Cześć wszystkim,
po zakupie MacBooka pro 2019 zauważyłem pewne problemy, spacja jest jakaś sztywna i dziwnie się wciska, takie dziwne odczucie. Co więcej zauważyłem, że podświetlenie w okolicy prawego klawisza command oraz lewego jest jakieś słabsze nawet jak dam na max. Miał ktoś podobnie ?
Czy taka twarda spacja kwalifikuje się do wymiany ? Jest sens iść z tym do Cortlandu i niech ogarną to wymienia czy coś ? Czy poczekać aż się zepsuje całkowicie, co o tym myślicie ? Proszę o wasze opinie, gdyż jutro planowałem wybrać się do serwisu, żeby rzucili okiem na to i owo. Trochę to przykre, że nowy sprzęt za takie pieniądze sprawia tego rodzaju problemy.