[QUOTE=insider]Twoje tezy potwierdzasz sam dla siebie i jedynie przed soba. Wlasnie tego dotyczyla moja wypowiedz: ochoczo przyklasnales swoim "antysadownikom", zachnales sie zas na "sadyste" pod Twoim adresem.[/quote]
Skoro jedynym argumentem kontrdyskutanta jest "bo ja w to nie wierzę"...
A ja Ci już pisałem na czym opieram wydzielenie spośród osób krytykujących SAD antysadowników. I kolejny raz powtarzam: nazwanie mnie "sadystą" zupełnie mnie nie rusza. Wytknąłem jedynie Tobie i innym charakterystyczny sposób używania tego epitetu. Sposób będący jedną z cech antysadowników. Ten epitet jest używany jako argument koronny. Jak już nie ma co odpowiedzieć, to rzuca się "pewnie jesteś z SADu" i już wszystko staje się jasne. Ktoś z SADu z założenia nie może mieć racji, nie może być obiektywny, musi się mylić.
[quote]Acha. Czyli nie znasz nikogo w SADzie.[/quote]
Nie, to znaczy że Ty nie wiesz, kogo w SADzie znam, a kogo nie znam, ale budujesz teorie opierające się na tej wiedzy. Bo tylko ta wiedza pozwoliłaby stwierdzić, czy rzeczywiście bronię znajomych.
[quote]To jeszcze raz powtorze: nie ma znaczenia czy znasz portiera czy dyrektora tej firmy czy wszystkich razem. Koledzy zawsze maja taryfe ulgowa. To Cie wlasnie czyni nieobiektywnym.[/quote]
No cóż, może to Twój sposób na życie, ale bądź łaskaw nie przypisywać go wszystkim innym. Bo ja uważam, że przyjaźń polega przede wszystkim na umiejętności powiedzenia prawdy, nawet tej niemiłej.
[quote]Acha. Ale gdy sie napisze to zaraz przylezie Heidi i bedzie kilometrami wątku mełł coś o "antysadzie", wspólnym dobru polskich makjuzerów itp. Wszystko po to by nikomu z SAD aby się nie dostało po uszach.[/quote]
Tak, oczywiście. A te wszystkie wątki, w których podpowiadałem ludziom jak mają skutecznie załatwiać reklamacje czy inne problemy to pisał pewnie mój alter ego? Proszę, trzymaj się faktów. A czy to przypadek, że znowu sugerujesz moje powiązania z kierownictwem SADu? ;-)
[quote]Trzeba dbać o sieć resellerów skoro ma się wyłączność na reprezentowanie marki. Przecież chyba należy spełnić pewne warunki by zostać resellerem SAD, nieprawdaż?[/quote]
Czyli Apple też jest złe? Czy może Apple już nie musi dbać o sieć resellerów itd.? To w Apple też nie należy kupować?
[quote]Może być. Miłe zaskoczenia są lepsze niż rozgoryczenie. Dlatego warto pisać jak jest i było. Zawsze się znajdzie ktoś kto lubi opisywać rzeczywistość. Niektórzy nazwą te opisy kroniką, inni donosami.[/quote]
He, he, i to pisze człowiek, który chwali Amerykę jako kraj, w którym patrzy się w przyszłość zamiast wiecznego gadania o przeszłości.
[quote]W tym kontekście, w którym zostało zadane Ty się powinieneś zastanowić nad odpowiedzią. Raz, skąd bierzesz antysadowników , dwa, skąd Ci się większość wzięła, większość , którą tak uporczywie wkładasz w moje i nie tylko, usta.[/quote]
Co do antysadowników, pisałem o tym wielokrotnie. A większość bierze się z wypowiedzi jak i przedstawiania pewnych sytuacji jako normy. "SAD nie wypisuje faktur" - piszesz o jednostkowych przypadkach, czy jednak przedstawiasz to takim stwierdzeniem jako regułę? Owszem, nie pada tam wprost słowo "większość", lecz jest ono równie dobrze ukryte co nazwisko sprawcy w cytacie "Stefan K., mąż Stefanii Kowalskiej". Jeżeli zaczynasz pisać ogólnikami, to oczywistym wnioskiem jest, że piszesz o większości. Inaczej uogólnianie byłoby zakłamywaniem.
[quote]Każdy rozumuje jak mu wygodnie, więc.[/quote]
I...?
[quote]Ależ proszę bardzo, służę komuś od HR w SADzie wszelkimi informacjami, dostarczę kopię pism, faksów, maili, opinię biegłego, ekspertyzę prawną , świadkowie mogą potwierdzić jak trzeba. Niech się tylko ktoś z HR SADu pofatyguje i zainteresuje, zapyta. W końcu piszących konkrety na forach nie jest tak dużo, moim zdaniem, napisanie kilku maili w nadziei na korzyść dla firmy, żadna fatyga. Do samej firmy tez pisalem opisujac nieprawidlowosci. Glucha cisza. Czego sie spodziewac jak sie udowodni dzialanie na niekorzysc klientow? Ze szefostwo z radoscia przyklasnie skoro wlasnie na tych nieprawidlowosciach zarabia?[/quote]
Zarabia? Hm, to dosyć poważne oskarżenie. Zapewne masz dowody, czy to kolejne "tak to sobie tłumaczę"?
[quote]W Vobis, Karen, MediaMarkt też można mieć raty. Nie trzeba łazić po nie do SADu.[/quote]
W tym MM od którego zaczął się ten wątek? Gdzie obsługa nie bardzo wie, czym handluje? Nooo, stary, to teraz już zupełnie nie rozumiem Twojego punktu widzenia.
[quote]Mama Apple ma wyraźną awersję do inwestycji w tym regionie, nie dziwi mnie więc, że preferuje rozwiązania tyleż sprawdzone co dla niej wygodne.[/quote]
Jakie to proste, prawda? Ciekawe, że jakoś ta awersja nie przeszkadzała im we włączeniu polskiego do grupy języków obsługiwanych przez iPody. Wystarczył odpowiedni poziom sprzedaży. Ale obrażajmy się na SAD, komputery dalej kupujmy zagranicą i dalej narzekajmy na brak polskiego w dystrybucji.
[quote]Nastąpiła gruntowna wymiana personelu w SADzie? Nie sądzę. Wspominki więc, jak sądzę, jeszcze nie są przeterminowane.
Podpowiedź: ryba psuje się od głowy.[/quote]
Wybacz, ale to bezsens. Głowa SADu decyduje o cenach, o takich czy innych promocjach. Ale o jakości obsługi klienta detalicznego decyduje fachowość sprzedawców. Kierownictwo może kazać to czy tamto, ale to sprzedawcy muszą to zrealizować. A odzew od klientów jest najszybszą drogą do tego, by nieprawidłowości wyeliminować. Skorzystają na tym przede wszystkim klienci, bo będą mieli lepszą obsługę. A że i SAD na tym skorzysta to co z tego? Zaboli Cię? Stracisz coś poza tematem do wdzięcznych dysput?
[quote]Chodzi mi o to, ze ten moj watek, ktory wisi do dzisiaj w dziale dla modow, byl i jest dobra okazja dla Ciebie do zamanifestowania pewnej postawy, ktora probujesz lansowac (w szczerosc tego lansu zreszta nie wierze), zeby zostawiac uwagi krytyczne , z nazwiskami, jesli takie sie pojawia. Wystarczylo sie Tobie dopisac i juz byloby wiadomo, zeby nie wycinac w przyszlosci krytyki.[/quote]
Moment. Mam zaprotestować przeciwko zdjęciu czegoś, co wtedy określiłeś jako (cytuję)
personalne, obrazliwe teksty pod adresem, a teraz, kiedy to wygodne, zaczynasz nazywać krytyką? No bądź poważny.
[quote]Figure taka jak "wiekszosc niezadowolonych" widze na razie tylko u Ciebie.[/quote]
Ależ oczywiście. Oczywiście. Przecież wszyscy wiemy, że ogólniki wyraźnie mówią o tym, że mamy do czynienia z jednostkowymi przypadkami, a bynajmniej większością.
[quote]Zawsze jest sens. Mozna do sklepu SADu nie chodzic pozostawiajac "przyjemnosc" negocjacji z SADem resellerom.[/quote]
Ale można również chodzić i wymagać prawidłowej obsługi, do czego właśnie namawiam. Chociażby dlatego, że kiedy resellerzy przestaną konkurować z SADem wyłącznie poziomem obsługi (bywa że rzekomym, bo na "zły" SAD jest dużo łatwiej zrzucić własne niedociągnięcia - "no wie pan, to SAD włożył stary system i nie dał uaktualnienia, ale SAD tak już ma, to zła firma jest"), będą musieli pokonkurować również ceną. Jak na Zachodzie, gdzie reseller to niemal gwarancja ceny niższej niż w Apple Store.
[quote]Jak TP SA, SLD, ZUS i do niedawna Nina Terentiew.Doborowe towarzystwo.[/quote]
A jak charakterystyczny i, broń Boże, nie emocjonalny dobór przykładów.
[quote]Ale co konkretnie ma być szkodliwe? Kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi.[/quote]
Od dłuższego czasu atakujesz mój punkt widzenia i nie rozumiesz o co chodzi? No chyba potrafisz wykazać, że mój pomysł poprawienie jakości obsługi klienta w SADzie jest szkodliwy dla użytkowników?
[quote]O, kierownictwo sie zmienilo w BC, ze nagle jest okej? A czy czasem ktos z BC nie przeszedl do GM i dlatego to tak wyglada jak wyglada? Kiedys ten w BC byl najgorszy z mozliwych...
A SAD jest jeden. Jak ktorys z marketow Tesco sie nie spisuje to przylazi ktos z firmowej wirchuszki i wywala menedzera. Z reguly pomaga. Tesco. Taka firma. Setki sklepow. Jedna marka. Powtorz: setki sklepow, jedna marka, setki sklepow, jedna marka, setki sklepow, jedna marka...[/quote]
No proszę. Wydzielenie antysadowników z innych krytykujących podobno nie ma podstaw, a tu taki kwiatek.
SAD ma kilka punktów sprzedaży i Tesco ma również ich kilka. Ale SAD jest jeden, a Tesco to oddzielne sklepy z jednym kierownictwem. Jakież typowe.
I oczywiście w Tesco poprawa sytuacji to ingerencja kierownictwa, ale w SADzie to może być jedynie przemieszczenie złych pracowników. Ale nie. No żadnych emocji, żadnej tendencyjności. No wcale a wcale.
[quote]Moje opinie nt Twoich emocji wobec SAD? Nie rozumiem o co kaman. Chodzi Ci o to, ze pije , ze jestes nieobiektywny? No, jestes. Tylko Ty tworzysz tutaj i bronisz jakies tezy więc ew. odbicie piłeczki o braku obiektywizmu u innych jest jak strzał kulą w płot.[/quote]
No tak, tak, absolutnie nie odczytujesz moich emocji, a jedynie zarzucasz mi nieobiektywność na skutek emocji. To rzeczywiście zmienia postać rzeczy. I masz rację. Tylko ja bronię jakiejś tezy. Ty dyskutujesz tylko tak dla zabawy, prawda?
[quote]Masz jakas wiedze nt temat? Moze sie podzielisz?[/quote]
Dlaczego ja, skoro to Ty ogłaszasz tu jakieś rewelacje na ten temat? Chyba nie chcesz powiedzieć, że to były jeno wymysły? Dlaczego mam się z Tobą dzielić wiadomościami, które już znasz?
[quote]Jak najbardziej. Dlatego polecam zakupy za granica jesli tylko ktos moze sobie na ten komfort pozwolic lub w sklepie najblizej domu jesli akurat sprzedaje maczki. Jakas alternatywa przeciez istnieje a wystarczy wejsc do sklepu Apple np w Londynie by zdac sobie sprawe z ogromnych roznic miedzy polskim IMC a Apple wlasciwym.[/quote]
Ano właśnie. Jeżeli ktoś sobie może pozwolić. Albo jeżeli ma w pobliżu resellera. A jak nie może sobie pozwolić lub nie ma resellera w pobliżu to co? I dlatego właśnie proponuję wykorzystanie istniejących możliwości. Zamiast tylko zdawać sobie sprawę, również wpłynąć na ten stan rzeczy. Zaszkodzi to komuś? No tak realnie, czy poprawienie jakości obsługi może komukolwiek z użytkowników zaszkodzić?