[Roberto]

co jak co ale wyjątkowo zgadzam się z Riddlem

[dliwski]

W pełni się zgadzam i w pełni popieram autora wątku. Dobrze, że jednak nie wszyscy mają klapki na oczach.

[Roberto]

czy znudzenie się wszystkimi "wybudzonymi wśród śniących" to klapki na oczach? jak ktoś goni za nowością - to jego sprawa pisanie takich tekstów ma tyle samo sensu co taka pogoń większość ludzi goni za cyferkami (razem z autorem jak widać) i jakoś nikt nie robi wielce oświeconych wątków o tym, że jest to bez sensu

[seb235-8731863dbe]

Chwila chwila gdzie gonie za cyferkami ? możesz podać przykład Nigdy nie miałem, miał nie będę ani nie chce mieć sprzętu najwyższej klasy, komputer chce mieć za 5K z wszystkim, to gdzie tu gonienie za nowością ? Wymiana komputera co 3 lata to nie jest przesada i nie oznacza gonienia za nowością po prostu stary już mi nie wystarcza, z resztą procek mam zaledwie Core Solo 1,5 no to czego oczekiwać po nim w roku 2010 dlatego chce go do końca tego roku zmienić.

[Roberto]

czyżbyś nie chciał kupić sprzętu z najwyższymi cyferkami za te 5k? wszystkomające każdozłącze komputery to też pogoń za cyferkami tylko tutaj chodzi o liczbę wtyków bardzo przepraszam, że nie chce mi się szukać tego w tych 3285 postach

[Agher]

w takich wątkach rozwala mnie zawsze jedno. to oburzenie: jak ktoś śmie mówić, że apple jest bezawaryjne, że apple jest "just work" etc. kłamstwo! kłamstwo! kłamstwo!

oczywiście, miałem parę dziwnych wydarzeń z mac'iem i OS X, ale na tle tego co mnie spotkało przy używaniu PC i spotyka przy używaniu Windowsa, mogę z całą stanowczością powiedzieć, że jest to platforma "just work". a tutaj od razu już któryś raz spotykam się*z sądem, że ludzie mówiący tak jak ja to od razu kłamią.

od siebie proponuję, nawet nie tyle co trochę dystansu do apple, do komputerów i w ogóle branży IT, co trochę dystansu do samego siebie i tego co piszą inni. oczywiście fajbojostwa nie popieram, ale jak ktoś mówi: jak dla mnie osx jest bezproblemowy, to przyznaję mu rację, bo też go takim widzę. mój sąd, moja opinia, można się*z tym nie zgadzać, ale że od razu kłamstwo?

[wieslawo]

a czy Ty Roberto mając do wydania 5 tysięcy nie chciałbyś mieć najlepsze stosunku moc i wyposażenia do tych 5 tysięcy? Tak wiem jest jeszcze system, ale zakładając że wybieramy Apple, nie szukałbyś najlepszego modelu za 5 tysięcy? Szukałbyś i nie dałbyś 5 tysięcy za Mini. Nikt nie lubi wyrzucać pieniądzy, nawet będąc szejkiem, nie rozrzucałbyś*pieniędzy. Zresztą prawidziwie bogaci, wybitnie rozsądnie wydają swoje pieniądze

[Roberto]

za dużo założeń już na wstępie ja bym działał od drugiej strony jednak nie szukałbym najwyższych cyferek za 5k szukałbym komputera który chce/potrzebuje/spełniłby moje potrzeby, a 'potem' patrzyłbym na cenę a nie mam potrzeby "najwyższe cyferki za 5k"

[Agher]

dlatego najlepsza jest sytuacja w którym cyferki nie robią takiej wielkiej różnicy

[seb235-8731863dbe]

ja bym działał od drugiej strony jednak
nie szukałbym najwyższych cyferek za 5k
szukałbym komputera który chce/potrzebuje/spełniłby moje potrzeby, a 'potem' patrzyłbym na cenę

a nie mam potrzeby "najwyższe cyferki za 5k"

Aha czyli wolisz komputer firmowy, bez możliwości upgrade`u i praktycznie płacenie X2 lub nawet X3 za logo/znaczek na obudowie, bo nie oszukujmy się tak to jest w przypadku DELLa, Apple i innych firm.

---- Dodano 08-09-2009 o godzinie 23:35 ----

dlatego najlepsza jest sytuacja w którym cyferki nie robią takiej wielkiej różnicy

Cena robi największą różnice.

[kucyk]

ja wiem, ze jest kryzys, duzo ludzi nie ma pracy, zajecia, ale zeby klepac przemyslenia na takie tematy, jakies eseje pisac, totalnie mnie to rozpie%$#@ jeden sie zegna z forum klepiac posta na 100 linijek, drugi wypisuje zale, trzeciemu nie pasuja megabajty w SL, ludzie ogarnijcie sie, to tylko komputer / telefon, marka jak kazda inna, nie musicie sie z nim utozsamiac, wiazac emocjonalnie, bez wzgledu czy sa to odczucia pozytywne / negatywne leczcie sie na nogi bo na glowe jest juz za pozno G E T A L I F E

[Roberto]

praktycznie płacenie X2 lub nawet X3 za logo/znaczek na obudowie, bo nie oszukujmy się tak to jest w przypadku DELLa, Apple i innych firm.

to ty się oszukujesz, że tak jest

[seb235-8731863dbe]

No to napisz mi jak jest wg ciebie ? Nigdy nie pisałeś dlaczego

[Agher]

hm... a ten, czekaj, jak to się nazywa... Mac OS X? a co do della i apple jesli chodzi o sprzęt, to jakość wykonania i dobrania komponentów do siebie. postaw obok siebie della i acera o takich samych parametrach. acer wymięknie na pierwszym zakręcie. ba, nawet acer z najlepszymi cyferkami wymieknie przy słabszym od siebie dellu. więc jednak za coś konkretnego się*więcej płaci, nie?

[Roberto]

składak zawsze będzie tańszy czy to jest odkrycie ameryki? ale różnica ceny pomiędzy składakiem, a gotowym zestawem to nie jest opłata 'za logo' tylko takie porównanie (suma ceny części vs gotowy zestaw) jest trochę głupie i nie uwzględnia 'pewnych' rzeczy po prostu tak samo taniej wyjdzie ugotowanie sobie czegoś w domu niż zjedzenie w restauracji czy fakt, że w restauracji nie płacę tylko za składniki sprawia, że przepłacam za posiłek 2 czy tam 3 razy, a ta 'nadwyżka' jest za samo logo restauracji przy wejściu? jakoś mi się nie wydaje. ale ty możesz mieć inne podejście

[seb235-8731863dbe]

Wiesz porównywanie DELLa i Acera niezbyt ma sens, bo DELL będzie bez wątpienia lepszym komputerem w sumie to nawet zamierzam wybrać dla kogoś della bo potrzebny tani a dobry lapek dla osoby która nie wie nic o kompach, po prostu tylko ma go obsługiwać Skype itd ... . Mac OS X to jest kwestią sporną, więc nie będę poruszać kwestii oprogramowania. Ale wydaje mi się że dobierając swój zestaw z głową, wybierając porządną płytę np Intel DP45SG i wszystkie komponenty z głową i wiedzą mamy szanse złożyć stabilny zestaw (Bez problemów sprzętowych) i nie jest nam potrzebna do tego duża firma. Kolejne to konfiguracja BIOSu, apple zrezygnowało z tego rozwiązania jednak na dłuższą metę ja odczuwam jego braki, ale jak by nie patrzał przez niego mniej doświadczeni użytkownicy mają niestabilny komputer - oczywiście przy złej jego konfiguracji, aczkolwiek ja chciałbym mieć dostęp do wszystkich parametrów kompa w maku. Ja się zgadzam że firma musi się utrzymać i że cena będzie droższa bo wkłada się w taki komputer więcej pracy instaluje się już na nim oprogramowanie testuje itd ... , okej niech cena będzie większa bo robią za ciebie część roboty. I niech sobie podniosą cenę komputera o powiedzmy 1000 zł, ale jeżeli oni 1/3 ceny komputera liczą za sprzęt a kolejne 2/3 za ich usługi i oprogramowanie to kiepsko to dla mnie wygląda. Popieram i sam kupuje tylko sprzęt firmowy ale tylko jeżeli wiem że płace za coś na prawdę warte tej ceny, kupiłem zwykły switch sieciowy za 280 zł, mogłem wziąść asmaxa czy netgeara za znacznie tańszą sumę ale wiedziałem że wybór firmy 3Com oszczędzi mi czas na resetowaniu sprzętu i faktycznie nie mam z nim problemów czyli zapłaciłem za sprzęt lepszej jakości, i w każdej takiej sytuacji idę w firme jak w ogień bez zastanowienia i przeliczania złotówek. Ale jeżeli ja mam płacić więcej bo firma tylko tego chce i nie ma to pokrycia w jakości sprzętu ani niczym innym to dlaczego mam to zrobić ? Można być patriotą ale nie idiotą

[maxijazz]

a czy Ty Roberto mając do wydania 5 tysięcy nie chciałbyś mieć najlepsze stosunku moc i wyposażenia do tych 5 tysięcy? Tak wiem jest jeszcze system, ale zakładając że wybieramy Apple, nie szukałbyś najlepszego modelu za 5 tysięcy? Szukałbyś i nie dałbyś 5 tysięcy za Mini. Nikt nie lubi wyrzucać pieniądzy, nawet będąc szejkiem, nie rozrzucałbyś*pieniędzy. Zresztą prawidziwie bogaci, wybitnie rozsądnie wydają swoje pieniądze

Oooo, kompleks Polaka, a wlasciwie malego penisa! Musi miec najlepszy stosunek, zawsze!
Tym wlasnie roznia sie wybory Polakow od Amerykanow.

[Roberto]

no restauracje też kiepsko wyglądają… jak kwestią sporną jak już jedziemy numerkami to po całości 10.6 lepsze niż 7

[Agher]

oczywiście przy złej jego konfiguracji, aczkolwiek ja chciałbym mieć dostęp do wszystkich parametrów kompa w maku.

i tutaj doszliśmy do "psa pogrzebanego" bo jeden chce mieć pełną kontrolę nad swoim sprzętem i panować nad każdym parametrem, a inni po prostu chcą, żeby się nie zwieszał w połowie nagrywania utworu, a jedyne grzebanie przy nim to włożenie wtyczki od zasilacza.

i nie ma o czym mówić, bo każdy potrzebuje komputera do swoich zadań. a traget apple to jednak ludzie, którzy chcą korzystać z komputerów, a nie się nimi zajmować.

[seb235-8731863dbe]

Wiesz w kwesti OS X vs Windows bez zastanowienia powiem OS X z całą pewnością i świadomością tego co mówię, ale kwestia Mac vs Custom Build PC to już sprawa nie jest taka oczywista pod względem sprzętowym.

---- Dodano 09-09-2009 o godzinie 00:44 ----

a traget apple to jednak ludzie, którzy chcą korzystać z komputerów, a nie się nimi zajmować.

Brawo dokładnie tak, sam Jobs kiedyś powiedział że nie chcą oni sprzedawać dziadostwa tylko komputery które mogą polecić swoim znajomym i rodzinie, świetne motto i niech idą w tym kierunku bo za czasów PPC na prawdę im się to udawało ale od czasów przejścia na procesory intela, pojawienia się iPhone`a komputery są marnym procentem ich dochodów teraz liczy się App Store, iTunes Store, iPhone OS, umowy z sieciami komórkowymi itd ... , to są większe pieniądze i w tym kierunku teraz idą komputery to taki dodatek z którego może i nawet sami zrezygnują.

[Agher]

Wiesz w kwesti OS X vs Windows bez zastanowienia powiem OS X z całą pewnością i świadomością tego co mówię, ale kwestia Mac vs Custom Build PC to już sprawa nie jest taka oczywista pod względem sprzętowym.

pewnie, jak się postarasz, to zrobisz pieca o lepszych parametrach za lepsze pieniądze, ale widzisz, tu znowu się różni target apple. nie licząc oczywiście modeli pro, bo po pierwsze one są dla pro i to użytkownicy naprawdę pro się na tym znają i nic mi się na ten temat wypowiadać, a po drugie, są "pro" ale...
reszta sprzętu apple jest jednak dla ludzi, którzy nie ciułają*z komputera każdego mhz i megabajta ramu. w końcu, ludzie z powodzeniem używają starych ibooków, starych imaców i żyją bezproblemowo, a choćby i na tym remasterowali płyty w miksie 5.1, to spokojnie ten sprzęt programy apple udźwignie, bez dokupywania nowych procków i innych cudeniek. po prostu się nie starzeją jeśli chodzi o wykonywanie zadań dla których są zrobione. bo nikt nie będzie ukrywał, że mac dla pro gamera się*nie nadaje ;p



akurat przejście na intela to znakomita sprawa, dzięki temu nie muszę mieć 2 komputerów, tylko wystarczy mi jeden ;P a ich komputery spokojnie można polecać znajomym, nie martw się .


a czy komputery znikną z oferty apple, zapewne tak, przecież ktoś w końcu wymyśli coś lepszego niż komputer, o czym nam się nie śni jeszcze nawet xD xD xD xD

[seb235-8731863dbe]

Wiesz jak kupowałem pierwszego PC też patrzałem aby wszystko było osobno dało się wymienić itd ... , wiesz co w nim wymieniłem ? Napęd optyczny i dołożyłem kostkę ramu. Prawda jest taka że ten Upgrade też jest chwytem marketingowym bo za dwa może trzy lata kupisz nowy sprzęt a nie będziesz wymieniać bo i tak musiał byś wymienić dosłownie wszystko, ale z chwilą jak coś odmówi współpracy docenia się wolność komponentów. PS Ostatnio w PC padł mi GF8400GS kupiłem go jako po serwisowy za 56zł i nie spodziewałem się że będzie on chodził latami, więc wymontowałem go i komputer dalej jedzie na zintegrowanej GF6150 i nic się nie stało, ale jak by mi padła karta w iMacu czy Maku Mini problem byłby bardzo duży.

[Agher]

wszystko zależy od tego kiedy go kupowałeś... bo ja przy pentium 133 też nie grzebałem myślę, że mój macbook pożyje ze mną znacznie dłużej niż dwa, trzy lata ale tu się*zgodze, jak coś nawali, to łatwiej jest wymienić jedną rzecz, niż całość. zwłaszcza finansowo, nie wiem czy bym uzbierał na drugiego mac'a no ale coś za coś, zawsze trzeba pójść na kompromis w którąś ze stron.

[seb235-8731863dbe]

Oczywiście coś wybrać trzeba ale aby nie było uparłem się na apple mojemu znajomemu w Desktopie Della padł zasilacz, wtedy wyszło na jaw że ich płyty mają inne wtyczki, tzn nie do końca zgodne z ATX i podłączenie innego zasilacza do płyty nie wchodziło w grę a nowy zasilacz od della to koszt 300 dolców.

[Agher]

cenią się chopaki, nie ma co a nasza dyskusja, prawda jest taka, że jest raczej o przekonaniach i osobistych preferencjach, więc moglibyśmy tak pewnie ciągnąć ją do rana, ale ja mówię pas i idę*spać ciekawie się pisało. dobranoc wszystkim, którzy jeszcze to czytali