U mnie już się ściąga przez aktualizację w iPhone. Można to jakoś przyblokować?
Jest faktem, że obecna, odświeżona linia jest optymalna - to mnie pociesza. Zorientowałem się już, że jak iPhone - to tylko z literką "S" a jak Mac - trzeba zaczekać. Apple ma dziwny zwyczaj sprzedaży sprzętu beta testerom... khem, "klientom" ;) Dzięki za wsparcie :)
Długo czekałem na informację o nowych Airach. W sumie zacząłem czekać od maja, niedawno po odświeżeniu linii gdy nie miałem jeszcze perspektyw na zakup sprzętu. Kilkakrotnie zwodzony przez aluzje ze strony Apple i samych forumowiczów, ustawiłem sobie psychologiczną granicę na wrzesień i , po konfie gdy nie dowiedziałem się niczego, zakupiłem w końcu sprzęt, który dojdzie do mnie za jakieś dwa, trzy tygodnie przez rozszerzenie dysku - muszą go wmontować. Następnego dnia czytam taki oto wpis o planach Cooka. Nie robiłem mu na złość. Po prostu mam ochotę go trzepnąć.
Właśnie zakupiłem MacBooka Air 13 cali. Powiedziałbym, gdzie może mnie teraz pocałować Tim Cook, ale obawiam się, że to miejsce za bardzo skojarzy mu się z otworem portu słuchawkowego.
Tak właśnie przypuszczam :D
Co z wielkim nieobecnym — MacBookiem? :( Specjalnie wstrzymałem się z kupnem Aira licząc na jakieś informacje. Czy Apple następną konferencję sprzętową robi w październiku, czy w marcu 2017?
Przez telefon może i tak, ale dla większości znajdujących się tu ludzi lepiej jest, by zaczął instalować spod iTunes - inaczej trzeba wywalać ok. 3,2 giga z telefonu - a na to nie każdy ma ochotę, szczególnie w przypadku 16tek. Sam czekam na instalację spod iTunes - i, jak na razie, to czekanie tylko mnie wkuropatwia...;(
Cóż... 10 po, a aktualizacji brak...
Panowie! Dajcie już spokój z dyskusją, który system jest be a który cacy - lepiej powiedzcie, w jakim kierunku pójdzie waszym zdaniem OS Maca, bo to mnie osobiście najbardziej interesuje - i takie pytanie padło zresztą w artykule. Specjalnie zerknąłem w komenty będąc ciekaw co myślicie, a 90 procent wypowiedzi okazało się wymachiwaniem szabelkami... absurd...:(
U mnie jest problem. Za każdym razem iPhone 4 wpada w tryb awaryjny i muszę go odtwarzać z kopii pod iTunes... choć odtworzony ma już najnowsze oprogramowanie. Lipa :(
Bez Kindle - bez sensu ;)
Wyginający się telefon za kilka tysięcy złotych? Absurd. Sorry, ale jak dla mnie to o wiele większa afera niż ta z anteną. Apple może gadać co chce, ale to mi się kwalifikuje pod uszkodzenia wynikłe w trakcie normalnego użytkowania - czyli trzymania telefonu w kieszeni i siadania z nim na przykład na kanapie. Nie ma bata - w końcu się wygnie. Ta wada jak dla mnie całkowicie dyskwalifikuje ten telefon i stawia jego obudowę w jednym rzędzie z chińskim szajsem. Sorry Apple - daliście 4 litery :(
Jak się ma Snowa, to wychodzi po taniości ;)
Tytuł artykułu wprowadza w błąd. Mapy są - ale po jailbreaku. Nie będą, jak rozumiem, w standardzie iP4?
Ciekaw jestem, jak ta sprawa dalej się potoczy. Akurat będę coś kupował dopiero w 2015 roku - o ile dożyję ;) Dwa i pół roku to masa czasu jak na zmiany w architekturze komputerów Apple... ;)
Niech sobie zachowają stary wygląd nawet. Niech tylko dadzą dysk 200 gb, żebym mógł wywalić do śmieci wszystkie swoje iPody, bo nie chce mi się już żonglować ;)
I co z tego? Czytanie n iPadzie to przecież absurd. Do czytania książek na ekranie nadają się tylko czytniki oparte na e-inku.
I nadal się cieszę, że czekam na 5tkę. W sumie, patrząc na ceny 4S mogę już zacząć zbierać pieniądze... ;)
Mann: już ustawiłem... przeszukałem forum i przeczytałem, że trzeba dwa razy wcisnąć przycisk "HOME" ;) Dzięki :)
Jeśli ktoś miał podobny problem: po instalacji iOS5 na iPhone (z macowego iTunes) niby wszystko było ok, ale iTunes informował, że iPhone nie może dokończyć synchronizacji. Sprawa uregulowała się dopiero dziś rano... Dodatkowo okazało się, że system wyczyścił całą bibliotekę muzyczną - zżarło po prostu więcej miejsca. Na szczęście miałem płyty pod iTunes, więc zrzuciłem - nieco mniejszą ilość - ręcznie. Teraz wszystko jest już OK ;) Nie pojawia mi się tylko ikona aparatu na zablokowanym ekranie i nie wiem jak to ustawić :(
Żegnaj, Steve... (*)...
No nareszcie. Polski murek się z wolna kruszy... może padnie w końcu, jak ten z Berlina ;)
Cóż, iPody znikną w momencie, kiedy pojemność iPhone'a przekroczy magiczną granicę 120 gb. Zostaną tylko małe bździny do biegania ;)
W zestawie widać wkłady do długopisu. Ciekawe, czy muszą być "dedykowane" i trzeba za nie dodatkowo bulić, czy też są to zwykłe wkładziki jakie można kupić w normalnym sklepie?
Oficjalna wersja macOS Big Sur będzie dostępna 12 listopada
W sumie miło z ich strony, że tak głęboko zjechali w Air - sprzęt z 2013 roku będzie obsługiwał? Szok. Choć to zapewne ostatnia aktualizacja dla tego modelu...