Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Pytanie o RAM do iBooka G4


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 iMuck

iMuck
  • 510 postów
  • Skądstolyca

Napisano 12 lipca 2005 - 18:50

Chce kupić 256mb albo 512mb ramu do iBooka G4 800Mhz i znalazłem oferte, ale niestety jest to RAm do nowszych PowerBooków i iBooków, tzn. PC2700 333Mhz, a z tego co czytałem do mojego iBooka jest dedykowany PC2100 266Mhz. Słyszałem, ze maki/ibooki są wrażliwe na dopasowanie ramu (w przeciwienstwie do pieców, do których mozna bez problemu włozyc troche szybszą kość - tak jak w tym przypadku). Czy ktos z Was ma może jakieś doświadczenia w tej kwestii? A może jakąś kostkę do sprzedania? Niestety nie będe miał możliwości przetstowania tego RAMu przed zakupem, a odkręcanie całej sytuacji jest mi nie w smak. Proszę o pomoc i pozdrawiam wszystkich makjuzerów dobrej woli :lol: Chodzi o iBooka kupionego na poczatku 2004 12" G4 800Mhz z 256mb ramu PC 2100 266Mhz (128mb na płycie i jedna kość 128mb w slocie)

#2 elrobsono

elrobsono
  • 1 516 postów
  • SkądBarcelona, ES

Napisano 12 lipca 2005 - 20:04

TUTAJ masz link do aukcji. Podane są tam specyfikacje iBooków do których ta kość pasuje. Jak masz M9164 to nie powinno być problemu - tak mi się przynajmniej wydaje :D Ktoś na forum polecał już ten sklep, wiec można założyć że są kompetentni.

#3 iMuck

iMuck
  • 510 postów
  • Skądstolyca

Napisano 12 lipca 2005 - 21:57

Wielkie dzięki za pomoc (link i info). Trudno sobie wyobrazić lepszą odpowiedz :D BTW: Wkrótce iBook będzie również mój! Co za zbieg okoliczności :mrgreen: Odnoszę wrażenie, że użytkownicy pieców planujący switch2mac :D mają dużo większą wiedzę techniczną nt. maków od makjuzerów :mrgreen: (bez obrazy, to tylko spostrzeżenie) Nie bez przyczyny -"piece" to najczęściej ręcznej roboty grzejniki w przebudowie :mrgreen: Sam nie jeden zbudowałem :lol: Może wiesz jak zrobić ibooczkowi mały overclocking, tak na marginesie? Wygląda jakby z mojej osiemsetki dało się wyciągnąć przynajmniej gigaherca nie wzbudzając nawet wiatraków taki z tej G-czwórki zmarźluch :lol: Szkoda tylko, że w gre wchodzi pewnie lutowanie oporników :? a to zdecydowanie nie dla mnie :roll: Znalazłem strony o kręceniu minimaka i ibooka G3 ( z tabelami układu oproników), ale o ibookach G4 jeszcze nic. Może wiecie coś o jakimś sofcie? Coś podobnego obiło mi się raz o uszy :lol:

#4 elrobsono

elrobsono
  • 1 516 postów
  • SkądBarcelona, ES

Napisano 12 lipca 2005 - 22:36

Nie ma sprawy, cieszę się, że mogłem pomóc. (wdziecznosć mozesz wyrazić klikająć że pomogłem, gdzieś tu powinna być taka opcja :wink: )

BTW: Wkrótce iBook będzie również mój! Co za zbieg okoliczności
Odnoszę wrażenie, że użytkownicy pieców planujący switch2mac mają dużo większą wiedzę techniczną nt. maków od makjuzerów (bez obrazy, to tylko spostrzeżenie) Nie bez przyczyny -"piece" to najczęściej ręcznej roboty grzejniki w przebudowie
Sam nie jeden zbudowałem


Sądze, że masz poniekąd rację, ale wynika to (przynajmniej w moim przypadku) z tego, że zakup maka był poprzedzony potężnymi badaniami, przeczytaniem miliona postów na różnych forach, aby upewnić się, że przesiadka na maka będzie dla mnie korzystna. Musiałem być pewny, ze wydając 4 tys otrzymam sprzęt odpowiadajacy moim wymaganiom i zaspokajający wszystkie potrzeby. Dzięki temu posiadłem pewną wiedzę o makach :D

Mam nadzieję, że już za tydzien się przekonam, że decyzja była słuszna :)

#5 iMuck

iMuck
  • 510 postów
  • Skądstolyca

Napisano 12 lipca 2005 - 23:58

Masz u mnie punkt :D Mam nadzieję,że jednak nie podjąłeś decyzji o zakupie zupełnie na sucho, tzn. bez wcześniejszego kontaktu z jakimkolwiek makiem. Jeśli nie miałeś takiego kontaktu, to możesz się trochę rozczarować na początku. Ja zanim nie spróbowałem, miałem prawie bezkrytyczny i bardzo optymistyczny stosunek do maków, ale pierwsze zetkniecie ostudziło nieco mój zapał. Tym niemniej po krótkim kryzysie odzyskałem wiarę w sens i potrzebę "switch'u". Nie zrażaj się jednak gdybyś na początku odczuł pewien niedosyt. Możesz mieć wrażenie, że masz do czynienia z przestarzałym sprzętem, szczególnie wziąwszy pod uwagę kwotę jaką na niego wyłożyłeś. Po jakimś czasie jednak mac zrewanżuje Ci się rzeczami, na które nie zwróciłbyś nawet uwagi, gdyby nie nieprzyjemne doświadczenia z pecetami. W moim przypadku zakup maka ma uzasadnienie, w które niewiele osób uwierzy, jest bowiem dokładnym zaprzeczeniem opinii nt. tej platformy. Zdecydowałem się na maka w dużej mierze ze względów ekonomicznych. Był to najtańszy komputer, kóry spełniał wszystkie moje wymagania (w sensie posiadanych przeze mnie preferencji i priorytetów):D

#6 elrobsono

elrobsono
  • 1 516 postów
  • SkądBarcelona, ES

Napisano 13 lipca 2005 - 09:26

Mam nadzieję,że jednak nie podjąłeś decyzji o zakupie zupełnie na sucho, tzn. bez wcześniejszego kontaktu z jakimkolwiek makiem.


Kontakt miałem, ale baardzo krótki i ograniczony (tzn. nie poznałem dobrze systemu, cos tam sobie poklikałem)
Wybierając kompa z załozenia chciałem laptopa. Upatrzyłem sobie della i wokół niego chodziłem, po drodze jeszcze rozważając jakieś inne firmy, ale na pewnym forum ktoś wskrzesił we mnie myśl o kopnie iBooka, bo akurat on bardzo pasował do moich wymagań. Odgrzebałem więc uśpioną miłość do tej maszynki (zakochałęm sie w nim na pokazie oprogramowania Kodaka, gdzie zabrakło dla mnie lapa pc)Teraz mam wakacje wiec pogrzebałem, poszperałem wpadłem na artykuł Bartosza, no i doszedłęm do wniosku, że ten komp mi odpowiada. Komp ma być mobilny, z wifi, netem, gg, no i porządnym edytorem tekstu + program do prezentacji. Jak zobaczyłem Keynote2 to się zakochalem :) Zobaczymy jak sie sprawi Pages, bo ja potrzebują różne dziwne opcje w edytorze (przypisy, podziały sekcji itd.). Za tydzień komp powinien być już u mnie, to się podziele wrażeniami :)

#7 iMuck

iMuck
  • 510 postów
  • Skądstolyca

Napisano 14 lipca 2005 - 11:21

Jeśli szukasz sprzetu do prezentacji, to rzeczywiście nie mogłeś lepiej wybrać (opcja nawet lepsza od PowerBooka, bo iBook ma dłuższy czas pracy na baterii, gdybyś chciał zorbić prezentacje "w terenie"). Keynote nie ma w tej chwili konkurencji na rynku. Jeśli chodzi o edytor tekstu, to pewnie się trochę namęczysz z polskim słownikiem, który (z powodu jego braku :cry: ) trzeba sobie praktycznie zrobić samemu. Z drugiej strony nie zetknąłem się jak dotąd z bardziej irytującym edytorem niż Word z Office XP, który powtarza wyrazy, sam zmienia lub wstawia litery i nic nie jest go w stanie powstrzymać. Wczoraj podpisywałem dokument w kancelarii notarialnej i trzeba go było poprawiać cztery razy, bo za kazdym razem Word dodał coś "łaskawie" od siebie. Widziałem prezentację Pagesa i wygląda naprawdę nieźle, chociaz zbiera bardzo rozbieżne opinie. Też jestem ciekaw tego programu i niedługo (może już jutro) przekonam się na własnej skórze jak działa. Mam nadzieję,ze obsługa formatu .doc działa naprawdę, bo mam jeszcze w pamięci konwertowanie dokumentów przy pomocy róznych przedziwnych konwerterów tekstu na moim pierwszym antycznym maku IIsi :D Jeśli nie Pages, to zawsze pozostaje ci Office na maka, z tym że mało przyjemnie jest wydać 2600zeta na produkt Microsoftu, jeśli iWorka możesz mieć za 8 razy mniej :lol: Jest jeszcze jedna sprawa, w zasadzie zupełnie marginalna i subiektywna, ale dla mnie cąłkiem przyjemna: applowskie czcionki są duuużo ładniejsze od windowsowskich odpowiedników. I chociaż czcionki można dodać, to nie widziałem jeszcze tak ładnych klasycznych czcionek w windowsie. Też pewnie podzielę się wrażeniami, kiedy dostanę swojego iBooka. Poza tym będe miał pewnie mnóstwo pytań.

#8 elrobsono

elrobsono
  • 1 516 postów
  • SkądBarcelona, ES

Napisano 27 lipca 2005 - 22:24

iBook już jest, a wrazeniami dzielę się TUTAJ




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych