MBP i korozja MB i zolty kolor
#26
Napisano 22 lipca 2006 - 21:02
a gdy trochu poczytac na googlach to pocenie raczej odpada :/ w MB moze i owszem żółkniec ale nie przez zwykle uzytkowanie. zazwyczaj jest na tym plastiku warstwa ochronna ktora temu procesowi zapobiega. a te przypadki w sieci to poprostu uszkodzone modele gdzie w fabryce zapomnieli lub wypuscili te plastiki bez tej warstwy ochronnej. takie moje zdanie :|
ps. zakladajac ze material pokrywajacy MBP to aluminium. Moze nie caly jest z aluminium ale te wierzchnie warstwy chyba tak ...
#27
Napisano 22 lipca 2006 - 21:36
Nie, Monice chodziło o zrównanie użytkownika który ma problem z kiepskiej jakości obudową do poziomu przedszkolaka którego uczy się mycia zębów i zaznaczenie swojej obecności jako Pani Przedszkolanka, edukująca nasz męski ciemnogród.
Bez przesady. Monika spojrzala po prostu na sprawe od dziewczynskiej strony. Nie bez racji zreszta.
#28
Napisano 22 lipca 2006 - 21:50
Bez przesady. Monika spojrzala po prostu na sprawe od dziewczynskiej strony. Nie bez racji zreszta.
Nom, z perspektywy instynktu macierzyńskiego wojującej aktywistki Appla - czyli firma nie popełnia błędów tylko faceci się nie myją i trzeba ich wychować. Dobrze, że nie wspomniała o windowsach przy okazji, bo pewnie ludzie je na tych sprzętach poinstalowali i macbooki po prostu tak wyrażają swój protest.
#29
Napisano 22 lipca 2006 - 22:11
#30
Napisano 22 lipca 2006 - 22:12
#31
Napisano 22 lipca 2006 - 22:32
#32
Napisano 22 lipca 2006 - 22:36
Lack Czy ty zawsze masz zły humor i musisz ukierunkować go na pisanie na osoby, które wyrażają po prostu swoje zdanie? Wiem, że są rzeczy które nie można przemilczeć, ale krytykowanie wszystkiego też nie jest dobrym wyjściem.
Kierunkuje go na absurdalny sposób w jaki te osoby wyrażają swoje zdanie.
#33
Napisano 22 lipca 2006 - 23:15
Przeglądałem sobie zdjęcia na flickr i znalazłem taką kategorię gdzie są zdjęcia Mac'ów i piesiów - skoro tyle osób puszcza swoje zwierzęte na MB, to jestem pewien że pot tych zniszczeń nie uczynił..
Oczywiscie. Kazdy kupuje MB jako elegancka kuwetke dla kotka. I jeszcze sie czepia Apple, ze kuwetka po jednym siusiu wyzarta.
#34
Napisano 23 lipca 2006 - 02:31
Oczywiscie. Kazdy kupuje MB jako elegancka kuwetke dla kotka. I jeszcze sie czepia Apple, ze kuwetka po jednym siusiu wyzarta.
Zabawne
A tak poza tym to chcialem wam powiedziec, ze to jest raczej z potu gdyz na Apple Discussions http://discussions.a...18047&tstart=15 mowia, ze po np. 2 miechach komp im zaczal rdzewiec.
A tak poza tym to jest glownie do Insidera:
Ten Sony to wysmienita maszynka i rzeczywiscie nic sie nie sciera o wiele bardziej wytrzymalsza niz inne laptopy, ktore byly (jak nikt nie patrzyl kazdego traktowalem zegarkiem i wytrzymaly tylko 2 SONY 'AR i SZ' i 1 ACER taki ogromny 20.1" !!!! :0) Nie podoba mi sie tylko grubosc i z deka obudowa, ale tak jak mowiles jezeli chodzi o predkosc, wydajnosc i jakby to powiedziec 'multizadaniowosc' (tuner tv, matryca HD i takie tam) to MBP to zabawka dla 3 latka, ktora moze wytrzec kurz z butow AR serii (Testowalem ta za 3400)
#35
Napisano 23 lipca 2006 - 02:44
#36
Napisano 23 lipca 2006 - 02:58
Ten Sony to wysmienita maszynka i rzeczywiscie nic sie nie sciera o wiele bardziej wytrzymalsza niz inne laptopy, ktore byly (jak nikt nie patrzyl kazdego traktowalem zegarkiem i wytrzymaly tylko 2 SONY 'AR i SZ' i 1 ACER taki ogromny 20.1" !!!! :0) Nie podoba mi sie tylko grubosc i z deka obudowa, ale tak jak mowiles jezeli chodzi o predkosc, wydajnosc i jakby to powiedziec 'multizadaniowosc' (tuner tv, matryca HD i takie tam) to MBP to zabawka dla 3 latka, ktora moze wytrzec kurz z butow AR serii (Testowalem ta za 3400)
Mialem dokladnie podobne odczucia. O Acerze jestem dobrego zdania. Mialem jednego i naprawde nie bylo do czego sie przyczepic.
chyba czegoś nie doczytałem... to aluminium rdzewieje ? ;P
No wlasnie, rzecz w tym, ze MBP nie sa jednak z aluminium a czegos aluminiumopodobnego
#37
Napisano 23 lipca 2006 - 03:02
#38
Napisano 23 lipca 2006 - 03:34
#39
Napisano 23 lipca 2006 - 09:30
to jest niesamowite.... heh... nieźle się ubawiłem.
ktoś gdzieś umieszcza jakąś niewiadomego pochodzenia fotkę,
być może nawet spreparowaną, a później na jakimś*forum,
paru pisze jakie to niedobre są te maki, (przypominam że siedzą
na forum dla macuserów ) jeden nawet zastanawia się czy nie przesiąść
się na windę.. podczas gdy inny user mu doradza że vista bedzie lepsza
chociaz wszystkie nowe featury są niedudolnie skopiowane z macosx
a z bezpieczeństwem jest podobnie jak w XP czyli kiepsko, podczas gdy
macosx jest pod tym względem bezkonkurencyjny bo nawet na linucha
są wirusy a na osx nie... z koleji inny mily czlowiek pisze jaki to sony
jakis tam jest swietny bo ma tuner tv..... jaki ma sens pisanie takich
pierdół i spamowanie forum coraz większą ilością podobnych dyrdymałów.... żałosne.
Jak dla mnie to ficzery są sporo fajniej skopiowane niż z OSX. Ale masz rację, to wielka akcja wywrotowa, ludzie specjalnie gnają do sklepu żeby kupić macbooki (pro) i później na nie sikać, drapać i pierdzieć tylko po to żeby pokazać fotki zniszczonego sprzętu na forum applowym - przejżałeś ich!
@reRESERVEDFX : za 2,5k nie dostaniesz AR z BluRayem. Tylko top config z msrp 3499. 2 dyski są fajne, ale sony strasznie zdziera przy nich.
#40
Napisano 23 lipca 2006 - 09:32
#41
Napisano 23 lipca 2006 - 09:49
#42
Napisano 23 lipca 2006 - 10:04
@Lack, MacBooki Pro ma dwóch znajomych, jednemu z nich
dość mocno pocą*się ręce, jak na razie ani rdzy ani żadnych innych usterek
nie zauważył, obudowa jest z alu, alu NIE RDZEWIEJE, nie napisałem
że to akcja wywrotowa, to może być żart, komuś się nudzi, nie wiem,
a co Ciebie skłania pisania podobnych pierdół ? pewnie ostro Ci się nudzi.
No tak, skoro u Twoich dwóch znajomych nie ma problemów, to kilkuset tysiącom innym nabywcom też nie mogą, przecież to logiczne.
Alu nie rdzewieje? Podzielisz się jeszcze jakimiś innymi zdumiewającymi odkryciami chemicznymi?
#43
Napisano 23 lipca 2006 - 10:25
Proszę bardzo:No, to jeszcze może poradz ludziom z porysowanymi obudowami żeby paznokcie obcinąli...
Radzę zatem, nie kłaść szklanek (szczególnie w metalowych koszyczkach na nich, nie wrzucać do toreb (plecaków, worków) szczególnie jak są w nich ostre przedmioty (na przykład dokumenty zszyte zszywkami, czy spięte spinaczami i lub klucze . I .... – przepraszam, ale tu już kończy mi się wyobraźnia co jeszcze można wymyślać, aby uzyskać wyraźne rysy na obudowie)
Nie wydaje mi się koniczne obcinanie paznokci. Wystarczy zaniechać używania ich do rysowania obudowy. Podobnie jak nie zalecam używani do czyszczenia druciaków lub pumeksu.
Pamiętam jeszcze z fizyki (ten przedmiot miałam w szkole), że każdy materiał na jednak ograniczona (mniej lub bardziej) wytrzymałość i nie popamiętam o idealnym materiale. Podobno jest już coś takiego (zegarki RADO?), ale ile one kosztują (?). Lub tez miałam Nokię (chyba 90 xx coś tam, a może 80 xx coś tam – nie pamiętam) gdzie sprzedawca wyjaśnił mi, że gwoździe mogę ja wbijać. Droga była, ale miał rację wpijałam. Zawsze jest coś za coś.
W przypadku Apple nie znalazłam że tym kombem można przybijać deski. W płocie u sąsiada.
#44
Napisano 23 lipca 2006 - 12:02
#45
Napisano 23 lipca 2006 - 14:20
#46
Napisano 23 lipca 2006 - 16:27
#47
Napisano 23 lipca 2006 - 17:05
Maleńkie wyjaśnienie: Aluminium jest metalem „dekoracyjnym” często wykorzystywanym przez to, że jest lekkim. Aluminium nie jest metalem trwałym, co więcej ulega bardzo szynko korozji. Jak ktoś chciał i miał ochotę niech może porówna jego pozycje np. w szeregu napięciowym metali. Dodam jeszcze, ze ulega korozji zarówno w środowisku kwaśnym jak i środowisku zasadowym. Łatwo się tez utlenia. Problem jego zastosowania to przede wszystkim zabezpieczenie przed korozją i w konsekwencji zastosowanie odpowiedniego zabezpieczenia powłoką antykorozyjną.Korozja i aluminium??? w ciągu tak krótkiego czasu?? a to wogóle jest aluminium?? hehe ;-)
Zawsze można zastosować np. stal kwasoodporna. Nie ulega korozji choć tez nie jest całkowicie odporna na zarysowanie. Gwoździem każdy sobie poradzi z porysowaniem Tak już niestety jest. Nie ma materiałów doskonałych. Stali kwasoodpornej nie stosuje się jednak tam, gdzie dla dekoracji lub innych przyczyn nie ma powodu dla zwiększania wagi urządzenia. Tak mi się zdaje, ale nie jestem specjalistka tyle że w szkole jakoś udało mi się zaliczać chemię.
Ale tak naprawdę to:
#48
Napisano 23 lipca 2006 - 19:05
ale wikipedia też
http://pl.wikipedia.org/wiki/Aluminium
i tak na końcu okazało się*że to wszystko kwestia stopu
#49
Napisano 23 lipca 2006 - 19:31
#50
Napisano 23 lipca 2006 - 19:52
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych