iPod nano vs. iRiver H10 Jr
#1
Napisano 29 maja 2006 - 17:39
#2
Napisano 29 maja 2006 - 18:02
#3
Napisano 29 maja 2006 - 18:32
fajny ten iriver, wyglada jak zapalniczka mozna nim papierosa zapalic?
pewnie można, jest łatwopalny, ale nigdy nie wiadomo kiedy się zapali i czy zdążysz go wtedy wyciągnąć z kieszeni
Ruczaj, a chcesz na tym odtwarzaczu słuchać wyłącznie muzyki czy jeszcze np. audiobooki, podcasty ?
jeśli tylko muzyki to zastanów się co dla Ciebie będzie wygodniejsze w obsłudze( na innych forach, urzytkownicy jako argument przeciwko iPodowi dają to, że go nie można przez ubranie obsługiwać-dla mnie to idiotyzm ale)
no i zobacz może który lepiej gra na tej samej parze dobrych słuchawek, itd
a jeżeli najdzie Cię kiedyś ochota na słuchanie podcastów to zobaczysz jaki bład zrobiłeś gdy kupisz coś innego niż iPod
tak naprawdę to iPod nie ma w tej klasie(obsługa podcastów,audiobooków,playlisty z komputeru i tworzone "w trasie") żadnego konkurenta i prawdę mówiąc to gdybym nie mógł mieć z jakiegoś powodu iPoda, to wolałbym nie kupować żadnego irivera iaudiao itp a poczekać na dziecko szatana czyli player od Microsoftu bo nad swoim playerem też chyba trochę pomyślą co by był super kompatybilny z Windows Media Playerem i to jest właśnie najlepsze, chociaż ludziom się to wydaje głupotą, ale cóż głupota nie boli;)
jak bardzo zależy Ci na znoszeniu muzyki od znajomych, to zainteresuj się może rockbox-em - po wgraniu tego powinno chyba odczytywać pliki normalnie zgrane do pamięci ipoda
i do tego można zmieniać wygląd interfejscu za pomocą skórek, ale czy to jeszcze iPod?
PS. nano 2gb można wyrwać za około 550zł Nówkę w folii
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-05-29, 19:40 ]
Rockbox na ipod nano-galeria
#4
Napisano 29 maja 2006 - 20:37
Dyktafon nigdy w takim urządzeniu nie będzie dobry - mam też Creative MuVo i dyktafon to pomyłka. Jeśli chcesz dyktafon, to kup oddzielny, bo inaczej to zbędny bajer, z którego nie skorzystasz z powodu zbyt słabej jakości.
czy moge iPoda uzywac jako odtwarzacza bez iTunesa i calego korowodu z niezgrywaniem mp3 z ipoda?
Nie. Chyba że wali cię posiadanie gwarancji, to możesz sobie zainstalować Linuxa.
A jeśli sobie cenisz prawa autorskie wykonawców, to nie potrzeba ci narzędzi do zgrywania muzy z iPoda.
#5
Napisano 29 maja 2006 - 20:44
fajny ten iriver, wyglada jak zapalniczka Wink mozna nim papierosa zapalic?
Nie, ale mozna go...zapalic. powaznie, ma latarke!
jeśli tylko muzyki to zastanów się co dla Ciebie będzie wygodniejsze w obsłudze
Interesuje mnie tylko muzyka. I wlasnie wygoda obslugi jest dla mnie najwazniejsza. Dlatego probuje to ustalic, jak dziala iPod
Dotad robilem tak: przed wyjsciem z domu np szybko przeciagalem pare plikow mp3 na odtwarzacz myszka (akurat to,na co mialem ochote). A jak bylem u znajomego, niezaleznie czy mial Maka czy peceta, i spodobaly mi sie jego kawalki to szybko podlaczalem swoj player i sciagalem co chcialem a jemu tez ladowalem na kompa co chcial (wszystko elegancko przeciagaja plik myszka). Do kompa moj stary odtwarzacz laczy sie przez zwykly kabelek mikroUSB, nawet nie nosilem swojego bo zazwyczaj pasowal od wiekszosci aparatow cyfrowych i zawsze u znajomych pasowal jakis ich wlasny.
Da sie to zrobic na iPodzie-tzn przeciagnie plikow mp3 i tak samo przekopiowywanie ich na kompa?? Bo ze kabel jest jakis nietypowy to juz wiem. Zaznaczam ze nie chce odtwarzacza ktory dziala tylko z jakims softem ,nawet jesli to jest iTunes Nie znosze bezsensownych utrudnien.
jak bardzo zależy Ci na znoszeniu muzyki od znajomych, to zainteresuj się może rockbox-em - po wgraniu tego powinno chyba odczytywać pliki normalnie zgrane do pamięci ipoda
i do tego można zmieniać wygląd interfejscu za pomocą skórek, ale czy to jeszcze iPod?
Obejrzalem sobie strone projektu rockbox. Faktycznie,wyglada ze przywraca iPoda do normalnej uzytecznosci Ale jeszcze ma za duzo bledow chyba, jak wynika z FAQ. No i te skiny poki co troche oblesne (poza Tango!). Tylko,ile rockbox zajmie miejsca na iPodzie?
PS. nano 2gb można wyrwać za około 550zł Nówkę w folii
Adres, adres!! Gdzie? Tylko nie pisz ze gdzies widziales na allegro. Po problemach z iPodami opisywanych w czesci forum "iPody" (nie czyta mp3, wylacza sie, nie laduje itp) dochodze do wniosku ze nie chce z zadnego allegro ani z drugiej raczki. Tylko sklep z gwarancja.
pozdr
#6
Napisano 29 maja 2006 - 21:21
Nie znosze bezsensownych utrudnien.
Nie nazywalbym ochrony praw autorskich tworcow bezsensownymi utrudnieniami. W skrocie Twoje opowiesc brzmi tak : wrzucam co popadnie do mp3playera (zakladam ze masz te mp3 w kompie legalne), ide do kolegi, kolega sobie kradnie muzyke z mojego mp3playera, ja kradne muzyczke od kolegi i jestem happy bo nie ma utrudnien. Jak tak ma wygladac swiat, to ja jestem za tym, zeby przed odsluchaniem legalnej mp3/aac trzeba bylo podawac 16 bitowy PIN.
Pa.
#7
Napisano 29 maja 2006 - 21:26
Gdzieś czytałem (chyba nawet w Digit'cie), że takie działania są dozwolone, gdy odnoszą się do rodziny i najbliższych znajomych. Kolega?wrzucam co popadnie do mp3playera (zakladam ze masz te mp3 w kompie legalne), ide do kolegi, kolega sobie kradnie muzyke z mojego mp3playera, ja kradne muzyczke od kolegi i jestem happy bo nie ma utrudnień
#8
Napisano 29 maja 2006 - 21:36
#9
Napisano 29 maja 2006 - 21:36
#10
Napisano 29 maja 2006 - 21:36
A w kwestii IRiver vs. iPod.
Jestem wielkim fanem iTunes, po prostu idealnie mi odpowiada sposób katalogowania i przeszukiwania plików. Więc jeśli cos nie współpracuje z iTunes to dla mnie jest bezwartościowe :mrgreen:
#11
Napisano 29 maja 2006 - 22:02
#12
Napisano 29 maja 2006 - 22:19
Nie nazywalbym ochrony praw autorskich tworcow bezsensownymi utrudnieniami. W skrocie Twoje opowiesc brzmi tak : wrzucam co popadnie do mp3playera (zakladam ze masz te mp3 w kompie legalne), ide do kolegi, kolega sobie kradnie muzyke z mojego mp3playera, ja kradne muzyczke od kolegi i jestem happy bo nie ma utrudnien. Jak tak ma wygladac swiat, to ja jestem za tym, zeby przed odsluchaniem legalnej mp3/aac trzeba bylo podawac 16 bitowy PIN.
Popelniles blad w zalozeniach i dalej juz tylko brniesz w maliny... Wyobraz sobie,ze nie kazdy slucha Madonny, Dody, Anny Marii Jopek itp. Akurat ja slucham malo muzy komercyjnej, ze wzgledu na to ze scena np synthpop, neofolk, darkwave czy dark elektro jest w tym kraju slaba. Wymieniamy sie demowkami, czasem swoimi kawalkami, promosami-czesto zespoly same zachecaja zeby to rozpowszechniac, byle byl tag z info o nich. Moj przyjaciel z Niemiec, taki gitarowy bard, tez sam sugeruje nawet zeby sobie kopiowac jego plyte i dawac komu uznam ze warto, ze polubi. Dlatego nawet radia nie slucham, bo nic tam dla mnie nie ma Kumpel mnie poprosil zeby zrobic mu jakas muze do przedstawienia alternatywnego teatru. Jak tylko znajde czas, pewnie i zrobie.I niech maja, niech tylko bedzie moje pseudo na plytce.
Poza tym, ja, zona i znajomi grywamy na dudach (zona dodatkowo spiewa tzw "bialym glosem"), wymieniamy sie muza z innymi folkowcami, i do jasnej cholery sami decydujemy co i gdzie zrobimy z naszymi dzwiekami :evil:
Nie zrozumiales problemu-jak ktos chce byc lewy to i spiraci przez iTunes, co za problem techniczny??
Natomiast idac tropem Twojej (przyznam,dla mnie bezsensownej) mysli- wyobraz sobie, jaka dzicz, jaka swolocz bierze kupuje plyte CD przegrywa programy/muze i idzie do kolegi-pasera... Wniosek? Utrudnic swobodne nagrywanie plyty, najlepiej jakims softwareowym waskim gardlem.
To ludzie sa piratami, nie sprzet.
P.S pare dni temu bylem na koncercie swietnej, podziemnej kapeli. Tez mozesz sobie sciagnac ich darmowe CALE kawalki z ich strony. Jesli Cie kreci The Cure, Bauhaus to prosze:
http://www.hniger.olawa.org/
Jestem wielkim fanem iTunes, po prostu idealnie mi odpowiada sposób katalogowania i przeszukiwania plików.
No a ja odwrotnie: nie wiem no nie moge sie przekonac do trojcy iTunes, iPhoto, Preview. Dwoch ostatnich po prostu nie znosze i nie uzywam. Ale ja juz tak mam,ze nie znosze standartowych rzeczy ))
pozdr
#13
Napisano 29 maja 2006 - 22:36
Nie wiem jak się uchowałeś mając Maka i nie korzystając z iTunes, ale jeśli próbowałeś np. iPhoto, to iTunes działa na podobnej zasadzie. Wisi Ci gdzie znajdują się Twoje pliki mp3, bo masz je na liście posegregowane wykonawcami/albumami/nazwami/długością/kompozytorem/...
Możesz mieć jeden kawałek w nieskończenie wielu playlistach - to jest chyba największy plus.
Robisz dla przykładu: "jogging" i wrzucasz energetyczne. Potem robisz "ostre" i tam też ląduje połowa tego co jest już w "jogging". Potem robisz jeszcze "top25" i tam jest 25 kawałków z najwyższą oceną.
A na samym końcu, kiedy właśnie wychodzisz z domu, bierzesz playlistę, która Cię interesuje (lub pojedyncze pliki, nie ma znaczenia) i przeciągasz do iPoda.
[ Dodano: 2006-05-29, 23:37 ]
Poza tym ten iRiver to jakaś cegła jest - chyba paczka papierosów jest tylko nieco większa. Nano nie czujesz, że masz, dobrze że Ci gra w uszach.
#14
Napisano 29 maja 2006 - 22:42
Interesuje mnie tylko muzyka. I wlasnie wygoda obslugi jest dla mnie najwazniejsza. Dlatego probuje to ustalic, jak dziala iPod
Dotad robilem tak: przed wyjsciem z domu np szybko przeciagalem pare plikow mp3 na odtwarzacz myszka (akurat to,na co mialem ochote).
iTunes może wgrywać piosenki za Ciebie wg. takiego schematu jaki sobie wymyślisz, np. dziś wychodzę i chciałbym w drdze posłuchać piosenek który ostatni raz słuchałem pół roku temu-kilka kliknięc myszką i odpowiednie piosenki lecą do iPoda
wiesz dla Ciebie to może być najgorsza cecha iPodów, ale jeśli chciałbyś koniecznie móc kopiować normalnie muzykę to możesz włączyć w ipodzie opcje "dysk przenośny" i wgrać do tego obszaru jakiś program windowsowy np. anapod, ipod agent(któryś z nich uruchamiałbyś na każdym obcym komputezre)-można nimi przenośić muzykę z/do ipoda z każdego komputeru bez potrzeby używania iTunes, czyli wgrywasz od znajomego jakiś kawałekmp3 tym programem do swojego ipoda i możesz go słuchać w drodze do domuA jak bylem u znajomego, niezaleznie czy mial Maka czy peceta, i spodobaly mi sie jego kawalki to szybko podlaczalem swoj player i sciagalem co chcialem a jemu tez ladowalem na kompa co chcial (wszystko elegancko przeciagaja plik myszka). Do kompa moj stary odtwarzacz laczy sie przez zwykly kabelek mikroUSB, nawet nie nosilem swojego bo zazwyczaj pasowal od wiekszosci aparatow cyfrowych i zawsze u znajomych pasowal jakis ich wlasny.
Da sie to zrobic na iPodzie-tzn przeciagnie plikow mp3 i tak samo przekopiowywanie ich na kompa?? Bo ze kabel jest jakis nietypowy to juz wiem. Zaznaczam ze nie chce odtwarzacza ktory dziala tylko z jakims softem ,nawet jesli to jest iTunes Nie znosze bezsensownych utrudnien.
ale to chyba zbyt karkołomne zadanie, rzekłbym nawet niewygodne;)
nie wiem ile zajmuje miejsca bo sam takich dodatków nie używam, ale raczej nie dużoObejrzalem sobie strone projektu rockbox. Faktycznie,wyglada ze przywraca iPoda do normalnej uzytecznosci Ale jeszcze ma za duzo bledow chyba, jak wynika z FAQ. No i te skiny poki co troche oblesne (poza Tango!). Tylko,ile rockbox zajmie miejsca na iPodzie?
no ja swojego na alliegro znalazłem nowy, z gwarancją sadu, jutro powinien być-mam taką nadzieję, nadzieja matka głupich, no, ale głupota nie boliAdres, adres!! Gdzie? Tylko nie pisz ze gdzies widziales na allegro. Po problemach z iPodami opisywanych w czesci forum "iPody" (nie czyta mp3, wylacza sie, nie laduje itp) dochodze do wniosku ze nie chce z zadnego allegro ani z drugiej raczki. Tylko sklep z gwarancja.
pozdr
Wiesz co sam naprawdę nie wiem co Ci poradzić, najlepiej to jakbyś mógł się pobawić tydzień obydwoma playerkami, iPod naprawdę świetnie współgra z iTunes, na sobie nawet nie wyobrażam przeciągania plików myszką-
kwestia dodatków do iPoda typu dyktafon radio itp- Ty mógłbyś dokupić pendrive i byłoby spoko
nie musisz się chować, przecież ipody mają ograniczenie w decybelach żeby osoba która siedzi obok niesłyszała co ci gra w słuchawkachInaczej musiałbyś słuchać muzyki w ukryciu przed np. żoną żeby przypadkiem nic nie usłyszała z TWOJEGO egzemplarza CD
pod tym się podpisuje ręcami i nogamiJestem wielkim fanem iTunes, po prostu idealnie mi odpowiada sposób katalogowania i przeszukiwania plików. Więc jeśli cos nie współpracuje z iTunes to dla mnie jest bezwartościowe
pozdrawiam
[ Dodano: 2006-05-29, 23:45 ]
tylko mi tu Madonny nie wyzywać bo ukręcę sutki :mrgreen:
#15
Napisano 29 maja 2006 - 23:35
Nie czytałem całej dyskusji, więc odpowiadam na pierwotne pytanie.
Nie wiem jak się uchowałeś mając Maka i nie korzystając z iTunes, ale jeśli próbowałeś np. iPhoto, to iTunes działa na podobnej zasadzie.
Boze... Nie napisalem ze nie korzystam z iTunes. Po prostu,nie przepadam za tym programem . Nie lezy mi. Tzn odpalam go dla CD, ale mp3 sobie przeciagam na DJmaka w docku i juz. iPhoto i Preview nie znosze. Ktos na tym forum napisal ze Preview to dno i metr mulu. Podpisuje sie wszystkimi konczynami ciala )) A nawet dwa metry mulu...
Poza tym ten iRiver to jakaś cegła jest - chyba paczka papierosów jest tylko nieco większa. Nano nie czujesz, że masz, dobrze że Ci gra w uszach.
Fizycznie jest mniejszy i poreczniejszy od iPoda-bylem dzis w mp3store, maja tam tez iPody to porownalem. Poreczniejszy, to znaczy krotszy (nizszy) w kieszeni, ale grubszy. Mi odpowiada wlasnie taka konfiguracja , moze troche przez przyzwyczajenie z poprzedniego playera. Zaznaczam, ze ten to jest wersja Junior 1 GB-bo jest tez zwykly H10 ale juz z twardym dyskiem, ktory jest troche wiekszy, faktycznie cos jak paczka fajek.
zreszta, tu jest fotka porownawcza:
http://forum.mp3stor...&cmd=si&img=251
H10 Juniorowi blizej raczej do pudelka od zapalek,nie fajek
http://forum.mp3stor...&cmd=si&img=256
No i jak proporcjonalnie wyglada w lapach uzytkownika:
http://forum.mp3stor...&cmd=si&img=242
pozdr
#16
Napisano 30 maja 2006 - 00:29
#17
Napisano 30 maja 2006 - 03:06
#18
Napisano 30 maja 2006 - 11:59
#19
Napisano 31 maja 2006 - 12:53
Co to za filozofia?mi uswiadomil ze iPod to po prostu czesc trojkata: iPod, AppleStore, iTunes
iPod + iTunes(darmowy!) i to wszystko co potrzebujesz.
Jak chcesz przenosić zwykłe pliki (również mp3) to też nie ma problemu
Do iRivera też musisz mieć specjlany program aby wrzucać na niego muzykę.
#20
Napisano 31 maja 2006 - 13:54
#21
Napisano 31 maja 2006 - 16:59
Do iRivera też musisz mieć specjlany program aby wrzucać na niego muzykę.
No wlasnie podobno nie, iRiver wymienil firmware i sa widziane jako dyski zewnetrzne. Jeszcze sobie u nich w sklepie sprawdze, bo tylko sprobowalem czy bedzie widziany przez Pismo. Okazalo sie ze tak, i jeszcze pokazaly sie wszystkie foldery. Wiec teoretycznie przeciagniecie pliku mp3 do Music powinno zalatwic sprawe. Ale i tak zaczynam sie lamac i myslec o czyms jeszcze prostszym.
Na jakims forum gosc pisal ze iRiver ma lepsza baterie niz Nano, ze ta w iPodzie Nano dramatycznie stracila moc po paru miesiacach. Ale akurat takimi glosami sie nie przejmuje, bo zywotnosc baterii jest w duzej mierze sprawa "higieny" uzytkowania.
Jest jeszcze jedna zaleta iPoda nano, a która dla niektórych (w tym dla mnie) jest ważna. Chodzi mianowicie o statystyki - Last played, Times Played i ilość gwiazdek. Przenosząc pliki mp3 jak na pendrive traci się to info, a przynajmniej w iTunes (które zdaje się, że magazynuje te informacje nie w pliku mp3, tylko w pliku xml library). A dzięki tej informacji można łatwiej segregować muzykę (np. najlepsze b-sides z 25 singli, jakie mam).
To nie jest mi do niczego potrzebne, i tak nie uzywam tych statystyk.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych