Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

MacBook Air 2020


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
142 odpowiedzi w tym temacie

#76 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 23 774 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 05 kwietnia 2020 - 17:11

Może to wystarczyło. Nie wiem. W każdym razie nie znalazłem żadnych wpisów w internecie o problemach z klawiaturą motylkową 4 generacji.

 

Moim zdaniem wystarczyło. Miałem 2016, przesiadłem się w listopadzie na 2019 i różnica jest ogromna. Nadal pewnie o wiele lepiej byłoby mi na klawiaturze z MBP 16", ale a) 16" to jest kobyła, ja nie mogę używać czegoś większego niż trzynastka; B) przesiadłem się na zewnętrznego mechanika, więc mam w nosie w sumie klawiaturę ;-)


Używaj przycisku 'Zgłoś', zamiast edytować post i pisać w nim, na przykład, "do usunięcia".
Pisanie prywatnej wiadomości do moderatora powinno być ostatecznością. Do tego też służy przycisk 'Zgłoś'.
Do płaczu na pracę Moderacji służy ten wątek. Inne formy będą bezwzględnie kasowane.


#77 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 17:15

1. Stary air 2017 miał chociaż wentylator połączony z procesorem i kultura pracy była lepsza od tej w Airze 2020.
2. Air 2018 już nie miał połączenia wiatraka z procesorem, ale czy potrzebował? Miał tylko dwa rdzenie.
3. Air 2020 to na papierze mocna maszyna z 4 rdzeniami a puchnie przy byle filmie 4k

Podsumowując. Jeśli kupimy Aira 2020 za powiedzmy 5-6tys to nie możemy:
- używać innej przeglądarki niż safari
- za szybko przewijać stron w wordzie
- odpalać filmów w 4k
- otwierać za dużo aplikacji naraz
- montować filmów
- edytować zbyt ciężkich plików graficznych
... a resztę już robić można :)

Użytkownik Kardas edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 17:48

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#78 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 23 774 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 05 kwietnia 2020 - 17:46

Trochę się zakręciłeś w byciu 'zabawnym' i wyszło Ci, że 'nie możemy nie odpalać', czyli możemy odpalać. Logika, od greckiego słowa logos, polecam.


Używaj przycisku 'Zgłoś', zamiast edytować post i pisać w nim, na przykład, "do usunięcia".
Pisanie prywatnej wiadomości do moderatora powinno być ostatecznością. Do tego też służy przycisk 'Zgłoś'.
Do płaczu na pracę Moderacji służy ten wątek. Inne formy będą bezwzględnie kasowane.


#79 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 17:48

Trochę się zakręciłeś w byciu 'zabawnym' i wyszło Ci, że 'nie możemy nie odpalać', czyli możemy odpalać. Logika, od greckiego słowa logos, polecam.


Jeśli nie zrozumiałeś tego co napisałem to już wyedytowałem. Jeśli w dalszym ciągu to za trudne to napisz, postaram się specjalnie dla Ciebie to wyjaśnić.

Użytkownik Kardas edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 17:52

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#80 l.gajewski

l.gajewski
  • 801 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 18:49

Kardas jeszcze bym się wstrzymał z tymi osądami po obejrzeniu dalszych testów. Generalnie MB 12-cali ma dużo, dużo słabszy procesor chłodzony pasywnie, a jednak da się oglądać filmy 4K. 

 

Jak na razie tylko Max, którego bardzo cenię mówi o tym, ze jest taki duży problem. Mimo to, nie twierdzi, że thermal throttling powoduje, że komputer staje się nieużywalny. On mówi, że wobec tego nie może rekomendować upgrade'u do i5. Mimo to... no cóż nie mam teraz czasu na oglądanie YT, ale dziwi mnie nieco to, że nikt jeszcze nie krzyczał głośno o takim fuckupie. 


Użytkownik l.gajewski edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 18:51


#81 ktos-inny

ktos-inny
  • 101 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 05 kwietnia 2020 - 18:51

ale czy 12'' nie miały 1. generacji klawiatury motylkowej?



#82 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 19:21

Kardas jeszcze bym się wstrzymał z tymi osądami po obejrzeniu dalszych testów. Generalnie MB 12-cali ma dużo, dużo słabszy procesor chłodzony pasywnie, a jednak da się oglądać filmy 4K.

Jak na razie tylko Max, którego bardzo cenię mówi o tym, ze jest taki duży problem. Mimo to, nie twierdzi, że thermal throttling powoduje, że komputer staje się nieużywalny. On mówi, że wobec tego nie może rekomendować upgrade'u do i5. Mimo to... no cóż nie mam teraz czasu na oglądanie YT, ale dziwi mnie nieco to, że nikt jeszcze nie krzyczał głośno o takim fuckupie.

Masz rację. Trzeba poczekać jeszcze i posłuchać innych użytkowników. W przypadku macbooka 12 był słaby procesor i odpowiednie do niego pasywne chłodzenie. W przypadku Aira 2020 jest bardzo mocny procesor i wentylator tylko wydmuchujący gorące powietrze ze środka. Trzeba albo dostosowywać chłodzenie do możliwości procesora albo procesor do możliwości chłodzenia w macbooku. Poprzednie generacje Aira miały procesory dwurdzeniowe, coraz więcej na to wskazuje że i ten z 2020 powinien być tylko z procesorem dwurdzeniowym. Apple celowo nie przebudowało chłodzenia w Airze. Jeśli połączyliby wentylator z procesorem to wtedy ten komputer by wykręcał wyniki lepsze od macbooka Pro i wyniki na takim poziomie że nawet mogłoby się okazać że nie ma uzasadnienia w kupowaniu macbooka pro 2020 który niebawem się pojawi. Nie mam nic przeciwko słabszym komputerom i oczywiście te testy macbooka air w finalcut czy na innych tego typu programach są bezsensowne bo to nie jest komputer w tym celu stworzony. Nie lubię jednak jak coś udaje coś lepszego niż rzeczywiście tym jest. Komputer musi być budowany rozsądnie, tak jak dwunastka, która niczego nie udawała, miała dwa słabe rdzenie, pasywne chłodzenie, wszystko ze sobą było spójne. Tutaj Air ma wypasione 4 rdzenie Intela 10generacji i udaje mocarza i się poci w 2020 roku odtwarzając film 4k. Nie dziwota że niektórzy będą krytykować ten model bo ewidentnie jest za co. Macbook Air 2020 udaje coś czym nigdy nie będzie. Wkładanie 4 rdzeni do komputera praktycznie bez chłodzenia jest tak samo potrzebne jak zakładanie spojlera do toyoty yaris.

Użytkownik Kardas edytował ten post 05 kwietnia 2020 - 19:32

  • ktos-inny lubi to

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#83 filu_

filu_
  • 285 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 19:36

Były Yariski sportowe:
https://m.autocentru...-212km-od-2017/

Oczywiście nie za sprawą wyłącznie spojlera :)

Wracając do tematu - naczytałem się w międzyczasie znów o klawiaturach i w sumie życzliwym okiem łypię na MBA 2020 ale bez spinki na I5 :)

Sony Xperia 5 II 128 GB + microSD 128 GB, gniazdo jack, 120 Hz, 5G, ładowarka w pudełku


#84 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 05 kwietnia 2020 - 20:27

Były Yariski sportowe:
https://m.autocentru...-212km-od-2017/

Oczywiście nie za sprawą wyłącznie spojlera :)

Wracając do tematu - naczytałem się w międzyczasie znów o klawiaturach i w sumie życzliwym okiem łypię na MBA 2020 ale bez spinki na I5 :)


Widziałem też kiedyś Matiza w wersji sportowej. Ja pisałem raczej o fabrycznych modelach :)
Co do klawiatur to coś nie tak z tymi z 2019 roku? Próbowałem coś znaleźć i wszyscy piszą że nie mają problemów. Też bym chciał Pro 2020 ale raczej z uwagi na to że wyjdzie pewnie dopiero za około 2 miesiące będę skazany na kupno Pro 2019 ale nie to żebym narzekał, wręcz przeciwnie :)

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#85 filu_

filu_
  • 285 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 06:27

Ja odniosłem wrażenie, że problem z klawiaturą wciąż istnieje, bo Apple tylko poprawia ten wadliwy mechanizm. Ale mogę się mylić, bo pół dnia wczoraj czytałem o tym i mam mętlik.

Chyba tu:
https://myapple.pl/f...ażenia/page-14
Post 328 Iro

Użytkownik filu_ edytował ten post 06 kwietnia 2020 - 06:31

Sony Xperia 5 II 128 GB + microSD 128 GB, gniazdo jack, 120 Hz, 5G, ładowarka w pudełku


#86 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 06:40

Tylko to wątek o macbooku pro 2018 a ja pisałem o macbooku pro 2019. Tam jest jakaś nowa membrana i to jest klawiatura motylkowa 4 generacji. Do tej pory nie znalazłem informacji aby była wadliwa ale fakt jest taki że macbook pro 2019 też jest objęty akcją serwisową. Apple zobowiązuje się wymienić klawiaturę gdyby były z nią problemy do 4 lat.

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#87 kristof461

kristof461
  • 2 340 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 07:27

Ja mam MBP z 2016 i oczywiście trafiłem na wadliwa klawiaturę. Wymienili na model 2017 i nie ma problemów. Fakt ze jej nie katuje bo mam też zewnętrzna. Natomiast mnie zastanawia coś jeszcze. Jak wygląd sprawa odbijania się klawiszy na ekranie? W sumie ciekawi mnie to w przypadku nowego Aira oraz mbp 16 czyli tych z nowa klawiatura. Problem niby znany i będący stałym punktem Apple ale to co mam w swoim mbp to jest dramat. Dwa dni obsługi wyłącznie na stole bez noszenia w torbie zamykany z gracją baletnicy a mimo to ślady.

MacBook Pro 16" 2019 / iPhone Xs / Apple Watch S4 / Apple TV 4 / AirPods


#88 filu_

filu_
  • 285 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 07:30

@Kardas

 

W linku, który podałem, trzeba się cofnąć o stronę, wątek zaczyna się od postu 318 - ifixit wypowiada się o MBP 2019 r.

 

To chwalebne, że przez 4 lata wymieniają klawiatury ale wyobrażasz sobie odsyłanie komputera np. co rok na parę dni? Masz coś ważnego do zrobienia a tu - lipa....


Sony Xperia 5 II 128 GB + microSD 128 GB, gniazdo jack, 120 Hz, 5G, ładowarka w pudełku


#89 Biz1k

Biz1k
  • 69 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 07:59

Swego czasu sporo czytałem o klawiaturach. Te w MBP 2019 wydają się już bezawaryjne. Oczywiście, że może się zdarzyć awaria i wysłanie na akcję gwarancyjną. Tak jak tutaj ktoś na forum wspominał, w ostatniej generacji motylków nie jest to dużo bardziej częste niż w innych klawiaturach. Nie wiem ile trwa taka wymiana, ale z tego co się orientowałem wymieniają wtedy również baterię.



#90 filu_

filu_
  • 285 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 08:15

Swego czasu sporo czytałem o klawiaturach. Te w MBP 2019 wydają się już bezawaryjne. Oczywiście, że może się zdarzyć awaria i wysłanie na akcję gwarancyjną. Tak jak tutaj ktoś na forum wspominał, w ostatniej generacji motylków nie jest to dużo bardziej częste niż w innych klawiaturach. Nie wiem ile trwa taka wymiana, ale z tego co się orientowałem wymieniają wtedy również baterię.

 

To podobno jest jeden element - klawiatura, gładzik i bateria. Ja do czasu wymiany musiałbym jeszcze dodać kurierów, bo mieszkam pod lasem :)

Ale jeśli ryzyko istotnie zmalało, to dobra wiadomość.


Sony Xperia 5 II 128 GB + microSD 128 GB, gniazdo jack, 120 Hz, 5G, ładowarka w pudełku


#91 Iro

Iro
  • 6 954 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 06 kwietnia 2020 - 18:55

Swego czasu sporo czytałem o klawiaturach. Te w MBP 2019 wydają się już bezawaryjne. Oczywiście, że może się zdarzyć awaria i wysłanie na akcję gwarancyjną. Tak jak tutaj ktoś na forum wspominał, w ostatniej generacji motylków nie jest to dużo bardziej częste niż w innych klawiaturach. Nie wiem ile trwa taka wymiana, ale z tego co się orientowałem wymieniają wtedy również baterię.

 

Mylisz się. Nie są bezawaryjne, skoro nawet samo Apple wpisało wersję MBP 2019 na listę podlegających wymianie czyli psujących się (wszystkie, z motylkowymi bez względu na rocznik). To że coś poprawili, nie znaczy, że jest już dobrze. A to że porzucili motylki dobitnie świadczy o tym, że ciągłe poprawianie nie rozwiązało problemu.

Zacytuję tutaj Reutersa:
 

Sędzia federalny w poniedziałek odrzucił propozycję Apple Inc. jakoby pozew zbiorowy wniesiony przez klientów był bezzasadny. W pozwie klienci oskarżyli Apple o to, że mimo tego że firma wiedziała, o masowych awariach klawiatur motylkowych, ukrywała ten fakt i dalej sprzedawała swoje wadliwe produkty.

Klienci twierdzili, że ich klawiatury laptopów MacBook, MacBook Pro i MacBook Air cierpią z powodu lepkich klawiszy, nieodpowiadających klawiszy i samopowtarzalnych naciśnięć klawiszy, które występowały, gdy małe czy duże ilości kurzu lub resztki pożywienia nagromadziły się pod klawiszami lub w ich pobliżu.
Klienci twierdzili również, że program serwisowy Apple był nieodpowiedni, ponieważ firma z Kalifornii wymieniała klawiatury, na takie które miały te same problemy i były tak samo wadliwe.

 

To był zły kierunek. I dobrze, że już tego badziewia nie produkują.

Dla mnie klawiatury motylkowe są tragiczne. Źle się na nich pisze, a pierwsze wersje są bardzo głośne.
Zakładając ten temat, chciałem podzielić się moimi rozważaniami, na temat nowego AIR, gdyż w naszej firmie używamy starszych wersji 2013/14 z których jesteśmy zadowoleni. Obserwując wszelkie zmiany począwszy od MB 12", a skończywszy na AIR 2020 dochodzę do wniosku, że sumienie nie pozwala mi na zakup najnowszych modeli, gdyż Apple leci sobie w kulki i z każdym rokiem zmniejsza możliwości naprawy, rozbudowy, funkcjonalności. Więc pozostaje mi na razie akceptowalna wersja z 2017 (lepszy procesor, grafika i lepsza współpraca z dyskami M.2 NVMe) 


Użytkownik Iro edytował ten post 06 kwietnia 2020 - 18:58

Muzyka i Komputery
https://iro.myapple.pl


#92 Kardas

Kardas
  • 557 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 19:11

Mylisz się. Nie są bezawaryjne, skoro nawet samo Apple wpisało wersję MBP 2019 na listę podlegających wymianie czyli psujących się (wszystkie, z motylkowymi bez względu na rocznik). To że coś poprawili, nie znaczy, że jest już dobrze. A to że porzucili motylki dobitnie świadczy o tym, że ciągłe poprawianie nie rozwiązało problemu.


Uprawiasz demagogię. Dla mnie najważniejsze są żywe przypadki uszkodzeń klawiatury motylkowej 4 generacji a tych nie ma. Szukałem długo i czytałem opinie ludzi którzy mają te laptopy kilka miesięcy. Nikt nie skarżył się na wadliwość tej klawiatury. Co do tego czy ktoś je lubi czy nie to kwestia osobista. Miałem Aira 2019 (klawiatura motylkowa 3gen)i nie miałem zastrzeżeń, szybko się przyzwyczaiłem.

Użytkownik Kardas edytował ten post 06 kwietnia 2020 - 19:18

MacBook Pro 2020 i5 2.0 / 16GB / 512GB + Iphone 12 + AppleTv 4K + Airport Express


#93 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 23 774 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 06 kwietnia 2020 - 20:13

Zgadzam się - motylkowe 2019 to jest niebo a ziemia w stosunku do motylkowych poprzednich. Tak jak napisałem wyżej, wcześniej miałem 2016, która się przycinała co moment, na tej nowej od listopada do teraz ani razu żadnego problemu.


Używaj przycisku 'Zgłoś', zamiast edytować post i pisać w nim, na przykład, "do usunięcia".
Pisanie prywatnej wiadomości do moderatora powinno być ostatecznością. Do tego też służy przycisk 'Zgłoś'.
Do płaczu na pracę Moderacji służy ten wątek. Inne formy będą bezwzględnie kasowane.


#94 Zireael

Zireael
  • 905 postów
  • SkądPomorze Zachodnie :)

Napisano 06 kwietnia 2020 - 21:09

Wygoda klawiatury to też kwestia indywidualna. Mi osobiście klawiatura motylkowa Macbooka bardziej odpowiada i jest zdecydowanie wygodniejsza niż nożycowa w moim drugim laptopie :). Widzisz, Iro - Ty w każdym wątku piszesz, jakie to te klawiatury są złe i dosłownie każdemu się psują po kilku miesiącach (a nawet nie). Ja natomiast Ci napiszę, jako użytkowniczka MBP z 2018 roku - od półtora roku nie mam żadnych problemów z tą klawiaturą, cały czas mam tą, z którą laptop wyjechał z fabryki :). Żeby nie było, laptop nie leży gdzieś na półce i nie obrasta kurzem - jest codziennie używany. Teraz, w czasie pracy i zajęć zdalnych, jest włączony niemal przez cały dzień. Tak więc awaria wcale nie przytrafia się każdemu. Może to być kwestia losowa, ale równie dobrze może też być to wypadkowa różnych czynników (np. jak ktoś dba o sprzęt - a nie oszukujmy się, większość ludzi nie dba).

 

PS Zauważ, że większość ludzi, którzy mają dany sprzęt, po prostu go używa i jest zadowolona. Tacy ludzie raczej rzadko udzielają się na forach dyskusyjnych.


  • kristof461 lubi to

 MacBook Pro 13 (2018)   |    Magic Mouse 2   |    iPhone 13 Pro Max   |    Watch Series 7 (41 mm)   |    iPad Pro 11 WiFi (2018)   |    AirPods 1


#95 l.gajewski

l.gajewski
  • 801 postów

Napisano 06 kwietnia 2020 - 21:26

dodatkowy kamyczkiem niech będzie również to, że w każdym wątku Iro pisze o braku możliwości upgrade'u laptopów. Jasne jest to problem, ale trzeba się z tym pogodzić. Nie wróci raczej ten czas kiedy będzie można wyjąć kości DDR i wsadzić nowe. To samo z dyskiem. Wszytko będzie / jest przylutowane, więc pisanie o tym jako o minusie jest zbędne, gdyż stan ten się utrzymuje już wiele lat i trzeba się z tym pogodzić. Używasz hacków i innych cudów budowanych przez siebie - tam możesz wszytko zmienić. 


  • kristof461 lubi to

#96 filu_

filu_
  • 285 postów

Napisano 07 kwietnia 2020 - 06:00

Trudno oprzeć się wrażeniu, że za "nienaprawialnością" sprzętu stoi chęć nabicia kasy w dość ordynarny sposób ;)
W stareńkiej Toshibie mojej żony RAM jest pod małą klapką na spodzie obudowy - 2 śrubki i można wymieniać. Nikomu nie przyszło do głowy, żeby lutować :)


Na szczęście Apple samo wpadło w swoją pułapkę - pewnie wymiana tych zlutowanych w jedną całość klawiatur z gładzikami i bateriami dała im po kieszeni i do myślenia - skoro porzucili swój cudowny wynalazek w nowych laptopach. Chociaż z drugiej strony, patrząc na emocje wokół chłodzenia Aira ciągle ich paluszki świerzbią. Skoro chodzi o jego pozycjonowanie względem Pro, to mogli w ogóle nie dać tam mocniejszych procesorów albo dać lepsze chłodzenie i lepszą cenę :) Tyle się mówi o optymalizacji w ekosystemie Apple a okazuje się, że chodzi o zwykłe kastrowanie procesora ;)

Ja sądzę, że właśnie rzeczy naprawialne powinny wrócić - nie stać nas na ciągłą produkcję i wyrzucanie - zasoby się kurczą, a śmieci przybywa. Firmy muszą przemodelować swoje biznesy - przecież na serwisie, naprawie czy produkcji części zamiennych też można zarabiać. Wlutowywanie czegoś nie ułatwia serwisu i staje się problemem, jeśli to nie klient za niego płaci, a skala jest duża (akcja „motylki”).

Coraz więcej mówi się o gospodarce o obiegu zamkniętym i pewnie taki betonowy twór jak Komisja Europejska prędzej czy później przymusi producentów do jakichś ustępstw. O ile po obecnym kryzysie Europa nie zbankrutuje i nie wykupią nas Chińczycy za pieniądze, które mają od nas ;)

Użytkownik filu_ edytował ten post 07 kwietnia 2020 - 06:03

Sony Xperia 5 II 128 GB + microSD 128 GB, gniazdo jack, 120 Hz, 5G, ładowarka w pudełku


#97 l.gajewski

l.gajewski
  • 801 postów

Napisano 08 kwietnia 2020 - 08:56

Ja z kolei myślę, że nie ma to nic wspólnego z chytrą chęcią zarabiania. Raczej obstawiam, że chodzi o ogromną miniaturyzację urządzeń :) RAM wlutowany zajmuje 75% mniej miejsca.


  • kristof461 i Biz1k lubią to

#98 soczekpl

soczekpl
  • 3 182 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 08 kwietnia 2020 - 09:46

Zgadzam się - motylkowe 2019 to jest niebo a ziemia w stosunku do motylkowych poprzednich. Tak jak napisałem wyżej, wcześniej miałem 2016, która się przycinała co moment, na tej nowej od listopada do teraz ani razu żadnego problemu.

 

Potwierdzam, MBP z 2019 roku kupiony w sierpniu zeszłego roku i jeszcze ani razu nie był w serwisie. Kilka razy była potrzeba dmuchnięcia, ale nigdy tak, by była potrzebna interwencja serwisu (czyli wymiana). Dodam, że MB12, ostatni model, to chyba 2017 rok, miał wymienianą klawiaturę chyba z 5 razy :P 


Macbook Pro '14 M1 Pro / iPhone 15 Pro 128GB / Apple Watch series 7 SS 45mm / iPad Pro 2020 Cellular 128GB / AirPods Max / AirPods Pro & Pro 2


#99 ftpd

ftpd

    Nie.


  • 23 774 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 08 kwietnia 2020 - 20:44

Proszę Państwa, tu była pyskówka. I już jej nie ma.

 

Nagroda leci do obu 'dyskutantów'. Gratulujemy i zapraszamy ponownie!


Używaj przycisku 'Zgłoś', zamiast edytować post i pisać w nim, na przykład, "do usunięcia".
Pisanie prywatnej wiadomości do moderatora powinno być ostatecznością. Do tego też służy przycisk 'Zgłoś'.
Do płaczu na pracę Moderacji służy ten wątek. Inne formy będą bezwzględnie kasowane.


#100 Casper.

Casper.
  • 287 postów

Napisano 11 kwietnia 2020 - 14:29

Dzień dobry wszystkim,

 

Mam dosyć duży problem z podjęciem decyzji dotyczącej zakupu nowego Maca.

 

To będzie mój trzeci mac, do teraz pracowałem na Macbooku pro 13 2015 rok, który był świetnym sprzętem, gdyby nie to, że się grzał i miałem wymienione w nim już prawie wszystko na gwarancji.

 

Pare dni temu sprzedałem mojego maca i zastanawiałem się co dalej? Na początku byłem nastawiony na pro, ale touch bar, którego miałem okazje poużywać nie przypadł mi do gustu, przez ostatnie dni używam Aira 2017, który jest super sprzętem gdyby nie brak retiny. 

Uznałem, więc, że jeśli nie podoba mi się touch bar, a kształt Macbooka air jest idealny i posiada retinę to jest to idealny wybór.

 

No i zacząłem oglądać filmy na YouTube o nowym MacBooku air i jego chłodzeniu, a raczej jego braku. Chciałem wybrać wersje i5 16GB, ale większość filmów odradza takiej konfiguracji tłumacząc, że komputer będzie się grzać. I tu chciałbym zapytać użytkowników Macbooka air 2020 czy te komputery grzeją się oraz pracują głośno przy używaniu internetu, iMessage czy Spotify? To nie powinno obciążać komputera w żaden sposób, a trafiłem na film, gdzie podobno podstawowe prace na komputerze sprawiają, że staje się on gorący i wiatraki zaczynają chodzić. Niestety większość filmów na YT robi testy Air'a na programach graficznych czy FCPX, których używać nie będę. 

Chce mieć tylko i wyłącznie to czego daje mi teraz air 17 czyli zero dzwięków wydobywających się z obudowy oraz zimnego komputera, gdy przeglądam internet, oglądam netflixa czy używam Spotify.

Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć jak to na prawdę wygląda nie katując tego komputera? Nie jest dla mnie dopuszczalnie, aby w Air kręciły się wiatraki bez oglądania filmów w 4K czy graniu na nim. Air 2017, a używam go od tygodnia jeszcze Ani razu nie stał się nawet na chwile ciepły, to samo z wiatrakami - cisza jak makiem zasiał.  :)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych