Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cień w INDD


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 borrro

borrro
  • 63 postów

Napisano 28 maja 2009 - 11:38

:confused: Witam, mam problem z cieniem w indd. Gdy zrobię cień z przesunięciem dajmy na to 1;1; i rozmyciem 0, to przy robieniu pdfa przez export wszystko jest ok, gdy robię prze ps to z cienia na łukach robi mi się pikseloza, gdzie jest problem? W ustawieniach "drukuj" czy w ustawieniach destilera? :confused:

#2 Jaras

Jaras
  • 568 postów

Napisano 28 maja 2009 - 22:10

W Indyku stwórz sobie nowe spłaszczanie o rozdzielczości przynajmniej 800 dpi i je ustaw przy drukowaniu do PS. W distillerze w opcjach optymalizacji grafiki wyłącz wogóle downsampling, by mieć w pdf-ie te 800 dpi przy spłaszczaniu pracy.

#3 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 29 maja 2009 - 08:01

W distillerze w opcjach optymalizacji grafiki wyłącz wogóle downsampling, by mieć w pdf-ie te 800 dpi przy spłaszczaniu pracy.

A operator RIPa i tak zripuje jak na 300dpi jak być powinno powinno.
Nie podbijaj sztucznie pdf ! PO CO ?
Cienie muszą byc ok. Wydrukuj do PostScriptu z wysoką opcją spłaszczania i po przedestilowaniu(zakładam, że nie zmieniałeś domyślnych opcji PressQuality) wypluje poprawnego pdf.

#4 borrro

borrro
  • 63 postów

Napisano 29 maja 2009 - 09:09

Wydrukuj do PostScriptu z wysoką opcją spłaszczania i po przedestilowaniu(zakładam, że nie zmieniałeś domyślnych opcji PressQuality) wypluje poprawnego pdf.


Zrobiłem tak jak napisałeś i dalej to samo, porównałem ustawienia spłaszczania destilera z export i są identyczne a wychodzi jak napisalem wyzej. Czy Tobie wychodzi ok? Ja zrobiłem cień z przesunięciem 1,1, krycie 100 %, kolor black 100% (zrobiłem dla próby z blue i wychodzi to samo, a przy exporcie cały czas w porządku)

#5 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 29 maja 2009 - 10:15

możesz załączyć te 2 pdf. Może być tylko wycinek z cieniem, ale pdf. Dziwnie ?
Ale jeszcze coś: a jakiego PPD używysz do tego PostScriptu domyślnego Adobe?

Mój plik
Przykładowy plik export do PDF i PostScript przedestylowany do PDF. Oba normalne cienie
RapidShare: Easy Filehosting
MD5: E5FDCDE74945159E41978F69EA7B3A1D

#6 borrro

borrro
  • 63 postów

Napisano 29 maja 2009 - 12:57

jakiego PPD używysz do tego PostScriptu domyślnego Adobe?


Po tym co napisałeś zrobiłem jeszcze jedną próbę ustawienia :
Drukarka - Agfa ApogeeX
PPD - Agfa ApogeeX (tyle że na szarym polu bez możliwości zmiany)
i wyszlo źle, następnie zmieniłem na:
Drukarka - Plik PostScript
PPD - Agfa ApogeeX (teraz mogłem wybrać)
I wyszło dobrze !!! cos nie tak ze sterownikiemk?

#7 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 29 maja 2009 - 13:03

I wyszło dobrze !!! cos nie tak ze sterownikiemk?

Ewidentnie skopany sterownik.
Stosuj zawsze Adobe (no chyba, że masz bezpośredni sterownik do naświetlarki z naświetlarni).

#8 borrro

borrro
  • 63 postów

Napisano 29 maja 2009 - 13:39

Stosuj zawsze Adobe


To czyli stosować ustawienia:
Drukarka - Plik PostScript
PPD - Acrobat Distiler ?
W polu PPD jest szereg różnch możliwości takich jak Acrobat Distile CS, Acrobat Distile CT, itd.

#9 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 29 maja 2009 - 15:08

Ja stosuje: Printer: PostScript File PPD:AdobePDF 8.0 (tu w zależności jakiego masz distillera)

#10 borrro

borrro
  • 63 postów

Napisano 29 maja 2009 - 15:58


Printer: PostScript File
PPD:AdobePDF 8.0 (tu w zależności jakiego masz distillera)


Dzięki wielkie za pomoc!
Pozdrawiam!!

#11 Śfieży

Śfieży
  • 909 postów

Napisano 29 maja 2009 - 21:46

A operator RIPa i tak zripuje jak na 300dpi jak być powinno powinno.
Nie podbijaj sztucznie pdf ! PO CO ?
Cienie muszą byc ok. Wydrukuj do PostScriptu z wysoką opcją spłaszczania i po przedestilowaniu(zakładam, że nie zmieniałeś domyślnych opcji PressQuality) wypluje poprawnego pdf.


Zazwyczaj naświetlam w rozdzielczości 2540 DPI przy 150 do 225 LPI.
Rozdzielczość ilustracji waha się od 5-6 PPI do 600 PPI dla elementów tonalnych i 600 do 1800 PPI dla grafiki kreskowej.

Jako klient mam prawo wymagać odpowiedniej jakości. Płacę i wymagam.
Potrafię zmierzyć liniaturę i dostrzegam takie "resamplowanie".

Niech mi któraś naświetlarnia nie uwzględni reklamacji... ;-)

Kiedyś pyskaty świetlik zmniejszył mi liniaturę pewnej pracy do 175 LPI to siedział potem w nocy robiąc na swój koszt Cromaliny. Nie sądzę by jego pracodawca darował mu taką stratę materiału a zwłaszcza klienta. Wtedy dowiedział się, że istnieje repro, że są inne techniki druku niż offset.

---- Dodano 29-05-2009 o godzinie 22:50 ----

:confused: Witam, mam problem z cieniem w indd. Gdy zrobię cień z przesunięciem dajmy na to 1;1; i rozmyciem 0, to przy robieniu pdfa przez export wszystko jest ok, gdy robię prze ps to z cienia na łukach robi mi się pikseloza, gdzie jest problem? W ustawieniach "drukuj" czy w ustawieniach destilera? :confused:

Skoro docelowo oddajesz PDF to po co robisz PS???

Od lat eksportuję PDF/X z InDesigna do druku i nie było z nimi najmniejszego problemu.
Tracisz tylko niepotrzebnie czas na od lat martwy format jakim jest PS.

#12 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 01 czerwca 2009 - 07:42


Od lat eksportuję PDF/X z InDesigna do druku i nie było z nimi najmniejszego problemu.
Tracisz tylko niepotrzebnie czas na od lat martwy format jakim jest PS.


Wszystko co piszesz jest oczywiście prawdą. Jednak co do exportu do pdf się nie zgodzę. Wiele razy przy bezpośrednim exporcie do pdf ginęły cienie pod elementami spotowymi. Wysypywały się fonty, które teoretycznie powinny dobrze się naświetlić. Oczywiści w 99% przypadków pdf będzie poprawny jedna co gdy ten 1% to praca o nakładzie 200 000 egz. i zastosowany font to Myriad, a wszystkie elementy "fi" krzaczą się i rippują jako "prostokąt". Przykład jest z źycia wzięty i Bogu dzieki został w ostatnim momencie wychwycony. Oczywiście jeśli łamacz, grafik jest doświadczony i co ważne świadomy tego co robi uniknie takich wpadek. Jednak wielu bardzo wielu klientów nie ma zielonego pojęcia o tego typu "pierdołach". Nie muszę chyba mówić kto beknie za taką wpadkę ;). Oczywiście jest to moje dosyć archaiczne zdanie, ale które uratowało mi dupę nie raz i nie dwa. Nigdy nie exportuje bezpośrednio do pdf a ZAWASZE najpierw generuje PostScript. Te kilka minut poświęcone na PostScript pozwala mi być spokojnym przy druku o 3:00 rano.

Tak na potwierdzenie moich słów:
RapidShare: Easy Filehosting
MD5: 757E841F1BC26862CF48AEE6DFDE70F6

Plik zawiera dwa pantony i magentę został bezpośrednio wyexportowany do PDF-X3. Plik można wsadzić w du...
Nieświadomy klient+taki plik= nakład do kosza

#13 Śfieży

Śfieży
  • 909 postów

Napisano 01 czerwca 2009 - 09:28

Powiedz Co w tym pliku jest nie tak? U mnie RIP-uje się normalne. Pytanie tylko czy puste platy pomijać? Według domyślnych ustawień skoro nie ma elementów ani paserów to nie naświetlają się... A nawet jakby były to nadrzędne jest wypełnione zamówienie.

#14 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 01 czerwca 2009 - 09:54

No widzisz u ciebie RIP-uje się OK a u niektórych cienie całkowicie się wysypują (idealnie to widać jak wyłączysz w acrobacie podgląd overprintu). Jest kilka naświetlarni, u których plik wysypuje się permanentnie. Operatorami są naprawdę doświadczeni ludzie i wykluczam brak znajomości tematu. Oczywiście jest to prosty plik testowy. Co jeśli jest to duży katalog, który przyszedł od klienta z zewnątrz? Nie ma czasu na sprawdzenie błędów a co istotniejsze w obcym pliku nie sposób go odszukać ! Natomiast w momencie puszczenia tego samego pliku do PS nie ma najmniejszych problemów i bez naczenia rodzaj RIP-a, Tak więc PostScript choć jak mówisz archaiczny jest nadal dla mnie najbardziej uniwersalny bo... całkowicie bezproblemowy. P.S. Pusteplaty nie mają znaczenia ;)

#15 Śfieży

Śfieży
  • 909 postów

Napisano 01 czerwca 2009 - 15:31

W normalnie funkcjonującej naświetlarni/drukarni jest jeszcze preflight który weryfikuje pliki przed operatorem. W przypadku wydawnictwa prasowego gdzie w jednym numerze miesięcznika jest około setki reklam z zewnątrz nie da się bez tego funkcjonować. A jak masz kilkadziesiąt tytułów to tym bardziej. A jak masz punkt usługowy do którego idą zlecenia z miasta to lepiej klientowi dać wydruk z listą błędów niż tłumaczyć przez telefon godzinami. A co do punktów używających starych (nieaktualizowanych) RIP-ów Harlequin czy stareńkie AGFA to przez ich "oszczędność" klienci tracą czas na robienie PS i destylowanie.

#16 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 02 czerwca 2009 - 08:03

Oczywiście preflight jest jak najbardziej stosowany (PitStop).Bez niego nie mam mowy o naświetlaniu usługowym. Jak mawiał "poeta" to oczywista oczywistość. RIP jest nowy workflow "Heidelberg - Prinect MetaDimension", zaprzyjaźniona naświetlarnia nie ma najmniejszych problemów z PS, jednak bardzo gęsto zdarzają się problemy z PDF bezpośrednio exportowanymi z ID (naświetlamy w Warszawie, Gdańsku, Olsztynie). Najśmnieszniejsze jest to, że preflight nie wykryje tego typu błędów, bo brak cienia czy wysypane glify fizycznie nie są błędami pdf a występują na etapie ID-->pdf stąd prześwietlenie pliku PitStopem zakończy się sukcesem. Bląd siedzi prawdopodobnie w ułomności InDesigna (kilkakrotnie informował mnie telefonicznie o tym przedstawiciel Adobe). Choć problem jest często ukrywany przez Adobe istnieje. Wiele razy na półprywatnych spotkaniach ludzie z naświetlarni mówili o uniwersalności PostScriptu i obłędach w InDesignie.

#17 Śfieży

Śfieży
  • 909 postów

Napisano 02 czerwca 2009 - 11:12

Dlatego do druku używa się PDF/X. Osobiście preferuję najstarszy PDF/X 1a który może większe pliki robi, ale daje mi spokój ducha. Co do problemów z fontami to nie zliczę błędów z nimi związanych. Kiedyś w pewnym wydawnictwie szukałem przez cały dzień źródła problemów i okazało się, że błąd powodował font nie użyty w pracy a zainstalowany w systemie operacyjnym. Po naprawie tego fontu problemy jak ręką odjął.

#18 BigMac

BigMac
  • 535 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 02 czerwca 2009 - 12:14

Tak problem fontów to zmora, szczególnie jak trafi się font typu "home made", które Panowie "artyści-zajebiści" wydłubali w sofcie do typografi nie mając zielonego pojęcie o tym co robią. Z mojej strony EOT. Pozdrawiam

#19 iBodo

iBodo
  • 265 postów
  • SkądW-wa

Napisano 02 czerwca 2009 - 14:45

OT. Z przyjemnością czyta się takie rozmowy na forum.

#20 biskup

biskup
  • 2 479 postów
  • SkądKraków

Napisano 02 czerwca 2009 - 20:05

OT. Z przyjemnością czyta się takie rozmowy na forum.


MyApple.pl > Oprogramowanie DTP > Cień w INDD

+

Dołączona grafika

lepsze niż kino ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych