Wyniki wyszukiwania dla frazy "setapp"

Dość często ostatnio piszę i mówię w podcastach o różnego rodzaju usługach oferujących multimedia na żądanie. W przypadku muzyki i filmów przyzwyczailiśmy się już do serwisów typu Spotify, Tidal, Apple Music czy Netflix, FilmBox albo HBO GO. Model ten nie ogranicza się jednak tylko do multimediów. Można wykorzystać go także w dystrybucji programów. Wczoraj oficjalnie wystartowały beta testy Setapp - takiej właśnie usługi.

Setapp to usługa, która od kilku lat w ramach stałego abonamentu oferuje użytkownikom grubo ponad sto przydatnych aplikacji dla macOS. Cześć z nich posiada odpowiedniki dla iOS, które wymagają albo dodatkowej aktywacji w ramach mikropłatności lub aktywnej subskrypcji. Teraz, wspomniane aplikacje dla iOS można aktywować w ramach subskrypcji Setapp.

Setapp i Yac wprowadzają zestaw narzędzi do pracy zdalnej w ramach kolekcji Setapp Collections. W jego skład wchodzi 15 aplikacji pozwalających na poprawę produktywności.

Setapp, pierwszy oparty na subskrypcji zestaw narzędzi produktywności dla macOS i iOS firmy MacPaw, ogłasza, że ​​pomyślnie zakończył audyt Service Organization Control (SOC) 2 Type I.

W związku z wprowadzonym przez Komisję Europejską aktem o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act) Setapp – popularna usługa z aplikacjami dla macOS i iOS – zamierza zaoferować użytkownikom z Unii Europejskiej nowy sposób dostępu do aplikacji dla iPhone'ów i iPadów. Alternatywny sklep z aplikacjami mobilnymi wyłącznie dla użytkowników z Unii Europejskiej ma zostać otwarty w 2024 r.

Setapp, usługa oferująca już ponad setkę przydatnych aplikacji dla Maca, w rok po starcie może pochwalić się już ponad 300 tysiącami użytkowników. To nie jedyna nowość, którą pochwalili się jej twórcy z firmy MacPaw.

Stworzona przez ukraińską firmę MacPaw usługa Setapp wspiera ukraińskich programistów, twórców aplikacji dla komputerów Mac. We wspomnianej usłudze pojawiła się specjalna kolekcja - Made in Ukraine - zawierająca aplikacje stworzone właśnie przez ukraińskich programistów.

Opisywana przeze mnie jakiś czas temu usługa Setapp, oferująca za stałą miesięczną opłatę dostęp do kilkudziesięciu różnych programów, nazywana czasem „Netfliksem dla aplikacji”, doczekała się kilku usprawnień, o które prosili użytkownicy.

Setapp – popularna usługa oferująca aplikacje dla macOS oraz ich wersje dla systemu iOS w jednym wspólnym abonamencie – wprowadziła właśnie nowy plan rodzinny.

Setapp, usługa oferująca aplikacje dla Maca w ramach płatnej subskrypcji może pochwalić się już 20 tysiącami użytkowników, którzy płacą za dostęp do wspomnianych programów.

O usłudze Setapp udostępniającej aplikacje dla Maca na żądanie, niczym piosenki w Apple Music czy Spotify, albo filmy w Netfliksie, pisałem już na łamach MyApple kilka razy. Pierwszy raz ponad rok temu, kiedy ruszały jej testy beta. Później w miarę na bieżąco informowałem o pojawiających się w niej nowościach, w tym oczywiście także o nowym oprogramowaniu.

W Setapp dostępnych jest już grubo ponad 180 programów dla Maca. Są tam narzędzia dla programistów, grafików czy muzyków, są narzędzia poprawiające produktywność i pozwalające na lepsze zorganizowanie sobie pracy, są też takie, które ułatwiają korzystanie z komputera i utrzymanie go w dobrej kondycji. W pierwszych dwóch częściach zająłem się aplikacjami, z których korzystam w mojej codziennej pracy programisty. W trzeciej części opisałem kilka aplikacji dla Maca dostępnych w Setapp, z których korzystam na co dzień lub często i które przydają się w różnych sytuacjach. Czas na kilka kolejnych programów tego typu, dzięki którym moja praca jest łatwiejsza.

Setapp, usługa subskrypcji aplikacji dla macOS i iOS opracowana przez dobrze znaną czytelnikom MyApple ukraińską firmę MacPaw, wprowadziła nowe funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Wśród nich znajduje się Asystent Setapp z osobnym oknem czatu, ulepszone wyszukiwanie oraz nowa kolekcja zestawów narzędzi AI. Wszystkie one są już dostępne dla subskrybentów Setapp.

Dzisiaj swoją oficjalną premierę ma dostępny od kilku miesięcy w wersji beta serwis Setapp. oferujący w ramach stałego abonamentu aplikacje dla Maca.

Twórcy dobrze znanej czytelnikom MyApple usługi Setapp opublikowali wczoraj bardzo ciekawy raport dotyczący tego, czego użytkownicy komputerów Mac oczekują od aplikacji dla tych komputerów i co kieruje ich przy wyborze programów. To pierwsze tego typu opracowanie dotyczące aplikacji dla Maca.

Firma MacPaw, twórcy usługi Setapp, w ramach której za stałą miesięczną opłatę użytkownik może korzystać z kilkudziesięciu różnych aplikacji, opublikowała wyniki badania opinii deweloperów o Mac App Store i innych kanałach dystrybucji oprogramowania.

Setapp - popularna usługa oferująca programy na żądanie dla Mac w rocznej subskrypcji (będąca swego rodzaju Netfliksem dla aplikacji), otwiera się na rynek edukacyjny.

W ubiegłym miesiącu, w magazynie MyApple, pisałem o nowej wersji 2.0 stworzonej przeze mnie aplikacji radiowej Eter, dostępnej na niemal wszystkie platformy Apple, a więc macOS, iOS, iPadOS, tvOS i watchOS (program działa też na goglach Vision Pro). Od dzisiaj Eter jest także dostępny w dobrze znanej czytelnikom MyApple usłudze Setapp.

Dobrze znana czytelnikom MyApple usługa Setapp, przedstawiła dzisiaj wyniki siódmego już corocznego badania praktyk dominujących wśród programistów piszących aplikacje dla komputerów Mac oraz wyzwań przed jakimi stają.

Setapp jest już na rynku od kilku lat. W tym czasie liczba aplikacji dostępnych w tej usłudze znacznie wzrosła. Obecnie jest ich już sto kilkadziesiąt, a wszystko to za 9,99 dolara za miesiąc. Za wszystkie aplikacje dostępne w Setapp, z których obecnie korzystam, zapłaciłbym tyle, ile za czteroletni abonament za tę usługę. Jest ich faktycznie tyle, że nadszedł czas, by je wszystkie opisać i rozwiać wątpliwości sceptyków, którzy na słowo „abonament” dostają gęsiej skórki.