[alsen22]

Mam pytanie odnośnie czujników przy Face ID. W iphone 12. Nie wiem czemu ale u moich znajomych czy na filmach oglądanych na YT te czujniki podczas odblokowania lub robienia skanu twarzy od świecą się po prawej i po lewej stronie z przodu na górze, raz po prawej raz po lewej. Podobnie podczas odblokowywania za pomocą Face ID. zazwyczaj po lewej stronie miga lampeczka. U mnie niby wszystko działa prawidłowo, telefon rozpoznaje twarz i bez problemu odblokowuje się jednak te diody od dawna nie są aktywne, czy tak powinno być? Telefon na górze jest cały czas czarny, diody nie zapalają się wcale. W sumie to pamiętam, że jak robiłem to za pierwszym razem to świeciły się. Potem o tym zapomniałem. Od tamtej pory zawsze mam czarny ekran na górze. Nie jest to uciążliwe, jednak pytanie czy to jest może wyłączone? Szukam w opcjach od dawna i nie wiem czemu tak jest. Telefon mam chyba z pół roku. Proszę o podpowiedź

 

 

 

 

 

[sheepysheep]

Działa, to najważniejsze

Ja u siebie nie widzę żadnej migającej diody. I przyznam, że wcześniej nie przyglądałem się. Może jest widoczna tylko w określonych sytuacjach, takich jak rodzaj oświetlenia, ciemność - czy też podczas filmowania (tj. tak zwanym okiem kamery).

[krzysztofsds]

Weź inny telefon i włącz kamerę i spróbuj zrobić zdjęcie iphonowi podczas odblokowania. Powinny być widoczne "lampeczki"

Użytkownik krzysztofsds edytował ten post 30 listopada 2021 - 16:11

[Mikołaj Maciejko]

Te światełka nie są widoczne gołym okiem, natomiast mogą być widoczne na filmach robionych telefonami, bo te nie zawsze mają filtr IR przed matrycą. A diody FaceID działają w podczerwieni. Tak samo możesz sobie nagrać telefonem pilota od TV jak miga, kiedy zmieniasz kanały.

Użytkownik Mikołaj Maciejko edytował ten post 30 listopada 2021 - 16:22

[alsen22]

Faktycznie, widać lampeczkę po lewej jak nagrywam innym telefonem.  A za co odpowiada lamka po prawej?

widać na tym filmiku o co mi dokładnie chodzi 

https://youtu.be/Hj7wWXOwoTw?t=55

[winmaciek]

Może w nowszych modelach jest inaczej, ale na moim XS da się gołym okiem dojrzeć dwie czerwone lampki przy korzystaniu z Face ID. Ale pokój musi być zaciemniony, ekran też należy przygasić tak bardzo, jak się tylko da. 

[sheepysheep]

Faktycznie, widać lampeczkę po lewej jak nagrywam innym telefonem. A za co odpowiada lamka po prawej?
widać na tym filmiku o co mi dokładnie chodzi
https://youtu.be/Hj7wWXOwoTw?t=55

To prawdopodobnie tzw. dot projector.

Sensor Face ID ma dwa moduły. Jeden z nich daje projekcję 30 tysięcy kropek w podczerwieni na twarz. Drugi zaś „odczytuje” kształt twarzy za pomocą tych kropek.

[alsen22]

Może w nowszych modelach jest inaczej, ale na moim XS da się gołym okiem dojrzeć dwie czerwone lampki przy korzystaniu z Face ID. Ale pokój musi być zaciemniony, ekran też należy przygasić tak bardzo, jak się tylko da. 

 

W 12 nie widzę nic, u kolegi w 11 pro widać gołym okiem migotanie. 

Pomyślałem, że może mam to zepsute i nadaje się do jakiejś reklamacji, albo wyłączone i nie wiem gdzie włączyć. 

[Mikołaj Maciejko]

W 12 nie widzę nic, u kolegi w 11 pro widać gołym okiem migotanie. 

Pomyślałem, że może mam to zepsute i nadaje się do jakiejś reklamacji, albo wyłączone i nie wiem gdzie włączyć. 

Po prostu widzisz tylko tę zakreskowaną część, która „wycieka” na pasmo widzialne. To może się różnić między egzemplarzami, bo każda dioda może mieć nieco inną charakterystykę świecenia. Jakbyś miał zepsute Face ID, na pewno byś o tym wiedział.