[Lorelei]

tia... ponieważ niedawno skończyła się gwarancja na mojego MB - zapewne właśnie z tego powodu postanowił cokolwiek napsuć mi nerwów... Problem jest następujący: Podczas uruchamiania/ładowania systemu oraz w trakcie gdy ekran w ramach oszczędzania energii jest przygaszony - lewy dolny róg zamiast świecić równo - mruga sobie (tak pulsacyjnie)... Powiedzcie co może być przyczyną takiego zachowania wyświetlacza w moim MB? Czy to zapowiedz poważniejszego problemu? - narazie mi to nie przeszkadza - bo ekran mruga tylko w trybie przygaszonym - ale jeśli problem przeniesie się także na normalny tryb... :roll: help:sad:

[iPestek]

cos z podswietleniem bedzie nie teges...

[nicomsw]

Inwerter zapewne.

[Smoczy]

raczej nie inwerter,mi jak padł na Acerze to nie było obiawów,zapewne podświetlanie zaczyna wysiadać

[nicomsw]

Ja ostatnio w MB wymieniałem inwerter właśnie z takimi objawami. Nie widzę tego więc nie będę się spierał.

[Lorelei]

a jeśli to inwerter - jaki będzie koszt naprawy?...

[Smoczy]

wymiana samego inwertera powyżej 350 zeta mnie wyniosło,a znać Apple i ich kosmiczne ceny za serwis,zapewne koło 500 jak niewięcej

[Lorelei]

to pocieszające... w rzeczy samej...

[Smoczy]

no niestety,to mniejsze zło,mogą Cię naciągnąć na wymiane inwertera z matrycą,a wtedy wyjdzie o wiele wiele drożej,pisze jak to było w moim przypadku

[LASERman]

raczej nie inwerter,mi jak padł na Acerze to nie było obiawów,zapewne podświetlanie zaczyna wysiadać

Twój przypadek nie wyklucza innych objawów - widziałem najróżniejsze efekty usterki inwertera lub samej matrycy.

Wracając do usterki autora wątku - to może być zarówno inwerter jak i matryca (a raczej zabudowana w niej lampa podświetlająca).
Skoro jesteś ze śląska polecam serwis kolegi Iro.

[Lorelei]

LASERman - dzięki! Być może będzie trzeba tam zawitać-dobrze wiedzieć. Tymczasem mruganie jakoś ustało (oby na stałe...)

[chris.zurada]

A nie zlecial Ci nigdy na podloge?

[Lorelei]

nigdy. Bardzo dbam o sprzęt - nie trzaskam zamykając laptop, nie rzucam torbą z nim w środku, nigdy mi nie spadł - jak z jajkiem... Taki pedancik ze mnie, że od nowości mój MB po zamknięciu,między klaw. i ekranem nosi piankę jaką oryginalnie dostał od producenta - żeby przypadkiem klawisze nie odcisnęły się na ekranie... no i może też dzięki temu, jak dotąd nie ma żadnych symptomów pękania... tfu tfu! jeszcze tylko tego by mi brakowało! ) Gdyby wszyscy obchodzili się ze sprzętem w sposób w jaki ja się z nim obchodzę - laptopy mogłyby być robione ze styropianu... :> PS.: tym bardziej boli potencjalna usterka... taka niewdzięczność...

[chris.zurada]

Rzeczywiscie przykre, coz mozna zrobic, taka zlosliwosc losu. Jedni jada jak potencjali dawcy organow i nic, a inni maks 50 w miescie i mala gorka, na liczniku 65 i mandacik...