi cos innego, to nie docenisz nowych rozwiazań. Zabetonowanie się i myslenie, że wszystko co nowe jest złe, powoduje tylko i wyłącznie stagnacje lub nawet cofanie się.
A odnośnie głosów negatywnych- spójrz na mój wpis poprzedni. Dlatego ich tyle jest. To samonapędzające się koło, które trwa, bo iPhone X jest popularny. I drogi.