[RiQ]

Witam wszystkich

 

Problem, który chcę opisać, pojawił się wraz z rozpoczęciem korzystania z Maka Mini 2018 (system 10.14.6).

 

Od czasu do czasu, po skasowaniu pliku, plik nie pojawia się w koszu.

Nie jestem do końca pewny, ale z początku wydawało mi się, że dotyczy to tylko sytuacji kasowania pod Forkliftem 3 plików z zewnętrznych dysków sformatowanych HFS+ jeszcze na poprzednim Maku Mini 2012 (system 10.11.6). Jeden z dysków jest podpięty bezpośrednio pod port USB 3.0 Maka Mini, drugi przez FW800 ATD. ATD jest podpięty pod Maka przez przejściówkę TB3-TB2.

Po zainstalowaniu poprzedniej wersji Forklifta (2.6.6) przez pewien czas myślałem, że problem minął. Niestety również Forklift 2 wysłał plik w "niebyt".

 

Oczywiście żadnego niebytu nie ma. Pliki są nadal w koszu, mimo, że niewidoczne. Pojawiają się tam po restarcie komputera lub ponownym zalogowaniu. Czasem pojawiają się również po skasowaniu innego pliku z poziomu Findera (ale nie zawsze i pojawia się tam tylko plik skasowany Finderem).

 

Generalnie mam chęć przeinstalować system, łudzę się też, że może to problem Mojave i w Catalinie tego nie będzie. A może przeformatować dyski zewnętrzne na APFS?

 

Jakieś pomysły?

Użytkownik RiQ edytował ten post 26 września 2019 - 06:59

[cronopioverde]

Tylko w Finderze nie są widoczne czy w Terminalu też? Tylko jeden user nie widzi czy na innym to samo?

[RiQ]

Nie sprawdzałem w terminalu oraz dla innych userów. Na razie skonwertowałem zewnętrzne dyski na APFS i póki co (odpukać) jest OK.

Jeśli jednak problem znów wystąpi to sprawdzę w terminalu, bo jak przeloguję się na innego usera to patrz mój wpis "Pojawiają się tam po restarcie komputera lub ponownym zalogowaniu"

 

Dzięki za wpis.

[RiQ]

No więc sprawa ma się tak.

 

Przez pewien czas był spokój, aż do momentu aktualizacji systemu. Po aktualizacji skasowałem pliki pod Forkliftem z zewnętrznego dysku i oczywiście plik ten nie pojawił się w koszu w docku. Aby sprawdzić, co się dzieje w koszu musiałem nadać mu uprawnienia do odczytu. Okazało się, że w .Trashes dysku zewnętrznego utworzony został katalog 501 a w nim siedział plik.

Po przewertowaniu internetu natrafiłem na taki wpis https://discussions..../thread/8287141

Po wpisaniu poleceń po skasowaniu pliku w .Trashes powstał folder Kosz a w nim skasowany, widoczny w koszu w docku plik.

 

Nie poruszałem tego wcześniej, ale nadal nie wiem, czemu dla plików skasowanych pod Forkliftem nie ma w koszu opcji "przywróć" a dla plików skasowanych Finderem jest taka opcja.

Użytkownik RiQ edytował ten post 01 października 2019 - 01:27

[RiQ]

OK, już prawie jestem pewien o co chodzi. Dyski zewnętrzne pochodzą z poprzedniego MakaMini. Być może na nowym utworzyłem nieco inne konto i system uważa dyski za obce i nie widzi skasowanych na nim plików.

Jednakże dziwna rzecz. Miałem włączone automatyczne logowanie i po tym automatycznym logowaniu przy restarcie/uruchomieniu kompa, po skasowaniu pliku z tych dysków nie było ich widać w koszu. Pojawiały się dopiero po wylogowaniu i ponownym zalogowaniu.

Zrobiłem eksperyment i wyłączyłem automatyczne logowanie. Przy restarcie/uruchomieniu kompa musiałem się zalogować z hasłem i po tym zalogowaniu po skasowaniu pliku, pojawiał się on w koszu.

Zastanawiam się, czy nie zrobić takiego myku. Uruchomię system na starym Mini. Zrobię aktualizację do Mojave. Utworze backup i uruchomię ponownie instalkę systemu na nowym maku z przejęciem danych z backupu.

Pomoże to coś?

Jest też drugi sposób, tylko nie wiem czy dobry. I tak się nosiłem z zakupem nowego dysku. Więc będę mógł przegrać pliki ze starego dysku na nowy. Stary sformatować i przegrać z powrotem pliki.

Użytkownik RiQ edytował ten post 01 października 2019 - 19:41

[cronopioverde]

Aż w takie tworzenie całego świata od nowa bym się nie bawił, a zamiast tego sprawdził: jakie jest właścicielstwo i uprawnienia w systemie plików na tych dyskach, jakie mam userID – i ustawił te uprawnienia na siebie. Ewentualnie usunął preferencje Findera, bo może uszkodzone, i przebudował launchservices. Ale jak masz czas i chce Ci się…

 

Aha i PS. W /Volumes/*/.Trashes zawsze tworzą się katalogi z userID (zalogowanego aktualnie, jak mniemam, nigdy nie używałem więcej niż jednego na swojej maszynie). Vide:

ls -l@dne /Volumes/[redacted]/.Trashes/
d-wx-wx-wt  3 501  20  96 Oct  2 09:43

sudo ls -l@ne /Volumes/[redacted]/.Trashes/
drwx------@ 4 501  20  128 Oct  2 09:43 501
com.apple.FinderInfo  32

Wszystkie pliki w koszach z zewn. dysków widzę bez problemów.

[RiQ]

Sprawa zakończona - zmieniłem nazwę użytkownika, różniła się jedną literą i przy automatycznym logowaniu już jest OK.

 

Dzięki.

[cronopioverde]

A! No to sympatycznie, że nie ma za co mi dziękować, bo przecież sam zauważyłeś własne przeoczenie. :-D
Tak czy inaczej – dobrze, że się rozwiązało. Wypada zamknąć więc.