[cysio26]

Witam,

 

kolejnego dnia po odpakowaniu telefonu zauważylem że przełącznik od wyciszania luźno chodzi, sprawdziłem u koleg,i który posiada identyczną jednostkę tylko używa ją już ponad 2 lata i jego przełącznik chodzi bez zarzutu ciasno bez żadnego grzechotania przy potrząśnieciu. Zdecydowałem się wysłać telefon na gwarancję zaznaczając, że interesuje mnie tylko wymiana na nowy egzemplarz, bądź zwrot pieniędzy, aczkolwiek trwa to już conajmniej 3 tygodnie i jedyną informację jaką uzyskałem to "produkt przebywa w serwisie". Z tego co wiem wymiana przełącznika w serwisie pogwarancyjnym kosztuje ok 250-300 zł i trwa 1 godzinę. Ktoś miał podobną sytuację i może ją przybliżyć bo jestem aktualnie prawie miesiąc pozbawiony telefonu.

 

Pozdrawiam

[MC_]

A gdzie składałeś reklamację. Z tytułu gwarancji czy rękojmi?

[cysio26]

A gdzie składałeś reklamację. Z tytułu gwarancji czy rękojmi?

Konsultant sklepu, w którym kupiłem przekonywał mnie do skorzystania z tytułu gwarancji co więcej przeczytałem podobne wątki na forach i u gwaranta była natychmiastowa reakcja w postaci wymianę na nowy.

A gdzie składałeś reklamację. Z tytułu gwarancji czy rękojmi?

Tutaj przykładowy wątek

 

https://myapple.pl/forums/topic/332773-iphone-8-grzechocz%C4%85cy-prze%C5%82%C4%85cznik-wyciszanied%C5%BAwi%C4%99k

A gdzie składałeś reklamację. Z tytułu gwarancji czy rękojmi?

Oficjalny sklep Allegro

[MC_]

Co to znaczy oficjalny sklep allegro?

[cysio26]

Co to znaczy oficjalny sklep allegro?

No normalnie allegro ma swój sklep w serwisie allegro. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę.

[Regiss]

A do jakiego serwisu wysłałeś? 

[cysio26]

Wysłałem do sprzedawcy a oni bezpośrednio do jedneg serwisów gwarancyjnych, ale nie mogą mi podać ani numer zlecenia serwisowego ani gdzie to wysłali a w serwisie jest co najmniej od 3 tygodni, nawet jeśli by wymieniali ten przełącznik to trwa chwilę max 1h.

[Regiss]

Źle zrobiłes, trzeba było wysłać bezpośrednio do serwisu, najlepiej jednego z polecanych tu na forum. Nic to nie kosztuje, bo kurier jest w obie strony za free a nie czekasz kiedy łaskawie sklep wyśle. Pewnie zwlekali z wysyłką i dlatego nie mieli numeru sprawy. Jakbyś sam wysłał to pewnie w maks tydzień miał byś sprawę załatwioną. Teraz zostaje czekać.

[cysio26]

Źle zrobiłes, trzeba było wysłać bezpośrednio do serwisu, najlepiej jednego z polecanych tu na forum. Nic to nie kosztuje, bo kurier jest w obie strony za free a nie czekasz kiedy łaskawie sklep wyśle. Pewnie zwlekali z wysyłką i dlatego nie mieli numeru sprawy. Jakbyś sam wysłał to pewnie w maks tydzień miał byś sprawę załatwioną. Teraz zostaje czekać.

Źle zrobiłes, trzeba było wysłać bezpośrednio do serwisu, najlepiej jednego z polecanych tu na forum. Nic to nie kosztuje, bo kurier jest w obie strony za free a nie czekasz kiedy łaskawie sklep wyśle. Pewnie zwlekali z wysyłką i dlatego nie mieli numeru sprawy. Jakbyś sam wysłał to pewnie w maks tydzień miał byś sprawę załatwioną. Teraz zostaje czekać.

OK a z doświadczenia sądzisz że usterka która opisałem czyli wręcz natychmiastowa identyfikacja wady skutkowałaby decyzja wymiany na nowy egzemplarz czy raczej wymieniony mi przełącznik i zwrócono zregenerowany sprzęt?

[SERWIS.ME]

Nie ma możliwości wymiany przycisku. Jeśli jest potwierdzona usterka czyli przycisk nie działa to wymienia się całe urządzenie. 

[cysio26]

Nie ma możliwości wymiany przycisku. Jeśli jest potwierdzona usterka czyli przycisk nie działa to wymienia się całe urządzenie.

Nigdzie nie napisałem że przycisk nie działa tylko e wykazuje on wyraźny luz oraz grzechotanie przy lekkim potrzasnieciu telefon bądź dmuchnieciu w przełącznik. Co w dalszej perspektywie czasu skutkowałoby zepsuciem czy też swobodnym przełączaniem trybu wyciszenia po np włożeniu telefonu do kieszeni.

[SERWIS.ME]

Zrozumiałem co napisałeś.

[cysio26]

Serwis Cortland w ciągu 3 tygodni serwisowania telefonu, stwierdził że nie potwierdza zgłoszonej wady - 

Zwróciłem telefon sklepowi otrzymując zwrot pieniędzy.