Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Open'er - kto jedzie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Open'er - kto jedzie? (0 użytkowników oddało głos)

  1. Tak! (6 głosów [42.86%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 42.86%

  2. Raczej tak : (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  3. |Nie mam pieniędzy :( (2 głosów [14.29%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 14.29%

  4. Nie jadę bo nie chcę :| (6 głosów [42.86%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 42.86%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 huski

huski
  • 1 063 postów
  • SkądEU

Napisano 17 czerwca 2008 - 22:05

Jak w temacie. Ja byłem w zeszłym roku i uważam, że warto. :D Jak jakoś na dniach skręcę 300pln to kupuję bilet :)

#2 bushman.editing

bushman.editing
  • 4 115 postów
  • Płeć:

Napisano 17 czerwca 2008 - 22:27

Będę! A co! :D

#3 komarx

komarx
  • 10 postów
  • SkądRumia

Napisano 17 czerwca 2008 - 23:25

Też mam zamiar się wybrać ;-)

#4 questionmaker

questionmaker
  • 364 postów

Napisano 17 czerwca 2008 - 23:35

Jadę, ale gwiazdy mi średnio odpowiadają. Jakoś zawsze wcześniej lepiej trafiały w mój gust W tym roku to erykah i może jayz + polacy różni. Cały czas liczę na spełnienie moich marzeń i to że ogłoszą tą mityczną gwiazdę na R którą nie będzie o zgrozo Radiohead tylko grające 10 czerwca w berlnie na festiwalu RATM. Ech marzenia.

#5 huski

huski
  • 1 063 postów
  • SkądEU

Napisano 17 czerwca 2008 - 23:44

No ja lubę Massive bardzo, to mnie motywuje głównie. Chociaż Erykah, też jest ekstra

#6 bushman.editing

bushman.editing
  • 4 115 postów
  • Płeć:

Napisano 17 czerwca 2008 - 23:45

Choć w tym roku artyści nie są w moim klimacie, to pojadę ;)

#7 loly

loly
  • 961 postów
  • Płeć:
  • SkądLongIsland, JuEsEndEj

Napisano 18 czerwca 2008 - 10:51

a czemu w ankiecie nei ma odpowiedzi: Nie jade bo mieszkam w usa i nie moge przyjechac :(

#8 soltysms

soltysms
  • 93 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 czerwca 2008 - 11:16

3 raz ;-) i na pewno nie ostatni:) Jade!! To juz za nieco ponad 2tyg !

#9 huski

huski
  • 1 063 postów
  • SkądEU

Napisano 18 czerwca 2008 - 11:26

Nie jade bo mieszkam w usa i nie moge przyjechac :(

Bo na dobrą sprawę taka sytuacja zawiera się w odpowiedzi "nie jadę bo nie chcę". Przecież dostać się z USA do PL to nie jest problem, ale oczywiście biorąc pod uwagę koszta i związany z tym kłopot mało kto by się fatygował. Tym niemniej sprawa sprowadza się do ludzkich chęci. Wyobraźmy sobie sytuację, że odziedziczyłeś bardzo dużą sumę pieniędzy ale warunkiem wejścia w jej posiadanie jest osobiste stawienie się w kancelarii notarialnej w W-wie w przeciągu tygodnia i podpisania jakiś kwitów. Ekstrapolując od takiego hipotetycznego punktu w naszej alternatywnej historii te przyczyny, które teraz są obiektywnymi nie zostałaby już uznane za obiektywne. Wyobraźmy sobie, że suma którą mógłbyś odziedziczyć to 10mln PLN, w takim wypadku wydatek rzędu kilku tysięcy na bilet lotniczy jest postrzegany jako intratna inwestycja a nie kłopot. Całe sedno argumentu jednak opiera się na wartościowaniu pewnych aspektów naszej egzystencji. Tak samo ktoś mógłby uznać, że spotkanie się z bliską osobą jest warte każdej kwoty i w ten sam deseń ktoś mógłby założyć, że spacer po Paryskim bruku jest wart każdego wysiłku i tak dalej. Pojęcie wydatku i pieniądza i związanej z tym wartości "rzeczy" jest subiektywne i sprowadza się do właśnie chęci. Gdybyśmy chcieli posłużyć się takim narzędziem jak ekstremalny argument hipotetyczny to równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, że powodem dla którego nie "możesz" jechać, jest fakt że np. nie jesteś gotów sprzedać własnej nerki w imię kupna biletu i pokrycia kosztów. Oczywiście, dla każdego człowiek uznawanego przez innych za normalnego własne zdrowie w tym posiadanie wszystkich niezbędnych organów ma większą wartość niż jakiekolwiek doznanie artystyczne (piramida Maslowa się kłania) jednakże historia zna przykłady ludzi którzy postanowili inaczej, z różnymi konsekwencjami. Taka sytuacja podkreśla tylko zasadność argumentu, że wyjazd w znacznej większości wypadków jest kwestią chęci.

#10 KrisP

KrisP
  • 802 postów

Napisano 19 czerwca 2008 - 08:03

Nie jadę bo wolę Coke Live Festival gdzie wczoraj ogłoszono, że grać będzie....The Prodigy :D A to pewnie nie koniec atrakcji :]

#11 huski

huski
  • 1 063 postów
  • SkądEU

Napisano 19 czerwca 2008 - 09:39

Coke Live Festival

No przyznam, że też się dobrze zapowiada :)

#12 loly

loly
  • 961 postów
  • Płeć:
  • SkądLongIsland, JuEsEndEj

Napisano 20 czerwca 2008 - 06:50

a jednak chyba sie wybiore tutaj:

Rock The Bells - International Festival Series




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych