Tak, kolorki będą twarzowe i falbanki gratis ;)
Artykuł który (mam nadzieje :))pomoże rozwiać wątpliwości w jaki kierunku idzie Apple
Pies, smok i telefon młynarza, czyli jakich ekspertów wyciągają z kapelusza mainstreamowe media
by MAREK on 24 WRZEŚNIA 2013
Wiemy już oficjalnie, że nowe iPhone’y – 5s i 5c – sprzedają się w rekordowych ilościach. Ale nie chodzi o to, żeby Artura Włodarskiego, autora tekstu „Apple musi wyciągnąć z kapelusza smoka, nie pieska” (wyborcza.biz) atakować z pozycji kogoś, kto trzyma w ręku twarde dowody w postaci danych ogłoszonych właśnie przez Apple. Tego asa nie trzeba nawet wyciągać z rękawa. Tekstem red. Włodarskiego oburzyłem się jeszcze przed poznaniem wyników weekendowej sprzedaży. Oto dlaczego.
Po pierwsze – Jobs. Po śmierci Steve’a Jobsa, jego geniusz spłynął na tysiące blogerów na całym świecie, którzy od tej pory wiedzieli lepiej od Tima Cooka, czy innego Johny’ego Ive’a, co jest najlepsze dla Apple. Stwierdzenia typu „Jobs nigdy by na to nie pozwolił”, „Steve się w grobie przewraca, widząc co robi Cook i spółka” zalały applowskie blogi, ale zaraz potem – przez ich zdecydowany nadmiar i przez to, że ocierały się o absurd sugerując przejęcie przez ich autorów całej mądrości Jobsa - same się skompromitowały i zostały wielokrotnie wyśmiane. Nie przeszkodziło to redaktorowi Włodarskiemu użyć tego argumentu ponownie:
Może w ogóle nie zgodziłby się na tańszy model stworzony z myślą o rynku azjatyckim, gdzie śliski plastik nie jest wadą, a jaskrawe kolory wręcz są zaletą.
Kiedy inne argumenty nie przychodzą nam do głowy, zawsze możemy podeprzeć się autorytetem śp. Jobsa, by przeforsować naszą tezę. Steve na pewno nie zaoponuje.
Poza tym, skoro autor tęskni za Apple, jako firmą, która zaskakuje, to skąd wie, co zrobiłby „nieobliczalny wizjoner” Jobs?
Po drugie – „tani iPhone”. Mały Jasiu podejrzewał, że w tym roku Św. Mikołaj przyniesie mu kucyka. Mikołaj przyszedł z misiem. Jasiu jest zły na Mikołaja.
Serdecznie prosiłbym red. Włodarskiego o odesłanie mnie do jakiegokolwiek oficjalnego dokumentu Apple lub słów któregoś z szefów firmy, mówiących o tym, że Apple zamierza wprowadzić na rynek tani model iPhone’a. Nie czekam na odpowiedź, bo takiego dokumentu/wypowiedzi nie ma. Tzw. „tani iPhone” to wymysł mediów. Rychłe nadejście taniego iPhone’a ogłosili blogerzy i analitycy rynku, widząc wyciekające z chińskich fabryk zdjęcia plastikowych części nowego telefonu. Apple nigdy nie zapowiedział, że zrobi tani model iPhone’a i go nie zrobił. Ot, po prostu.
Apple postanowił nie zmieniać swojego biznesowego profilu – pozostał firmą produkującą wysokiej jakości sprzęt, za dość wysoką cenę. Nie uległ pokusie walki z Samsungiem o rynek tanich telefonów. Pozostał wierny własnej filozofii przedkładającej jakość nad ilość (rzeczywiście, trudno oprzeć się pokusie, by w tym miejscu nie napisać, że tak NA PEWNO chciałby Jobs…).
Oczywiście, przed 11 września br. żadne z mediów zajmujących się Apple (łącznie z ThinkApple), nie wykluczało możliwości pojawienia się taniego iPhone. Od premiery iPhone’a 5c upłynęło jednak wystarczająco dużo czasu, żeby każdy szanujący się dziennikarz piszący o Apple zorientował się, że tani iPhone był jedynie medialnym wymysłem. To my powinniśmy uderzyć się w pierś i przyznać, że błędnie przewidzieliśmy strategię Apple. Nie zarzucajmy firmie z Cupertino, że nie zrobiła czegoś, czego nigdy nie obiecała.
Po trzecie – brak nowości w nowym modelu iPhone’a. Tutaj wystarczy zacytować autora:
Nowości tu niewiele: system operacyjny iOS7, silniejszy procesor (64-bitowy A7 – pierwszy taki w urządzeniach mobilnych), lepszy aparat z większą matrycą, bardziej żywotna bateria i czytnik linii papilarnych. Ten ostatni ma bronić dostępu do telefonu i ułatwiać autoryzację zakupów, np. w iTunes czy App Store. Jest też mikroprocesor M7 wykrywający, czy, gdzie i jak szybko telefon „się porusza”, mający ułatwić utratę energii wielbicielom joggingu, a zarazem obniżający zużycie energii samego urządzenia
Niewiele? Przecież red. Włodarski sam ułożył długą wyliczankę:
iOS 7: jeden z najbardziej zaawansowanych mobilnych systemów operacyjncyh na świecie, jako pierwszy na świecie wspierający architekturę 64-bit oraz wielościeżkowy protokół TCP pozwalający na jednoczesne pobieranie danych z wielu źródeł (np. WiFi, 3G) dla zapewnienia ciągłości transmisji (to oczywiście dość zaawansowane zagadnienia techniczne, ale piszący o Apple powinni wiedzieć, że te właśnie nowe funkcje – których zwykły użytkownik w sposób bezpośredni nawet nie zauważy – mają fundamentalne znaczenie dla nowego iOS);
„silniejszy procesor (64-bitowy A7 – pierwszy taki w urządzeniach mobilnych)”: zapewniający płynne działanie nawet najbardziej wymagających sprzętowo aplikacji i gier, a co za tym idzie – szybkie i komfortowe korzystanie z telefonu;
koprocesor ruchu M7: zupełna nowość na rynku smartfonów, nie tylko odciąża procesor zapewniając lepszą wydajność telefonu i mniejsze zużycie baterii, ale też nieustannie monitoruje dane o ruchu, co w przyszłości pozwoli twórcom coraz bardziej popularnych aplikacji typu „zdrowie i fitness” na tworzenie jeszcze lepszych produktów;
czytnik linii papilarnych: czyli przełom w kwestii zabezpieczania danych w naszych telefonach i szybkiego dostępu do urządzenia; w przyszłości prawdopodobnie zapewni szybkie, bezpieczne płatności w internecie i realu.
To mało, jak na rok pracy od wprowadzenia na rynek poprzedniego modelu iPhone’a? Naprawdę?
Telefon młynarza też tak potrafi?
Na pojawienie się jakiej funkcji redaktor zareagowałby okrzykiem „wow!”? Może gdyby wiedział, że jego kot też może odblokować iPhone’a?
Po czwarte: zarzut braku innowacyjność. W przeciągu niecałych 30 lat Apple odmienił i zrewolucjonizował rynki: komputerów osobistych (Macintosh), przenośnych odtwarzaczy muzycznych (iPod; Steve Jobs twierdził nawet, że iPod zmienił światowy rynek muzyki w ogóle), telefonów komórkowych (iPhone) oraz tabletów (iPad).
Mało?
W 2014 Apple prawdopodobnie zrewolucjonizuje rynek telewizyjny – wprowadzając swój własny telewizor, a właściwie swój własny pomysł na oglądanie telewizji/konsumpcję mediów na dużym ekranie. Prawdopodobnie stworzy też zupełnie nową kategorię produktu: rynek osobistych, przenośnych urządzeń paramedycznych (tak, ta bransoletka, o której wielu myśli, że będzie zegarkiem). Ale o tym wszystkim red. Włodarski nie musi przecież wiedzieć.
Trzeba wykazać się ignorancją, czy złą wolą, żeby wymagać od jakiejkolwiek firmy tworzenia rewolucyjnych produktów co roku?
Wszystkim zarzucającym Apple brak innowacyjności, przypominamy, co na ten temat ma do powiedzenia Phil Schiller:
[video=youtube;VhalK5lqYY8]http://www.youtube.com/watch?feature=player\_embedded&v=VhalK5lqYY8[/video]
Apple nie jest iluzjonistą. Apple jest najwyższej klasy rzemieślnikiem z duszą szalonego wynalazcy, który co jakiś czas wpada na pomysł rewolucyjnego produktu i potem latami doprowadza go do perfekcji.
Myślenie o Apple, jako o sztukmistrzu, który w magiczny sposób wyczarowuje „bajery”, to typowe myślenie osoby, która nie rozumie filozofii firmy z Cupertino, nie zna jej historii i nie wyciąga wniosków z obecnych poczynań firmy. To także sposób myślenia wszystkich tych producentów elektroniki użytkowej, którzy gonią Apple, ale dogonić nie mogą, bo zamiast skupić się na ulepszaniu swoich produktów, dokładają do nich setki efektownych na pierwszy rzut oka funkcji, które ostatecznie w żaden sposób nie przekładają się na wyższą jakość produktu.
Apple nie wyciąga smoków ani piesków z kapelusza. Apple robi dobre telefony.
Co poniektórzy zapominają, że to jest forum MyApple, nie my microsoft, linux, android czy inny wynalazek.
Jeżeli coś się komuś nie podoba to droga wolna, miejsca w necie jest sporo, a tym wszystkim którzy nie potrafią uszanować pamięci Steve'a Jobsa, założyciela Apple, wizjonera i geniusza oraz wspaniałego człowieka, bez którego to wszystko by nie istniało - tu mała uwaga do osoby która tak lekceważąco podchodzi do jego patentów czy pomysłów, to że mamy jakikolwiek wybór czcionki zawdzięczamy jemu (oraz kursowi kaligrafii, wiecie o czym piszę) ponieważ IBM nie przewidywał zmiany czcionek.
Malkontentom dedykuję poniższą fraszkę J.Tuwima
"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet pies cię je*ał
Bo to mezalians byłby dla psa"
Przepraszam za OT.
Naprawdę myślisz, że system iOS7 jest nietrafiony, a może po prostu niektórzy nie potrafią go zrozumieć ;)
Steve odchodząc zostawił po sobie wiele wskazówek co do przyszłości firmy oraz kierunku w którym ma podążać.
Nigdy nie liczył że wszyscy go zrozumieją i prawdę mówiąc nie dbał o to (miał to gdzieś) i tak w końcu było tak jak chciał :)
Spoczywaj w spokoju Steve, my nigdy Cię nie zapomnimy - bo dzięki Tobie nasze życie nabrało innego, nowego wymiaru.
Wszystko, co Apple ogłosi jeszcze w tym roku
by MAREK on 26 WRZEŚNIA 2013
Zastanawiając się nad tym, ile jeszcze eventów Apple zorganizuje w tym roku, Mark Gurman stworzył kompletną listę produktów, którą – według zawsze dobrze poinformowanego 9to5Mac – Apple ogłosi do końca 2013. Oto ona:
iPad 5: z 64-bitowym procesorem, dizajnem iPada mini, prawdopodobnie bez Touch ID
iPad mini z Retiną: 64- albo dalej 32-bitowy, prawdopodobnie bez Touch ID
nowy iPad mini: bez Retiny, ale z szybszym procesorem A6
nowa linia MacBook Pro z procesorem Haswell
nowy Mac mini z Haswellem
OS X Mavericks: do ujawnienia pozostały ostatnie szczegóły i cena, Mavericks prawdopodobnie zadebiutuje pod koniec października
nowy Mac Pro
nowy model Apple TV
nowe urządzenie peryferyjne dla Maków (utrzymywane przez Apple w całkowitym sekrecie, ma być zaprezentowane jeszcze przed końcem 2013)
applowskie aplikacje iOS, zaktualizowane dla iOS 7
nowy iWork na Mac
nowy iWork na iOS
nowa wersja Final Cut Pro
Według Gurmana, to za dużo do pokazania podczas jednego eventu. Dlatego prawdopodobnie, przewiduje redaktor 9to5Mac, Apple zorganizuje dwa eventy: na pierwszym, w październiku, firma mogłaby zaprezentować nowe iPada, aplikacje iOS oraz nowy model Apple TV. Na drugim, zorganizowanym dwa tygodnie później, Apple mogłby pokazać wszystkie nowe Maki, OS X Mavericks, iWork oraz owo sekretne urządzenie.
Premiera iPada mini z Retiną w październiku, ograniczona dostępność w 2013
by MAREK (Thinkapple) on 3 PAŹDZIERNIKA 2013
Wygląda na to, że sprawdziły się informacje Ming-Chi Kuo, analityka KGI Securities, który już w maju twierdził, że produkcja nowego iPada mini opóźni się, ze względu na problemy przy wytwarzaniu wyświetlacza Retina: Reuters poinformował wczoraj, że ze względu na problemy z produkcją Retiny, dostępność nowego iPada mini będzie mocno ograniczona w pierwszej fazie sprzedaży, która, jak potwierdza agencja, ma zacząć się jeszcze w październiku.
Premierę mini z Retiną „jesienią 2013″ potwierdzają też źródła Richarda Shima, analityka NPD DisplaySearch: zdaniem Shima, wyświetlacz Retina w nowym mini będzie miał rozdzielczość 2048 x 1536, a jego głównym dostawcą będzie LG, a nie jak dotąd – Samsung.
Z informacji NPD DisplaySearch wynika też, że pojawią się dwie wersje iPada mini z Retiną: pierwsza miałaby zadebiutować tej jesieni, druga – z lepszym procesorem – pojawiłaby się na rynku w pierwszych miesiącach 2014.
Według innego raportu Ming-Chi Kuo, zarówno iPad 5, jak i nowy mini z Retiną, mają być wyposażone w 8 MP kamerę iSight (obecnie jest to 5 MP w obu modelach).
Nie wiadomo jeszcze, czy nowe iPady będą posiadały Touch ID. Według Marka Gurmana z 9to5Mac, ostatnie modele testowe nowych modeli iPada nie były wyposażone w czytnik linii papilarnych. Do sieci trafiło jednak wideo (poniżej) pokazujące, że przycisk Home (pod którym ukryty jest Touch ID) z nowego iPhone’a 5s idealnie pasuje rozmiarem do nowej obudowy* iPada 5, w przeciwieństwie do przycisków Home ze starszych modeli iPhone’a. Nie możemy tego jednak traktować jako ostatecznego dowodu na pojawianie się skanera linii papilarnych w nowych iPadach.
Czyżby to zapowiedź nowych problemów czy tylko plotka ?
Kurcze, czy jestem jedyny któremu podoba się nowy system i nie ma z nim żadnego problemu ?
Wszystko mi chodzi, bateria trzyma, nic się nie zacina, nie zwalnia, iMessage i FaceTime działa.
E tam jesteście malkontenci, ja tam sie zastanawiam co palił Gość co to zaprojektował i gdzie to mozna kupić ;)
Jakby coś to ja tez chce to samo :)
Dzieki @edyp, jeżeli bedą po 15.10 to moze przy okazji zalapie sie na nowego iPada :)
Dzieki za wiadomość, a czy są jakies limity ilosciowe zapisów ?
To jakaś straszna bzdura, fresh24 został powołany bo a.pl dało ciała przez złe zarządzanie, kiepska obsługę, przeterminowany towar, brak zainteresowania ze strony klientów oraz kłopoty Bomi, ale spokojnie czasami trzeba coś zlikwidować żeby zarobić ( Jak pamietacie W Ziemi Obiecanej jak Fabrykantowi nie szło to sie palił ;)) a.pl było powiązane z Action (Dystrybutor IT) ktore zrobiło sobie odpis 2 mln, a ze było na GPW New Connect to i tak miało finansowanie i stracili tylko zwykli ludzie.
Natomiast w Wawie przy placu Konstytucji otwarto AppleCafe - kawiarnie dla miłośników Applea oraz Geniuszu Steve Jobsa i miejmy nadzieje ze koncernowi to nie będzie przeszkadzać, nie dajmy sie zwariować.
@edyp zapisywales sie juz w Gravisie Charlottenburg ? Trzeba byc osobiście czy poprzez stronę sklepu on-line czy email ?
I jak jest z dokumentami firmowymi przesłać czy zawieść ?
Pozdrawiam
Molimo, czy sprzęt aktywowales osobiście ? Co masz podane na imei.info (aktywacja, data kupna)?
Czy cała reszt chodzi Ci poprawnie ?
Ja bym spróbował zrobić sprzęt ponownie poprzez aktualny iTunes.
A w razie czego to tak jak proponował Roberto napisalbym do supportu, telefon do iSpot lub Cortlandu, generalnie nie odpuszczaj :)
Molimo, a kiedy aktywowałeś sprzęt ?
Promocji podlegają urządzenia po raz pierwszy aktywowane po 1 września 2013 i oczywiście zaktualizowane do iOS7. Możesz sprawdzić dane urządzenia na imei.info.
Znajdź App Store -> Featured -> odszukać sekcję Must-Have Collections => Apps Made by Apple.
I nie ma bata musisz mieć resztę free.
Witam, informacja dla tych, którzy mają problem z pobraniem ww programów.
Aby pobrać wspomniane aplikacje za darmo, należy przejść do
App Store -> Featured -> odszukać sekcję Must-Have Collections => Apps Made by Apple.
Gdy tam wejdziemy, jeśli nasze urządzenie spełnia warunki promocji, znajdujące się tam aplikacje, powinny być dostępne do pobrania za Free.
Aplikacje można potem za darmo pobrać i używać także na starszych urządzeniach (iP5,iP4s,iP4), oczywiście w ramach jednego konta Apple ID.
Uwaga, posiadanie Apple'a nie zwalnia od myślenia, artykuł dotyczy TYLKO Abonentów sieci Vodafone w Wielkiej Brytanii posiadających iPhone'a 4S !
Narkoman, nie wiem czy zwrociles uwage iPad to nie jest iPhone (czytaj : to nie jest telefon), sluzy do czegos innego i inna jest filozofia sprzedazy. Jezeli by bylo tak jak mowisz to co roku wypuszczano by nowe iMac'i i MacBook'i :)
A co do "kiepski argument" to wierze, ze posiadasz wiedze pt. czym kieruje sie Steve w swojej strategii sprzedazy i szanuje to :)
Pozdrawiam
Witam,
Aktualny model zbyt dobrze sie sprzedaje, aby Steve zaczal sie zastanawiac nad wypuszczeniem "nowego" modelu.
Pojawienie sie pokrowcow o niczym nie swiadczy, w Hongkongu widzialem tyle "oryginalnych" modeli "iPad'a", ze nic mnie nie zdziwi, to tak jak z iPhone'em 4 z dwoma kartami SIM.
Pozdrawiam
Witam, a mi sie aplikacja podoba i z sentymentem obejrzalem banknoty, ktore kiedys wypelnialy nam portfele :)
Pozdrawiam
Ach jo, jak mawial Krecik :)
Mozna pomarzyc, fajnie byloby byc poliglota, wtedy podczas podrozowania mozna by w kazdym kraju czuc sie jak u siebie w domu.
Wyobrazcie sobie 1 mld potencjalnych znajomych :wink:
No coz, nie bez powodu stare porzekadlo brzmi "Jezyk jest Twoja obrona"
A z kazda taka aplikacja przyblizamy sie do spelnienia takiego marzenia, czego sobie i Wam serdecznie zycze :cool:
Pozdrawiam 8-)
O kurcze, szczerze jestem zaskoczony, ale bardzo, bardzo milo :)
I dlatego bardzo, bardzo dziekuje :)
Pozdrawiam serdecznie
Hola, ja rowniez licze na szczescie podczas licytacji :-D
Zakochalem sie w Meksyku, a teraz przydaloby sie podszkolic w jezyku :-D
Pozdrawiam :cool:
iPhone 5S i 5C w Polsce od 25 października
Dla zainteresowanych cytuje za telepolis
Wyciekły polskie ceny iPhone'a 5S i 5C w ofercie T-Mobile
Nowe iPhone'y w Polsce oficjalnie zadebiutują 25 października. Jednak T-Mobile trochę chyba z rozpędu już opublikował u siebie cennik urządzeń. Opublikował, po czym szybko usunął.
T-Mobile cennik szybko usunął, ale zgodnie z najlepszymi tradycjami internetu, ktoś zdołał go już zauważyć. W tym wypadku był to serwis Telepolis, który dokładnie opisał, co operator szykuje dla osób zastanawiających się nad zakupem nowego iPhone'a 5S albo 5C.
Nowe urządzenia Apple dostępne mają być w T-Mobile w 5 taryfach: Premium II, Premium I, Premium, Comfort i Basic. Wartości abonamentów oznaczają kolejno ofertę minutową, multimedialną i MyBox.
Ceny dotyczą iPhone'a 5S i 5C w umowie na 24 miesiące. Czy T-Mobile faktycznie wprowadzi nowe sprzęty Apple w takich cenach? Przekonamy się najdalej do 25 października.