Trochę mi to stwierdzenie nie pasuje do firmy, która ma tak świetne wyniki finansowe i takie zadowolenie użytkowników.
OK, zgoda, teraz Apple jest na fali. Duża w tym zasługa iPhone'ów i iTunes, a nie ogólnie rzecz ujmując komputerom i oprogramowaniu do nich. Mam wrażenie, że Apple odpada od czołówki peletonu i zaczyna robić w tym obszarze rzeczy dziwne. Myślę, że w ciągu kilku lat, jesli nie zmieni w tym obszarze polityki mocno straci. Uważam, że będzie istniało olbrzymie parcie (popyt) na "użytkową technologię HD" - kamery, telewizory, odtwarzacze, urządzenia do tworzenia / montażu HD, usługi typu VOD. I aby Apple tego nie przespał (o VOD to dba, szkoda, ze tylko dla Amerykanów).
Dla mnie Apple za dużo filozofuje i za bardzo pogrywa na marce.