Komentarze 528eae9968 Usuń wszystkie komentarze

Będę dumny jak otworzą u nas swój sklep.

Nie żartuj, chyba nie miałeś Kindle. Dla mojej mamy czy babci było by to spore ułatwienie, podobnie jak polskie słowniki, czy rozbudowany Polski sklep.

Jestem konsumentem więc postrzegam to jako konsument. Amazon może robić u nas ciekawa rzeczy ale co z tego jak nie są dostępne.

Jak już wyżej pisałem to samo da się zrobić w 5 minut w terminalu za darmo.

Wystarczy terminal i klika komend. Program tylko automatyzuje to co jest. Sam miałem FisionDrive z dyskiem USB 3.0 w Mac Mini.

Da się, ale dyski są drogie i niestandardowe.

Chodzi o wysokie ceny dysków SSD Apple które nie są standardowe i maja zupełnie inne ceny jak i osiągi niż dyski Sata. Dopłata do 256gb w MacBooku to było jakieś 1000zł.

Ja też.

Taki dysk nie powinien być szyfrowany. To mogło powodować problem.

Gdzie kupię SSD 500GB za 250zł?

Dlatego ich konferencje w Polsce są dla mnie śmieszne. Chwalą się czymś co nie jest dla nas. Tym bardziej że mają magazyny w Polsce, a dodanie języka Polskiego w Kindle nie jest skomplikowane.

Amazon nie potrafi wydać Kindle w Polsce mając magazyny na miejscu.

Mam 850 Pro jest ok ale nie da się go podłączyć do MacBooka Pro czy Air. Chyba że przez USB po dokupieniu obudowy.

Tylko że:

• Dysk nie będzie już taki szybki jak podłączony przez Stata 3.
• Będzie to kolejny grat do noszenia i pilnowania.
• Zajmie port USB a ich wiele nie ma.

Dlatego takiej karty nie łączył bym w Fusion Drive tylko trzymał na niej bibliotekę iTunes i jakieś mniej istotne rzeczy które się przydają.

80Mb/s to trochę słabo jak na kartę SD. Mój dysk twardy z Mac Mini podłączony przez USB wyciąga 95/95Mb/s. Pendrive Sandisk Cruzer Extreme rozkłada go na łopatki oferując prawie 3x szybszy odczyt.

Nie wiadomo też jak z żywotnością takiej karty. Nie jest to dysk SSD.

Mam Continuity w mac mini i jeszcze ani razu mi się nie przydało. Dzwonienie i smsy działają na macbooku.

Mam MBW 2010 i ani myślę zmianiać na coś nowszego. Komputer działa bardzo szybko, jest poręczny i nie trzeba się z nim obchodzić jak z jakiem bo nie kosztuje 7000zł.

Dobrze że dostaje jeszcze nowy macOS. Procesor C2D nadal we wszystkim świetnie daje radę do tego 12GB RAM i 128GB SSD + 500GB szybkiego dysku połączonego w FusionDrive. Mam to zmienić na MBA z 4GB RAM i 128GB SSD kosztującego kilka razy więcej?

Dorabiam sobie naprawiając ludziom laptopy, głównie marketowe za około 1200zł. Działają fatalnie mimo że są nowe.

Jeżeli nie ma ciśnienia to po co teraz kupować? Zwłaszcza że iMaci nadal łapią kurz. Stare 24 czy 27 spokojnie sam sobie wyczyszcze ale tych nowych nie da się rozebrać.

Czuje że ten system plików na dobre trafi dopiero do macOS 10.13 pod koniec 2017 roku.

Ta tym z PPC i Core Duo nie da rady.

Chciałem się pobawić ale nie wiedziałem ze system jest płatny.

I MB Late 2009 szyfrowanie ma a MBP 2009 nie ma? Mają te same procesory. Ten tańszy nadal jest oznaczony jako wspierany ze względu na szkoły gdzie był sprzedawany.

W 7 letnim laptopie sterowniki są już napisane, system praktycznie się nie zmienił. Ale nie o to chodzi, komputer o identycznej konfiguracji sprzedawany w tańszej wersji dostał nowy system.

Z torrentów

Nie chcą a muszą skoro Chrome OS odbiera im rynek. Jest to jednak ostre zagranie nie w porządku dla ludzi którzy dopłacili do wersji Pro.

Dyktowanie po polsku było już chyba w Lionie.