Wymieniłem mojego iMaca 21 z 2015 na nowego iMaca 21 2019 ( MRT42ZE/A). Używam go wyłącznie do prac biurowych ( pracujemy na nich w biurze rachunkowym). Podczas pierwszego uruchomienia wszystko bardzo ładnie i szybko działało ( dysk fussion). Jednak po kilku dniach wszystko zaczęło strasznie zwalniać. Excel otwiera się ponad 30 sek, po kliknięciu w Safari trzeba czekać około 10 sek na otwarcie okna. PDF w Adobe otwierają się wieczność. Mamy jeszcze 3 iMac 21 z 2015 i mimo już kilku lat chodzą dużo szybciej. Nie mam na Nim praktycznie nic zainstalowanego oprócz Windowsa 10 przez Parallels Desktop 15. On to się już uruchamia całą wieczność ( ponad 5 min)
Przeinstalowywalem system i nic nie pomogło. Czy ktoś wie czego to może byc wina? Czy może jednak coś jest nie tak z samym iMackiem? Czy może postawić wszystko od zera z wymazaniem całego dysku?