@koh
Jesteś ograniczony.
Program developerski nie koniecznie musi oznaczać oprogramowanie. Chodzi wyłącznie o status developera dla Apple ( klik), dzięki temu możesz wgrywać na swojego iPhone (albo publikować w AppStore) aplikacje, które sam zrobisz. Aplikacje budujesz bez opłat przy użyciu DARMOWEGO środowiska Xcode. Tak więc płacę kupę kasy tylko po to, żeby móc uruchomić jakąś pierdołowatą aplikację na telefonie, który kupię za 3000 zł.
Czego jeszcze nie rozumiesz i o co chcesz się czepiać? Nie mędrkuj jak nie wiesz o co chodzi...
PS Jeszcze raz jakbyś nie załapał, w punktach:
1) Piszę sobie aplikację przystosowaną pod iOS na swoim prywatnym maku, z legalnym oprogramowaniem.
2) Kupuję sobie iPhone za 3000 zł.
3) Chcę wgrać tę aplikację na telefon, który kupiłem, bo testy na symulatorze na komputerze to żadne testy. Z resztą piszę taki program po to, żeby go używać i nie koniecznie chcę go publikować w AppStore, czy sprzedawać.
4) Żeby móc wgrać tę appkę i pobawić się nią na moim prywatnym telefonie muszę albo posiadać JB i wgrywać to na okrętkę - nie chcę tego robić, albo zapłacić Apple kilka stówek, aby przyłączyć się do programu developerskiego, mieć swój ID developera i móc normalnie, po bożemu wgrać tę aplikację na urządzenie.
Ewentualną opcją jest coś takiego, że mam znajomego developera, który ma już takie konto i udostępni mi certyfikat, czy jakieś tam inne g... i dopisze mnie do swojego konta, albo po prostu zrzucę się z kimś na taką usługę. Ale nie wiem, czy te dwie ostatnie metody nie są jakoś napiętnowane przez Apple....
PSS Ciśniesz mi, wywyższasz się, starasz się udowodnić, że jesteś bardziej inteligentny i nie rozumiem tego co piszesz. Zastanów się nad sobą mądralo.
PSSS @Yaneek, dzięki ;)
@koh
Czego nie zrozumiałeś w moim poście? Jak to pytanie ma się do niego odnosić?
Albo doczytaj, a potem komentuj, albo puknij się w czoło, bo w cale nie popieram piractwa jeśli o to chodzi. Ba, nawet nie o piractwie pisałem, a o testowaniu aplikacji własnej roboty.
Jak to możliwe, że da się instalować piraty bez JB?
To byłoby dla mnie dosyć ciekawe, ale nie ze względu na pirackie programy, ale dlatego, że nie chcę płacić kupy pieniędzy za program developerski, tylko po to, żeby pobawić się appkami własnej roboty na moim iPodzie touch... No chyba, że ja o czymś nie wiem i nie ma z tym problemu?
Wyjaśni mi to ktoś? Może być PW, ale nie nalegam.
Ale się spinacie :D Mi taki produkt w ogóle nie przeszkadza. Tak jak to, że sprzedaje się wibratory, czy jakieś inne udziwnione gadżety. Nie używam, nie będę używał i g... mnie to obchodzi.
Ale widzę, że zabawka robi niezły szum, skoro przez taką pierdołę dorośli mężczyźni zaczynają się obrzucać błotem ;)
Trochę dystansu. Na świecie jest cała masa innych i to zdecydowanie bardziej oburzających rzeczy.
np. w Holandii powstała partia pedofilów i zamierza kandydować w wyborach parlamentarnych...
Szkoda tylko, że nie wspomniałeś w tym wpisie o aplikacji, która była pierwsza jeśli chodzi o smog: Smok Smog. Pokazuje jedynie stężenie pyłu PM10 w odniesieniu do normy, ale możemy wybrać za to dowolną stację pomiarową z Krakowa, a także stacje ze Skawiny i Zakopanego.
@piotrszysz
Oczywiście klikasz ikonkę aplikacji w docku? Ja mam taką opcję w Lionie i chyba bez żadnych hacków.
PS W połowie strony mniej więcej jest dokładnie to, o czym mówię: Lew bez tajemnic – Mission Control | iMagazine
@piotrszysz
Jest taka opcja. Jeśli chcesz mieć wszystkie okna jakiejś aplikacji na jednym ekranie, to przełączasz na ten ekran, a następnie klikasz PPM ikonę aplikacji i wybierasz "opcje" -> "przypisz do" -> "to biurko". Wszystkie dotychczas otwarte okna tej aplikacji znajdą się na tym biurku, a nowe się otwierały również na tym jednym ekranie. Potem możesz zmienić tą opcję z powrotem na "brak", jeśli nie chcesz, żeby tak się działo. Okna pozostaną na tym biurku, na które je skierowałeś.
Ok. Koniec offtopa z mojej strony, bo pewnie zaraz ktoś się wkurzy... ;)
@zariach
Żartujesz, prawda?
Może na OS X nie jest perfekcyjnie i rzeczywiście powinni trochę bardziej ogarnąć burdel, który sami sobie poniekąd tworzą. Dla mnie na przykład beznadziejnym jest zmiana funkcjonalności Exposè wprowadzenia już w Lionie. Używam go od dawna i do tej pory nie zdążyłem się przyzwyczaić. No ale bez przesady z tym Windowsem...
A co do Siri, to przecież nie chodzi o jakieś pierdoły jak otwarcie aplikacji, bo rzeczywiście prościej w spotlight wpisać połowę jej nazwy i wcisnąć enter. Ale sprawdzenie pogody jest już przydatne, bo osobiście nie lubię grzebać po stronach. Poza tym wolframem też bym nie pogardził, a także możliwością możliwością wybierania kawałków/albumów z iTunes głosowo. Nie zawsze chce mi się przerywać pracę, żeby szukać piosenki w iTunes, bo często wiąże się to z przynajmniej kilkoma kliknięciami + pisaniem na klawiaturze, a jak znowu mi się zachce coś innego, to znowu...
Z resztą można wymyślić bardzo dużo zastosowań dla Siri. Z resztą to zawsze coś... Lepsze to, niż kolejne dodatki typu Launchpad, z którego nigdy nie korzystałem i korzystać nie zamierzam. To był jak dla mnie zdecydowanie najgorszy wynalazek Apple jeśli chodzi o system OS X.
@Ambiwalencjusz
Autoryzowani sprzedawcy mają dostęp do materiałów promocyjnych przygotowanych przez Apple i myślę, że z wystrojem sklepów może być podobnie. Z resztą Apple udziela wtedy prawa używania np. loga firmy w celach marketingowych.
Bardziej głupiego zadania konkursowego wymyślić nie można było. Poza tym konkursy "kto pierwszy ten lepszy", kiedy zadanie jest tak banalne i nie ma dobrego haczyka nie mają żadnego sensu.
PS Odradzam InvisibleSHIELD od ZAGG, przereklamowana.
Raspberry Pi wymiata ;) Używam tylko do przesyłania muzyki do wzmacniacza, ale działa perfekcyjnie. Jeśli podpinamy przez HDMI, to sprawa jest banalnie prosta. A miejsca zajmuje na pewno mniej niż zwykły komputer, czy nawet mac mini.
Autor tego newsa powinien z pokorą opuścić redakcję MyApple, bo takie przepisanie wiadomości z innego serwisu (MacRumors) jest po prostu żenujące. Tyle w tym temacie.A co do samej informacji to szkoda mi Apple, bo mam wrażenie, że odkąd Jobs odszedł firma pogrąża się coraz bardziej. Jeśli dalej będą dążyć tym kursem to daleko nie zajdą.
Czemu te screeny są w proporcjach 4:3, a nie 16:9? Gra nie będzie wykorzystywać ekranu iPhone 5/iPod Touch 5g?
FIFA to świetna gra. Grałem w nią jako dziecko i po długiej przerwie rok temu znowu złapałem bakcyla ;) Ciekawy jestem jak wygląda fizyka w najnowszej odsłonie :) Wiadomo - na pewno nie jest tak jak na komputerze, ale jednak FIFA to FIFA...
Do tematu konkursu podejdę z nieco innej strony i z dystansem :) Myślę, że fajnie byłoby wspomnieć ciekawostkę - efekt Magnusa, który na pewno można powiązać z fizyką w tej grze.
Niewielu ludzi zastanawia się nad tym jak od strony naukowej możemy wytłumaczyć piękne, podkręcone strzały w wykonaniu Leo Messiego, czy Cristiano Ronaldo. Tutaj sprawę wyjaśnia nam wspomniane wyżej zjawisko fizyczne. Wystrzelona kula, rotując podczas lotu, zmienia swój tor poruszania. Rotacja piłki sprawia, że opór stawiany jej przez powietrze "z przodu" oraz ciśnienie powietrza maleje, a "za nią" sytuacja przedstawia się odwrotnie. Uprościć je można właściwie do jednego zdania: "Tor lotu piłki zakrzywia się zgodnie z kierunkiem jej rotacji", a związane jest to z siłami, które na nią działają i ciśnieniem, które powoduje pewnego rodzaju turbulencje - efektem jest właśnie zmiana trajektorii.
Ciekawe, prawda? ;)
Oby ten nowy iPad nie zastąpił iPoda touch, bo czekam na piątą generację i bardzo potrzebuję właśnie takiego urządzenia jak touch...
Ciekawy jestem jak na inne podzespoły telefonu wpływa magnes, który zapewne znajduje się w tej płytce.
Powiedzcie mi, czy poprzednia wersja działała w pełni w standardzie n, czy draft-n? Bo kojarzę, że tak właśnie było, ale nie jestem pewny. Jak wifi było takie samo to kupię poprzednią generację, może stanieje...
Ja tam wolę kupić nowego macbooka dopiero za rok. Skoro teraz robią zmiany w konstrukcji, to wolę poczekać aż poprawią niedoróbki, które na bank się znajdą.
Te podstawki to dość słabo wypadły. Zwróćcie uwagę na to, że ta kobita albo podtrzymuje iPada ręką, albo trzyma za podstawkę kiedy podpiera tabletu, bo urządzenie przechyla się do tyłu. Można nawet zauważyć jak w pewnym momencie część podstawki bliżej nas podnosi się do góry. Lipa.
Ja widzę tą podstawkę w roli oparcia dla małego obrazu podczas malowania/rysowania, ew. jako talerz na sushi ;)
Poza tym bardzo przyjemnie byłoby też zrobić sobie gorącą kąpiel, a na półce obok wanny (jeśli ktoś ma jakąś półkę/kosz na bieliznę) rozłożyć ten stojak, który może służyć jako "trzymadło" naszego ulubionego czasopisma/książki :)
Dla mnie bomba, zastosowań można wymyślić wiele, ale pewnie znając życie najczęściej bawiłbym się puszczając na niej szklane kulki (chyba nie tylko ja się nimi bawiłem w dzieciństwie), żeby jeździły wahadłowym ruchem raz w jedną, a raz w drugą stronę :D
Drogi Mikołaju,
Piszę do Ciebie ten list, ponieważ chciałbym prosić Cię o tegoroczny prezent pod choinkę. Nie robiłem tego od 8 lat, ale kiedy zobaczyłem urządzenie, które za chwilkę Ci przedstawię, stwierdziłem, że spróbuję i może moje marzenia się spełnią.
Gadżet, o którym mowa to dysk przenośny Kingston Wi-Drive 16 GB. Taki dysk to rewelacyjna sprawa, w szczególności dla studenta (którym jestem), bo student bez pendrive to jak student bez długopisu czy zesztytu :p Ciągła wymiana danych (przede wszystkim pdf'y, dokumenty, zdjęcia z wykładów i imprez) wymaga posiadania pamięci o dużej pojemności i umożliwiającej łatwy dostęp do plików ;)
Jak dobrze wiesz mam dużą rodzinę i ku mojej uciesze brat, a także kuzyni to fani nowych technologii. Na pewno ucieszyliby się gdyby mogli sami pobawić się tym dyskiem. Poza tym kto wie, może oni też taki dostaną pod choinkę?
Muszę też wspomnieć, że święta oglądam zawsze filmy z rodziną, a z takim dyskiem jest to na pewno bajecznie wygodne. Nawet film ze Świąt, czy sylwestra można komfortowo obejrzeć na telewizorze :)
Świetny prezent dla grzecznego studenta :)
Z dziękuję Ci za poświęcenie czasu na mój list.
Z wyrazami głębokiego szacunku i gorącymi życzeniami,
Filip
EDIT:
Ah. Zauważyłem, że o cztery minuty za długo dopieszczałem mój list :(
Moim zdaniem poza porównywarką cen, o której ktoś wcześniej wspomniał, niczego tej aplikacji nie brakuje - jeśli wyszukiwanie produktów będzie możliwe przez zdjęcie kodu kreskowego.
Zwróciłbym uwagę raczej na GUI, bo jeśli mam być szczery to uważam, że w tym zakresie konieczna jest poprawa. Kolorystyka momentami jest moim zdaniem za mało elegancka i za bardzo odciąga uwagę od prezentowanych treści, męczy oko (przede wszystkim żółty kolor).
PS Jeśli iPhone 5 będzie obsługiwał płatności zbliżeniowe, albo będzie dostępna jakaś niewielkich rozmiarów przystawka umożliwiająca płatności bezprzewodowe telefonem to aplikacja na pewno stanie się obowiązkową pozycją dla zdecydowanej większości użytkowników iOS.
Nie wiem, ja stwierdziłem, że to błąd w druku i uznałem, że chodzi o torbę LE Reporter Retro. Mam nadzieję, że wszystkie nasze odpowiedzi zostaną rozpatrzone pozytywnie, bo pytanie było dość dziwne ;)
Na ogół pyta się o coś co istnieje, a nie takie chwyty stosuje, więc byłoby bardzo dziwnym, gdyby to pytanie rzeczywiście miało tak wyglądać i prawidłową odpowiedzią byłoby, że nie ma takiego sprzętu w ich ofercie... :p
Mnie dużo bardziej interesuje jak to będzie z książkami, albumami, kalendarzami, etc. zamawianymi przez iPhoto. Czy teraz będzie taka opcja dostępna w Polsce?
Chiński sklep z pirackimi programami dla iOS
@rEvis
Dzięki, że mi pocisnąłeś po ortografii, serio ;) Nawet nie wiem jak mogłem zrobić takie błędy... Wstyd. Tym bardziej ze skrótem PPS. Może zbyt się "napaliłem", żeby odgryźć się koledze.
Tak czy inaczej dzięki, że mi nosa przytarłeś :)