Znowu wszystko bez VAT w Saturnie Złote Tarasy
#1
Napisano 02 sierpnia 2009 - 12:10
#2
Napisano 02 sierpnia 2009 - 12:41
#3
Napisano 02 sierpnia 2009 - 13:13
#4
Napisano 02 sierpnia 2009 - 15:14
#5
Napisano 02 sierpnia 2009 - 15:24
#6
Napisano 02 sierpnia 2009 - 15:42
bardzo podoba mi się to wyliczenie. Co najmniej, jakby z 5399zł nie było odliczenia VAT...Podczas akcji będzie kosztował (5399/122)*100 zł czyli 4425 zł.
Od ceny tej można biorąc fakturę odliczyć podatek VAT,
dzięki czemu zamiast płacić 5399zł, płacimy (4425/122)*100 czyli 3627 zł,
co daje nam aż 1800 zł oszczędności!
Cały czas cena jest 22% niższa, 1800zł to zwykły chwyt;)
P.S. 22% to i tak dobra cena:) nawet ja kupuję sprzęt drożej...
#7
Napisano 02 sierpnia 2009 - 16:22
#8
Napisano 03 sierpnia 2009 - 07:17
#9
Napisano 03 sierpnia 2009 - 08:56
#10
Napisano 03 sierpnia 2009 - 09:15
spoko, tylko ze one byly w iSpotach (w kwietniu) za 2999Dodatkowo mamy Macbooka White MB402 13"/2.1/120/X3100/SD za 3800 - tego już*zazwyczaj w iSpotach się nie dostanie, a jest wciąż*bardzo popularne.
strasznie dziwne ze macie taniej w Saturnie niz w iSpocie, np u mnie w gdansku ceny w saturnie sa srednio 400zl wyzsze (komputerow)
#11
Napisano 04 sierpnia 2009 - 20:03
#12
Napisano 07 sierpnia 2009 - 09:01
---- Dodano 07-08-2009 o godzinie 09:12 ----
W MM widziałam TV Samsung 32 cale o częstotliwości 1920 na 1080 za 2199 PLN. Tylko czy w Saturnie cena jest ta sama?Bo wtedy bez VAT-u wynosiłaby 1716
#13
Napisano 07 sierpnia 2009 - 09:17
#14
Napisano 08 sierpnia 2009 - 21:43
Dzieki temu stalem sie wlasnie dzis posiadaczem 24 calowego iMaca (MB418) w dobrej cene i to bez tachania go z zagranicy...
Oby wiecej takich promocji w Saturnie!
#15
Napisano 09 sierpnia 2009 - 11:40
#16
Napisano 09 sierpnia 2009 - 11:58
#17
Napisano 09 sierpnia 2009 - 13:46
#18
Napisano 10 sierpnia 2009 - 08:08
#19
Napisano 10 sierpnia 2009 - 22:48
#20
Napisano 11 sierpnia 2009 - 07:19
#21
Napisano 11 sierpnia 2009 - 07:46
#22
Napisano 12 sierpnia 2009 - 21:42
Niestety po kilkunastu godzinach użytkowania zauważyłem 3 dead pixele, a odpalając Front Row, zauważyłem, że ekran mieni się od hot pixeli (naliczyliśmy ich z żona 15, więc liczba całkiem konkretna). Oczywiście raz zauważone zaczęły kłuć w oczy strasznie. Wróciłem ze sprzętem do Saturna, tam z miejsca został zakwalifikowany do wymiany, ale akurat po promocji nie było żadnego na stanie. Powiedziałem więc że spokojnie zaczekam na nową partię, ale na początek usłyszałem, że nie mam prawa. Że mogę tylko dostac pieniądze, albo oddać do naprawy. Po godzinie tłumaczenia, że to ja decyduję o sposobie załatwienia kwestii w przypadku nieodpowiedniości zakupionego towaru pozwolono mi zostawić komputer i czekać, aż wypowie się Dyrektor Działu Komputerowego i powie kiedy będą nowe komputery.
Dnia następnego pojawił się Dyrektor i obwieścił, że nie zamówi modeli MB418. Dlaczego? Otóż, jak poinformował mnie osobiście Dyrektor, nie zamówi tego towaru między innymi dlatego, że nie ma zamiaru zastępować mojego egzemplarza, który nabyłem podczas akcji bez VAT na taki, który będzie w sprzedaży w "pełnej cenie". Szczęka mi opadła, ale Dyrektor bez żenady dodał, że na przykład może zamówić (jak się domyślam - mi na złość) inny 24" model, tak abym nie miał jak dochodzić wymiany. Na uwagę, że spróbuję szczęscia i zaczekam odparł, żebym lepiej nie czekał i zabrał swojego Maca (lub pieniądze, bo cały czas, co trzeba im przyznać chcieli mnie nimi spławić, co jedynie delikatnie łamie prawo Konsumenta [url=http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/wymiana;towaru;na;nowy;-;prawa;konsumenta,121,0,214905.html)]Wymiana towaru na nowy - prawa konsumenta[/url], bo on w każdej chwili może wrzucić mojego Maca do magazynu na sam koniec i mieć tą sprawę w nosie, albo jeszcze chętniej zezłomować sprzęt jak go nie odbiorę (później okazało się, jak wyjawiła mi kierowniczka zmiany, że Pan Dyrektor raczył w ten sposób sobie żartować ).
Po takiej reakcji serwisu gorąco jednak odradzam zakupy w Saturnie. Dopóki nic się nie dzieje wszystko jest fajnie, ale wyglada na to, że jak tylko dokona się zapłaty, od razu z klienta zamienia się człowiek we wroga, którego nalezy wywieść w pole, ewentualnie odprawić z kwitkiem. Pracownikom marketu sugeruję troszkę mniej identyfikować się z marką sklepu, a potencjalnym klientom mocno przemyśleć zakupy w tym miejscu. Ja walczę od przedwczoraj i słyszałem już kilka różnych, wykluczających się wersji (kierownik działu komputerowego, mówi że nie zamówi, kierowniczka, że kierownik powiedział że zamówi, i że to potrwa koło 2-3 tygodni a pracownik na dziale, że zamówili już nowe egzemplarze i że będą w przyszłym miesiącu).
Zabawne jest to, że mając podobną sytuację w Saturnie w Niemczech (wtedy chodziło o konsolę Wii kupioną tuż po premierze), market sprowadził dla mnie na szybko nowy egzemplarz (na pewno łatwe to nie było, bo Wii był deficyt a Saturnowi tamtejszemu zajęło to raptem kilka dni i byłem cały czas informowany o tym, co się dzieje) po czym przeproszono za sprzedaż niepełnowartościowego sprzętu. Podaliśmy sobie ręce i tyle. W Warszawie natomiast najchętniej by mój komputer, który kupiłem za niemałe pieniądze, zezłomowali. I pewnie jeszcze karzą za to zapłacić. :/ Także na tytuł działu mogę tylko póki co odpisać, żeby Złote omijać szerokim łukiem. Jak coś się ruszy pozwolę sobie sytuację zapdejtować, choć po gehennie i dezinformacji, jaką mi tam zgotowano, nie wiem czy uda mi się doczołgać do kompa
#23
Napisano 29 sierpnia 2009 - 17:48
#24
Napisano 29 sierpnia 2009 - 18:13
#25
Napisano 29 sierpnia 2009 - 18:23
...odradzam zakupy w Saturnie."
No, powiem Ci, że się z Tobą całkiem zgadzam! Ile razy tam ostatnio nie zajrzałam, trafiałam na tak zblazowanych kolesi, że płakać mi się chce... Zwłaszcza jeden z blond dredami to mistrz! Na moją prośbę o pomoc w znalezienu docka do iPoda odparł, że mu się nie chce!!! Zbaraniałam... Dość często tam bywałam, bo lubię kupować sprzęt i jest to mój najbliższy Saturn, ale po trzech ostatnich wizytach, gdzie miałam pecha i "wpadałam" wciąż na tego kolesia, któremu raz "się nie chciało", innym znów razem była to "nie jego sprawa', a jak już ostatnio wyznał że brak pilota w pudełku od mini wieży go "nie obchodzi", postanowiłam, że już dość, zwłaszcza że jego zwierzchnik na moją skargę zareagował co najmniej dziwnie - miałam wrażenie że to on jest podwładnym tamtego...
Także - arrivederci Saturnie w Złotych...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych