W App Store jest już ponad 65 000 aplikacji - nic więc dziwnego, że przy takiej liczbie coraz trudniej jest odnieść sukces pojedynczemu deweloperowi. Udało się to jednak Krzysztofowi Pliszce, twórcy aplikacji Sheduler Poland - rozkładów jazdy komunikacji miejskiej dla największych miast w naszym kraju. Jego program od początku istnienia okupuje listę Top 10 płatnych aplikacji w polskim App Store. Poniżej prezentujemy fragment rozmowy o jego planach na przyszłość oraz mechanizmach funkcjonowania App Store.
Dawid Szypulski, Sebastian Palak: Bardzo nam miło, że znalazłeś dla MyApple.pl odrobinę wolnego czasu. Może opowiedz nam najpierw coś o sobie, czym się zajmujesz poza tworzeniem aplikacji na iPhone?
Krzysztof Pliszka: Pracuję jako programista/wdrożeniowiec w krakowskiej firmie informatycznej, piszemy zintegrowany system do księgowości, handlu, itp.
D.Sz.: Jak zaczęła się Twoja przygoda z iPhonem i App Store?
K.P.: Pod koniec tamtego roku przymierzałem się do kupna jakiegoś smartfona, ponieważ dotychczasowy palmtop „wysiadał”. Pierwszy pomysł - miało to być coś z Windows Mobile, ale przy okazji szukania natrafiłem na stronę Apple o iPhone i nie ukrywam, że zrobił na mnie ogromne wrażenie, szczególnie prezentacje kilku gier. I tak znalazł się w moim posiadaniu.
Jeśli chodzi o pisanie programów to w firmie przymierzaliśmy się do napisania aplikacji mobilnego asystenta sprzedaży. Akurat w tym czasie natrafiłem w App Store na programy Oracle i stwierdziłem, że skoro tak znana firma pisze coś na iPhone’a, to może to być dobra platforma na napisanie własnego projektu. Zatem zakupiłem SDK i spróbowałem własnych sił. Pierwszy program, Zip Codes, powstał przy okazji robienia do firmy systemu rozpoznawania kodu pocztowego i uzupełniania danych o kliencie. Miałem już gotową bazę, a ponieważ w App Store nie znalazłem takiego programu, to był to idealny poligon doświadczalny na prosty program z wykorzystaniem dużej bazy danych. W ciągu 3 tygodni, męcząc się z biblioteką i szukając pomocy po zagranicznych forach, przygotowałem pierwszą wersję programu. Chwilę potem powstały 2 kolejne z poprawkami w szybkości działania programu i nową funkcjonalnością.
Krzysztof Pliszka
D.Sz.: Czy zajmowałeś się również programowaniem na inne platformy? Jeżeli tak, to czy możesz porównać je do programowania na iPhone OS?
K.P.: Oczywiście, na co dzień programuję w Delphi. Poza tym trochę w PHP, C++. Sam parser do pobierania baz danych Schedulera jest zresztą napisany w Delphi. Z uwagi na kilkuletnie doświadczenie w programowaniu, na platformie Windows pisze mi się znacznie lepiej i znacznie sprawniej niż na OS X. Apple mogłoby się nauczyć od innych robienia przyjaznego dla programisty środowiska. Są też i zalety po stronie Apple - całe mechanizmy szukania ubytków pamięci i optymalizacji kodu. Ale najgorszą bolączką dla początkującego programisty na tej platformie jest brak porządnego kompilatora, który znajdzie proste błędy typu niezainicjowana zmienna już w trakcie kompilacji, a nie po uruchomieniu programu i zgadywaniu co się sypie.
D.Sz.: Jak opiszesz swoją współpracę z Apple? Wiele osób ma pomysł na własny biznes w App Store, ale nie do końca wie jak się do tego zabrać od strony formalnej. Jakieś rady dla początkujących?
K.P.: Jak założyć konto developera i jak się rozliczać z naszym państwem znalazłem na forum MyApple.pl. Oczywiście, nie obyło się bez problemów. W adresie, który podałem, użyłem polskich liter, a na stronie zostały krzaczki. Potem ciężka próba wysłania faksu z potwierdzeniem danych na wiecznie zajęty numer. W końcu doczekałem się odpowiedzi, że mam iść do notariusza potwierdzić dane, bo nie zgadzają się im z formularzem. Odpisałem grzecznie, że nie będę tego robił, bo mają błędy w formularzu, który nie akceptuje polskich liter. Po kilku dniach przyszedł kolejny mail, że sprawdzili jeszcze raz i teraz wszystko się zgadza. Bałem się trochę, ponieważ nasz kraj należy do tych, w którym faksem musimy wysłać w świat dane swojej karty kredytowej, ale na szczęście, jak do tej pory, nie zginęła mi ani złotówka.
Dla osób, które już przejdą trudny etap rejestracji, polecam przeszukanie pomocy do SDK oraz wielu forów o programowaniu na iPhone, niestety większość tylko po angielsku. Sam często kombinowałem jak rozwiązać jakiś problem, a potem okazało się, że jest to banalnie proste. Do tej pory nie dostałem jeszcze od Apple nawet złotówki, także ciężko mi powiedzieć, czy ten biznes w ogóle się opłaca. Liczę, że Scheduler zmieni moje nastawienie do App Store.
Wykres sprzedaży aplikacji Scheduler Poland
S.P.: Scheduler Poland - Twój najnowszy program - odniósł w Polsce znaczny sukces. Możesz nam opowiedzieć, jak wyglądały prace nad tą aplikacją?
K.P.: Sam pomysł na aplikację zrodził się po sukcesie w Top 10 programu iztm. Chciałem przygotować coś takiego dla Krakowa, ale w trakcie wymyślania projektu wpadłem na pomysł aktualizacji bazy zdalnie, a potem możliwości podpięcia dowolnych baz do systemu. Pierwsza wersja do testów powstała praktycznie w ciągu 4 dni z przygotowanymi na stałe bazami Krakowa i Warszawy. Oczywiście, wcześniej napisanie programu w Delphi do przetworzenia baz zajęło kolejne dwa dni. Program wysłałem do App Store, ale w ciągu 2 dni wysłałem wersję rozbudowaną o możliwość aktualizacji - nie sądziłem, że tak szybko mi to pójdzie. Stąd też słabe ikony w programie, które zresztą musiałem poprawić, bo Apple pierwszą wersję odrzuciło, gdyż duża i mała ikona nie były do siebie podobne. Skupiłem się na możliwościach, które chociażby na starcie przewyższały konkurencję.
S.P.: Czy pamiętasz jakieś dziwne, śmieszne sytuacje, które Cię zaskoczyły podczas pisania aplikacji?
K.P.: Owszem, było tak przy pisaniu wyszukiwarki do Zip Codes. Pierwsza wersja działała bardzo wolno. Dopiero w kolejnej zrozumiałem, na czym polegał błąd. Baza sqlite używana na iPhone nie posiada poprawnie zrobionej funkcji szukania like "tekst%". Po zmianie algorytmu okazało się, że program szuka 10 razy szybciej.
Nowa wersja programu Scheduler Poland
D.Sz.: Na koniec może zdradzisz nam jakieś szczegóły nowej aplikacji, nad którą pracujesz?
K.P.: W tej chwili trwają cały czas prace nad ulepszeniem Schedulera, między innymi o możliwości wyszukiwania połączeń oraz przyszłościowo nad wprowadzeniem współrzędnych GPS przystanków do jeszcze wygodniejszej nawigacji. Jednocześnie pracuję nad wspominanym na początku prywatnym projektem do mobilnego asystenta sprzedaży. Nie zobaczymy go jednak w App Store, będzie dostępny jedynie dla klientów firmy, w której pracuję.
Pomysłów na kolejne aplikacje mam jeszcze kilka, ale na to wszystko brak mi obecnie czasu. Poza tym, co wymyślę coś fajnego, okazuje się że jest to już w App Store.
D.Sz, S.P.: Dziękujemy za rozmowę i czekamy na kolejne projekty.
Rozmawiał Dawid Szypulski ([nick]dawxxx666[/nick]) i Sebastian Palak ([nick]SebaSonido[/nick])
[newsindexhuge]http://farm3.static.flickr.com/2561/3861891704_46605efde6_o.jpg[/newsindexhuge]
[newsindexsmall]http://farm3.static.flickr.com/2665/3861891666_e2ddf25d72_o.jpg[/newsindexsmall]