Mam problem z rodzinnym iPadem Pro 12.9 I gen, więc już staruszkiem, w którym zaczął lekko drżeć ekran. Dzieje się to podczas procesu przywracania ustawień, wgrywania backupu oraz związanego z nim instalowania dużej ilości aplikacji w dość krótkim czasie. iPad jest wtedy silnie obciążony i zaczyna się robić wyraźnie ciepły. Drżenie najwyraźniej widać na białym i szarym tle, wygląda jak szybkie pulsowanie ekranu, jakby błyskawiczne rozjaśnianie i ściemnianie jego części, ale nie w dużych jednolitych kolorystycznie fragmentach, a w drobnych naprzemiennych paskach. Czasem widać to też na białych czcionkach znajdujących się na czarnym tle. Zdarza się, że ekran na chwile zamiera, przestaje reagować na dotyk, a jednocześnie widać na nim kilka miejsc przebarwionych nieco na szaro. Po wciśnięciu klawisza home ekran staje się ponownie responsywny. Pełne wyzerowanie tabletu nie pomaga, drżenie pojawia się już na etapie wyboru języka i strefy czasowej, a potem jest widoczne, niezależnie czy wgrany zostaje backup, czy nie. Podczas normalnego użytkowania tabletu pojawia się sporadycznie, zazwyczaj dopiero w momencie obciążenia procesora, chociażby podczas przeglądania miast w 3D na mapach Apple. Czy da się to jakoś naprawić, czy pozostaje czekać aż iPad zepsuje się ostatecznie?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Użytkownik Filpio edytował ten post 09 maja 2020 - 18:26
