Komentarze mantis30 Usuń wszystkie komentarze

Mnie specjalnie nie dziwi fakt, że są osoby które nie wykorzystują pełni możliwości sprzętu i oprogramowania. Nie zakładają kont, nie instalują dodatkowych rzeczy. Pod warunkiem, że robią to świadomie i nie marudzą, że iPhone do d... bo nic nie można na nim zrobić. Dziś dostęp do informacji jest o wiele łatwiejszy niż kiedyś, ponadto obsługa urządzeń i programów jest coraz prostsza. Tak więc o ile ich bierność nie wynika z lenistwa, a jedyną formą aktywności nie jest postawa roszczeniowa i biadolenie, to problemu nie ma.

VLC to przede wszystkim dobry odtwarzacz na komputery. Jeśli np. macie Maczka i bezprzewodowe głośniki, to warto przyjrzeć się aplikacji, która dba o synchronizację obrazu z dźwiękiem w takiej konfiguracji:
Synchronizacja obrazu odtwarzanego przez VLC z dźwiękiem streamowanym po AirPlay - Applesauce.pl

Innym rozwiązaniem dla wszystkich, którzy np. testują appki na iPhone lub iPadzie i nagrywają podcasty wideo na ten temat jest Reflector, o którym wspominałem tutaj:
AirPlay bez Apple TV - Applesauce.pl

Śpieszcie się :) Jeszcze trochę czasu zostało...:
Vox już na serio i do tego z RADIO za darmo! - applesauce.pl

Nowe Apple TV? Czyżby nie za szybko? Stawiałbym prędzej na iTV.

Zliczył może ktoś, który to już punkt sprzedaży produktów Apple w stolicy? Pewnie sumując wszystkie iSpoty, iSpace'y, Cortlandy, Tachobisy i podobne wyjdzie tego więcej niż w pozostałych miastach Polski razem wziętych...
I to jest IMHO chore.

@rbej

Pierd...sz, krótko mówiąc.

A ja się pytam, kto kurna tym analitykom - fachowcom z bożej łaski - płaci? I za co tak naprawdę? To są darmozjady, tak samo jak reszta reklamowych manipulantów i giełdowych spekulantów.

Takie zabawy w "personalizację" przypominają mi dawne zabiegi amigowców, zmiana ikonek, tapet, docków, MagicMenu, MUI, Birdie itp. albo tzw. wiejski tjunning aut (spoilery, malowane szachownice i pasy).
Z jednej strony rozumiem, że każdy chciałby by jego komputer/smartfon/samochód był unikalny, tylko jego, jednak mam nieodparte wrażenie, że takie rzeczy bawią przede wszystkim młodych ludzi oraz tych, którzy nie za bardzo potrafią te wynalazki wykorzystać w bardziej sensownym celu. Nie przeczę, że niektóre rozwiązania są na tyle ciekawe, że byłoby warto gdyby Apple je zaimplementowało w nowej wersji iOSa, jednak czy naprawdę są to rzeczy, które diametralnie poprawiają komfort użytkowania i efektywność wykonywania czynności? Śmiem wątpić...
Osobiście mam powyłączane wszelakie bajery, bo zwykle mnie po prostu rozpraszają, że o niepotrzebnym wysysaniu baterii nie wspomnę. Niektórzy pewnie bez tego żyć nie mogą ;) Jednak nie przesadzajmy z argumentacją, że mobilny system Apple jest taki mało nowoczesny i nieelastyczny i andek i spółka biją go na głowę, bo to bullshit, ot co :)

"Czasami bezdomni używają naszych głośników Bose do słuchania death metal'u."

I love it! :D

@goodboy25

Wciąż wierzysz, że w biznesie ktokolwiek ma sentymenty, że dżentelneńskie umowy się liczą? Teraz trzeba się pilnować by nikt cię ne wydymał, sad but true. Zresztą Stefan miał nauczkę w przeszłości i wyniósł z niej lekcję.

Nie zauważyłem by Stefan chodził w podartych łachmanach "za 2 zł". Obawiam się, że Twoja wypłata mogłaby nie starczyć na komplet jego ubioru... A to, że ma taki styl? IMHO taki luźny ubiór daje pewien przekaz "jestem taki sam jak wy!", dzięki czemu można zaskarbić zaufanie.
Uważasz, że kolo w garniturze od Armaniego jest lepszy i bardziej godny zaufania tylko dlatego, że tak się ubiera? :o

Ceny produktów Apple nie są wysokie - w cywilizowanych krajach. U nas niestety iPada za tygodniówkę sobie nie kupisz, ale trudno obwiniać Apple, czy tym bardziej samego Jobsa, za wysokość naszych zarobków.

@odra27

Czyżby na platformie Android brakło magazynów mu poświęconych?
Zgadzam się jednak z tym, że czasem decyzje o dopuszczeniu bądź zbanowaniu aplikacji są dość kontrowersyjne i nie do końca zrozumiałe oraz, że sporo śmiecia wala się App Store (jednak te miernej jakości produkcje nie godzą zdaje się w interesy firmy jak PR konkurencji).

@goodboy25

Hmm, przed chwilką próbowałem znaleźć jakąkolwiek książkę, gazetę i aplikację n/t microsoftowego systemu na urządzenia mobilne Windows Phone 7, bez skutku. Podcasty owszem, jednak trudno - przynajmniej na obecnym etapie - uznać WP7 za konkurencje dla iOSa.

Poza tym nie rozumiem po co ta burza w szklance wody, przecież mobilne Safari nie odmawia współpracy jeśli zechcemy poczytać o Androidzie...

Nie, to nie jest przesada.

"Co ważne, Apple chce zastąpić multi-touch wykorzystywany w iPadzie trackpadem,(...)"

Trochę zakręcone to sformułowanie... ;)

@ookris

Przypomnij :) Chyba, że chodzi o to czego wczesny iOS nie miał, ale braki to co innego niż problemy...

Ja też liczę na to, że choć Android z konkurencyjnych systemów będzie dopracowany.

@goodboy25

Uważam, że na obecnym etapie rozwoju urządzeń mobilnych a zwłaszcza układów ich zasilania Apple zaoferowało bardzo dobre rozwiązanie. To co ma działać w tle: komunikatory, nawigacja, rozmowa telefoniczna, ściąganie/wysyłanie plików, odtwarzanie muzyki, radio internetowe itp. działa w tle. Urządzenia mobilne to nie urządzenia stacjonarne, renderingów żadnych na iPhonie zapuszczać raczej nikt nie będzie. Zatrzymanie ostatniego stanu programu wystarczy, pracujemy zwykle w jednej konkretnej aplikacji w danym momencie, a rozmiar ekranu nie pozwala na wyświetlenie okien różnych aplikacji obok siebie - na iPadzie jest lepiej, ale mówimy o smartfonach.
Wolałbyś telefon ze wszystkimi możliwościami komputera, który dłużej ładowałby się na zailaczu niż pracował na baterii? Ja zdecydowanie, nie :)

goodboy25, ja wiem, że Ty jestes bystry i sobie poradzisz, ale uwierz, że większość społeczeństwa ma problemy z prostszymi rzeczami... To co dobre i wygodne dla Ciebie, dla innych może być zbytkiem wprowadzającym ich w zakłopotanie. Apple stawia na prostotę, urządzenie ma obsłużyć każdy, nawet dziecko, emeryt czy analfabeta. iPhone nie jest telefonem z milionem opcji dla geeków. I całe szczęście.

Jak Apple odrzuca programy to podnosi się larum, jak dopuszcza - też. Nie da się dogodzić wszystkim. Wg Twojego toku rozumowania, jeśli gra, którą kupię okaże się słaba to też mam opier****ć Stefana? C'mon! Jaki developer, takie programy, to my klienci mamy weryfikować czy warto płacić za kit czy nie.

Jak na razie konkurencja sprzedaje obietnice, a Apple produkty, do których ustawiają się kolejki... Co do marketingu to czy Apple pokazuje w reklamach coś co nie ma pokrycia w rzeczywistości? Nie zauważyłem. Pokazują w atrakcyjny sposób jak ich urządzenia działają w rzeczywistości i to bez zbędnego bełkotu, wyliczania parametrów, które zwykłego użytkownika i tak g***o obchodzą.

@fraDiavolo

A dlaczego miałoby być inaczej? Apple nie dostaje systemu od Google ani żadnej innej firmy, tym bardziej za darmo. Sam iOS tworzy, rozwija i zapewnia wsparcie. Google zresztą też zarobi na swoim systemie, w taki czy inny sposób. Zdecydowanie mniejszym nakładem pracy.

Maki to kompleksowe rozwiązanie: sprzęt + system. Nikt nie broni klientowi zainstalować Windowsa jako drugi system. Samochodu TYLKO z instalacją gazową nie kupisz (pewnie jakaś firma takie oferuje, nie wiem, nie sprawdzałem, nie zmienia to faktu, że nie można wybrać sobie konkretnego modelu i uprzeć by był tylko popędzany LPG), możesz sobie co najwyżej takową dokupić.

PS. Właśnie sprawdziłem, że firmowo fiaty Panda miały LPG. Łał ;)

@goodboy25

A mógłbyś mi napisać jak MT działa na konkurencyjnych mobilnych systemach? Znaczy się jakie to rozwiązanie ma zalety i przewagę od tego zaimplementowanego z iOS oraz czy nie odbywa się to kosztem zwiększonego zużycia baterii i zamulenia systemu...

Wiesz, zawsze znajdzie się jakaś fujara, która nie będzie potrafiła przełącznika znaleźć i skończy się narzekaniem jaki to ten ajfon i ajos do bani. Poza tym filozofia Apple jest taka, rozwiązanie ma być jedno i dobre a nie cztery alternatywy dla kapryśnych geeków.
Może powinni też wprowadzić przełącznik ON/OFF przełączający interfejs graficzny w konsolę tekstową? Nie zapominajmy, że urządzenie nie ma robić wszystkiego, ma robić kilka rzeczy ale dobrze i najprościej i najwygodniej jak się da. Wbrew pozorom zwiększanie możliwości wyboru wcale nie jest dla końcowego użytkownika ziemią obiecaną.

Może dopiero wersja jaką dostaliśmy do użytku była tą, która usatysfakcjonowała Stefana? Nie sądzę by Apple rozpoczęło pracę nad MT dopiero jak maruderzy zaczęli nagonkę.

Bzdura. To tak jak byś winił producenta farb i pędzli za to, że malarz odwalił kichę totalną miast arcydzieła. Apple dba przede wszystkim o to by aplikacje trzymały się wytycznych programowania, by nie ingerowały ani w system ani w sprzęt. Może więc powinni sugerować tematykę aplikacji deweloperom?

Też jestem ciekaw. Szkoda, że konkurencja wolała odcinać kupony od swojej popularności i dopiero jak Apple namieszało na rynku zmobilizowało ich to do pracy. Sam marketing nie wystarczy. W nieskończoność bubla ani obietnic bez pokrycia sprzedawać się nie da.

@goodboy25

Jak na debiutanta w branży Apple radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Przykre doświadczenia z przeszłości (np. Newton) nauczyły Apple by aż tak mocno przed szereg się nie wychylać - rynek musi być przygotowany na zmiany. Poza tym innowacją nie musi być coś zupełnie nowego ale np. lepsze, wygodniejsze realizowanie rozwiązań obecnych w użyciu.

Ciekawe ilu użytkowników potrzebuje multitaskingu w nieogranniczonej postaci? Poza tym jak ma ten MT wyglądać na urządzeniu mobilnym, tak samo jak na komputerze? Śmiem wątpić.

Kogo winić za ten stan? Apple czy programistów tworzących aplikację pod iOSa? Apple dostarcza urządzenia, system oraz wygodne środowisko SDK, za mało?

I dobrze. Nie jest to jednoznaczne z tym, że te zamienniki są równie dobre, intuicyjne i wygodne w obsłudze. A od tego w znacznej mierze zależy czy będzie się komuś chciało ich używać.

@goodboy25

Dla kogo liczy się przewaga ilościowa? Na pewno nie dla Apple.

O jaaa... Stefan powinien rozpocząc masowe zwolnienia, bo iOS stał się wtórny, nudny itd. Ciekaw jestem jaki inny system wziąłeś za punkt odniesienia? Co tak rewolucyjnego ma ostatnia wersja Androida? Potrafisz wskazać kamienie milowe w rozwoju systemu z zielonym robotem? Masz pomysł co innowacyjnego powinien mieć iOS 4.2? Do listopada jeszcze trochę czasu, pisz do Stefana, na pewno nie zignoruje cennych wskazówek ;)

Od 2007 roku konkurencja (nie mam tu na myśli wcale Google i ich robota) miota się w panice i strzela na oślep. Ani nie potrafi niczym interesującym zaskoczyć ani nawet porządnie wzorować się na iPhonach i iOSie. Podobnie jak w przypadku komputerów konkurencja nie ma jaj by wprowadzić cokolwiek rewolucyjnego - wolą czekać, aż Apple zaryzykuje, wtedy spokojnie dodadzą te same funkcje i będą piać jacy to są awangardowi. A jak już wzbogacą sprzęt o dodadkowe bajery to okazuje się, że nie potrafią nawet znaleźć pomysłu jak te dodatki wykorzystać, niech klient się cieszy że ma sprzęt o hipermożliwościach i sam martwi jak to wykorzystać i czy w ogóle u to do szczęścia potrzebne...

Producenci telefonów ładujący Androida na pokład idą po najmniejszej lini oporu. Raz, że ten system jest teraz modny, trendy i wciąż przedstawia się go jako iOS-killera, zatem klienci chętnie i z ciekawością go chcą zobaczyć; dwa, że mogą go mieć za darmo - odpada płacenie M$ za licencję na użycie mobilnego Windowsa, odpada konieczność tworzenia własnego systemu, działu R&D, nawet nie muszą martwić się o aktualizacje Androida, bo przeca i tak operatorzy taką możliwość skutecznie schrzanią. Zresztą klient nie ma aktualizować telefonu tylko go wymienić na nowy "wszystkomający" za kilka miesięcy, prawda?

---------- Wpis dodano o 19:22 ---------- Poprzedni wpis dodano o 19:15 ----------

PS. Żeby nie było niedomówień: sam cieszę się, że Android się rozwija, mam nadzieję że WebOS też jeszcze powróci. To zaś co napisałem wyżej dotyczy tego, że póki co Apple nie ma zbytnio czego się obawiać, a już na pewno nie będzie się przejmować ani pogróżkami ani dobrymi radami "specjalistów" od produkcji, marketingu itp. których nie brak, nie tylko na tym forum. Apple ma swój pomysł na biznes i - jak widać - ze skutkiem i konsekwentnie go realizuje. Zachęcam wszystkich, którym wydaje się, że wiedzą lepiej jak firma z Cupertino powinna działać, by albo stworzyli własne firmy i zasmakowali sukcesu, albo by zaoferwali swoje usługi konkurencji - jeśli macie rację skorzystają wszyscy ;)

@ContactLost

Ar ju siur...? A jesteś pewien, że z tymi nadzwyczaj wymagającymi klientami wszystko jest ok?

Z jakich powodów ludzi robią JB?
1. z przekory, bo "przecież Apple nie będzie im mówić co mogą a co nie ze swoim telefonem!",
2. z konieczności: bo w Cydii są aplikacje, których a App Store z różnych powodów nie ma,
3. z oszczędności: bo np. kupują taniej iPhone z SIMlockiem na zagraniczną sieć a potem muszą się tego zabezpieczenia jakoś pozbyć,
4. z wyrachowania: bo bo co płacić autorom dolara za gry i aplikacje skoro można je mieć za darmo z Installousa, nie?

Tak więc w góra 1 na te 4 powody możnaby się przyczepić Apple...

@krl.krl

A nie jest? Każdy producent fonów dodaje do Androida własną nakładkę, Android Market nie działa w pełni w Polsce (o ile wiem płatnych aplikacji kupić nie można), fragmentacja platformy utrudnia życie zarówno użytkownikom (zdanym na łaskę operatorów - aktualizacje, a raczej ich brak...) jak i deweloperom - brak urządzenia referencyjnego (Nexus One najpierw był traktowany jako gadżet dla wybranych a teraz chyba też nie jest dostępny "od ręki", zresztą już nieco się zestarzał), jak i wersji Androida, którą można bezpiecznie uznać za punkt odniesienia bez niepotrzebnych kompromisów. Android dla tabletów jak przyznało samo Google też nie jest zoptymalizowany.
iOS działa na iPhone, iPod Touch i iPadzie, aplikacje w większości również można odpalić na dowolnym z tych urządzeń. Obsługuje wszystkie technikalia: czujniki, żyroskopy itp. Działa w pełni z Polsce. Obsługuje In-app purchase. Jest intuicyjny, szybki, stabilny, wygląda i działa na każdym iUrządzeniu tak samo.
Pisząc, że Android jest namiastką iOSa nie miałem na myśli wizualnego podobieństwa a całą filozofię, kompleksowość i spójność.
Fajnie, że jest darmowy, opensorsowy i posiada teroretycznie nieograniczone możliwości, ale ten medal jak i każdy ma dwie strony. Ja wolę jednak dozór, dzięki czemu kiepsko napisany program nie zawiesza mi telefonu ani nie drenuje jego baterii. A pierdzących aplikacji, nawet darmowych, nikt nie zmusza mnie kupować/ściągać. Są ciekawsze.

BTW. są cztery rzeczy jakich brakuje mi iOSie:
- bezpośredniego wyświetlania kompletnego obrazu (mam odpowiedni kabel ale standardowo tylko filmy i zdjęcia można obejrzeć na dużym ekranie),
- dzielenia internetu 3G po WiFi,
- drukowania na udostępnionej przez TimeCapsule drukarce,
- ostatniej nie pamiętam bo późno ;)
Dwie pierwsze można rozwiązać programami z Cydii, trzecią - na co liczę - załatwi aktualizacja systemu do wersji 4.2.

Nie sądzę by Android mógł mi zaoferować cokolwiek więcej, coś co miałoby/mogłoby zdecydować o zmianie platformy...

@krl.krl

Na konkrety odpisuję konkretami, na zaczepki też odpowiednio.

---------- Wpis dodano o 21:37 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:32 ----------

@mikro123

W takim razie iOS nie jest dla Ciebie a właśnie Android. Jedni potrzebują stabilnego, transparentnego systemu inni wodotrysków. Ja jak mnie zabawa z systemem telefonu przestaje bawić zasysam aplikacje z App Store i na brak rozrywki ani przydatnych narzędzi nie narzekam.
Ale mnie nie kręci podmienianie ikonek, zmienianie dźwięków i inne dyrdymały, a truskawki posypuję cukrem ;)

@krl.krl

Uważaj by ci czasem zwieracz nie puścił