[Olixelo]

Chciałem kupić używanego MacBooka Pro z 2017 roku. Znalazłem ofertę za 3100 zł, laptop nieuszkodzony, ekran bez rys itp. Zapytałem się innej osoby co o tym myśli i miał mieszane uczucia ... i nie chodzi o sprzęt, a o samą ofertę. Obawia się że właściciel mógł np. odpiąć baterie i katować laptopa. Dla mnie te twierdzenie jest mocno absurdalne, ale upewnić się nie zaszkodzi. Czy jest coś po czym można sprawdzić stopień zużycia MBP oprócz cyklu baterii ? Nie korzystałem z systemu MacOS w ogóle więc dlatego zadaje pytanie tutaj.

[ftpd]

W MacBooku Pro 2017 nie da się 'odpiąć baterii'.

A tak poza tym, przenoszę do właściwego działu.

[soczekpl]

Nie lepiej dołożyć 1500 i kupić nowego Aira? Albo poczekać na MB12. Ma być tańszy.

Użytkownik soczekpl edytował ten post 29 września 2020 - 17:20

[Olixelo]

Też się nad tym zastanawiałem, ale obawiam się że wydajność będzie denerwowała mnie szybciej niż się tego spodziewam, ale przynajmniej miałbym nowiutki sprzęt.

[Mikołaj Maciejko]

Trudno tak „zakatować” laptopa. To znaczy można fizycznie go poobijać, porysować itp., ale wnętrze się nie zużywa za bardzo. Używam swojego macbooka od 2015 roku codziennie po 8 godzin. Bateria się zużyła, wymieniłem w autoryzowanym serwisie, ale reszta jest taka sama, jak 5 lat temu.

 

Oczywiscie sprzęt może być tez naprawiany przez jakiegoś kowala po zalaniu i wtedy jest ryzyko, ze pochodzi jeszcze miesiąc i padnie. Ale to możesz potwierdzić tylko w serwisie. Najlepiej autoryzowanym.

 

Wadą oferty jest brak gwarancji, a oczywiście każdy sprzęt, nawet nowy może paść. Ponadto ten rocznik ma nieudaną konstrukcję klawiatury, co sprawia, ze jest ona dość awaryjna. Bodaj przez 4 lata od pierwszego zakupu Apple to „naprawia”, wiec pod tym względem jesteś względnie zabezpieczony, o ile w komputerze nie było grzebane.

[bf7a1f7821]

Z tym dokładaniem do nowego to można wieczność. Sam się waham nad zakupem macbooka pro 15 a1398 modelowo z 2013 roku w idealnym stanie od osoby prywatnej za 3k. W tej kwocie owszem mogę mieć coś nowszego z windowsem i jeszcze gwarancja producenta, ale do wirtualnych maszyn i innych rzeczy owy MacBook może być wydajniejszy.
Na Twoim miejscu szukałbym chyba modelu mid 2015.

[xpower63]

Dla mnie sama cena jest już podejrzana