Niedawno przeniosłem cały folder z muzyką, później powrócił do standardowego miejsca. iTunes zaczął wykonywać standardowe akcje, czyli ładował utwory, robił kilka rzeczy, a na końcu rozpoczynał akcję pt. determining gapeless playback. Utworów są 3k i nigdy nie udało się mojemu ukochanemu playerowi dojechać do końca. Dlaczego? Otóż dlatego, że w międzyczasie MB się wiesza i zmusza mnie do twardego restartu, co jak wiadomo, zdrowe nie jest...
Mogę teoretycznie przy każdym uruchomieniu iTunes rozkazać mu zakończenie akcji - muszę to zrobić bardzo szybko, bo szybko zaczyna mulić, ale po pierwsze jest to uciążliwe, a po drugie dokładnie od momentu, w którym zaczął się mój problem, scrobbler last.fm, czyli app do wysyłania danych o utworach, których słucham przestał się uruchamiać. Kilka razy niemrawo podskakuje i nie uruchamia się.
Będę wyjątkowo wdzięczny za pomoc, na którą, nie ukrywam, że liczę
Pozdrawiam.
