Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Weekendowe przemyslenia dt. Audio w komputerze


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
42 odpowiedzi w tym temacie

#1 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 16 maja 2008 - 12:31

Witam
Musze podzielić się z uzytkownikami, przemyśleniami doytczących sprzetu audio do komputerow.
Przez wiele lat uzytkowania dość dobrego domowego systemu audio, przyzwyczajony do bardziej analitycznego dźwięku nie moglem obrać zadnej drogi co do zakupu kolumienek do komputera. Dlatego skazany bylem na sluchanie w dosc niekomfortowych warunkach domowego audio. Wiadomo ze nie postawie biurka na przeciw par kolumn :) (chodz przez pewien czas i tak mialem). Dlatego przy mojej pracy, czyli siedzieniu okolo 10h dziennie przy komputerze w domu, cierpial i tak juz nadszarpniety Słoniem zmysł tzw. Audiofila przez wszelkiego typu mp3 i inne formaty (bardziej z lenistwa niz z koniecznosci) oraz umiejscowienie biurka z boku koulmn. (ciekawe czy mam juz wade lewego ucha).

W koncu postanowilem nabyc zestaw do komputera :)
Wytyczne byly proste.
Wyglad na ostatnim miejscu, najwazniejsza Cena + Dźwiek. Muzyka jakiej slucham, to blues, rockblues, troche jazzu oraz duzo innego gatunku z pogranicza.
Cena jaka ustalilem to 500 zl na komplet.

I tu zaczely sie schody ktorych nie spodziewalem sie :)
Przez dlugi czas czytalem wszelakie testy, porownania roznych opcji na internecie.
Przyzwyczajony bardziej do prasy fachowej z zakresu Audio, chlonolem teksty, nie spodziewajac sie tego co uslysze w trakcie odsluchow.

Zaczne od tego, ze zwabiony testami udwalo mi sie sluchac roznych produktow, od Creative T40 (ktore wedlug testow sa jak High - End wsrod glosnikow komputerowych) po Najwyzszy model Altec Lansing FX6021 o innych logitech, JBL, klipsch, czy creativach typu 2.1 nie wspominajac
I co sie stalo? Bylem zniesmaczony....
Sluchajac tego ustrojstwa czulem sie jakbym cofnal sie o 15 lat wstecz do ery Altusow, czy innych wymyslow polskiej mysli technicznej...
Zero klarownosci, przestrzeni, naturalnosci.... Tylko wielki nic nie wnoszacy Mega Bass, ktory po 5 minutach sluchania przyprawial mnie o mdlosci, i checi wyjsca do parku w celu odpoczynku!

Zaczynalem sie zastanawiac czy pojecie Komputera + audio, zawsze musi isc w parze z wielkim dudniacym subwooferem. CZY KAZDY UZYTKOWNIK KOMPUTERA TO FAN MUZYKI POKROJU RADIA ZET, CZY VIVA POLSKA?

Bylem zalamany. Dlatego zaczolem szukac czegos innego.
postawilem Tylko i Wylacznie na system 2.0 z wiadomych wzgledow.
I postanowilem szukac wsrod mini monitorkow studyjnych. Na odlsuchy poszly tanie kolumienki takie jak ALESIS M1 Active 320 USB czy tansze modele M-AUDIO. Wszystko ladnie pieknie, lecz dzwiek niestety nadal dajacy wiele do zyczenia.

Na szczescie, pewnego razu, calkiem przypadkiem znalazlem sie ( na imprezie:) ) w domu jednego pasjonata muzyki, ktory rowniez komponuje swoja muzyke. Wsrod wielu urzadzen, co do ktorych nie mialem bladego pojecia do czego sluza, staly male monitorki JBL Control 1G. poprosilem o mala prezentacje, i okazalo sie ze jest to to czego Szukam. Zostala kwestia ceny. Lecz po zapytaniu sie o koszt, wpadlem w euforie. Cena za pare to kolo 500 zl!!
Oczywiscie sa one pasywne, czyli wymagaja odzielnego wzamcniacza, ale nie oszukujmy sie, nawet 15 letni wzmacniacz technicsa, grac bedzie o niebo lepiej, od tych malenstw zainstalowanych w beczki komputrowych grajek.
Nastepnego dnia, pierwsze co zrobilem, to nabylem takowe na Allegro. Cena 200zl za uzywane :)
do tego w komisie kupilem za 100 zl stary wzamcniacz technicsa. Po podlaczeniu, ustawieniu, wreszcie doceniam umiejetnosc dobrej realizacji nagran, i to wszystko za 300 zl !!
Dzwiek naprawde godny dobrych kolumn podstawkowych (sic!) !

Moze pisze to pod wplywem euforii, ze wkoncu udalo mi sie znalesc to czego szukalem, a moze po troche w celu uswiadomienia niektorym uzytkownikom, ze Kolumn komputerowych trzeba naprawde wczesniej przesluchac... Chyba nie wybaczylbym sobie jak kupilbym w ciemno takie cos jak np. Zestaw Altec Leansig 2.1... Ktore i tak do tanich nie naleza...
Naszczescie zauwazylem ze dobre firmy audio zaczynaja wypuszcac sprzet do odsluchu przy komputerze. Na przyklad mozna podac Moja ulubiona marke DYNAUDIO (jak bedzie mnie stac, nie bede sie nawet zastanawiac) oto przyklad DYNAUDIO czy inne firmy ktore zauwazyly dosc duza luke w tym segmencie. Ciekaw jestem jak takie cos gra AUDIOENGINE dokladnie Audioengine 2 - 200$ Pisalem do nich, nigdzie w polsce nie maja przedstawicielstwa, najblizej Berlin.

Male zdjecie przedstawiajace moj komplet:
Dołączona grafika

Naprawde polecam, za male pieniazki, dobrze grajce monitorki!!
Ciekaw jestem Waszej opinii na temat wszedobylskiego platsikowego dzwieku z pseudo hi-fi komputerowego.

#2 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 16 maja 2008 - 12:45


6,

taki ładny tekst chcę mieć w dziale Audio !!! Teraz!!! Przenoszę !!! :wink:



#3 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 16 maja 2008 - 15:21

A byles ostatnio w mutikinie, kinepolis czy czyms takim? Ja nie chodze tam na filmy wlasnie ze wzgledu na masakryczne basy, przesadzone, smieszne (bohaterowi spada portfel na podloge a z glosnikow lupie jak z armaty).

#4 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 16 maja 2008 - 16:02

A byles ostatnio w mutikinie, kinepolis czy czyms takim? Ja nie chodze tam na filmy wlasnie ze wzgledu na masakryczne basy, przesadzone, smieszne (bohaterowi spada portfel na podloge a z glosnikow lupie jak z armaty).



Zgadza sie, lecz bylem mile zaskoczony U2 3D w Imaxie, oprocz fenomalnego obrazu (naprawde bylem w szoku) to dzwiek naprawde z wysokiej polki. Tylko zastanawia mnie kto wpadl na pomysl realizacji dzwieku z ruchem kamery ;]

#5 Jenot

Jenot
  • 2 204 postów
  • SkądChełm

Napisano 16 maja 2008 - 22:13

Malcolm-X: Dwa lata temu stałem przed podobnym dylematem, wypróbowałem wszelkiej maści tzw "komputerowe zestawy głośnikowe" (Creative, Logitech, jeszcze jakieś inne których marki nie pomnę, tak do 1000zł) i doszedłem do wniosku, że chyba nie da się z komputera słuchać muzyki. Ale znalazłem złoty środek: monitorki Wharfedale Diamond 9.1 (520zł), wzmacniacz NAD 3020 (paskudny, stary, z wyglądu złom, ale grał ślicznie - coś koło 250zł), który wymieniłem na Denona PMA-920 (200zł). Do tego (jak chcę posłuchać naprawdę czystego dźwięku - CD Technics SL-P555 - to nie żaden 1-bitowy MASH). I do pokoju 15m2 w zupełności wystarczy. A gra cudnie i z mini (FLAC, mp3 z bitrate >=256kbit/s, czasem AOL radio i Last.fm) i z CD.

#6 cizu

cizu
  • 943 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 maja 2008 - 07:37

Ze swojej strony nie polecam kina cinemacity puławska - jakis czas temu ogladalem tam film, sala ogromna - wrazenie jakby obok ekranu staly glosniki - stereo - masakryczne. Ostatnia moja wizyta w tym kinie. Co do glosnikow komputerowych,to w 99% przypadkow sluza one glownie do gier, a ta tak zwana wyzsza polka - coz mozna powiedziec, mialem tez cos kupic do komputera - zastosowalem rozwiazanie wzmacniacz kolumny male, monitorki. Slyszalem jakis czas o drewnianych glosnikach komputerowych, ale nie mialem okazji slyszec.

#7 Jenot

Jenot
  • 2 204 postów
  • SkądChełm

Napisano 17 maja 2008 - 07:58

Znajomy kupił sobie kiedyś to: Creative M80 - i sobie bardzo chwali. Trochę to co prawda za małe żeby bas zszedł nisko, ale myślę, że do mp3 spokojnie wystarczy. I stosunkowo niedrogie.

#8 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 17 maja 2008 - 11:18

Malcolm-X: Dwa lata temu stałem przed podobnym dylematem, wypróbowałem wszelkiej maści tzw "komputerowe zestawy głośnikowe" (Creative, Logitech, jeszcze jakieś inne których marki nie pomnę, tak do 1000zł) i doszedłem do wniosku, że chyba nie da się z komputera słuchać*muzyki. Ale znalazłem złoty środek: monitorki Wharfedale Diamond 9.1 (520zł), wzmacniacz NAD 3020 (paskudny, stary, z wyglądu złom, ale grał ślicznie - coś koło 250zł), który wymieniłem na Denona PMA-920 (200zł). Do tego (jak chcę posłuchać naprawdę czystego dźwięku - CD Technics SL-P555 - to nie żaden 1-bitowy MASH). I do pokoju 15m2 w zupełności wystarczy. A gra cudnie i z mini (FLAC, mp3 z bitrate >=256kbit/s, czasem AOL radio i Last.fm) i z CD.


Fajne kolumienki, lecz ja potrzebowalem naprawde malych, ze wzgledu na wielkosc biurka. Nie mam opcji postawienia ich w pewnej odleglosci od glowy. A wiadomo im wieksze tym odleglosc moglaby byc wieksza :)

Mam nadzieje ze jeszcze w tym roku bede mogl pozwolic sobie na DYNAUDIO MC-15.
Wtedy napewno napisze recenzje :)

Przestalem sie oszukiwac ze kiedykolwiek bede miec mozliwosc badz chec tak jak za dawnych czasow, ustawienia pokoju typowo pod odsluch, zgaszenia swiatla, usadowienia sie wygodnie w fotelu i delektowania sie nagraniami z Chesky Records :) Niestety nawet wolny czas spedzam przy komputerze, i chyba juz tak zostanie przez jeszcze dluzszy czas, dlatego trzeba zainwestowac w dobre warunki :)

#9 migrena

migrena
  • 6 337 postów
  • SkądŁódź

Napisano 17 maja 2008 - 19:14

chyba wszystki cinemacity tak maja bo to lodzkie tez sie nadaje do odwiedzenia. basy sa tak podkrecone, ze przebijaja sie przez izolacje z sasiednich sal. porazka. :/

#10 m.bolechowski

m.bolechowski

  • 970 postów

Napisano 18 maja 2008 - 17:09

u mnie wygląda to tak:

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

I jako, że w iMac'u dysk jest dużo większy, to właśnie tam jest cała biblioteka iTunes, a podłączony do wzmacniacza MacBook korzysta z niej poprzez Shared Libraries (nawiasem; czy ktoś z Was wie, czy jest możliwość przesyłania wtedy również okładek? bo skoro iTunes jest w stanie wysłać co kilka sekund 200kB, to czemu nie może dodać kilku, by okładka była widoczna również na podpiętym komputerze? może jest jakiś plug-in?). Jedynym problemem jest to, że iMac znajduje się na biurku, przy którym siedzę bokiem do głośników.

Dołączona grafika

Tym samym, Malcolm, prawdopodobnie rozwiązałeś mój problem związany z słuchaniem muzyki, w czasie pracy. Dziękuję bardzo. Czy takie używane okazje często zdarzają się na allegro? A z dźwięku jesteś zadowolony?

#11 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 18 maja 2008 - 18:14


Tym samym, Malcolm, prawdopodobnie rozwiązałeś mój problem związany z słuchaniem muzyki, w czasie pracy. Dziękuję bardzo. Czy takie używane okazje często zdarzają się na allegro? A z dźwięku jesteś zadowolony?


Co do dżwięku jestem naprawde zadowolony. Przedewszystkim sa male i poreczne. Jak widac na zdjeciu ktore zamiescilem wczesniej, uzylem podstawek lekko przerobionych od starych kolumienek Creativa, ktore dostalem od kolegi. Bez tego (bez mini podstawek) niskie tony sa zbyt slabo kontrolowane, i poprostu dudnia. Maly patent i mam idealnie.

P.S. Kolega chyba z podobnej profesji co ja :) sadzac po avatarku :)

#12 m.bolechowski

m.bolechowski

  • 970 postów

Napisano 20 maja 2008 - 10:44

do tego świetnie z tymi podstawkami wyglądają. /tak, na to wygląda. pozdrawiam.

#13 Gringo997

Gringo997
  • 779 postów
  • Skądnieznana

Napisano 22 maja 2008 - 21:17

haha a wszyscy mi trąbią na prawo i lewo że na dłuższą metę z fotografii nie wyżyje a koledzy widze mają się bardzo dobrze:p a nie przeszkadza wam jakość kart dźwiękowych w Mac'ach? wydaje mi się że moj poczciwy i leciwy creative 5.1 by je rozniósł gdybym miał tak dobre głośniki ;)

#14 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 19 czerwca 2008 - 17:25

po krótkim czasie obcowania z JBL Control 1, zdecydowałem sie jednak na zakup monitorów studyjnych. Po paru dniach spędzonych na forach itd, wybrałem Yamaha HS50M.
Argumenty za to przedewszystkim Dźwięk, wielkość (malutkie) no i cena :)

Na początku zdecydowany byłem na KRK 5 w tej samej cenie, ale na żywo okazały sie za duże, no i co dla mnie bardzo ważne, (teraz się naraże społeczności Pro Audio) naprawde brzydkie... :)

Obok stał mój drugi typ czyli Yamaha - są naprawde ŚLICZNE

Po 2 tygodniach od czasu zakupu, mogę z czystym sercem stwierdzić ze są warte swojej ceny!
Wkoncu powyciagałem z szuflad płyty Chesky Records i inne, których nie dalo się słuchać na innym sprzęcie...

Obawiałem się monitorów, wielu ludzi pisało że na dłuższą metę sa męczące itd. Nic takiego nie zauważyłem, a spędzam niekiedy po 14h przy komputerze.

Detaliczność, analityczność, i przestrzeń - niesamowita!


Dość dziwna wysokość kolumn, zmusiła mnie do wymyślenia podstawek do nich.
Chciałem je optycznie "odchudzić" i chyba sie udalo.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

#15 m.bolechowski

m.bolechowski

  • 970 postów

Napisano 19 czerwca 2008 - 17:33

co za podstawki! całość robi niesamowite wrażenie. nigdy nie słuchałem aktywnych monitorów - jestem naprawdę ciekaw jak to wypada w porównianiu z pasywnymi + wzmacniaczem. /Sara K. jest bardzo w porządku. Zwłaszcza 'Tell Me I'm Not Dreamin'.

#16 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 19 czerwca 2008 - 19:36

no ba, Tell Me jest dla mnie najlepsza plyta Sary k. Ciesze sie ze znasz :)

#17 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 19 czerwca 2008 - 21:05

Na początku zdecydowany byłem na KRK 5 w tej samej cenie, ale na żywo okazały sie za duże, no i co dla mnie bardzo ważne, (teraz się naraże społeczności Pro Audio) naprawde brzydkie... :)

Obok stał mój drugi typ czyli Yamaha - są naprawde ŚLICZNE


Gow..o tam wiesz... :D :D Porownywales te monitory ze soba?? Te Yamahy ze wszystkiego robia techno, watowate i nie kontrolowalne basy zalewaja wszystko. Moze i ladnie wygladaja, ale w porownaniu z innymi te mialy przerost basow.

#18 Malcolm_x

Malcolm_x
  • 165 postów
  • SkądOstrów Wlkp/Poznań

Napisano 19 czerwca 2008 - 21:33

sluchalem krk5 obok hs50, i wlasnie to moge napisac o krk, przerost basow ;) Chyba nie sluchales hs50m :)

#19 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 19 czerwca 2008 - 22:56

He he, no wlasnie. Ja tez je przesluchalem i... mam KRK. Ale na poczatku tez mnie wizualnie ujely te Yamahy. No i naczytalem sie o nich w necie, o tym radiatorze w obudowie itd itd. Ale co z tego, brzmienie mi wogole nie lezalo, basy mnie wywracaly - i byloby ok, gdyby nie to, ze basy powalaly przy kazdym rodzaju muzyki :) Ale to swiadczy ze to nie jest nauka scisla, tylko bazujemy na subiektywnych odczuciach.

#20 Babidi

Babidi
  • 330 postów
  • SkądJeżyce Terrorists

Napisano 19 czerwca 2008 - 23:55

Co za wiara kupuje kolumny do mp3 :) powodzenia ;) nie ma to jak wosk... buhahaha

#21 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 20 czerwca 2008 - 09:40

Co za wiara kupuje kolumny do mp3 :) powodzenia ;) nie ma to jak wosk... buhahaha


A kto powiedział że tylko do mp3? Gdyby kolega był łaskaw przeczytać najpierw wątek zanim uraczy nas swoimi wynurzeniami przekonał by się że nie ma racji.
Też uważam że nie ma nic lepszego niż monitory do komputera jak chce się posłuchać muzyki na przyzwoitym poziomie. Żaden zestaw pierdyliard.1 tego nie zastąpi. Sam stojąc przed podobnym dylematem co kolega Malcolm_x też wybrałem monitory aktywne, co prawda słabsze bo budżet miałem mniejszy, ale za 600 zł dało się kupić całkiem fajne monitorki koda, o takie:
Dołączona grafika
grają bardzo przyzwoicie, chociaż nie ukrywam że chętnie bym kupił coś lepszego, ale ostatnio wywaliłem sporo kasy na stereo i małżonka chyba by mnie ubiła.

#22 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 20 czerwca 2008 - 12:06

Co za wiara kupuje kolumny do mp3 :) powodzenia ;) nie ma to jak wosk... buhahaha


A kto powiedzial ze do mp3?? Ja nagrywam muzyke na syntezatorach, mam swoje projekty muzyczne, robie remiksy plyt itd.

#23 szaq138

szaq138
  • 24 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 czerwca 2008 - 12:16

A kto powiedzial ze do mp3?? Ja nagrywam muzyke na syntezatorach, mam swoje projekty muzyczne, robie remiksy plyt itd.


Dokladnie kazdy kto chociaz troszke zna sie na muzyce, i ma wyrobiony sluch ma odruchy wymiotne gdy slucha glosnikow komputerowych typu creative, to samo ze sredniej klasy Hi-Fi.
Sprzet klasy sredniej jest robiony dla ludzi co lubia Radio Zet niestety ;)

#24 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 20 czerwca 2008 - 12:26

Dokladnie kazdy kto chociaz troszke zna sie na muzyce, i ma wyrobiony sluch ma odruchy wymiotne gdy slucha glosnikow komputerowych typu creative, to samo ze sredniej klasy Hi-Fi.
Sprzet klasy sredniej jest robiony dla ludzi co lubia Radio Zet niestety ;)


Znam się trochę na muzyce, gram na kilku instrumentach, mam wyrobiony słuch i właśnie wybuliłem 6k na średniej klasy sprzęt Hi-Fi. Nie lubię radia Zet, i gwarantuję ci że Gershwin w wydaniu Telarca brzmi na tym więcej niż dobrze. Jeżeli dobrze przemyśli się zakup i dobierze odpowiednie komponenty i na wywalenie 50k na High end nie ma się możliwości można cieszyć się zadowalającym brzmieniem nawet słuchając czegoś więcej niż radia Zet. Nie bredź proszę.

#25 Babidi

Babidi
  • 330 postów
  • SkądJeżyce Terrorists

Napisano 20 czerwca 2008 - 17:00

Hahahaha jeśli ktoś to słucha muzyki na Kodzie powie mi, że fajnie mu lecę telearci na tym to widać jakie ma pojęcie o słuchaniu MUZYKI :) Buahhaha




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych