Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Wywody na temat artykułu z "Fotogenii" o Makach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
32 odpowiedzi w tym temacie

#26 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 maja 2005 - 14:50

spora bolączka, mianowicie prezentacje. Jakoś nikt nie chce zainwestować w keynote do mojego kompa. Kiedy ja tworzę prezentacje to wszystko jest ok., problem jest wtedy gdy muszę prezentować czyjeś prezentacje albowiem neooffice koślawi polskie litery w timesie new romanie. Sygnalizowałem już ten problem w części KNOW HOW- OFFICE THE BEST.


Hmm... M$ Office z torrenta ( lub zakupiony na legitymację studencką) nie załatwia sprawy? :)

#27 beru

beru
  • 368 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 maja 2005 - 15:32

(...)ba , nie ma na UNIXA !


nie chce lapac za slowa ale chyba miales na mysli "nie ma dla LINUKSA". Dla UNIX'a sa wersje wszystkich wazniejszych programow inzynierskich (Patran/Nastran, CATIA, ProEngineer, Visual Nastran, SolidWorks etc.)
Zreszta mozna na MacOS X zainstalowac np pakiet MatLab (okrojony o pare dziwnych toolbox'ow ktore wspolpracuja tylko ze Szmata®) wiec nie jest calkiem tragicznie a firmy typu Dassault Systemes, Autodesk, i podobne wkrotce obudza sie z reka w nocniku, kiedy Mac (i mam nadzieje tez Linux) wejda do zastosowan naukowych i inzynierskich, i zaczna na gwalt wypuszczac wersje dla tych platform.
Poza tym skadinad wiem ze przecietny student IV roku Politechniki Krakowskiej (wydzial badz co badz mechaniczny) nie potrzebuje komputera w ogole (w zwszlym roku jeden taki kupowal ode mnie swoj pierwszy w zyciu komputer) :P :P :P :mrgreen: :mrgreen:

BTW: Doktory kaza wam sciagac z torrenta programy? A to kradzieje! Moznaby to opublikowac razem z raportem o oburzajacej polityce SAD'u ;)
Nasi (na AGH) sa bardziej ludzcy - odsylaja nas do akademikow, bo tam wszystko juz jest ;)

#28 i200

i200
  • 20 postów

Napisano 28 maja 2005 - 18:15

"nie ma dla LINUKSA"

Tak faktycznie mialem na mysli linuksa jako ze swiat komercyjnych unix-ow jest raczej niedostepny studentom a i ich udzial w rynku niewielki. Jednak jakby niebylo wielka rzesza uzytkownikow komputerow nie moze nawet jezeli by bardzo pragnela zmienic platformy ( niewspominajac o giercowych 13-tolatkach ). I wciaż jednak aktualne jest pytanie - a jakie sa na to programy ?

#29 Ka

Ka


  • 6 050 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 maja 2005 - 19:03

wciaż jednak aktualne jest pytanie - a jakie sa na to programy ?


IMO wszystkie potrzebne są. Raczej zadałbym pytanie: ile kosztują lub, w innym przypadku, jak je można skompilować samemu ze żródeł ;)

#30 beru

beru
  • 368 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 maja 2005 - 19:16

Jednak jakby niebylo wielka rzesza uzytkownikow komputerow nie moze nawet jezeli by bardzo pragnela zmienic platformy ( niewspominajac o giercowych 13-tolatkach ).


Giercowej smarkaterii nie biorac pod uwage, nadal smiem sie nie zgodzic:
Szkoda, ze tytulowy artykul tego nie pokazuje jakos w miare dobitnie, ale niewiele jest branz, dla ktorych nie ma Macowego zamiennika Windowsowskiego oprogramowania (jakos w tym momencie wzmiankowane juz oprogramowanie inzynierskie przychodzi mi do glowy), wiec jednak tylko niewielu ludziom "nie wyjdzie na zdrowie" taka przesiadka. A mozna i nadmienic, ze ci, ktorzy sie nieistniejacymi dla Mac'a dziedzinami zajmuja zwykle moga sobie pozwolic na zakup Mac'a do "zastosowan rozrywkowo-domowych" zamiast np. nowej plazmy do sypialni zony. ;)

wciaż jednak aktualne jest pytanie - a jakie sa na to programy ?


moze sprecyzuj o programy do jakich konkretnie zastosowan ci chodzi?
a w miedzyczasie sprawdz - moze gdzies na tym forum niektore z programow o ktore pytasz juz sa wymienione?

#31 i200

i200
  • 20 postów

Napisano 29 maja 2005 - 10:43

System Requirements :

CATIA V5 :

AIX, HP-UX, IRIX, SunOS, Windows 2000, Windows XP

AutoCAD :

Microsoft® Windows® XP (Professional, Home Edition, or Tablet PC Edition with SP1 or SP2), Windows 2000 Professional with SP4

SolidWorks 2005 :
XP 2000 ende

#32 beru

beru
  • 368 postów
  • SkądKraków

Napisano 29 maja 2005 - 11:26

no tu jest ciężko - bo jak już wspomniano, z oprogramowania "profesjonalnego" nic nie ma pod systemy alternatywne do Szmatana® nic dla inżyniera, oprócz Matlaba...

ale w zastępstwie AutoCAD'a można się pokusić o program QCad, dostępny tutaj.
Co prawda jest to program płatny (wersja demo jest zabezpieczona tym, że wyłącza się co 10 minut, tak jak pewna ch**owo scrackowana CATIA V5 R13 SP4), ale za to nie trzepie po kieszeni (dla jednego użytkownika: Qcad = 18 piw [28$], AutoCAD LT 2005 = 540 piw [899$])
Jeśli chodzi o działanie, to testowałem wersję demo i ma ona te same właściwie opcje co AutoCAD, z tym, że Qcad jest przeznaczony tylko do rysowania 2D (niestety :( )

na CATIĘ i Solida przyjdzie jeszcze duuużo poczekać, a w tym czasie można słać maile do firm, z "uprzejmą prośbą" o wypuszczenie wersji ich oprogramowania dla Linux/Mac OS X/etc.

#33 menelek

menelek
  • 1 210 postów
  • Skądolsztyn

Napisano 30 maja 2005 - 13:27

No cóż Bartoszu... Przedstawiłem tu tylko swoją prywatną opinię, mimo iż forum jest publiczne. Uważam, że mam prawo, tak samo jak ty masz prawo pisać co ci się podoba.
Sam kiedyś coś tam pisywałem do gazet, miałem swój kącik felietonów (niestety nie o komputerach) i liczyłem się z tym, że mogę zostać obrzucony błotem. Napaści się zdarzały, czasami zupełnie niewyszukane i pełne ekspresyjnych zwrotów na które ty byś się prawdopodobnie obraził. Jeśli mogę coś poradzić w związku z tym, to nie traktuj różnych zarzutów jako osobistych ataków, skoro uważasz że jesteś ,,czysty". I albo w ogóle na nie nie odpowiadaj (zazwyczaj to najlepsza metoda), albo odpowiadaj w sposób konkretny starając się, aby nie zaognić dyskusji jeszcze bardziej.
Ze swojej strony proszę o wybaczenie, po przejrzeniu wszystkich postów w tej dyskusji widzę, że moja opinia była niechlubnym wyjątkiem. Po przeczytaniu własnych opini na temat twojego artykułu doszedłem do wniosku, że nie przebierałem w słowach i ,,przeostrzyłem" :(
W forum pod fotogenią udzielałem się po nickiem ,,jakotaki", jeśli to może być jakąś rekompensatą. I, jak ktoś już tu kiedyś napisał: jeśli o mnie chodzi to jestem nastawiony pozytywnie i mam nadzieję że relacje na forum się poprawią :D

[ Dodano: 2005-06-04, 09:08 ]
Wszystko jeszcze raz przeanalizowałem i już chyba wiem skąd miałem takie wrażenia...
Bez obrazy, ale:
mogłeś umieścić wszystkie zdjęcia w oddzielnym linku (jakby nie patrzył są one w większości skopiowane z appla);
posłużyć się trochę oszczędniejszym językiem (np. nie używać ,,niestety, na szczęście" itp.)

Paru rzeczy się o swoim systemie dowiedziałem z twojego artykułu i uważam, że wykonałeś kawał solidnej pracy 8)

[ Dodano: 2005-07-03, 23:34 ]
z tym, że link do broszurki apple jest pusty :evil:

[ Dodano: 2005-07-06, 14:39 ]
Ostatnio dyskusja pod artykułem zabrnęła w jakieś dziwne regiony i właściwie już w ogóle nie dotyczy samego artykułu :mrgreen:
wziąłem się za tego zbycha już dość ostro. Facet używa typowych demagogicznych chwytów. Zwróćcie uwagę, że jak wypaliłem tekst o samochodach niemieckich i koreańskich, to kolo się przyczepił że niby ja nie wiem skąd pochodzą części do maka. Czysta demagogia. Więc też już nie przebieram w środkach :twisted:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych