A jaka to półka? Profesjonalna?
Sam mam nasa i sprzedaje go bo po co trzymać filmy. Transery po WiFi są słabe a żeby macOS wykorzystywał pełne transfer kabla 1GBit sporo trzeba się namęczyć. W USA czy Francji zarobki mają dobre a z torrenów seriale i tak ciągną nieźle.
Sporo ludzi obecnie przerzuciło się na oglądanie piratów online na serwisach typu CDA.
rMBP13 ma HDMI a do MBA kupisz przejściówkę za 20zł. Do iPada Pro kosztuje 200zł.
Sam pieprzysz. Profesjonalne stacje robocze zaczynają się od około 10 000zł.
Oprócz Aira np. Asus Zenbook 3 - 9h czy Lenovo Yoga 900 8-9h.
Podobnie wytrzyma iPad Pro z tym że jest tak ograniczony że ciężko go obciążyć (nie licząc gier) A przeglądarka przez ograniczenia też zużywa mniej energii. Każdy wie co się dzieje z baterią w macbooku po zainstalowaniu Flash Playera.
PCty można rozbudować. Mój 6 letni macbook po wymianie RAMu i dysku na SSD nadal świetnie działa. iPad 1 z tego samego roku do niczego się nie nadaje.
Nie każdy ma Nasa. Można podłączyć macbooka albo...
iPada "Pro" nie da się podłączyć do TV. Filmów z torrentów też nie da się pobrać bo kupuje się je w jedynym słusznym iTunes Store :D
10h 20min to nadal lepiej niż iPad Pro.
Komputer nie kosztuje 1500zł ani 10 000zł więc jaka to półka jak nie średnia?
Po prostu nie zgadzam się z twierdzeniem że iPad Pro nadaje się dla zwykłych użytkowników bo się nie nadaje z powodu wielu braków, które przewyższają jego zalety. Za darmo też bym chętnie przygarnął takiego iPada bo mam wygodne stanowisko pracy oparte na macOS i Windows ale nie zamienił bym tego wyłącznie na iPada.
Na świecie króluje nadal PC z Windowsem. Nawet dobra sprzedaż tabletów tego nie zmieniła.
Pracować na iPadzie czy może przeglądać facebooka?
Może na nim programujesz? Obrabiasz wideo? Katalogujesz zdjęcia? Piszesz długie prace na tej śmiesznej klawiaturze?
Będzie USB-C , możliwe że wyprze lightning w nowych iPadach Pro.
Bez tego potrafi wytrzymać dłużej. iPad Pro z 100% jasnością ekranu, wifi i bt też nie wytrzyma 10h.
Miałem kilka iPadów i znam system na wylot, omijanie niedoskonałości systemu appkami jednak mnie nie rajcuje. Wolę pełne otwarte systemy.
Nie potrzebuje tego, używam głównie macOS i nie muszę wywarzać otwartych drzwi na innych systemach niż iOS.
W końcu, brakowało mi tego.
Większość filmów nie jest w HD ewentualnie FHD, retina nic nie daje przy oglądaniu. Zawsze można też kupić MBP z ekranem retina.
W terenie filmy ogląda się na słuchawkach a w domu tanie głośniki bluetooth będą grały lepiej niż te w iPadzie, nie mówiąc o tych w TV albo w zestawie audio. MacBook jak na swoje gabaryty też ma głośniki w miarę.
Bateria w teorii według Apple 10h vs 12h na korzyść MacBooka Air.
Sam piszesz że można załadować filmy z kompa. Na MacBooku nie trzeba nic ładować bo on jest kompem, obsługuje torrenty i praktycznie wszystkie formaty wideo. Można podłączyć zew. dysk hdd z filmami i wygodnie go ustawić bez szmacianej klawiatury dokupywanej osobno.
Obecny iOS jest lekki ale jak w nowszych iOSach uzupełnią braki to nawet 4GB Ram w większej wersji będzie małą ilością.
Chodzi Ci o obsługę gifów?
MacBook Air
Nawet w USA nie brakuje ludzi biednych i bezdomnych.
Myślałem że chodzi ci o tygodniowe pensje skoro piszesz o USA, a nawet to ludzie tam tak samo liczą pieniądze albo nawet lepiej.
Właśnie w dwie strony nie można tego rozpatrywać bo bez funkcji iPada zwykły użytkownik się obejdzie (ekran retina, rysik, aparat i inne dublujące funkcje smartphone, który prawie każdy ma)
Bez USB, drukarki czy szybkiej możliwości zgrania zdjęć z aparatu dużo ludzi będzie miała problem. Nawet do odtworzenia iPada jak się wysypie potrzebny jest komputer.
Nic dziwnego skoro ceny zamiast spadać idą do góry.
Bo może. To nie iPad "Pro" że jest tylko jedna słuszna + wolniej działające nakładki.
Apple tłumaczy, że iPad Pro to komputer
Jak by miał wydać swoje dwie wypłaty to pewnie by plunął. Za darmo każdy by wziął.
W USA też ludzie piracą, korzystają z torrentów, mają kilka kont użytkownika na jednym urządzeniu, używają podobnych serwisów do chomika itp.