Od momentu pojawienia się systemu Mojave i Catalina mój MAC PRO nie przechodzi w stan uśpienia.
Objawy są następujące: po zainicjowaniu stanu uśpienia komputer próbuje przejść w stan uśpienia, lampka LED przechodzi w tryb czuwania, monitory wygasają, wentylator zaczyna pracować coraz głośniej by po chwili zresetować system.
Jest pewien wyjątek: komputer usypia tylko wtedy gdy system jest świeżo uruchomiony. Wystarczy że popracuje dłużej a funkcja trybu uśpienia przestaje funkcjonować. To może oznaczać tylko jedno, że po jakimś czasie uruchamia się jakiś systemowy proces, który zabija tryb uśpienia.
Pytanie, czy ktoś może podpowiedzieć, który to proces może mi tak utrudniać życie?