[Alidarium]

Witam,

Nie znalazłem takowej informacji na naszym serwisie, a więc poczułem się w obowiązku zamieścić poniższego news'a. Proszę przekażcie wieść o tym wydarzeniu dalej. Sprawa JEST poważna i DOTYCZY każdego z nas, CIEBIE również :twisted:

Prośba do Redaktorów / Moderatorów o umieszczenie informacji o demonstracji na stronie startowej MyApple.


Za Dziennikiem Internautów

W najbliższą niedzielę, 3 maja, w Warszawie odbędzie się publiczna demonstracja, której celem jest zwrócenie uwagi na zagrożoną neutralność internetu. Ma to związek z przygotowaną nowelizacją Pakietu telekomunikacyjnego.

"Musimy to teraz zrobić, musimy zatrzymać nowelizację Pakietu telekomunikacyjnego, bo zostaniemy drugimi Chinami. Jak wejdzie pakietowanie, to trzeba będzie płacić za najlepszy pakiet, żeby mieć dostęp do wszystkich treści, a i to niekoniecznie. Małe firmy, które chcą się pokazać w internecie, będą musiały dodatkowo płacić. To zamach na neutralność sieci" - powiedział Dziennikowi Internautów, Błażej Kaczorowski - założyciel i przewodniczący polskiej Partii Piratów.

Demonstracja ma się rozpocząć w najbliższą niedzielę, 3 maja o godzinie 12:00 na Placu Konstytucji w Warszawie. Stosowny wniosek wczoraj w urzędzie Miasta st. Warszawy dla dzielnicy Śródmieście złożył organizator, Grupa Blackout Europe Polska.

"Dlaczego 3 maja? - Przede wszystkim dlatego, że tego dnia uchwalono naszą konstytucję, która daje nam prawo do wolności i swobody wypowiedzi" - pisze Dominik Łabudziński, organizator manifestacji, na stronie Blackout Europe Polska.

Dziennik Internautów objął niedzielną demonstrację patronatem medialnym. Redakcja DI będzie obecna na manifestacji.

Dziennik Internautów

Strona organizatora demonstracji - Blackout Europe Polska

[pineapple]

Odsyłam do
EU Reaches Deal on Telecom Reform - WSJ.com
i
EU states give green light to telecoms reform | Technology | Internet | Reuters

[b.milewski]

Wklejmy jeszcze odpowiednie zdjęcia na naszej klasie itp na znak protestu

[TTymek]

Alidarium piszesz bzdury, żadnej nowelizacji nie będzie i nie rób zamieszania... Może jeszcze niech kazdy tego posta wydrukuje i na płocie powiesi...

[Alidarium]

Alidarium piszesz bzdury, żadnej nowelizacji nie będzie i nie rób zamieszania... Może jeszcze niech kazdy tego posta wydrukuje i na płocie powiesi...

Oki...

Wklejmy jeszcze odpowiednie zdjęcia na naszej klasie itp na znak protestu

Liczyłem, iż Milewski w końcu zmienisz avatara, ale...

[TTymek]

wierz mi, nic takiego nie będzie, przynajmniej w przeciągu 10 lat. a ludzie chcą zrobić demonstracje zeby przykluc uwage w mediach

[Alidarium]

wierz mi, nic takiego nie będzie, przynajmniej w przeciągu 10 lat. a ludzie chcą zrobić demonstracje zeby przykluc uwage w mediach

Ty powiesz, iż ktoś tu panikuje, ja powiem, że raczej dmucha na zimne i próbuje odwlec w czasie moment, w którym tak dalece idące ograniczenia w sieci będą miały miejsce, bo będą miały :roll:
Jeśli zamiast 10 lat protesty, petycje ect. przyniosą 11 lat lub więcej, to gra jest warta świeczki.
Na dupie zawsze zdążymy usiąść.

[TTymek]

wydaję mi się że lepszym sposobem będzie kulturalnie wysłanie jakiegoś pisma/petycji czy ta sprawa to w ogóle prawda i napisać sprzeciw jeżeli to prawda, no i jeżeli to nie poskutkuje to wtedy można demonstrować... a jeżeli wam chodzi o rozglos w mediach to napiszcie do uwagi/interwencji ;-)

[pineapple]

Alidarium, tylko sęk w tym, że właśnie poprawka została wniesiona - znaczy odcięcie od neta możliwe będzie tylko po wydaniu prawomocnego wyroku. PE nie popierał pomysłu odcinania neta i nie popiera, a komisarz ds. komunikacji nie zawarła tych przepisów w pierwotnym projekcie telecom. To Francja chciała ten wymóg wprowadzić (i sama chyba dzisiaj wprowadziła na swoim podwórku). Wydaje mi się, że tutaj jest jakiś problem z przepływem info. :/

[TTymek]

Ogólnie to gdyby nie PE to ze sprawami internetu byloby kiepsko, ale oczywiście o szerszy i szybszy dostęp do internetu nie walczą polskie MEPy tylko z innych krajów. Ale chociaż niektórzy Deputowani walczą o dobra ważniejsze dla polski niż internet, np. Referendum ws traktatu z lizbony ;-)

[Alidarium]

Ogólnie to gdyby nie PE to ze sprawami internetu byloby kiepsko, ale oczywiście o szerszy i szybszy dostęp do internetu nie walczą polskie MEPy tylko z innych krajów. Ale chociaż niektórzy Deputowani walczą o dobra ważniejsze dla Polski niż internet, np. Referendum ws traktatu z Lizbony ;-)

Są rzeczy ważne i WAŻNIEJSZE... dla mnie priorytetem jest trzymanie jak najdłużej i jak najdalej prawodawców od "regulowania" nośnika informacji, jakim jest internet. Nikomu chyba tu nie trzeba tłumaczyć, co to jest czwarta władza. Szkopuł w tym, iż od czasu spopularyzowania netu wymyka się spod kontroli szeroko rozumianym "przywódcom". Niech tak zostanie jak najdłużej.